2021-02-13 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1
|
PKO Ekstraklasa , 17 kolejka Kraków, ul. Kałuży 1, sobota, 13 lutego 2021, 15:00
(1:1)
|
|
Skład: Niemczycki Râpă Szymonowicz Márquez Zaucha (33' Thiago) Hanca (C) Sadiković Loshaj van Amersfoort Fiolić (72' Piszczek) Rivaldinho (72' Pik) |
Sędzia: Jarosław Przybył z Kluczborka
|
Skład: Peškovič Modelski Janicki Rundić Mamić Sitek (58' Frelek) Kocsis Rzuchowski Hora (70' Danielak) Roginić Wilson (58' Marzec) |
Zapowiedź meczu
gazetakrakowska.pl
Robert Kasperczyk i Michal Pesković znów na Cracovii
To spotkanie będzie miało dodatkowy smaczek. Po mało udanych występach w ubiegłym roku drużynę z Bielska-Białej przejął Robert Kasperczyk, związany z „Pasami” przez blisko pięć ostatnich lat jako szef skautingu i koordynator grup młodzieżowych.
- Robert był w Cracovii bardzo ceniony – mówi trener „Pasów” Michał Probierz. - Wykonał tu dobrą pracę, ale skoro miał taką możliwość odejścia do ekstraklasy, to trudno żebyśmy mu to utrudniali. Dlatego rozstaliśmy się w zgodzie, życzę mu powodzenia. Jest to dla niego bardzo ważny mecz i na pewno prestiżowy i zdajemy sobie z tego sprawę.
Z kolei bramki Podbeskidzia strzeże Michal Pesković, w ostatnich trzech sezonach podpora Cracovii. Jesienią opuścił klub i przeniósł się do beniaminka ekstraklasy, gdzie jest podstawowym golkiperem.
Rozstaliśmy się w zgodzie, skoro nadarzyła się okazja, by przeszedł do Podbeskidzia, to odszedł, a my chcieliśmy postawić na Karola (Niemczyckiego – przyp.), młodzieżowca – tłumaczy Probierz. - Jest też Lukas Hrosso, Adam Wilk, też młody Norbert Łuczak. Daliśmy więc mu zielone światło.
Podbeskidzie jest agresywne
Probierz ma dobre zdanie o rywalach.
- Podbeskidzie zagrało dwa mecze u siebie, widać było bardzo dużą determinację w jego szeregach – mówi. - Jego piłkarze od samego początku byli bardzo agresywni. Na pewno boiska są bardzo trudne wszędzie i trzeba się umieć do nich dostosować. Szanujemy przeciwnika, ale gramy u siebie i chcemy to spotkanie wygrać.
Jeszcze niedawno „Pasy” miały sporą przewagę nad rywalem, teraz mocno ona stopniała.
- Wiadomo, że jest różnica, jak jest 7 punktów przewagi, a jak jeden – twierdzi Probierz. - Ale to jeden z meczów ligowych, a my gramy u siebie i chcemy dobrze się zaprezentować.
„Pasy” we wtorek pokonały Wartę w Pucharze Polski 1:0, mają za sobą intensywny tydzień.
- To nam ułatwiło, bo jak są mrozy i sypie śnieg, to kombinowaliśmy, a teraz mieliśmy możliwość rozegrania meczu, a także potrenowania na normalnym, trawiastym boisku - mówi szkoleniowiec „Pasów”. - To nam ułatwiło zadanie, a poza tym wygrana zawsze jest istotna dla morale zespołu.
Cracovia bez Siplaka, ale z Budzińskim
Cracovia ostatnio wygrała po golu Rivaldinho. Czy będzie on teraz napastnikiem numer jeden w ekipie Probierza?
- Wielu zawodników krytykowano niesłusznie, jak walczyliśmy z COVID-em – mówi trener. - Wielu z nich miało objawy, nie trenowało regularnie. Niech się starają na treningach i walczą o miejsce w składzie.
Nie powalczy o niego kontuzjowany Michal Siplak, który wypada na dwa tygodnie przez kontuzję. Dodajmy, że pozyskany przez kilkoma dniami Marcin Budziński, oficjalnie do III-ligowej drużyny rezerw, został właśnie zgłoszony do rozgrywek ekstraklasy. Czy wobec sporego mrozu istnieje zagrożenie, że mecz może się nie odbyć?
