1969-05-31 Cracovia - Arkonia Szczecin 1:2: Różnice pomiędzy wersjami
(Nie pokazano 1 pośredniej wersji utworzonej przez tego samego użytkownika) | |||
Linia 37: | Linia 37: | ||
| sklad_gosc = Steier<br> Garczarek<br> Gradek<br> Gogacz<br> Rodziewicz<br> Mikulski<br> Malczewski (Unton)<br> Mańko<br> Waliłko<br> Olejnik<br> Łężak | | sklad_gosc = Steier<br> Garczarek<br> Gradek<br> Gogacz<br> Rodziewicz<br> Mikulski<br> Malczewski (Unton)<br> Mańko<br> Waliłko<br> Olejnik<br> Łężak | ||
}} | }} | ||
[[Grafika:Echo_Krakowa_1969-06-02_128_Cracovia_Arkonia.png|thumb|left|300px|podczas meczu]] | |||
=== Zapowiedź meczu === | === Zapowiedź meczu === | ||
* [[:Plik:Echo Krakowa 1969-05-29 125.png|Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku ''Echo Krakowa'']] | * [[:Plik:Echo Krakowa 1969-05-29 125.png|Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku ''Echo Krakowa'']] | ||
Linia 105: | Linia 106: | ||
W drugiej połowie meczu cała drużyna Cracovii znaidowała się niemal przez pełne 45 minut na połowie boiska gości, atakując, strzelając, stwarzając | W drugiej połowie meczu cała drużyna Cracovii znaidowała się niemal przez pełne 45 minut na połowie boiska gości, atakując, strzelając, stwarzając | ||
groźne sytuacje. Niestety nie umiano przełamać szczelnej o-brony. Trzy kapitalne pozycje zaprzepaścił Sarnat, pudłując z bliskiej odległości, wiele sytuacji zmarnowali inni. Kolegów z ataku wyręczali w strzałach obrońcy Chemicz i Kubik, jednak bramkarz gości — Steier był zawsze na posterunku i i swymi interwencjami walnie przyczynił się do sukcesu. Poza nim w Arkonii na wyróżnienie zasługuje obrona oraz Mańko w ataku. | groźne sytuacje. Niestety nie umiano przełamać szczelnej o-brony. Trzy kapitalne pozycje zaprzepaścił Sarnat, pudłując z bliskiej odległości, wiele sytuacji zmarnowali inni. Kolegów z ataku wyręczali w strzałach obrońcy Chemicz i Kubik, jednak bramkarz gości — Steier był zawsze na posterunku i i swymi interwencjami walnie przyczynił się do sukcesu. Poza nim w Arkonii na wyróżnienie zasługuje obrona oraz Mańko w ataku. | ||
}} | |||
{{Artykul | |||
| Typ_artykulu = Opis meczu | |||
| Tytul_wydawnictwa = Dziennik Polski | |||
| Numer = 129 | |||
| Wydanie = | |||
| Dzien = 1 | |||
| Miesiac = 6 | |||
| Rok = 1969 | |||
| Link = | |||
| Skan = [[Grafika:Dziennik Polski 1969-06-01 129.png|thumb|Relacja z meczu w dzienniku ''Dziennik Polski'' ]] | |||
| Tytul_artykulu = Dziennik Polski 1969-06-01 129.png | |||
| Autor = | |||
| Tresc =Cracovia - Arkonia Szczecin 1:2 (1:2) | |||
Już w 18 minucie upalono wynik spotkania i choć obydwie drużyny, a zwłaszcza Cracovia, robiły co mogły, aby poprawić ten rezultat — 2:1 dla Arkonii utrzymało się go końca meczu. Pisałem przed trzema bodajże tygodniami iż urwą się kiedyś Cracovii te wymęczone zwycięstwa różnicę jednej bramki, szczęśliwe remisy, z których wynosiło się po jednym punkcie — mała gra, jaką obserwujemy w krakowskiej drużynie od dłuższego czasu nie może przynieść innego wyniku. A jeżeli zebrała Cracovia tyle punktów w walce o I ligę, to świadczy to tylko o bardzo nierównym poziomie naszego piłkarstwa. | |||
