1934-03-25 Cracovia - AKS Królewska Huta 1:0
|
mecze towarzyskie Kraków, Stadion Cracovii, niedziela, 25 marca 1934, 11:30
(0:0)
|
|
Skład: Dziukiewicz Pająk Lasota Żiżka Chruściński Mysiak Kubiński (Zieliński) Malczyk Kossok Ciszewski Zembaczyński (Kisieliński) Ustawienie: 2-3-5 |
Sędzia: Berwald
|
Skład: Leopold Knas Skrzypiec Bendkowski Kuchta Kafka Stolarczyk Wostal Duda Piątek Marschel |
Mecze tego dnia: | ||
1934-03-25 Cracovia - AKS Królewska Huta 1:0 |
Zapowiedź meczu
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny
- Trzecia zapowiedź meczu w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny
Opis meczu
Przegląd Sportowy
zwyciężyła Cracovia Amatorski w Krakowie
Tymczasem stało się inaczej. Jedna zaledwie bramka zadecydowała o tem, iż goście wyjechali pokonani z Krakowa. Nie znaczy to jakoby można mówić o równości sił między Cracovią i zespołem Amatorskiego KS.
Wyższość gospodarzy nie mogła być kwestionowana, nie umieli jednak oni wyższości tej zaakcentować. Defenzywa Cracovii mogła zadowolić, pomoc wykazała już dystans chwilami dość duży od normalnej formy, natomiast atak miał jednego tylko godnego reprezentanta w Ciszewskim. Reszta napastników nie umiała zgrać się i zespolić.
Ślązacy, jak zawsze szybcy i lotni, grając półgórnym systemem i operując dużo skrzydłami, przenosili się momentalnie na teren przeciwnika. Ale ponieważ nie umieli strzelać, więc bramki nie uzyskali.
Gra ożywiła się dopiero po przerwie, kiedy gospodarze wypracowali sobie dużo sytuacyj podbramkowych, nie umiejąc jednakże ich zrealizować. Jedynie rzut wolny bity przez Kisielińskiego w 27-ej minucie znalazł drogę do bramki.
Przed meczem uczczono minutą milczenia pamięć ś. p. inż. Chriestelbauera.
Cracovia wystąpiła w składzie: Dziukiewicz; Pająk, Lasota; Żiżka, Chruściński, Mysiak; Kubiński, Malczyk, Kossok, Ciszewski, Zembaczyński. Po pauzie Kubińskiego zastąpił Zieliński, a Zembaczyńskiego Kisieliński.
Amatorski KS: Leopold; ???, Skupień; Bętkowski, Kuchta, Kawka; Stolarczyk, Wostal, Duda, Piątek, Marszeli. Sędzia p. Berwald.
Raz, dwa, trzy
Cracovia grała słabo
i wygrała, .lak więc tam w Król. Hucie jej przeciwnik dzisiejszy doprowadził do 7:0, trudno zrozumieć po grze niedzielnej. Przewaga kondycji fizycznej Ślązaków była i teraz widoczna, ona jednakże nie mogła stanowić lej różnicy, boć przecież w grze samej, w dysponowani środkami do niej, jak technika czy pomysłowość, Cracovia ma ciągle przewagę.
Przy wielu brakach, jakie nadal w szeregach Cracovii pokutują, bardziej wyraźne zwycięstwo nad AKS było całkiem możliwe. Że lak nie było, winę ponoszą prawic wszyscy, bo poza Pająkiem, Ciszewskim i częściowo Żiżką, wszyscy inni szwankowali mniej lub więcej.
Atak i pomoc czynili wszystko, by nie grać dołem wbrew konieczności. To było na rękę Ślązakom. Podania graczy rzadko trafiały do adresata. O strzelaniu uczciwem nie było mowy. Jedyny Ciszewski grał z myślą, a chociaż, fizycznie nie całkiem jest w porządku, przecież przyjemnie odbijał. Przy nim dobry był Zembaczyński, potrzebujący takiego łącznika, jak Ciszewski. Malczyk poświęcił się grze solowej, bezskutecznej. Kossok z chorą nogą, do gry nie nadawał się. Zieliński na skrzydle ma szanse poprawienia się.
W pomocy Żiżka, mniej Mysiak zadowolili. Chruściński nie mógł przystosować się do gry dołem. Pająk przewyższał Lasotę. Bramkarz Dziukiewicz miał dobre chwile, okraszone zbylecznem szarżowaniem.