- Ekstraklasa S.A obserwuje wszystkie stadiony i martwi się o temperaturę – mówi trener. - W Krakowie jest bardzo zimno, samo wyjście jest trudne. Robimy wszystko, by ten mecz się odbył, a co będzie, to się okaże. Na stadionie wszystko, co mogliśmy zrobić, to zrobiliśmy. Probierz oglądał Chojniczankę
Cracovia w ćwierćfinale Pucharu Polski trafiła na I-ligową Chojniczankę.
- Możemy już się przygotować do tego meczu – mówi szkoleniowiec. - Zobaczymy jak logistycznie to rozpracować, bo spotkanie wypada pomiędzy meczami ligowymi. Najpierw patrzymy na ekstraklasę, a później będziemy się martwić, ale patrząc na Chojniczankę twierdzę, że grała nieźle. Oglądałem całe spotkanie. Adama Noconia dobrze znam (trener Chojniczanki – przyp. żuk), kiedyś chodziliśmy do szkoły razem i graliśmy przeciwko sobie.Źródło: gazetakrakowska.pl 12 lutego 2021 [1]
Opis meczu
Gazeta Krakowska
Powrót Kasperczyka i Peskovicia
Wizyta na stadionie Cracovii trenera Roberta Kasperczyka i Michala Peskovicia musiała budzić emocje. W końcu Kasperczyk pracował jeszcze do niedawna w Cracovii jako szef skautingu i dyrektor Akademii, a Pesković jeszcze w ubiegłym sezonie strzegł bramki „Pasów”.
Cracovia po ostatniej wygranej w Pucharze Polski z Wartą Poznań liczyła na przełamanie serii trzech porażek w lidze. Rywal wydawał się idealny ku temu – beniaminek, plasujący się za Cracovią w tabeli.
Podbeskidzie od początku meczu postanowiło pokazać, kto będzie rządził w tym meczu. Gergo Kocsis w 3 min próbował zaskoczyć Karola Niemczyckiego, ale nie trafił w bramkę. Goście stosowali wysoki pressing i nie dali wyjść Cracovii z jej połowy. W 20 min Ivan Fiolić uderzał mocno, ale Pesković nawet nie musiał interweniować. Po chwili Sergiu Hanca uderzał z rzutu wolego, ale trafił w mur.
Gol Rzuchowskiego
W 25 min goście wyszli na prowadzenie. Po podaniu Michała Rzuchowskiego, piłka trafiła do Jana Hory w porę nie zareagował Ivan Marquez i pomocnik gości w sytuacji sam na sam pokonał Niemczyckiego, posyłając piłkę między nogami bramkarza do siatki. W 29 min próbował Fiolić, ale Pesković spisał się bez zarzutu. Chorwat kilka minut później znów zagroził bramce, ale Pesković po rykoszecie złapał piłkę.
W 34 min Rzuchowski znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem, ale ten obronił jego strzał. W 38 min podawał Thiago, ale trochę za mocno, by Pelle van Amersfoort precyzyjnie uderzył głową. Piłka poleciała nad bramką.
W 40 min Kocsis uderzył Dawida Szymonowicza. Początkowo sędzia puścił grę, ale po chwili sprawdzał sytuację na VAR-ze i podyktował karnego dla „Pasów”. Pewnym wykonawcę okazał się van Amersfoort, zdobywając swą piątą bramkę w tym sezonie.
Podbeskidzie w dziesiątkę
W 58 min główkował Loshaj po centrze z rożnego, ale pomylił się nieznacznie. Od początku gry śnieg sypał w Krakowie, a po przerwie opady nasiliły się. Nie pomagało to zawodnikom, bo murawa stawała się śliska. W 63 min drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Kocsis. Od tej chwili sytuacja gości była nie do pozazdroszczenia. „Pasy” osiągnęły przewagę, ale atakowały chaotycznie. W 69 min Thiago uderzał nożycami, ale za słabo, by pokonać bramkarza. W 77 min Cracovia wyprowadziła kontratak – van Amersfoort wpadł w bramkarza, w ferworze walki. Golkiper ucierpiał, ale po chwili podniósł się z murawy. Czas uciekał, a gospodarze nie umieli znaleźć sposobu na bielszczan.
