1947-11-30 Cracovia - Ruch Wielkie Hajduki 2:2

mecz towarzyski Kraków, stadion Cracovii, niedziela, 30 listopada 1947, 11:45 Cracovia - Ruch Wielkie Hajduki 2 : 2 (1:1)

Sędzia: Pałka Widzów: 6000 Bramki Szewczyk Dycjan Alszer

Afisz meczu

Zapowiedź meczu

• Zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa
• Zapowiedź meczu w dzienniku Dziennik Polski

Opis meczu

"Piłka nożna w dobrym wydaniu" -

Echo Krakowa

Piłka nożna w dobrym wydaniu

Opis meczu w dzienniku Echo Krakowa cz.1

Opis meczu w dzienniku Echo Krakowa cz.2

Od ostatniego występu Ruchu w Krakowie, skład drużyny z Wielkich Hajduk wybitnie się zmienił: Wyrobek, Waniczek, Gruszka, Kamiński, Dragoń, Suszczyk. Kubicki, Żurek. Alszer, Cieślik, Przecherka.

W powyższym zestawieniu drużyna Ruchu składała egzamin przed wybredną publicznością krakowską ze swych umiejętności piłkarskich i... szans w ekstraklasie państwowej.
Egzamin ten wypadł doskonale. Krakowska publiczność, — jak nigdzie, — zna się na piłce nożnej i byle czym zaimponować jej nie można. Hajduczanie potrafili swą koncertową grą porwać publiczność krakowską, wywołując pięknymi pociągnięciami spontaniczny aplauz na widowni.
Błyskotliwa technika, napastników, ambicja i szybkość linii obronnych oto obraz jedenastki Ruchu, z którą, -w początkowej fazie gry Cracovia w żaden sposób poradzić sobie nie mogła.
Ruch nie wytrzymał jednak narzuconego przez siebie ostrego tempa i po 20-tu min. gry opadł z sił od¬dając inicjatywę w nogi przeciwnika. Jeszcze raz po przerwie oglądaliśmy piętnastominutowy wspaniały zryw Hajduczan, po czym znów białoczerwoni na resztę meczu opanowują boisko.
Na marginesie tego meczu można wysnuć różne refleksje.
Np.: gdyby Hajdaczanie potrafili zagrać przez 90 min. tak. — jak w pierwszej fazie gry, nie mieliby godnego przeciwnika w Polsce. Albo, gdyby na liniach defensywnych białoczerwonych oprzeć atak Ruchu, konkurenci krajowi stawali by na zielonej murawie bez żadnych szans. Na razie jednak Ruch, — to doskonały atak oparty na o wiele słabszych liniach defensywnych, złożonych jednak z zawodników młodych, ambitnych i szybkich, — mających przyszłość przed sobą. Wyrobek w bramce zapowiada się bardzo dobrze.
Wartość Cracovii, — tak jak dotychczas, — leży w jej liniach defensywnych, w których pomoc bierze na swe barki część obowiązków napadu. Atak białoczerwonych ciągle bez wyrazu i jedynie Bobula był w tej linii napastnikiem pełnowartościowym. Gdyby napad białoczerwonych wykorzystał cząstkę choćby doskonałych sytuacyj podbramkowych, — Ruch mimo wszystko zeszedłby z boiska zdecydowanie pokonany.
PRZEBIEG SPOTKANIA
Ruch z miejsca narzuca ostre tempo i przeprowadza szereg niezwykle groźnych ataków. Zawodni¬kom Ruchu wszystko „wychodzi" i piękne zagrania ataku są żywo oklaskiwane przez widownię. Trio obronne Cracovii z największym wysiłkiem likwiduje poczynania przeciwnika i często niemal w ostatnim ułamku sekundy. Resztę załatwia dobrze usposobiony Rybicki, przy czym raz przychodzi mu z pomocą słupek. Powoli tempo słabnie i coraz częściej dochodzi do głosu Cracovia.
W 26-tej min. strzał Majerana trafia w poprzeczkę, a za chwilę bomba Bobuli mija cel o centymetry.
W 28-ej min. skutek nieporozumienia nikt z zawodników Ruchu nie przeszkadza Szewczykowi, który otrzymawszy piłkę, podciąga i strzela nieuchronnie.
Cracovia atakuje w dalszym ciągu i uzyskuje kolejno dwa rogi.
W 32-ej min. Kubicki otrzymuje od Alszera piłko i po krótkim biegu strzela ponad wybiegającym Rybickim.
Końcowe minuty gry należą niepodzielnie do Cracovii i w tym czasie Wyrobek dwukrotnie paruje strzały napastników Cracovii, a bomba Bobuli przechodzi tuż nad poprzeczką.
Po zmianie pól, obserwujemy po raz drugi koncertową grę Hajduczan, Cracovia jednak nie lekceważy przeciwnika i przetrzymuje nacisk przeciwnika bez utraty punktu.
Kontrakcje białoczerwonych coraz częściej wykańczane są strzałem. Radoń trafia w poprzeczkę, a szereg strzałów napastników białoczerwonych przechodzi tuż koło celu.
W 28-ej min. Hymczak likwiduje groźny wypad Ruchu, a już za chwilę Szeliga marnuje stuprocentową okazję do strzelenia bramki. W 35-tej min. Bobula wykłada „jak na stół" piłkę do środka, jednak cala trójka środkowa po kolei nie trafia w piłkę. Natomiast nowy wypad Ruchu kończy się pełnym sukcesem, kiedy Alszer podciągnąwszy na pole karne wspaniałą bombą uzyskuje prowadzenie dla Ruchu.
Cracovia rewanżuje się w 40-tej min. Po pięknym ataku Dycjan piłkę otrzymaną od Szeligi plasuje w przeciwny róg bramki.
Końcowe minuty to bezustanne oblężenie bramki Ruchu, którego zawodnicy skupieni na polu bramkowym, nie dopuszczają do zmiany wyniku. Widzów około 6 tysięcy.

