2020-10-09 Legia Warszawa - Cracovia 0:0 k.4:5

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 20:51, 11 wrz 2023 autorstwa Grot (Dyskusja | edycje)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Legia Warszawa

Trener:
Marek Saganowski
pilka_ico
Superpuchar Polski
Warszawa, piątek, 9 października 2020, 20:15

Legia Warszawa - Cracovia

0
:
0


karne
4:5


Herb_Cracovia

Trener:
Michał Probierz
Skład:
Cierzniak
Juranović
Lewczuk
Wieteska (24' Astiz)
Rocha (84' Stolarski)
Martins (77' Cholewiak)
Kapustka (58' Antolić)
Wszołek
Luquinhas
Valencia
Pekhart (66' Lopes)

Sędzia: Wojciech Myć z Lublina
Widzów: 7000

zolte_kartki Żółte kartki
Ferraresso
Râpă
Márquez
Skład:
Hroššo
Râpă
Rodin
Márquez
Szymonowicz (57' Ferraresso)
Sadiković
Dimun (C)
van Amersfoort
Fiolić
Álvarez (78' Vestenický)
Rivaldinho (78' Piszczek)

W związku z przełożeniem przez PZPN na 9 października meczu o Superpuchar Polski i kolizji nowego terminu z terminami kadry U21, trenera Czesława Michniewicza tymczasowo zastąpił trener Marek Saganowski, który od półtora roku jest członkiem sztabu szkoleniowego Legii.

Mecz następnego dnia:

2020-10-10 Stal Kraśnik - Cracovia II 0:3



Cracovia zdobywa Superpuchar Polski a.d. 2021

Rzuty karne

1:0 - Domagoj Antolić
1:1 - Pelle van Amersfoort
2:1 - Joel Valencia
2:2 - Damir Sadiković
3:2 - Mateusz Cholewiak
3:3 - Tomáš Vestenický
3:3 - Paweł Wszołek (obroniony)
3:4 - Ivan Fiolić
4:4 - Josip Juranović
4:5 - Milan Dimun

Trenerzy przed meczem

Marek Saganowski, trener Legii Warszawa

Prowadzimy zajęcia razem z trenerem Przemysławem Małeckim. Informacje i plany otrzymujemy od trenera Czesława Michniewicza. Treningi są nagrywane i wysyłane do pierwszego szkoleniowca. Wszyscy jesteśmy więc pod stałą kontrolą trenera Michniewicza - powiedział Saganowski w rozmowie z "Legia.net".

Atmosfera w zespole po spotkaniu z Karabachem? Na pewno nie jest za wesoła. To normalne, wszyscy jesteśmy szczęśliwi tylko wtedy gdy idzie dobrze, gdy się wygrywa. Niestety tym razem tak nie było. Po tym jak zdobyliśmy tytuł mistrza Polski, nie udało nam się zrealizować kolejnego celu, odpadliśmy z rozgrywek europejskich. Dlatego atmosfera bywała lepsza, nie jest za ciekawa. By to się zmieniło musimy zacząć wygrywać. Najważniejsze jest to, co przed nami, przygotowujemy się do meczu o Superpuchar Polski. To jest teraz nasz cel krótkoterminowy - powiedział.

Mecz z Legii Warszawa z Cracovią zaplanowano na godzinę 20:15. Warto dodać, że asystował mu będzie Przemysław Małecki.

Zapowiedź meczu

"Legia - Cracovia. Superpuchar, podejście drugie. Obie drużyny mocno osłabione" -
gazetakrakowska.pl

Legia - Cracovia. Superpuchar, podejście drugie. Obie drużyny mocno osłabione

Mistrz Polski kontra zdobywca Pucharu Polski, Legia kontra Cracovia. Mecz o Superpuchar Polski odbędzie się w piątek o godz. 20.15 w Warszawie na stadionie przy ul. Łazienkowskiej. Odbędzie się, dodajmy, z dwumiesięcznym poślizgiem.