Siły wyrównane, okazja gości
Czas uciekał, a gospodarze nie umieli znaleźć sposobu na bielszczan. W 86 min siły się wyrównały – Marquez faulował Marko Roginicia. Sędzia najpierw pokazał piłkarzowi Cracovii żółtą kartkę, ale po analizie VAR zmienił decyzję, na czerwoną. W 3 min doliczonego czasu gry Frelek strzelając na pustą bramkę po podaniu Rognicia trafił w słupek! To była piłka meczowa, goście mogą sobie pluć w brodę, że nie wygrali!Źródło: Gazeta Krakowska 13 lutego 2021 [2]
Przegląd Sportowy
Idzie, idzie Podbeskidzie! – w tym 2021 roku hasło kibiców drużyny z Bielska-Białej zaczęło brzmieć jak groźba. Do starcia z Cracovią w dwóch meczach rundy wiosennej Górale zdobyli sześć punktów, pokonując Legię Warszawa (1:0) oraz Górnika Zabrze (2:1). Natomiast Pasy zaczęły drugą fazę rozgrywek całkowicie odmiennie – od dwóch porażek: z Wartą Poznań (0:1) oraz Pogonią Szczecin (0:1).
Lepiej spotkanie zaczęli goście. Trener Kasperczyk mimo zwycięstwa w poprzedniej kolejce z Górnikiem, zdecydował się na zmiany w podstawowym składzie, m.in. do walki w środku pomocy posłał Michała Rzuchowskiego oraz Jakuba Horę i właśnie za sprawą tej dwójki Górale objęli prowadzenie. Piłkę w prosty sposób stracił Patryk Zaucha, ta po chwili znalazła się pod nogami Rzuchowskiego, a wychowanek Salosu Szczecin popisał się pięknym podaniem między dwóch przeciwników. Hora przyjął futbolówkę w biegu, wpadł w pole karne i pokonał Karola Niemczyckiego. Niedługo później Rzuchowski mógł do asysty dodać strzelonego gola, ale w dobrej sytuacji trafił w bramkarza Pasów.
20-letni Zaucha był jednym z najsłabszych punktów miejscowych, a trener Michał Probierz nie zamierzał czekać do przerwy, by zmienić młodzieżowca i w 33. minucie jego miejsce zajął Thiago, a na lewą obronę został przesunięty Sergiu Hanca. To zmieniło układ sił na boisku. Od tej chwili Cracovia zaczęła przeważać i zdołała wyrównać. Najpierw po dośrodkowaniu Thiago z bliska głową chybił Pelle van Amersfoort, jednak szybko Holender dostał szansę do rehabilitacji. Gergő Kocsis machnął ręką i sfaulował Dawida Szymonowicza, czego nie wychwycił sędzia główny Jarosław Przybył, ale po interwencji VAR skorygował błąd. Tym razem van Amersfoort już się nie pomylił i było 1:1.
Kluczowym wydarzeniem drugiej połowy był faul Kocsisa w 62. minucie. To nie było specjalnie brutalne przewinienie, jednak zasługiwało na napomnienie żółtą kartką, a że Węgier jedną już został ukarany w pierwszej części rywalizacji, przedwcześnie musiał iść do szatni, a Podbeskidzie radzić sobie w osłabieniu. Mimo przewagi, Pasom wcale nie było dużo łatwiej kreować okazję do zdobycia bramki. Dopiero w 78. minucie ekipa Probierza zaimponowała kontratakiem z prędkością światła i po rożnym gości błyskawicznie w ich polu karnym znalazł się van Amersfoort, jednak doskonale interweniował Peškovič i uratował drużynę. Napór gospodarzy trwał do końca, ale nie dał im gola, za to stracili zawodnika. Ivan Marquez będąc ostatnim piłkarzem zespołu z Krakowa, powalił Marko Roginicia, za co wyleciał z murawy z czerwoną kartką (po konsultacji VAR). W doliczonym czasie wspaniałą sytuację zmarnował 19-letni Dominik Frelek – po podaniu Roginicia młodzieżowiec miał przed sobą pustą bramkę, ale... trafił w słupek.
Rezultat już się nie zmienił, Podbeskidzie zdobyło w stolicy Małopolski siódmy punkt w 2021 roku, a Cracovia pierwszy.
Sportowe Tempo
Robert Kasperczyk, który do grudnia był dyrektorem akademii piłkarskiej w Cracovii, zdobył - już jako trener Podbeskidzia - 7 punktów w 3 meczach. Po dzisiejszym spotkaniu był tylko połowicznie zadowolony, bo "Górale" byli bardzo blisko odniesienia pierwszego wyjazdowego zwycięstwa w tym sezonie.
