2012-09-08 Cracovia - ŁKS Łódź 4:2
|
I liga , 6 kolejka Kraków, ul. Kałuży 1, sobota, 8 września 2012, 19:00
(2:2)
|
|
Skład: Pilarz Żytko Marciniak Nykiel Bernhardt Puzigaća Szeliga (78' Dąbrowski) Zejdler Budziński (71' Boljević) Dudzic Straus (83' Danielewicz) Ustawienie: 4-5-1 |
Sędzia: Mirosław Górecki z Rudy Śląskiej
|
Skład: Wyparło Barsukou Kuklis (18' Żółtowski) Brud Gieraga Golański (77' Sarafiński) K.Kaczmarek (71' Stąporski) P.Kaczmarek Sasin Więcik Pawlak Ustawienie: 4-5-1 |
Mecze następnego dnia: | ||
2012-09-09 Cracovia (U-18) - BKS Bochnia (U-18) 4-1 |
Opis meczu
TerazPasy.pl
Od pierwszego gwizdka sędziego Cracovia narzuciła swoje warunki na boisku i całkowicie zdominowała rywala. Efektem była bramka zdobyta już w 9 minucie meczu przez Sławomira Szeligę, który całkowicie zaskoczył Wyparłę strzałem z narożnika pola karnego. Strzał kapitana Pasów poprzedziła koronkowa akcja i asysta Bartłomieja Dudzica. 1:0 dla Cracovii!
W 19 minucie po rzucie rożnym i dograniu Dudzica w dobrej sytuacji znalazł się Krzysztof Nykiel, ale piłka po jego strzale z 10 metrów minęła bramkę. Trzy minuty później po rzucie wolnym na bramkę Cracovii z narożnika pola bramkowego strzelał Daniel Brud, ale trafił w boczną siatkę. Po chwili ogromne zamieszanie powstało pod bramką ŁKS-u, ale nie zakończone strzałem na bramkę. Po kolejnych kilkudziesięciu sekundach tuż nad bramką gości strzelał Dudzic. W 28 minucie świetna zespołowa akcja Cracovii (niemal kopia akcji po której padła bramka) zakończona strzałem Łukasza Zejdlera po którym piłka o metr minęła górny róg bramki ŁKS-u. Po chwili Wyparło broni strzał Bernhardta... Rośnie przewaga Pasów.
W 38 minucie Dudzic dopadł niemal straconą piłę, oddał do Budzińskiego, który po efektownym rajdzie w polu karnym dograł spod linii końcowej do Edgara Bernhardta, a ten stojąc 6 metrów przed bramką dopełnił formalności. Przepiękna akcja i 2:0 dla Cracovii!
Chwila nieuwagi Cracovii w 44 minucie i goście zdobywają kontaktową bramkę. Po pozornie niegroźnej kontrze i dośrodkowaniu z lewej strony Konrad Kaczmarek głową przelobował Krzysztofa Pilarza. 1:2...
Tuż po wznowieniu gry niemal kopia akcji sprzed kilkudziesięciu sekund i Konrad Kaczmarek głową zdobywa wyrównującą bramkę dla gości. 2:2...
Cracovia grała znakomicie przez 43 minuty pierwszej połowy. Zapowiadało się na pogrom ŁKS-u, ale dwa koszmarne błędy w obronie tuż przed przerwą sprawiły, że cały dotychczasowy wysiłek został zmarnowany...
Na drugą połowę Cracovia wybiegła w niezmienionym składzie.
Cracovia bardzo nerwowo rozpoczęła drugą połowę. Starając się szybko (za szybko?) zdobyć trzecią bramkę Pasy narażały się na szybkie kontry ŁKS-u.
W 56 minucie Cracovia powinna objąć prowadzenie. Po składnej akcji lewą stroną boiska Bartłomiej Dudzic strzelił z 12 metrów, ale Wyparę uratowała poprzeczka... Dwie minuty później było już 3:2 dla Cracovii! Łukasz Zejdler przerzucił piłkę lobem nad obrońcami do Sławomira Szeliga, a ten przyjął piłkę na piersi, obrócił się i strzelił nie do obrony! To druga bramka kapitana Cracovii w tym meczu!
W 70 minucie pierwsza zmiana w Cracovii. Boisko opuścił Marcin Budziński, a jego miejsce zajął Vladimir Boljević. W 78 minucie kibice owacją na stojąco podziękowali za grę strzelcowi dwóch bramek Sławomirowi Szelidze, którego zastąpił Damian Dąbrowski.
W 79 minucie w sytuacji sam na sam z bramkarzem ŁKS-u znalazł się Bartłomiej Dudzic – strzelił mocno i celnie ale Wyparło rewelacyjnie obronił.
Dwie minuty później bramkarz ŁKSu musiał wyciągnąć piłkę z siatki, gdy z 16 metrów Vladimir Boljević po dograniu Łukasza Zejdlerz uderzył nie do obrony! 4:2!