Z zasady potyczki o Superpuchar mają poprzedzać nowy sezon. Tak miało być i w tym roku, 9 sierpnia. W przeddzień mecz jednak odwołano - ze względu na zakażenie koronawirusem jednego z masażystów Legii. Przed drugim podejściem też, niestety, COVID-19 dał o sobie znać. Jednak przypadek zakażenia wykryty u piłkarza Cracovii po badaniach wykonanych w ubiegły piątek, okazał się na szczęście jedynym w zespole (kolejne testy przeprowadzono we wtorek). A więc - gramy!

Gramy w składach mocno przetrzebionych. No bo ten termin jest swego rodzaju deską ratunkową dla Superpucharu - mecz odbędzie się, lecz w okresie, gdy nie ma w klubach piłkarzy powołanych do narodowych reprezentacji. Dlatego w Legii zabraknie w piątek Michała Karbownika, Jose Kante, Waleriana Gwilii, Filipa Mladenovicia, Bartosza Slisza i Macieja Rosołka (plus kontuzjowanego Artura Jędrzejczyka). W Cracovii kadrowiczów jest mniej, ale nieobecny będzie lider i kapitan zespołu, Rumun Sergiu Hanca. Oraz Kosowianin Florian Loshaj i powołany do naszej kadry młodzieżowej Karol Niemczycki.

Podstawowego bramkarza „Pasów” powołał - awaryjnie, na początku tego tygodnia - Czesław Michniewicz. Selekcjoner „młodzieżówki”, który od 21 września jest też trenerem Legii. Zakładamy, że powołanie było konsultowane ze szkoleniowcem Cracovii Michałem Probierzem, bo w innym przypadku sytuacja wyglądałaby niezręcznie. W każdym razie wszystko wskazuje na to, że dziś między słupkami bramki gości stanie Lukas Hrosso. Bronił we wszystkich meczach Pucharu Polski w sezonie 2019/2020 i mocno przyczynił się do tego, że „Pasy” sięgnęły po to trofeum - a co za tym idzie mogą teraz powalczyć o kolejne.

Puchar Polski z rąk prezesa PZPN Zbigniewa Bońka odbierał w lipcu Rafael Lopes. Ówczesny kapitan i najlepszy strzelec Cracovii tydzień później był już piłkarzem Legii. Za nim dopiero trzy mecze (bez gola) w nowych barwach, ale ostatnio wskoczył do jedenastki. I biorąc także pod uwagę absencje, powinien przeciwko „Pasom” zagrać.

Legia, dodajmy, to mistrz już mocno sponiewierany tym sezonem, porażkami. Tydzień temu, grając o awans do fazy grupowej Ligi Europy, przegrała 0:3 z Karabachem Agdam. - Atmosfera w zespole po spotkaniu z Karabachem? Na pewno nie jest za wesoła - przyznał w rozmowie z legia.net Marek Saganowski, który w meczu o Superpuchar poprowadzi warszawski zespół. Były napastnik Legii obecnie jest asystentem Michniewicza, a ten w piątek będzie w Serbii dowodził polską „młodzieżówką”.

Cracovia tydzień temu poniosła pierwszą w kampanii 2020/2021 porażkę w ekstraklasie (ze Śląskiem we Wrocławiu). Później do drużyny dołączył Damir Sadiković, defensywny pomocnik z Żeljeznicara Sarajewo. Trudno spodziewać się, żeby zadebiutował już w meczu o Superpuchar. Oprócz kadrowiczów, na pewno nie wystąpią w Warszawie kontuzjowani - Ołeksij Dytiatjew, Kamil Pestka, Radosław Kanach, Michal Siplak, Sylwester Lusiusz. No i rzecz jasna Rubio, który został wypożyczony do Sandecji.
boch
Źródło: gazetakrakowska.pl 8 października 2020 [1]



Opis meczu

"Superpuchar Polski dla Cracovii! Pasy wygrywają po rzutach karnych" -
Gazeta Krakowska

Superpuchar Polski dla Cracovii! Pasy wygrywają po rzutach karnych

Superpuchar Polski. Przez 90 minut spotkania o Superpuchar Polski widzieliśmy wyrównaną grę między Legią i Cracovią. Żaden z zespołów nie miał absolutnie żadnych konkretów, by atakować bramkę rywala. Prestiż meczu musiał nieco związać nogi piłkarzom, bo ci niechętnie zawiązywali akcje w ofensywie. Nie mogło się to inaczej skończyć, niż rzutami karnymi. Ostatecznie wygrała w nich Cracovia, a jedynym piłkarzem, który nie wykorzystał jedenastki okazał się Paweł Wszołek.

