1974-08-18 Hejnał Kęty - Cracovia 1:3
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
data kolejki
|
![]() niedziela, 18 sierpnia 1974
(0:2)
|
|
Skład: Nachajski Kaspera Kubiczek Trebałowicz Pułka W.Polek Z.Polek (Jura) Adamus Bednarz Tyrloch Śleziak |
Sędzia: Biernat z Bochni
|
Skład: Musialik Surma Drobny Lendzion Turecki Niemiec A.Nenko Z.Maczugowski Hefko A.Maczugowski Sputo |
Opis meczu
Tempo
Dobry start Cracovii
Cracovia wygrała w pełni zasłużenie, będąc zespołem dojrzalszym. W pierwszej połowie lekką przewagę posiadali goście i w tym czasie uzyskali bramki ze strzałów A.Maczugowskiego w 15 min. i Sputy w 38 minucie. Po przerwie do ataku zerwali się gospodarze, strzelając przez W.Polka bramkę w 55 min. Goście - nie zrażeni utratą gola - ponownie przejęli inicjatywę, dokumentując ją trzecią bramką uzyskaną przez Sputę z rzutu karnego w 85 min. Szkoda, że obie drużyny grały zbyt ostro.
Źródło: Tempo nr 64 z 19 sierpnia 1974
Gazeta Krakowska
Zwycięstwo Cracovii
Inf. wł.) Pomyślnie wystartowali piłkarze Cracovii w rozgrywkach klasy wojewódzkiej pokonując na wyjeździe groźny zespół Hejnału Kęty 3:1 (2:0). W pierwszej połowie zarysowała się przewaga Cracovii. W 13 min. A. Maczugowski po błędzie bramkarza, który wypuścił piłkę z rąk uzyskał prowadzenie. Na 2:0 podwyższył wynik Sputo w 43 min. przerzucając piłkę nad wybiegającym bramkarzem.
Po przerwie gospodarze zagrali lepiej. W 56 min. Musialik nie utrzymał piłki w rękach i W. Polek zdobył bramkę dla gospodarzy. Wynik meczu ustalił Sputo w 88 min. wykorzystując rzut karny podyktowany słusznie przez b. dobrze sędziującego mgr Biernata z Bochni. Po meczu garstka fanatycznych kibiców niezadowolona z decyzji sędziego zachowała się wysoce niekulturalnie.
Źródło: Gazeta Krakowska nr 195 z 19 sierpnia 1974