Pierwsze pół godziny stały nieoczekiwanie pod znakiem dominacji gości, którzy grali wysokim pressingiem, agresywnie. Taka postawa zaowocowała golem w 25. minucie. Rzuchowski odebrał piłkę Zausze, kapitalnie zagrał między 3 obrońców do wychodzącego na pozycję Hory, a ten w sytuacji sam na sam strzelił do siatki między nogami bramkarza. W 34. minucie Rzuchowski mógł sam podwyższyć, ale Niemczycki obronił uderzenie z 10 m.
Cracovia przebudziła się w ostatnim kwadransie I połowy. W 38. minucie Thiago zagrał na dalszy słupek do van Amersfoorta, który główkował z bliska, tyle że niecelnie. Minutę później w polu karnym gości padł na murawę Szymonowicz. Po analizie VAR sędzia uznał, że został uderzony ręką w twarz przez Kocsisa, więc podyktował jedenastkę, którą pewnie wykonał van Amersfoort.
Po przerwie krakowianie starali się utrzymać rytm gry z końca I połowy. W 58. minucie Loshaj główkował tuż obok słupka. Pięć minut później Kocsis zobaczył drugą żółtą kartkę i Podbeskidzie przez ostatnie pół godziny musiało grać w dziesiątkę. Gospodarze nie umieli wykorzystać liczebnej przewagi, mieli tylko jedną okazję, gdy w 77. minucie van Amersfoort wybiegł z kontrą, ale został powstrzymany ofiarną interwencją Peskovica.
W 86. minucie szanse się wyrównały, bo czerwoną kartkę zobaczył Marquez. Najpierw arbiter pokazał żółtą, lecz po analizie VAR zmienił decyzję uznając, że faulowany na 30. metrze Roginic wychodził na czystą pozycję sam na sam.
W 87. minucie goście byli blisko powodzenia, Frelek uderzył jednak z 15 m obok słupka. W odpowiedzi, dwie minuty później, minimalnie chybił główkujący Pik.
Losy meczu mogły się rozstrzygnąć na korzyść "Górali" w 90+3. minucie. Goście przeprowadzili znakomitą kontrę, Roginic będąc sam przed bramkarzem dojrzał lepiej ustawionego Frelka, który uderzył z 13 m do pustej bramki i trafił w... lewy słupek. Szczęście niewątpliwie uśmiechnęło się do Cracovii, choć statystyka meczowa była dla niej bardzo korzystna...
Statystyka meczu: 18:6 w strzałach, 6:2 w celnych, 61:39% w posiadaniu piłki, 6:3 w kornerach i 108:109 pod względem ilości przebiegniętych kilometrów.Źródło: Sportowe Tempo 13 lutego 2021 [4]
Trenerzy po meczu
Michał Probierz, trener Cracovii
Szkoda niewykorzystanych sytuacji, które mieliśmy wcześniej, bo mogliśmy rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść. Widać, że bardzo nerwowo poczynaliśmy sobie w wielu momentach, ale mieliśmy też dobre momenty, ale nie ma co ukrywać, że dla wszystkich w ekstraklasie warunki są trudne.
Thiago jak wszedł do gry, a Sergiu Hanca zajął miejsce na lewej obronie to wyglądało to trochę lepiej niż przez pierwsze pół godziny. Potrafiliśmy utrzymać się przy piłce, stworzyć sobie sytuacje. Choć przegrywaliśmy 0:1 to po karnym wyrównaliśmy. W drugą połowę weszliśmy w miarę dobrze. Po czerwonej kartce widać było, że zespół Podbeskidzia zdecydowanie się wycofał i czekał na kontrataki, a my graliśmy trochę za wolno. Boisko było bardzo trudne i utrudniało jednemu i drugiemu zespołowi granie. Po czerwonej kartce dla nas gra się wyrównała, a w końcówce mieliśmy trochę szczęścia.
Przed meczem wiedziałem, że będziemy mieli zagadkę i trzeba było pomyśleć, jak zabezpieczyć lewą obronę. Patryk Zaucha grał we wtorek i chcieliśmy go wystawić, nie chcieliśmy za dużo kombinować, bo wszyscy nasi lewi obrońcy są kontuzjowani. I to martwi. Wypadną nam na kolejny mecz Marquez i van Amersfoort, będziemy mieli pewną komplikację, będą musieli inni zawodnicy wejść i pokazać się z dobrej strony.