Chciałoby się powiedzieć kilka pozytywów na temat gry choć jednej ze stron. Ani podopieczni Czesława Michniewicza, ani drużyna Michała Probierza nie atakowała, a raczej wolała przeszkadzać. Legia próbowała rozgrywać piłkę krótkimi podaniami, co wychodziło jej jedynie od trzydziestego metra przed bramką Cracovii. Natomiast goście czekali na szybkie kontrataki.

Słabo weszło w mecz kilku zawodników Legii. To m.in. Luis Rocha, który notorycznie niecelnie dośrodkowywał w pole karne, albo Joel Valencia, który miał problem z prostymi piłkami do najbliższych partnerów. Pasy odpowiadały równie niedokładnymi zagraniami. Najaktywniejszy Marcos Alvarez albo uderzał wysoko nad poprzeczką, albo tracił piłkę w niegroźnych sytuacjach.

Pierwsza poważna sytuacja w meczu zdarzyła się tuż przed przerwą! Sadiković ze środka pola dograł piłkę do Pelle van Amersfoorta, ten jednak w sytuacji sam na sam z Cierzniakiem uderzył głową ponad poprzeczką bramki.

Po zmianie stron lepiej prezentowali się już gospodarze. W 48. minucie Paweł Wszołek po znakomitym prostopadłym podaniu wpadł w pole karne gości, minął przeciwnika, ale fatalnie uderzył i piłka powoli przeturlała się obok słupka bramki Hrosso. Po chwili Tomas Pekhart był autorem gola dla Legii, którego jednak nieuznano. Czeski napastnik był na ewidentnym spalonym.

W 65. minucie w polu karnym Legii jeden z zawodników gospodarzy zagrywał ręką, jednak arbiter nie zdecydował się na odgwizdanie rzutu karnego dla Cracovii.

Niemal do samego końca regulaminowego czasu gry piłkarze częściej leżeli na murawie z powodu małych urazów niż strzelali na bramki. Dopiero w samej końcówce piłkę meczową miała Legia. Z rzutu wolnego Mateusz Cholewiak uderzył tylko w mur.

To rzuty karne wyłoniły zwycięzcę. W pierwszych trzech seriach piłkarze strzelali bezbłędnie. Na trafienie Antolicia odpowiedział van Amersfoort, Valencii Sadiković i Cholewiaka - Vestenicky. Dopiero w czwartej kolejce do piłki podszedł Paweł Wszołek i uderzenie w prawy dolny róg świetnie wybronił Hrosso. Do samego końca zawodnicy Pasów już się nie pomylili, wygrywając 5:4!
DW
Źródło: Gazeta Krakowska 9 października 2020 [2]


"Superpuchar Polski dla Cracovii. Legia jak zwykle przegrała po karnych" -
Przegląd Sportowy

Superpuchar Polski dla Cracovii. Legia jak zwykle przegrała po karnych

Superpuchar Polski trafił do Cracovii. Pasy pokonały Legię Warszawa dopiero po serii rzutów karnych. W regulaminowym czasie gry padł bezbramkowy remis. Z 11 metra skuteczniejsi byli krakowianie, którzy wygrali 5:4 zdobywając drugie trofeum w tym roku. Jedynej jedenastki nie wykorzystał Paweł Wszołek.

Z powodu wyjazdu na zgrupowania reprezentacji obie drużyny przystąpiły do meczu bardzo osłabione. Na dodatek Legię prowadził w zastępstwie Czesława Michniewicza jego asystent Marek Saganowski. Skład ułożył oczywiście jednak pierwszy trener warszawskiej drużyny, który niczym specjalnie nie zaskoczył. Inna sprawa, że możliwości wyboru jedenastki miał dość ograniczone, bo brakuje także wielu zawodników z powodu kontuzji. W porównaniu do ostatniego meczu jego zespołu, niesławnego starcia z Qarabagiem (0:3) dokonał sześciu zmian.

