1993-04-21 Sandecja Nowy Sącz - Cracovia 2:1
Mecz pierwotnie miał być rozegrany 27 marca 1993 ale został odwołany z powodu śnieżycy.
|
III liga grupa VIII , 19 kolejka środa, 21 kwietnia 1993, 16:00
(1:0)
|
|
Skład: Olszewski Nosal Szczepański Wojnecki Dorula Gródek (89' Pacyna) Chełmecki Orzeł Talar Zagórski Dąbrowski (70' Łukasik) |
Sędzia: W.Kulaszka z Przemyśla
|
Skład: Sarnat Duda (46' Gruszka) Motyka (46' Zegarek) Zając Depa Putek Wrześniak Węgiel (55' Kowalik) Mróz Hermaniuk Jelonek |
Mecze tego dnia: | ||
1993-04-21 Cracovia II - Węgrzcanka 5:0 |
Zapowiedź meczu
Opis meczu
Tempo
W I połowie strzałów z dystansu próbował Putek, ofensywnie poczynali sobie Zając, Jelonek i Hermaniuk, nie przyniosło to jednak skutku, ponieważ defensywa Sandecji grała bardzo spokojnie. Prowadzenie dla gospodarzy zdobył Zagórski, wykorzystując kardynalny błąd storperów. Potem niemal identyczna brama. "Pasy" skontrowały w 72 min., kiedy to Wrześniak uprzedził Nosala, a podaną przez niego piłkę do swej bramki skierował Szczepański.
Ostatnie minuty to napór Cracovii, lecz jej ataki kończyły się głównie na linii "16". U gości zawiedli rutyniarze - Putek i Motyka, który notabene w przerwie stwierdził, iż zasłużenie został skierowany na ławkę rezerwowych, oraz Mróz. W Sandecji podobali się Wojnecki, Orzeł i Zagórski.
Już o 5,30 rano policja skierowała do Izby Wytrzeźwień sześciu rozrabiających pod miejskim Ratuszem kibiców Cracovii.
Komentarze:
b.d.
SANDECJA: Olszewski — Nosal, Szczepański, Dorula, Wojnecki, Gródek, (89 Pacyna), Chełmecki, Orzeł, Talar, Zagórski, Dąbrowski (70 Łukasik).
CRACOVIA: Sarnat — Duda (46 Gruszka), Motyka (46 Zegarek), Depa, Zając, Putek, Węgiel (55 Kowalik), Mróz, Hermaniuk, Wrześniak, Jelonek.
nie było), mecz stał się niezwykłe emocjonujący. Goście zamknęli „kolejarzy” w zamku. W i 85 min. groźnie strzelał Putek. W końcówce puściły nerwy zawodników z Krakowa: bezpardonowo faulowali. Kierownik drużyny Cracovii, Edward Bielewicz był tak zdenerwowany wynikiem meczu, że nie chciał rozmawiać z dziennikarzami.Źródło: b.d.
Dziennik Polski
Sandecja: Olszewski — Nosal, Szczepański, Wojnecki. Chełmecki, Dorula — Gródek (89 Pacyna), Orzeł, Talar — Zagórski, Dąbrowski (70 Łukasik).
Cracovia: Sarnat — Duda (46’ Gruszka), Motyka (Zegarek), Zając, Depa — Putek, Mróz, Węgiel (55’ Kowalik), Wrześniak — Hermaniuk, Jelonek.
Do przerwy przeważali sądeczanie, choć groźne kontry Jelonka i Herman inka omal nie przyniosły gościom goli. W 30 min. po błędzie Motyki, Zagórski nie dał szans Sarnatowi. Bliscy zdobycia drugiej bramki byli: Orzeł 1 Dąbrowski. Po przerwie krakowianie wzmocnieni „świeża krwią” ruszyli do ataku. Kilka razy znakomicie bronił Olszewski. W 60 min. bliski szczęścia był Gródek. W 68 min. rajd przez pół boiska Doruli, „przerzut” do Nosala, po którego dośrodkowaniu Zagórski powtórzył wyczyn z pierwszej połowy meczu. W cztery minuty później Szczepański zmienił kierunek lotu piłki, zmylił Olszewskiego — 2:1. Końcówka była
dramatyczna. W 85 min, groźnie strzelał Putek. W 89 min. po rzucie rożnym Do nil a wybił piłkę z pustej bramki.