Robert Kasperczyk, trener Podbeskidzia
Wypada pogratulować zawodnikom obu drużyn rozegrania meczu, którego stawką były nie tylko punkty, ale prestiż w tym rejonie tabeli. Podwójne znaczenie miałoby zwycięstwo dla obu drużyn. Mecz był toczony na bardzo ciężkim terenie. Oprócz umiejętności techniczno-taktycznych, które nie są jeszcze do końca wyeksponowane przez piłkarzy żadnej drużyny, wychodzą takie cechy charakteru jak walka, zaangażowanie, mobilizacja. Walka terenowa, bo ciężko mówić tutaj o pięknym futbolu. Po czerwonej kartce dla Marqueza przesunęliśmy ciężar gry wyżej, chcieliśmy bardzo, bardzo wygrać. Nie udało się. Młody Dominik Frelek, który miał sytuację stuprocentową, chyba się tak biedny wystraszył, że nie trafił do pustej bramki. Wydawałoby się, że będzie pewna bramka na 2:1. Nie udało się, nie płaczemy, wygrywa i przegrywa zespół. Gramy dalej.
Mimo wszystko uważam, że Cracovia miała więcej z gry, miała piłkarzy, którzy potrafili na jeden, dwa kontakty szybko przenieść ciężar gry. Były momenty, gdy zmusiła nas do defensywy. Najbardziej cieszy mnie to, oprócz punktu, który sobie dopisujemy, że świetnie zareagowała drużyna w momencie, kiedy stan meczu się wyrównał, jeśli chodzi o liczbę zawodników.
Źródło: Gazeta Krakowska [5]
Piłkarze po meczu
- Pelle van Amersfoort po meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała (13.02.2021) [NAPISY PL (MKS CracoviaTV - Youtube)]
Kulisy meczu
2020-08-12 Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Cracovia 3:1 2020-08-16 Chrobry Głogów - Cracovia 1:2 2020-08-22 Cracovia - Pogoń Szczecin 2:1 2020-08-27 Malmö FF - Cracovia 2:0 2020-08-30 Podbeskidzie Bielsko-Biała - Cracovia 2:2 2020-09-12 Cracovia - Stal Mielec 1:1 2020-09-20 Zagłębie Lubin - Cracovia 1:1 2020-09-26 Cracovia - Raków Częstochowa 2:2 2020-10-02 Śląsk Wrocław - Cracovia 3:1 2020-10-09 Legia Warszawa - Cracovia 0:0 k.4:5 2020-10-17 Cracovia - Piast Gliwice 1:0 2020-10-25 Lech Poznań - Cracovia 1:1 2020-11-07 Cracovia - Jagiellonia Białystok 3:1 2020-11-14 Świt Skolwin - Cracovia 0:1 2020-11-22 Cracovia - Legia Warszawa 0:1 2020-11-27 Wisła Płock - Cracovia 0:1 2020-12-04 Cracovia - Wisła Kraków 1:1 2020-12-12 Górnik Zabrze - Cracovia 0:2 2020-12-19 Cracovia - Lechia Gdańsk 0:3 2021 Trening Noworoczny 2021-01-13 Cracovia - Puszcza Niepołomice 3:1 2021-01-16 Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Cracovia 0:2 2021-01-20 Cracovia - GKS Katowice 1:2 2021-01-23 Cracovia - MŠK Žilina 3:2 2021-01-30 Warta Poznań - Cracovia 1:0 2021-01-31 Cracovia - Górnik Zabrze 1:2 2021-02-06 Pogoń Szczecin - Cracovia 1:0 2021-02-09 Warta Poznań - Cracovia 0:1 2021-02-13 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1 2021-02-19 Stal Mielec - Cracovia 0:0 2021-02-28 Cracovia - Zagłębie Lubin 2:4 2021-03-03 Chojniczanka Chojnice - Cracovia 0:3 2021-03-06 Raków Częstochowa - Cracovia 0:0 2021-03-12 Cracovia - Śląsk Wrocław 1:1 2021-03-19 Piast Gliwice - Cracovia 2:0 2021-04-03 Cracovia - Lech Poznań 2:1 2021-04-09 Jagiellonia Białystok - Cracovia 2:1 2021-04-14 Cracovia - Raków Częstochowa 1:2 2021-04-18 Legia Warszawa - Cracovia 0:0 2021-04-21 Cracovia - Wisła Płock 1:0 2021-04-24 Wisła Kraków - Cracovia 0:0 2021-05-03 Cracovia - Górnik Zabrze 1:0 2021-05-08 Lechia Gdańsk - Cracovia 1:1 2021-05-16 Cracovia - Warta Poznań 0:1