2012-09-09 Cracovia (U-18) - BKS Bochnia (U-18) 4-1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Cracovia (U-18)

Trener:
Paweł Zegarek
pilka_ico
MLJS , 6 kolejka
niedziela, 9 września 2012, 14:00

Cracovia (U-18) - BKS Bochnia (U-18)

4
:
1

(2:0)



Herb_Bocheński Bochnia (U-18)


Skład:
Drzewiecki
Bieszczanin
Moskal
Świt
Łucarz
Dobosz (65' Dudek)
Kotwica (46' Panek)
Krasuski (60' Gala)
Waśniowski (46' Ropski)
Kowalówka (55' Wdowiak)
Wzorek (70' Dębowski)


bramki Bramki
Kowalówka (19')
Bieszczanin (36')
Wdowiak (58')
Panek (87')
1:0
2:0
3:0
4:0
4:1




??? (89')

Mecz poprzedniego dnia: Mecze tego dnia:

2012-09-08 Cracovia - ŁKS Łódź 4:2

2012-09-09 Cracovia (U-18) - BKS Bochnia (U-18) 4-1
2012-09-09 Cracovia II - Górnik Wieliczka 2:0
2012-09-19 Cracovia (U-18) - Dunajec Nowy Sącz (U-18) 2-0


Opis meczu

"Pasy zwycięskie po raz piąty" -
sportowetempo.pl

Pasy zwycięskie po raz piąty

1-0 Kowalówka 19

2-0 Bieszczanin 36 3-0 Wdowiak 58 4-0 Panek 87 4-1 ??? 89 CRACOVIA: Drzewiecki - Bieszczanin, Moskal, Świt, Łucarz - Dobosz (65 Dudek), Kotwica (46 Panek), Krasuski (60 Gala) - Waśniowski (46 Ropski), Kowalówka (55 Wdowiak), Wzorek (70 Dębowski).

Pasy odniosły piąte zwycięstwo z kolei, tym razem nad BKS-em Bochnia.

Przy stanie 0-0 goście mieli dwie dobre sytuacje, ale bardzo poprawnie spisał się bramkarz krakowian Drzewiecki. Krakowianie do przerwy trafili do siatki dwukrotnie i uspokoili rywali. Najpierw z prawej strony w pole karne zagrał Wzorek, Kowalówka wyszedł mu na "krótki" słupek, wyprzedził obrońcę i z bliska uderzył do bramki. Później znów Wzorek przeprowadził akcję prawym skrzydłem, podał do Bieszczanina, który z 12 m strzelił z woleja pod poprzeczkę.

Po przerwie swoją trzecią asystę zanotował Wzorek. Dograł wzdłuż 8. metra, a podanie zamknął Wdowiak uderzeniem w "okienko" przy bliższym słupku. Czwarte trafienie dla gospodarzy uzyskał niedługo przed końcem z podania Ropskiego Panek, który wszedł między dwóch obrońców i z 7 metrów trafił do siatki. W 89. minucie bochnianie zdobyli honorowego gola, wykorzystując - po błędzie Pasów w wyprowadzaniu piłki - sytuację "sam na sam".

- Wygraliśmy jak najbardziej zasłużenie. Długo utrzymywaliśmy się przy piłce, dobrze rozgrywaliśmy w środku, dobrze wychodziliśmy na skrzydła. Mogliśmy wygrać wyżej, ale między innymi Ropski z pięciu metrów trafił w poprzeczkę, a Wdowiak nie wykorzystał dobitki - skwitował Paweł Zegarek, trener juniorów Cracovii.
Źródło: sportowetempo.pl 9 września 2012 [1]