Z kolei trener gości Michał Probierz wymienił pięciu piłkarzy, porównując zestawienie jego ekipy ze spotkaniem w ekstraklasie przeciw Śląskowi Wrocław (1:3). W jego zespole zadebiutował bośniacki pomocnik Damir Sadiković, pozyskany w niedawno zamkniętym oknie transferowym z Željezničara Sarajewo.

Fani przeciw prezesowi

Mecz zaczął się z opóźnieniem, gdyż kibice Legii protestowali przeciw kolejnemu wczesnemu odpadnięciu klubu z europejskich pucharów. Ich złość skupiła się na prezesie i właścicielu klubu Dariuszu Mioduskim. – Gdzie jest ta Legia? Gdzie są puchary? – pytali fani. „Nie znasz się na tym, Mioduski nie znasz się na tym”. Wywiesili też transparent „Żądamy nowego prezesa”.

Po pierwszej połowie mogli być zawiedzeni. Legia znów grała słabo, ale Cracovia nie lepiej. Obie drużyny stwarzały mało klarownych sytuacji bramkowych.

A jakby Legia miała mało kłopotów, to straciła obrońcę Mateusza Wieteskę, który zszedł z kontuzję. Jego miejsce zajął Inaki Astiz, który na środku obrony towarzyszył innemu weteranowi Igorowi Lewczukowi. A za ich plecami wystąpił 37-letni bramkarz Radosław Cierzniak, który zastępował Artura Boruca. Był to jego pierwszy występ w tym sezonie.

Akcje Luiquinhasa

Po przerwie gospodarze mocniej wzięli się do roboty. Ich akcje napędzał najlepszy na boisku Luquinhas, który nieoczekiwanie nie wystąpił w pierwszym składzie w meczu z Qarabagiem.

Lepiej zaczął grać też Paweł Wszołek, który na początku drugiej części spotkania po podaniu Bartosza Kapustki znalazł się w dobrej okazji, ale skrzydłowy mistrzów Polski nieznacznie się pomylił. A Kapustka, notabene pierwszy 1raz grający przeciw swojemu byłemu klubowi, niebawem jednak zszedł z boiska z kontuzją.

Legia w końcu zdobyła bramkę, do siatki trafił Tomaš Pekhart, ale był na spalonym i sędzia Wojciech Myć, który w ostatniej chwili zastąpił wcześniej wyznaczonego do prowadzenia tego starcia Mariusza Złotka, słusznie bramki nie uznał. Potem kontrowersje wzbudziła sytuacja, gdy po strzale Pellego Van Amersfoorta piłka mogła trafił w rękę Igora Lewczuka, ale sędziowie z VAR uznali, że tak nie było i goście nie dostali jedenastki.
Maciej Kaliszuk
Źródło: Przegląd Sportowy 9 października 2020 [3]


"Superpuchar Polski dla Cracovii!" -
Sportowe Tempo

Superpuchar Polski dla Cracovii!

Karne:

1-0 Antolic

1-1 van Amersfoort

2-1 Valencia

2-2 Sadikovic

3-2 Cholewiak

3-3 Vestenicky

3-3 Wszołek (obronił Hrosso)

3-4 Fiolic

4-4 Juranovic

4-5 Dimun

Sędziował Wojciech Myć (Lublin). Żółte kartki: Ferraresso, Rapa, Marquez, trener Probierz (Cracovia). Widzów 7 tys.

LEGIA: Cierzniak - Juranovic, Lewczuk, Wieteska (23 Astiz), Rocha (84 Stolarski) - Wszołek, Kapustka (58 Antolic), Martins (77 Cholewiak), Luquinhas, Valencia - Pekhart (66 Lopes).

CRACOVIA: Hrosso - Rapa, Marquez, Rodin, Szymonowicz (56 Ferraresso) - Fiolic, Dimun, Sadikovic, van Amersfoort, Alvarez (78 Vestenicky) - Rivaldo Jr (73 Piszczek).

Legia nie ma szczęścia do Superpucharu Polski. Grała w finale już 14 razy i 10 razy przegrała. Krakowianie wystąpili po raz pierwszy i od razu z sukcesem.