Wczoraj, Cracovia przegapiła dużą szansę na zdobycie pełnych punktów, I bo przecież Arkonia nie była znów tak , trudnym przeciwnikiem, z którym nie { można by się było rozprawić na własnym boisku. Tymczasem szczecinianie ! wykazali więcej hartu od gospodarzy, byli szybsi we wszystkich akcjach, ich atak, choć sporadyczny, zawsze był groźny. Cracovia. nie umiejąca atakować z „pierwszej linii” trafiała pod bramką Arkoni na dziewięciu zawodników szczecińskich, którzy z determinacją, po uzyskaniu prowadzenia, bronili swych pozycji. Ale i tak mieli gospodarze w tym czasie kilka znakomitych pozycji strzeleckich — marnowali je jednak, przestrzeliwując z najbliższej odległości, lub nie umieli oddać strzału w momencie otrzymania piłki. Jedno, co mogło się podobać w zespole Cracovii, to duża ambicja i chęć walki. Gdyby poparte to było jeszcze dokładną i przemyślaną grą. wówczas sukces byłby oczywiście pełny. W obecnej sytuacji, kiedy liczy się każdy punkt, od Cracovii oczekujemy takich właśnie walorów. | |||
Bramki zdobyli: dla Arkonii w 4 i 13 minucie Mańka, dla Cracovii Spiżak w 17 min. Sędziował p. Kruczkowski z i Katowic. Cracovia grała w składzie: I Jałocha. Chemicz, Kubik, Antczak, Niemiec (Joczys), Jałocha II, Spiżak, Sarnat, Szymczyk, Zuśka, Stroniarz. (r) | |||
}} | }} | ||
{{mecze z sezonu|1968/69|Cracovia|II liga}} | {{mecze z sezonu|1968/69|Cracovia|II liga}} | ||
[[Kategoria:1968/69 II liga]] | [[Kategoria:1968/69 II liga]] |
Aktualna wersja na dzień 17:47, 22 sie 2024
|
II liga , 26 kolejka Kraków, Stadion Cracovii, sobota, 31 maja 1969, 17:30
(1:2)
|
|
Skład: H. Jałocha Chemicz (46' Mikołajczyk) D. Kubik Antczak K. Jałocha T. Niemiec (46' Joczys) Zuśka Szymczyk Spiżak Sarnat Z. Stroniarz Ustawienie: 4-3-3 |
Sędzia: Kruczkowski z Katowic
|
Skład: Steier Garczarek Gradek Gogacz Rodziewicz Mikulski Malczewski (Unton) Mańko Waliłko Olejnik Łężak |
Mecz następnego dnia: | ||
Zapowiedź meczu
Opis meczu
Sport
W takich okolicznościach broniąca się przed spadkiem Arkonia dyktowała w pierwszych 45 min. warunki na boisku i - zdobywszy przy wybitnym współudziale bramkarza biało-czerwonych - dwie bramki, utrzymywał zwycięstwo do końca meczu. W dużej mierze ułatwili jej to zadanie napastnicy krakowscy, licytując się w marnowaniu doskonałych pozycji podbramkowych. Spiżak np. nie umiał do pustej bramki z odległości ośmiu kroków.
Gazeta Krakowska
Na tle utrudniającej sobie grą Cracovii Arkonia pokazała się z dobrej strony. Prosta, szybka i twarda gra całej drużyny mogła się podobać. Szczecinianie mieli jeszcze niezła dyspozycje strzałowa. Napastnicy gości z każdej nadarzającej się sytuacji oddawali mocne strzały.