W 82 minucie Roka Strausa zastąpił Krzysztof Danielewicz. Pięć minut przed końcem meczu Wyparło po raz kolejny znakomicie interweniuje po strzale Dudzica. Kilkadziesiąt sekund później bramkarza ŁKS-u ratuje słupek po strzale Boljevića...
W 90 minucie meczu na murawę wbiegł kibic, którego sprawnie usunęła z boiska ochrona (wkrótce wideo).
Sędzia doliczył 5 minut. Koniec meczu! Cracovia wygrywa trzeci z rzędu mecz na własnym stadionie! To była prawdziwa piłkarska uczta przy Kałuży!Źródło: TerazPasy.pl 8 września 2012 [1]
Trenerzy po meczu
Marek Chojnacki (ŁKS)
Do tej pory nie mogę zebrać myśli. Przez długi okres meczu, gdzieś do 35 minuty, wydawało się, że możemy w Krakowie tylko gładko przegrać. W piłce nieraz jest jednak tak, że jeden moment może zdecydować o całkowitym odwróceniu przebiegu spotkania. My mieliśmy taką szansę i możemy mieć pretensje wyłącznie do siebie, że nie potrafiliśmy jej wykorzystać. Pomimo fragmentów słabej gry zdołaliśmy wyprowadzić wynik ze stanu 0:2 na 2:2, a Cracovia przez pierwsze dziesięć minut drugiej połowy nie wiedziała, co się dzieje. Nie wykorzystaliśmy jednak tego i nie zdołaliśmy strzelić trzeciej bramki, a znając dobrą organizację gry Cracovii mogliśmy się spodziewać, że mecz skończy się tak, jak się skończył. Nigdy nie oceniam pracy sędziów, ale dzisiaj ich decyzje mogły mieć decydujące znaczenie. Nie wiem, czy bramka na 3:2 nie padła ze spalonego, a z kolei bramkę na 4:2 poprzedził ewidentny faul, gdzie byliśmy w korzystnej sytuacji pod bramką Cracovii. Sędzia to puścił i straciliśmy czwartą bramkę. W mojej ocenie były to kluczowe momenty dla przebiegu meczu. Oczywiście widziałem te sytuacje z daleka, z ławki, ale takie mieliśmy odczucie, że sędzia mógł zachować się inaczej. Z pewnością sami jednak jesteśmy sobie winni, że nie wykorzystaliśmy pierwszych dziesięciu minut drugiej połowy, kiedy to niby wszyscy byli zachwyceni, ale na trybunach pojawiały się tez sporadyczne gwizdy, bo nikt nie przypuszczał, że ŁKS jest w stanie tak zacząć drugą odsłonę meczu. Gdybyśmy wykorzystali te doskonałe sytuacje na strzelenie gola to nie wiadomo jak by się potoczyło to spotkanie. Z drugiej jednak strony: to jest już tylko „gdybanie". Chciałbym jednak podziękować moim chłopakom za ambitną grę i za to, że momentami potrafili się odgryźć i napędzili trochę stracha Cracovii. Smucimy się jednak, bo przegraliśmy ten mecz i wracamy do Łodzi bez punktów.
Wojciech Stawowy (Cracovia)
Gdyby nie te piętnaście minut końcówki pierwszej połowy to pewnie moglibyśmy mówić, że wszystko było fajnie: były bramki, były sytuacje, była dobra gra. Na pewno jednak ta końcówka pierwszej połowy rzutuje na ocenę tego meczu. Myślę jednak, że trzeba na to popatrzeć w ten sposób, że to też jest duża sztuka: podnieść się w takiej sytuacji, kiedy od początku spotkania prowadzi się grę i kontroluje się wszystko to, co ma miejsce na boisku, gdy strzela się bramki i kwestią czasu jest to, kiedy się strzeli kolejne, ale nagle traci się dwie bramki i cała praca idzie na marne. Ja wiem już dlaczego straciliśmy te gole i o tym powiedzieliśmy sobie w przerwie. Na początku drugiej połowy widać po nas było trochę niepokoju, nerwowości, ale te dwie bramki do szatni to był dla nas na pewno cios, a jednocześnie dobra lekcja, że konsekwentnym należy być cały czas - nawet wtedy, kiedy się pewnie prowadzi 2:0, bo szybko można być skarconym za moment nieuwagi. Zespół pokazał jednak charakter, udowodnił, że umie sobie radzić w trudnych sytuacjach. Wygraliśmy paradoksalnie z naprawdę dobrym zespołem, z zespołem, który grał o wiele lepszą piłkę niż nasz rywal sprzed tygodnia. Byłem bardzo ciekawy jak my zareagujemy po tej pierwszej porażce i zareagowaliśmy bardzo dobrze. Myślę, że mecz z ŁKS-em stał na dobrym poziomie: było to szybkie widowisko, akcje przenosiły się spod jednej bramki pod drugą, było w nim wiele sytuacji, padło sześć bramek. Jest to również w dużej mierze zasługa chłopaków z ŁKS-u, bo to był zespół, który grał z nami otwartą piłkę, który nas atakował, który szukał swoich szans i przez to także ten mecz był ciekawy. Myślę, że to było widowisko, którego oczekiwali kibice. Chcę podziękować i pogratulować swojej drużynie - my cały czas budujemy zespół i potrzebujemy takich trudnych momentów, czasem nawet takich horrorów, po to, by rosnąć w siłę. Te sytuacje są bardzo ważne, bo pokazują, czy zespół ma charakter, czy potrafi reagować w trudnych momentach, a zwłaszcza po pierwszej porażce ligowej, jaką ponieśliśmy w poprzedniej kolejce. To bardzo ważne, że w drugiej połowie potrafiliśmy się podnieść po ciosach zadanych przez ŁKS. Oczywiście gdyby ŁKS strzelił jeszcze jedną bramkę, to mecz mógł się inaczej ułożyć, ale to już jest tylko „gdybanie". Uważam, że z przekroju całego spotkania wygraliśmy ten mecz zasłużenie. Byliśmy od początku zespołem, który wyszedł na boisko, by zebrać z niego trzy punkty.
