1993-08-29 Wisła II Kraków - Cracovia 2:3
|
![]() Kraków, niedziela, 29 sierpnia 1993, 17:00
(1:1)
|
|
Skład: Dulba Dukała Dusza Dziuba (46' Hadaj) Myśliwski Brumem Pater Madej (68' Balicki) Kaliciak Barwiołek (55' Kusek) Stoch |
Sędzia: Mariusz Knutel z Rzeszowa
|
Skład: Kwedyczenko Duda Wrześniak Brussman Apryjas (46' Hajduk) Zając Kowalik (56' Leśnowolski) Depa Siemieniec Hermaniuk (87' Kępski) Zegarek |
Mecze tego dnia: | ||
|
Opis meczu
Tempo
b.d.
WISŁA II: Dulba — Dukała, Burmer, Dusza, Dziuba (46, Madaj) — Myślewski, Madej, (ó6, Balicki), G. Pater, Kaliciak — Barwiołek (55, Kusek), Stoch.
CRACOVIA: Kwedyczenko — Buda, Wrześniak, Depa — Zając, Kowalik (56, Leśnowolski), Apryjas (46, Hajduk), Brussman — Hermaniuk (87, Kępski), Siemieniec, Zegarek.
Przez 44 minuty Wisła dyktowała warunki gry — miała więcej pozycji podbramkowych. Po przerwie lepszy — lider. Prowadzenie uzyskał Barwiołek po dokładnym podaniu Myślewskiego. W 25 min. Stoch nie wykorzystał sytuacji „sam na sam” z Kwedyczenką. Dwie minuty później Myślewski strzelił pięknie w krótki róg, ale piłka odbiła się od „spojenia”. Po Wędzie Dulby — Siemieniec wyrównał. Cracovia rozstrzygnęła losy meczu w pierwszym kwadransie po przerwie. Najpierw po centrze Kowalika interweniował nieszczęśliwie głową Dusza (bardzo ładna bramka), później Dukała faulowa! Hermaniuka. Rzut kamy pewnie wykorzystał Wrześniak. W 88 min. atomowym strzałem z 27 metrów popisał się Zając. Wynik ustalił po indywidualnej akcji Madaj.Źródło: b.d.
Dziennik Polski
WISŁA II: Dulba — Dukała, Dusza (48 samob.). Wrześniak (58’ ciak, Madej (46’ Balicki), Pater, Myślewski — Barwlołek (55' Kusek), Stoch.
CRACOVIA: Kwedyczenko — Brussman, Duda, Wcześniak — Kowalik (56’ Leónowolski), Apryjas(46’ Hajduk), Zając, Depa — Hermanluk (88’ Kępski), Zegarek, Siemieniec.
Kibicom Cracovii w rezerwach Wisły najbardziej podobał się szalejący przez niemal całe spotkanie Myślewski. To właśnie on w 16 min. „urwał” się po prawej stronie Brussmanowi i podciągając piłkę na pole karne bramki Kwedyczenki dokładnie obsłużył Barwiołka. Zaimponował też blisko 60-metrowym rajdem przez wszystkie formacje biało-czerwonej drużyny zdobywca drugiej bramki Madaj oraz autor pięknego „swojaka” Dusza.
Sympatykom Wisły najbardziej przypadli do gustu Siemieniec za cudownego gola oraz pracowici jak mrówki Zając i Zegarek. Duże wrażenie wywarł także Wrześniak.