W sobotę ułatwił gościom wywiezienie dwóch punktów z Krakowa bramkarz Jałocha. Przy pierwszej bramce w 4 min. po rzucie wolnym egzekwowanym przez gości źle sparował piłkę i zanim się do niej pozbierał, Mańka zdołał go uprzedzić i zdobyć bramkę. Przy drugim golu w 18 min; zdobytym przez tego samego zawodnika, Jałocha źle obliczył lot piłki i przepuścił ją do bramki. Jedynego gola dla Cracovii zdobył w 17 min. Spiżak. Mimo że inicjatywa w większości należała do gospodarzy, mimo że były okresy oblężenia bramki Arkonii i trzy stuprocentowe okazje (Stroniarz. Sarnat, Spiżak). goście zdobyli cenne punkty.
Echo Krakowa
CRACOVIA: H. Jałocha, Chemicz (od 80 min. Mikołajczyk), Kubik Antczak, K. Jałocha, Niemiec (Joczys), Zuśka Sarnat, Szymczyk, Spiżak, Stroniarz. ARKONIA; Steier, Garczarek, Gradek, Gogacz, Rozdziewicz, Mikulski, Malczewski (Union), Mańko, Waliłko, Olejnik, Lężak.
Wprawdzie liczono się z ambitną postawą piłkarzy Arkonii, ale nikt nie przypuszczał, że portowcy wywiozą z Krakowa 2 pkt. Tymczasem w 6 min. po rzucie wolnym egzekwowanym * 20 m bramkarz biało-czerwonych odbił piłkę, a nadbiegający Mańko umieścił ją w siatce. Arkonia prowadziła 1:0. Mimo to nikt nie wierzył, że goście wygrają mecz. W 17 min. krakowianie wyrównali, lecz radość nie trwała długo, gdyż po rozpoczęciu gry Cracovia w tej samej minucie utraciła drugą bramkę. Teraz portowcy szczelnie zamknęli dostęp do swej bramki, chcąc za wszelką cenę utrzymać korzystny dla siebie wynik. I to im się udało! W drugiej połowie meczu cała drużyna Cracovii znaidowała się niemal przez pełne 45 minut na połowie boiska gości, atakując, strzelając, stwarzając
groźne sytuacje. Niestety nie umiano przełamać szczelnej o-brony. Trzy kapitalne pozycje zaprzepaścił Sarnat, pudłując z bliskiej odległości, wiele sytuacji zmarnowali inni. Kolegów z ataku wyręczali w strzałach obrońcy Chemicz i Kubik, jednak bramkarz gości — Steier był zawsze na posterunku i i swymi interwencjami walnie przyczynił się do sukcesu. Poza nim w Arkonii na wyróżnienie zasługuje obrona oraz Mańko w ataku.
Dziennik Polski
Już w 18 minucie upalono wynik spotkania i choć obydwie drużyny, a zwłaszcza Cracovia, robiły co mogły, aby poprawić ten rezultat — 2:1 dla Arkonii utrzymało się go końca meczu. Pisałem przed trzema bodajże tygodniami iż urwą się kiedyś Cracovii te wymęczone zwycięstwa różnicę jednej bramki, szczęśliwe remisy, z których wynosiło się po jednym punkcie — mała gra, jaką obserwujemy w krakowskiej drużynie od dłuższego czasu nie może przynieść innego wyniku. A jeżeli zebrała Cracovia tyle punktów w walce o I ligę, to świadczy to tylko o bardzo nierównym poziomie naszego piłkarstwa.
Wczoraj, Cracovia przegapiła dużą szansę na zdobycie pełnych punktów, I bo przecież Arkonia nie była znów tak , trudnym przeciwnikiem, z którym nie { można by się było rozprawić na własnym boisku. Tymczasem szczecinianie ! wykazali więcej hartu od gospodarzy, byli szybsi we wszystkich akcjach, ich atak, choć sporadyczny, zawsze był groźny. Cracovia. nie umiejąca atakować z „pierwszej linii” trafiała pod bramką Arkoni na dziewięciu zawodników szczecińskich, którzy z determinacją, po uzyskaniu prowadzenia, bronili swych pozycji. Ale i tak mieli gospodarze w tym czasie kilka znakomitych pozycji strzeleckich — marnowali je jednak, przestrzeliwując z najbliższej odległości, lub nie umieli oddać strzału w momencie otrzymania piłki. Jedno, co mogło się podobać w zespole Cracovii, to duża ambicja i chęć walki. Gdyby poparte to było jeszcze dokładną i przemyślaną grą. wówczas sukces byłby oczywiście pełny. W obecnej sytuacji, kiedy liczy się każdy punkt, od Cracovii oczekujemy takich właśnie walorów.