Źródło: Cracovia.pl [2]
2012-06-30 Cracovia - Polonia Bytom 3:0 2012-07-03 Cracovia - Karpaty Lwów 0:1 2012-07-07 Cracovia - Sandecja Nowy Sącz 2:2 2012-07-10 Cracovia - Amkar Perm 2:3 2012-07-14 Cracovia - Pogoń Szczecin 0:0 2012-07-18 Cracovia - Piast Gliwice 1:0 2012-07-19 Cracovia - Drutex-Bytovia Bytów 1:1 2012-07-27 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1 2012-07-29 Piłkarze - Hokeiści 3:1 2012-08-04 Cracovia - Dalin Myślenice 2:1 2012-08-04 Cracovia - Przebój Wolbrom 3:1 2012-08-11 Zawisza Bydgoszcz - Cracovia 0:2 2012-08-18 GKS Katowice - Cracovia 1:1 2012-08-22 Okocimski Brzesko - Cracovia 0:2 2012-08-25 Cracovia - Stomil Olsztyn 1:0 2012-08-29 Cracovia - Arka Gdynia 1:0 2012-09-02 Dolcan Ząbki - Cracovia 3:1 2012-09-08 Cracovia - ŁKS Łódź 4:2 2012-09-14 Warta Poznań - Cracovia 2:2 2012-09-19 Olimpia Grudziądz - Cracovia 2:0 2012-09-23 Cracovia - Bogdanka Łęczna 2:0 2012-09-30 Kolejarz Stróże - Cracovia 0:1 2012-10-03 Flota Świnoujście - Cracovia 2:2 k.8-7 2012-10-06 Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 3:1 2012-10-21 Flota Świnoujście - Cracovia 1:2 2012-10-24 Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Cracovia 2:0 2012-10-28 Polonia Bytom - Cracovia 1:3 2012-11-03 Cracovia - Sandecja Nowy Sącz 1:0 2012-11-10 GKS Tychy - Cracovia 2:0 2012-11-17 Cracovia - Miedź Legnica 1:1 2013 Trening Noworoczny 2013-01-30 FK Ufa - Cracovia 1:0 2013-02-04 Cracovia - Torpedo Moskwa 2:1 2013-02-09 Widzew Łódź - Cracovia 2:1 2013-02-11 Cracovia - Garbarnia Kraków 4:3 2013-02-16 Cracovia - Czichura Saczchere 3:2 2013-02-19 Cracovia - MFK Košice 1:1 2013-02-22 Cracovia - Kaspij Aktau 1:1 2013-03-03 Cracovia - Sandecja Nowy Sącz 1:1 2013-03-09 Cracovia - Okocimski Brzesko 1:0 2013-03-16 Arka Gdynia - Cracovia 1:1 2013-03-23 Cracovia - GKS Katowice 1:0 2013-03-30 Stomil Olsztyn - Cracovia 3:0 2013-04-06 Cracovia - Dolcan Ząbki 0:2 2013-04-13 Cracovia - Rozwój Katowice 1:0 2013-04-13 ŁKS Łódź - Cracovia 0:3 2013-04-20 Cracovia - Warta Poznań 2:1 2013-04-24 Cracovia - Olimpia Grudziądz 0:0 2013-04-27 Bogdanka Łęczna - Cracovia 0:2 2013-05-04 Cracovia - Kolejarz Stróże 2:2 2013-05-08 Zawisza Bydgoszcz - Cracovia 3:1 2013-05-12 Cracovia - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 2:1 2013-05-19 Cracovia - Flota Świnoujście 1:1 2013-05-25 Cracovia - Polonia Bytom 2:0 2013-05-29 Sandecja Nowy Sącz - Cracovia 1:2 2013-06-01 Cracovia - GKS Tychy 0:1 2013-06-08 Miedź Legnica - Cracovia 1:3