Sędzia ob. Pałka bardzo slaby

Źródło: Echo Krakowa nr 331 z 2 grudnia 1947

"Cracovia remisuje z Ruchem 2:2 (1:1) ." -

Dziennik Polski

Cracovia remisuje z Ruchem 2:2 (1:1) .

Relacja z meczu w dzienniku Dziennik Polski

Spotkanie Cracovii z Ruchem należało do ciekawych, ze względu na niezwykłą zmienność sytuacji oraz dobrą grą obu drużyn. Po pierwszych 15 min., w których Ruch zagrał znakomicie i powinien w tym okresie uzyskać przynajmniej jedną bramkę, w dalszym ciągu spotkania więcej z gry miała Cracovia, która tylko z powoda „pecha", szeregu słupków, czy poprzeczek oraz dobrej obronie swej bramki przez bramkarza Ruchu Wyrobka, nie uzyskała paru bramek. Ton grze nadawała jak zwykle doskonała pomoc Cracovii i jej to było zasługą, iż Ruch musiał wielokrotnie bronić się, i atakować jedynie wypadami. Pierwsze bramki dla odra drużyn podły dość nieoczekiwane, gdyż Szewczyk wykorzystał wstrzymanie się piłkarzy Ruchu w grze, na skutek przypuszczenia, iż piłka była poza linią autową, a wyrównał Kubicki z pozycji spalonej. Po przerwie gra opadła na tempie, ale ożywiła się w 29 min. po pięknym strzale Kubickiego. Cracovia miale więcej z gry, Ruch atakował wypadami, i Alscher uzyskał prowadzenie właśnie z jednego z takich wypadów. W ostatnich jednak minutach gry koncentryczne ataki Cracovii przyniosły wyrównania za strzału Dycjana. Najlepszymi w Cracovii obok „żelaznej" linii pomocy byli Bobula oraz Szewczyk w ataku. Sędziował Pałka.

Źródło: Dziennik Polski nr 329 z 2 grudnia 1947

Mecze sezonu 1947

1947 Trening Noworoczny   1947-03-23 Cracovia - Łobzowianka 10:0   1947-03-30 Cracovia - RKU Sosnowiec 2:2   1947-04-05 Zjednoczeni - Cracovia 0:1   1947-04-06 ŁKS - Cracovia 2:2   1947-04-13 AKS Chorzów - Cracovia 2:2   1947-04-20 Cracovia - Pomorzanin Toruń 6:3   1947-04-27 Rymer Niedobczyce - Cracovia 2:1   1947-05-03 Cracovia - Wisła Kraków 0:3   1947-05-11 Cracovia - ZZK Łódź 6:1   1947-05-18 Radomiak Radom - Cracovia 1:1   1947-05-22 Cracovia - Nusle Praga 2:1   1947-05-25 Resovia - Cracovia 2:0   1947-05-26 Resovia - Cracovia 0:4   1947-06-01 Orzeł Gorlice - Cracovia 1:3   1947-06-05 Cracovia - Warta Poznań 4:1   1947-06-15 Cracovia - Grochów Warszawa 10:2   1947-06-29 Gedania Gdańsk - Cracovia 0:6   1947-06-30 Brda Bydgoszcz - Cracovia 2:4   1947-07-06 Cracovia - Gedania Gdańsk 7:0   1947-07-13 RKU Sosnowiec - Cracovia 1:1   1947-07-22 Sandecja Nowy Sącz - Cracovia 1:5   1947-07-27 Cracovia - AKS Chorzów 6:1   1947-08-03 Grochów Warszawa - Cracovia 1:3   1947-08-09 Cracovia - Orzeł Gorlice 6:0   1947-08-24 ZZK Łódź - Cracovia 0:7   1947-08-25 Skra Częstochowa - Cracovia 0:2   1947-09-07 Cracovia - Rymer Niedobczyce 5:0   1947-09-14 Cracovia - Garbarnia Kraków 1:0   1947-09-21 Pomorzanin Toruń - Cracovia 1:1   1947-09-28 Cracovia - Radomiak Radom 2:0   1947-10-05 Wrocław - Cracovia 2:6   1947-10-09 Polonia Świdnica - Cracovia 0:6   1947-10-12 Cracovia - Wisła Kraków 3:0   1947-10-19 Polonia Warszawa - Cracovia 2:2   1947-10-26 Cracovia - Polonia Warszawa 3:3   1947-11-02 Cracovia - Wisła Kraków 2:2   1947-11-09 Cracovia - Polonia Bytom 4:1   1947-11-16 Warta Poznań - Cracovia 5:3   1947-11-23 Cracovia - Garbarnia Kraków 4:1   1947-11-30 Cracovia - Ruch Wielkie Hajduki 2:2   1947-12-07 Wisła Kraków - Cracovia 1:0