Bramki zdobyli: dla Arkonii w 4 i 13 minucie Mańka, dla Cracovii Spiżak w 17 min. Sędziował p. Kruczkowski z i Katowic. Cracovia grała w składzie: I Jałocha. Chemicz, Kubik, Antczak, Niemiec (Joczys), Jałocha II, Spiżak, Sarnat, Szymczyk, Zuśka, Stroniarz. (r)
1968-06-29 Spartak Přerov - Cracovia 1:5 1968-06-30 Stahl Eisenhüttenstadt - Cracovia 2:3 1968-07-19 Słomniczanka Słomniki - Cracovia 0:8 1968-07-26 Cracovia - Stahl Eisenhüttenstadt 2:2 1968-07-27 Cracovia - Wisła Kraków 1:2 1968-08-03 Olimpia Poznań - Cracovia 0:1 1968-08-07 Cracovia - Wawel Kraków 1:3 1968-08-11 Cracovia - Piast Gliwice 1:0 1968-08-18 Unia Racibórz - Cracovia 1:0 1968-08-24 Cracovia - Hutnik Nowa Huta 3:0 1968-08-28 Odra Wrocław - Cracovia 0:1 1968-08-31 Start Łódź - Cracovia 0:0 1968-09-08 Zawisza Bydgoszcz - Cracovia 3:1 1968-09-14 Cracovia - Unia Tarnów 2:0 1968-09-22 Lech Poznań - Cracovia 0:1 1968-09-29 Cracovia - Górnik Wojkowice 4:3 1968-10-06 Arkonia Szczecin - Cracovia 0:1 1968-10-13 Cracovia - Motor Lublin 3:1 1968-10-19 Cracovia - Garbarnia Kraków 4:0 1968-10-27 ŁKS Łódź - Cracovia 1:0 1968-11-03 Cracovia - Górnik Zabrze 2:3 1968-11-10 Górnik Wałbrzych - Cracovia 2:0 1968-11-17 Cracovia - Gwardia Warszawa 1:1 1969 Trening Noworoczny 1969-02-09 Egri Dózsa - Cracovia 1:1 1969-02-16 Egri Dózsa - Cracovia 0:0 1969-02-23 Egri Dózsa - Cracovia 1:0 1969-03-02 Skawa Wadowice - Cracovia 1:4 1969-03-07 Stal Mielec - Cracovia 1:2 1969-03-09 Cracovia - Stal Mielec 0:1 1969-03-15 Cracovia - Olimpia Poznań 2:0 1969-03-22 Piast Gliwice - Cracovia 0:0 1969-03-30 Cracovia - Unia Racibórz 2:0 1969-04-12 Hutnik Nowa Huta - Cracovia 0:0 1969-04-19 Cracovia - Start Łódź 1:0 1969-04-26 Garbarnia Kraków - Cracovia 0:0 1969-04-30 JKS Jarosław - Cracovia 2:1 1969-05-03 Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 1:0 1969-05-10 Unia Tarnów - Cracovia 2:0 1969-05-17 Cracovia - Lech Poznań 1:0 1969-05-25 Górnik Wojkowice - Cracovia 0:0 1969-05-31 Cracovia - Arkonia Szczecin 1:2 1969-06-05 Motor Lublin - Cracovia 1:0 1969-06-08 Cracovia - ŁKS Łódź 0:2 1969-06-15 Cracovia - Górnik Wałbrzych 0:0 1969-06-21 Gwardia Warszawa - Cracovia 1:2 1969-06-24 Wisła Kraków - Cracovia 2:1