Mecz toczył się w szybkim tempie, gra była ostra, ale sytuacji bramkowych jak na lekarstwo. W I połowie najlepszą miał w 44. minucie van Amersfoort, główkując jednak nad poprzeczką. Po przerwie blisko powodzenia byli z kolei legioniści, ale Wszołek z dobrej pozycji strzelił obok słupka.

W 64. minucie po strzale van Amersfoorta piłka trafiła w rękę Lewczuka, lecz arbiter nie odgwizdał karnego.

Gospodarze mieli świetną okazję w 90+1. minucie z wolnego z 18 m. Uderzona przez Cholewiaka futbolówka odbiła się jednak od muru i wyszła na rzut rożny.

Zgodnie z regulaminem Superpucharu dogrywki nie było, przystąpiono od razu do wykonywania karnych. Piłkarze Pasów nie mylili się, trafili 5 razy. Pomylił się Wszołek, jego strzał w lewy, dolny róg obronił Hrosso.

Dla trenera Michała Probierza i jego podopiecznych to drugie trofeum w tym roku, po Pucharze Polski - Superpuchar Polski! Krakowianie nadal występują bez Wdowiaka, który przecież walnie przyczynił się do zwycięstwa w turnieju tysiąca drużyn.

Legię prowadził Marek Saganowski, gdyż trener Czesław Michniewicz był tego wieczoru w Serbii z reprezentacją Polski U21.
Źródło: Sportowe Tempo 9 20 2020 [4]


Trenerzy po meczu

Michał Probierz, trener Cracovii

Zaczęliśmy spotkanie starając się utrzymać przy piłce. Wiedzieliśmy, że Legia ruszy na nas od samego początku, bo po odpadnięciu z pucharów miała długi okres na przygotowanie się do tego meczu.

Chcieliśmy być groźni od początku, zaczęliśmy nieźle grać, ale byliśmy dość nieskuteczni. Zbyt dużo podań było niedokładnych. Po trzydziestej minucie Legia mocno przejęła inicjatywę, pachniało bramką. Przegrywaliśmy dużo piłek w środku, ale w przerwie to zniwelowaliśmy.

Początek być może był dość nerwowy, bo Szymonowicz dość długo grał z urazem. To nasza bolączka - mamy dwóch zawodników, dwa urazy w tym meczu. Są to urazy mechaniczne, niestety więc nie mamy na nie wpływu. Oby nie były poważne.

Z czasem mecz się wyrównał. Oba zespoły postawiły wszystko na jedną kartę, bywało bardzo groźnie. Mogę tylko pogratulować zespołowi, bo w takim składzie graliśmy ze sobą po raz pierwszy. Musieliśmy wykonać wiele roszad.

To drugie trofeum, które zdobyliśmy w tym roku i chciałbym zadedykować je Kibicom Cracovii. Szkoda, że póki co nie zdobyliśmy medalu w lidze, ale musimy nadrobić stracone punkty. Zapewniam, że gdy wszyscy się wyleczą, będziemy mieli bardzo silną kadrę.

Źródło: Cracovia.pl [5]

Marek Saganowski, trener Legii Warszawa

Uważam, że drużyna w pierwszej połowie popełniła dużo błędów. Próbowaliśmy wejść w ten mecz jak najlepiej, mieliśmy lepsze i gorsze momenty, na pewno naszą grę trzeba mocno poprawić. W drugiej połowie złapaliśmy rytm, stworzyliśmy dużo sytuacji, które powinniśmy zamienić przynajmniej na strzał i chociaż jedną bramkę – powiedział po zakończonym meczu Marek Saganowski

- Kluczowym momentem każdego spotkania są sytuacje podbramkowe. Jeżeli nie strzela się z trzech, czterech sytuacji chociaż jednego gola, ciężko potem mówić o wygranej. U Mateusza Wieteski odnowiła się kontuzja boku, Bartek miał po prostu skurcz, Andre po zderzeniu z rywalem nie do końca mógł kontynuować grę, ale to nie jest poważny uraz.

- Nie przygotowywaliśmy się specjalnie do rzutów karnych, wiedzieliśmy, kto będzie chciał strzelać. Zawodnicy codziennie po treningu strzelają jedenastki, wiedzieliśmy, kto robi to dobrze. Nie mam pretensji do Pawła Wszołka, takie sytuacje zdarzały się najlepszym. Gratuluję Cracovii zwycięstwa – zakończył trener.