AKS grał na wynik. Na piękną, myślową grę nie silił się. Długie ale szybkie podania na skrzydło, stąd centra do środka, gdzie zawsze ktoś wyczekiwał na sposobność do strzału, to w sumie uczyniła ze Ślązaków równorzędnego przeciwnika dla niedzielnej Cracovii. Więcej przystosowani do defensywy, jej poświęcili po przerwie obu łączników i utrzymali dobry dla siebie wynik. Ponad przeciętność wybijali się obrońca Skrzypiec, pomocnik Bętkowski, obaj skrzydłowi i Wostahl.
Drużyny wystąpiły w składach: Cracovia: Dziukiewicz, Lasota, Pająk, Mysiak. Chruściński. Żiżka, Kubiński, Malczyk, Kossok, Ciszewski. Zembaczyński.
AKS: Leopold, Knas. Skrzypiec, Bętkowski. Kuchta, Kafka, Stolarczyk, Wostahl, Duda, Piątek. Marszel.
Zaraz po rozpoczęciu przerwano grę na 1 minutę ku uczczeniu śp. zmarłego inź. L. Christelbauera.
Prostym lecz szybkim akcjom AKS usiłuje Cracovia przeciwstawić grę kombinacyjną. Uda je się to tylko do pewnego stopnia, bo podania są zbyt niedokładne a przeciwnik szybki. W czasie jednego z wypadów Pająk wywraca przeciwnika, a sędzia zamiast rzutu karnego, decyduje wolny przeciw poszkodowanym. Po jakimś czasie wyrównuje to. gdy Malczyka na polu karnem nieprzepisowo odsunięto od piłki.
W 15 i 40 min. Cracovia traci świetne pozycje, na skutek niezdecydowania. Słupek ma w tom też swój udział.
Po przerwie Kisieliński i Zieliński zastąpili Zembaczyńskiego i Lubińskiego. Gra prawej strony zyskuje na tom. Ślązacy ściągają się do obrony, a pozostawionych na przedzie 3 napastników, nie zawsze mogą upilnować pomocnicy Cracovii. Jedyna bramka pada w 23 min. z wolnego rzutu, ładnie strzelonego przez Kisielińskiego z 25 m.
Ilustrowany Kuryer Codzienny
Zawody poprzedziła minuta milczenia ku uczczeniu zgonu zasłużonego nestora sportu polskiego ś. p. inż. Ludwika Christelbauera.
Drużyny wystąpiły w nast składach: Amatorski K. S. — Leopold, Knass, Skrzypiec, Benkowski, Kuchta, Kafka, Stolarczyk, Wostal, Duda, Piątek i Maszko. — Cracovia — Dziukiewicz, Lasota, Pająk, Żiżka, Chruściński, Mysiak. Kubiński (od pauzy Zieliński, Malczyk,, Kossok, Olszewski i Zembaczyński (od pauzy Kisieliński).
Pierwszy w tym sezonie występ Ciszewskiego, biorąc pod uwagę jego brak treningu, wypadł, zwłaszcza do pauzy, dość dobrze, gdyż pozatem był właściwie motorem przeważnej części akcyj ofensywnych.
Decydujący o zwycięstwie goal padł z rzutu wolnego, podyktowanego niezbyt słusznie przez sędziego, rzut ton z odległości 20 m. wykorzystał pewnie Kisieliński. Słaby sędzia p. Berwald urozmaicał zawody nieprzerywaniem ich w należnych momentach i dyktowaniem fałszywych bardzo często decyzyj.
Nowy Dziennik
Naturalnie wynik cyfrowy nie jest tu tak ważnym. Nas interesuje w pierwszym rzędzie ostatnia próba złożenia i skombinowania jedenastki zespołowej białoczerwonych w przededniu jej startu do mistrzostw ligowych.
I pod tym kątem widzenia musimy niestety stwierdzi żuć wczorajszy eksperyment nie należał ani do udanych ani do fachowych. Dotyczy to dwóch linji ataku i pomocy, w których — jak zresztą już od dawna – problem środkowego napastnika , pomocnika okazuje się emocjonalną bolączką bez usunięcia której — naszem zdałem — nie może być mowy o restytucji dawnej sławnej tradycji piłkarskiej klasy Cracovii.
Kierownictwo Cracovii musi sobie zdać sprawę z tego, nowego zespołu stylowego i klasycznego nie można stworzyć łataniną i ciągłem eksperymentowaniem, a jedynie i wyłącznie sumienna i cierpliwą oraz fachową szkołą wybranego i definitywnie wyznaczonego materiału zawodniczego. To musi trwać i na to musi się poświęcić jakiś okres, w którym z konieczności należy zrezygnować. Na utrzymanie się w lidze stać Cracovię jeszcze zawsze nawet przy koniecznych, szkolnych porażkach.
