1950-03-19 Górnik Bytom - Ogniwo Kraków 2:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Szombierki Bytom


pilka_ico
I liga , 1 kolejka
Bytom, niedziela, 19 marca 1950, 15:00

Górnik Bytom - Ogniwo Kraków

2
:
1

(0:1)



Herb_Cracovia

Trener:
Zygmunt Jesionka
Skład:
Jung
Czernik
Gaweł
Burda
Banis
Wieczorek
Sobek
Czepionka
Krasówka
Jerominek
Renk

Ustawienie:
3-2-5

Sędzia: Zdzisław Hasselbusch z Warszawy
Widzów: ok. 10 000 „ok.” nie może być przypisane do zadeklarowanego typu liczbowego o wartości 10000.

bramki Bramki

Czepionka
Krasówka
0:1
1:1
2:1
S. Różankowski (21')
Skład:
Rybicki
W. Gędłek
Parpan
Glimas
E. Jabłoński
Mazur
Urbanik
Rajtar
S. Różankowski
L. Poświat
Bobula

Ustawienie:
3-2-5
Mecze tego dnia:

1950-03-19 Górnik Bytom - Ogniwo Kraków 2:1
1950-03-19 Włókniarz Trzebinia - Ogniwo II Kraków 2:1



Opis meczu

"Tylko na 45 minut starczyły siły Cracovii" -
Przegląd Sportowy

Tylko na 45 minut starczyły siły Cracovii

BYTOM, 19.3. (Tel. wł.) — Górnik Bytom — Ogniwo Cracovią 2:1 (0:1). Bramki strzelili Czepionka i Krasówka dla Górnika, Różankowski I dla Cracovii. Widzów 10 tys. Sędzia Haselbusz.

Górnik: Jung; Czernik, Gaweł; Burda, Banis, Wieczorek; Sobek, Czepionka, Krasówka, Jerominek, Renk.
Cracovia: — Rybicki; Glimas, Gędłek; Mazur, Parpan, Jabłoński E.; Bobula, Poświat, Różankowski II, Rajtar, Urbanik.

Cracovia rozczarowała. Braki kondycyjne i słaby atak spowodował, iż wyjechała z porażką mimo wyższości technicznej. Rybicki bronił dość pewnie, ale przy pierwszej bramce nie był bez winy. Gędłek był lepszy od swego partnera. Czystość wykopów pozostawia jeszcze dużo do życzenia. W pomocy wybijał się Parpan. Atak to na razie tylko Rajtar. Bobula poza brutalnością, niczym się nie wyróżnił.

Górnicy byli zespołem twardym, szybkim, ambitnym. Nieźle zaawansowani technicznie. Prawie cały mecz grali w dziesięciu, gdyż Burda po zderzeniu się z Bobulą musiał opuścić boisko.

Jung, poza jednym opuszczeniem piłki z ręki, bronił na ogół pewnie i brawurowo. Obrona była najsłabszą częścią drużyny. W pomocy brylował Wieczorek. Zasilał atak dokładnymi piłkami. Sobek lepszy w pomocy, niż na skrzydle. Atak to Krasówka, dobry technik i spokojny taktyk, inicjator wszelkich akcji ofensywnych. Jerominek zapowiada się nieźle. W pierwszej połowie gra toczyła się przeważnie na połowie Górnika. W 20 min. Urbanik dostaje piłkę od Jabłońskiego, centruje i Różankowski zdobywa bramkę.

Po przerwie z dość chaotycznego ataku Górników zdobywa Czepionka wyrównanie. U Cracovii braki kondycyjne wychodzą na jaw. Górnicy zaciekle atakują. W momencie zrywu Cracovii, gdy cała dziesiątka jest na połowie Górnika, Gaweł podaje piłkę do Junga, ten wybija daleko w pole, Krasówka swobodnie podprowadza piłkę pod bramkę i rozstrzyga los meczu.
(stp.)
Źródło: Przegląd Sportowy nr 23 z 20 marca 1950 [1]


"Dalsze wyniki spotkań ligowych" -
Gazeta Krakowska

Dalsze wyniki spotkań ligowych

Artykuł w Gazecie Krakowskiej
SZOMBIERKI—CRACOVIA 2:1 (0:1)

BYTOM. Górnik-Szombierki uzyskał po zaciętej grze niesmaczne zwycięstwo nad wicemistrzem Polski w stosunku 2:1 (0:1).

Drużyna krakowska lepsza technicznie, ustępowała pod względem ambicji i szybkości gospodarzom. Bramki dla Szombierek uzyskali: Czepionka i Klasówka, dla Cracovii — Różankowski II.

Zawodom przyglądało się 10 tys. widzów.

Sędziował ob. Haselbusch z Warszawy.
Źródło: Gazeta Krakowska nr 79 z 20 marca 1950


Mecze sezonu 1950