1968-09-08 Zawisza Bydgoszcz - Cracovia 3:1
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
|
![]() Bydgoszcz, niedziela, 8 września 1968, 16:00
(1:1)
|
|
Sędzia: Jawoszek (Warszawa)
|
Skład: A. Paluch Chemicz D. Kubik Antczak Joczys Mikołajczyk Zuśka (46' Zwoliński) Szymczyk Sarnat Dzierżak Z. Stroniarz Ustawienie: 4-3-3 |
Zapowiedź meczu
Opis meczu
Gazeta Krakowska
Zawisza — Cracovia 3:1 (1:1) .
Krakowianie do przerwy byli drużyną lepszą i mogli przy większym szczęściu zdobyć drugą bramkę. Strzał Stroniarza trafił jednak w słupek. Już w 4 min. Szymczyk po rzucie rożnym popisał się celnym strzałem. Gospodarze wyrównali dopiero w 44 min. ze strzału Rozciszewskiego, ale po pauzie prze¬jęli całkowicie inicjatywę, podwyższając wynik w 73 min. z rzutu karnego przez Czerwińskiego. W trzy minuty potem było już 3:1 po strzale Fiodorowa, któremu podał piłkę Polak egzekwujący rzut wolny. Goście mogli pod koniec meczu zmniejszyć jeszcze porażkę, ale Zembrzuski obronił b. groźny strzał Stroniarz.
W Cracovii wyróżnili się: — Paluch w bramce, Szymczyk i Stroniarz.
CRACOVIA: Paluch, Chemicz, Kubik, Antczak, Joczys, Mikołajczyk, Zuśka (Zwoliński), Sarnat. Dzierżak, Szymczyk, Stroniarz.
Sędziował p. Jawoszek z Warszawy.Źródło: Gazeta Krakowska nr 214 z 9 września 1968
Echo Krakowa
Cracovia przegrała
ZAWISZA — CRACO-V1A 3:1 (1:1). — kraniki zdobyli dla Zawiszy w 45 min. Rościszewski, 73 min. Czerwiński (z Karnego) i w 76 min. Fiodorow, dla Cracovii w 4 min. Szymczyk. Sędziował p. Jawoszek (Warszawa). Widzów ok. 7 tys.
CKACOVIA; — Paluch, — Chemicz, Kubik, Antczak, Joczys, Mikołajczyk, Zuska (Zwoliński) — Sarnat, Dzierżak, Szymczyk, Stroniarz.
Spotkanie należało do ciekawych i rozegrane zostało na dobrym poziomie. Krakowianie po zdobyciu na początku meczu prowadzenia spisywali się dobrze i zanosiło się na niespodziankę. O zwycięstwie gospodarzy zadecydowała bramka strzelona z karnego przez Czerwińskiego za faul na Armknechcie.
W drużynie gospodarzy wyróżnili się: Zgoda, Har-mata, Fiodorow i Armknecht, a u gości bramkarz Paluch, Szymczyk i Stroniarz.Źródło: Echo Krakowa nr 212 z 9 września 1968