Skoro się więc okazuje, że świetny ongiś bombardier i „polski Eisenhoffer" — Kosok skutkiem kontuzyj, operacyj, przymusowej długiej pauzyj etc., nie jest i nie może już być tym czołowym asem, motorem, sprężyną drużyny, to rzekome względy magnesu frekwencji i kasy winny ustąpić na rzecz trzeźwej i fachowej oceny sytuacyj. To samo tyczy się Chruścińskiego, od którego w środkowej pomocy jest lepszy Żiżka, skoro chwilowo niema innego. Na lewm skrzydle produktywniejszy jest Zambeczyński od Kisielińskiego. Wymienimy egzemplarycznie tylko te trzy pozycje, nie mając oczywiście zamiaru nikogo osobiście zniechęcać „kończyć". Tylko pod rozwagę odpowiedzialnych kierowników Cracovii.
Z przebiegu meczu zmotować jedynie warto, że był on mierny. Goście byli szybszą, lepiej zgraną, bardziej zdecydowaną jedenastką, nie ustępująca w niczem Cracovii, w szeregach której wyróżniali się Ciszewski i Mysiak pracą celowa w polu, oraz opanowaniem techniczno-taktycznym Wszystkie inne pozycje stosunkunkowo słabe. W A. K. S-sie wybijali się prawy łącznik, lewy obrońca i bramkarz. Jedyna bramka padła w 28 min. II połowy, z rzutu wolnego Kisielewskiego po dość problematycznym foulu na Malczyku. Obydwa napady były w sytuacjach podbramkowych bardzo nieporadne i strzałowo niezdecydowanie i niedysponowanie.
1934-01-01 Cracovia - PPW Katowice 2:4 1934-01-14 Cracovia - Zwierzyniecki Kraków 6:2 1934-01-21 Cracovia - Stadion Królewska Huta 8:1 1934-01-28 Cracovia - KPW Katowice 2:1 1934-02-11 Cracovia - KS 20 Rybnik 6:1 1934-02-18 AKS Królewska Huta - Cracovia 7:0 1934-02-25 Cracovia - Młodzież Powstańcza Wodzisław Śląski 3:0 1934-03-04 Cracovia - Policyjny Katowice 1:3 1934-03-11 Cracovia - Pogoń Katowice 3:1 1934-03-18 Cracovia - Garbarnia Kraków 3:2 1934-03-25 Cracovia - AKS Królewska Huta 1:0 1934-04-02 Cracovia - Wacker Wiedeń 2:2 1934-04-08 Cracovia - Ruch Wielkie Hajduki 0:3 1934-04-22 Pogoń Lwów - Cracovia 1:4 1934-04-29 Cracovia - ŁKS Łódź 4:3 1934-05-03 Garbarnia Kraków - Cracovia 4:0 1934-05-27 Warta Poznań - Cracovia 0:1 1934-06-03 Polonia Warszawa - Cracovia 2:1 1934-06-10 Cracovia - Wisła Kraków 2:1 1934-06-17 Cracovia - Warszawianka Warszawa 4:0 1934-06-24 Podgórze Kraków - Cracovia 2:3 1934-07-01 Legia Warszawa - Cracovia 0:0 1934-07-08 Cracovia - 22 Strzelec Siedlce 7:0 1934-07-14 Cracovia - FC Wien 0:1 1934-07-22 Ruch Wielkie Hajduki- Cracovia 4:3 1934-07-29 Cracovia - Grzegórzecki Kraków 4:0 1934-08-05 Cracovia - Podgórze Kraków 3:1 1934-08-12 Cracovia - emigracja francuska 3:2 1934-08-15 Cracovia - Hapoel Tel Aviv 3:2 1934-08-19 Cracovia - Garbarnia Kraków 2:1 1934-09-02 22 Strzelec Siedlce - Cracovia 0:3 1934-09-16 Cracovia - AC Milan 3:4 1934-09-23 ŁKS Łódź - Cracovia 3:0 1934-09-27 Unia Sosnowiec - Cracovia 1:1 1934-09-30 Warszawianka Warszawa - Cracovia 0:2 1934-10-07 BBSV Bielsko - Cracovia 1:6 1934-10-21 Ruch Wielkie Hajduki - Cracovia 3:1 1934-10-28 Cracovia - Pogoń Lwów 3:1 1934-11-01 Cracovia - Legia Warszawa 2:0 1934-11-04 Wisła Kraków - Cracovia 5:0 1934-11-11 Cracovia - Warta Poznań 1:2 1934-11-18 Cracovia - Polonia Warszawa 5:0 1934-12-02 Cracovia - Garbarnia Kraków 0:2 1934-12-08 Garbarnia Kraków - Cracovia 2:1 1934-12-09 Ruch Wielkie Hajduki - Cracovia 3:0