Źródło: Legia.com [6]

Piłkarze po meczu

Kulisy meczu


Mecze sezonu 2020/21

Termalica Bruk-Bet Nieciecza 2020-08-12 Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Cracovia 3:1  Chrobry Głogów 2020-08-16 Chrobry Głogów - Cracovia 1:2  Pogoń Szczecin 2020-08-22 Cracovia - Pogoń Szczecin 2:1  Malmö FF 2020-08-27 Malmö FF - Cracovia 2:0  Podbeskidzie Bielsko-Biała 2020-08-30 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 2:2  Stal Mielec 2020-09-12 Cracovia - Stal Mielec 1:1  Zagłębie Lubin 2020-09-20 Zagłębie Lubin - Cracovia 1:1  Raków Częstochowa 2020-09-26 Cracovia - Raków Częstochowa 2:2  Śląsk Wrocław 2020-10-02 Śląsk Wrocław - Cracovia 3:1  Legia Warszawa 2020-10-09 Legia Warszawa - Cracovia 0:0 k.4:5  Piast Gliwice 2020-10-17 Cracovia - Piast Gliwice 1:0  Lech Poznań 2020-10-25 Lech Poznań - Cracovia 1:1  Jagiellonia Białystok 2020-11-07 Cracovia - Jagiellonia Białystok 3:1  Świt Skolwin 2020-11-14 Świt Skolwin - Cracovia 0:1  Legia Warszawa 2020-11-22 Cracovia - Legia Warszawa 0:1  Wisła Płock 2020-11-27 Wisła Płock - Cracovia 0:1  Wisła Kraków 2020-12-04 Cracovia - Wisła Kraków 1:1  Górnik Zabrze 2020-12-12 Górnik Zabrze - Cracovia 0:2  Lechia Gdańsk 2020-12-19 Cracovia - Lechia Gdańsk 0:3  Cracovia_herb 2021 Trening Noworoczny  Puszcza Niepołomice 2021-01-13 Cracovia - Puszcza Niepołomice 3:1  Termalica Bruk-Bet Nieciecza 2021-01-16 Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Cracovia 0:2  GKS Katowice 2021-01-20 Cracovia - GKS Katowice 1:2  MŠK Žilina 2021-01-23 Cracovia - MŠK Žilina 3:2  Warta Poznań 2021-01-30 Warta Poznań - Cracovia 1:0  Górnik Zabrze 2021-01-31 Cracovia - Górnik Zabrze 1:2  Pogoń Szczecin 2021-02-06 Pogoń Szczecin - Cracovia 1:0  Warta Poznań 2021-02-09 Warta Poznań - Cracovia 0:1  Podbeskidzie Bielsko-Biała 2021-02-13 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1  Stal Mielec 2021-02-19 Stal Mielec - Cracovia 0:0  Zagłębie Lubin 2021-02-28 Cracovia - Zagłębie Lubin 2:4  Chojniczanka Chojnice 2021-03-03 Chojniczanka Chojnice - Cracovia 0:3  Raków Częstochowa 2021-03-06 Raków Częstochowa - Cracovia 0:0  Śląsk Wrocław 2021-03-12 Cracovia - Śląsk Wrocław 1:1  Piast Gliwice 2021-03-19 Piast Gliwice - Cracovia 2:0  Lech Poznań 2021-04-03 Cracovia - Lech Poznań 2:1  Jagiellonia Białystok 2021-04-09 Jagiellonia Białystok - Cracovia 2:1  Raków Częstochowa 2021-04-14 Cracovia - Raków Częstochowa 1:2  Legia Warszawa 2021-04-18 Legia Warszawa - Cracovia 0:0  Wisła Płock 2021-04-21 Cracovia - Wisła Płock 1:0  Wisła Kraków 2021-04-24 Wisła Kraków - Cracovia 0:0  Górnik Zabrze 2021-05-03 Cracovia - Górnik Zabrze 1:0  Lechia Gdańsk 2021-05-08 Lechia Gdańsk - Cracovia 1:1  Warta Poznań 2021-05-16 Cracovia - Warta Poznań 0:1