1958-05-31 Cracovia - Garbarnia Kraków 0:1
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
|
![]() Kraków, stadion Cracovii, sobota, 31 maja 1958, 18:00
(0:0)
|
|
Skład: Michno Wąchalewski Mazur (Wołoch) Malarz Reichel Szarański Opoka Gołąb Manowski Dudoń Bombka |
Sędzia: Połomiecki z Krakowa
|
Mecz następnego dnia: | ||
Skład zespołu Cracovii
Skład zespołu Cracovii z kronik klubowych Cracovii.
Zapowiedź meczu
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa
- Zapowiedź meczu w dzienniku Dziennik Polski
Opis meczu
Dziennik Polski
W spotkaniu towarzyskim Garbarnia wygrywa z Cracovią 1:0
Sobotni towarzyski mecz Cracovii z Garbarnią na pewno nie należał do spotkań, które długo się pamięta. Jałowa i mało ciekawa gra, zaledwie kilka akcji, które mogły się podobać, ospale tempo — oto, co zanotowaliśmy z tego meczu. Garbarnia zagrała w swoim pełnym ligowym skladzie (jedynie bez Kułaka) wzmocniona ponadto Pajorem w bramce, Cracovia natomiast wypróbowała kilku młodych i mało rutynowanych zawodników (Wołoch, Bombka, Czarnecki); ponadto nie grali Jarczyk, Kasprzyk i Szymczyk. Zwycięstwo Garbarni było zasłużone, a bramkę zdobył Jasiówka w 60 min. Piłka dwukrotnie odbijała się od słupka i dopiero lewoskrzydłowy Garbarni przytomnie umieścił ją w bramce Michny,
Zawodnicy obu drużyn zapominali miejscami, iż mecz nie ma żadnej stawki i niepotrzebnie grali zbyt ostro. Ofiary takiej gry padł Bomba. W obu drużynach należy wyróżnić bramkarzy. Sędziował p. Połaniecki — słabo.
Zawodnicy obu drużyn zapominali miejscami, iż mecz nie ma żadnej stawki i niepotrzebnie grali zbyt ostro. Ofiary takiej gry padł Bomba. W obu drużynach należy wyróżnić bramkarzy. Sędziował p. Połaniecki — słabo.
Źródło: Dziennik Polski nr 129 z 1 czerwca 1958 [1]
Gazeta Krakowska
Piłkarze Garbarni pokonali biało-czerwonych
Towarzyski mecz piłkarski, który rozegrała w sobotę Cracovia z Garbarnią w zupełności nie należał do ciekawych. Drużyna ludwinowska wystąpiła w pełnym składzie (tylko bez Kułaka), ale wzmocniona bramkarzem Pajorem. Ostatecznie spotkanie wygrała Garbarnia 1:0 (0:0). W zespole białoczerwonych dano okazję wypróbowania swych sił młodym zawodnikom, którzy nie po¬trafili jednak zastąpić starszych kolegów: jak Jarczyka, Kasprzyka i Szymczyka.
Jedyna bramka dnia padła w 60 min. gry, gdy odbitą piłkę od słupka lewoskrzydłowy Garbarni — Jasiówka błyskawicznie skierował do siatki. Michno w tym wypadku był bezsilny.
Źródło: Gazeta Krakowska nr 129 z 2 czerwca 1958
Echo Krakowa
Garbarnia - Cracovia 1:0
W TOWARZYSKIM spotkaniu piłkarskim rozegranym między Cracovią i Garbarnią zwycięstwo odniosła drużyna Garbarni 1:0 (0:0). Decydująca o zwycięstwie bramka padła w 60 minucie gry ze strzału skrzydłowego Jasiówki, który odbitą dwukrotnie od słupka piłkę ulokował ostatecznie w bramce przeciwnika.
Gra była mało ciekawa i stała na przeciętnym poziomie. W przekroju całego spotkania lepszą drużyną był zespół ludwinewski, który do meczu tego wystąpił bez Kułaka w ataku, wzmocniony natomiast został zawodnikiem Wawelu — Pajorem w bramce.
W zespole Cracovii brakło trzech zawodników z pierwszej drużyny, a to: Kasprzyka, Szymczyka oraz chorego Jarczyka. W ich miejsce zagrali piłkarze rezerwowi.
Mimo, że spotkanie było towarzyskie, a więc nie toczyło s:ę o żadne mistrzowskie punkty, prowadzono gro okresami zbyt ostro, czego wynikiem była kontuzja odniesiona przez Bombę. Zawody sędziował p. Połaniecki.Źródło: Echo Krakowa nr 127 z 2 czerwca 1958