1956-06-24 Cracovia - Gwardia-Wisła Kraków 2:2

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

mecz z okazji jubileuszu 50-lecia Cracovii


Herb_Cracovia


pilka_ico
mecz towarzyski
Kraków, stadion Cracovii, niedziela, 24 czerwca 1956, 17:00

Cracovia - Gwardia-Wisła Kraków

2
:
2

(2:0)



Herb_Wisła Kraków


Skład:
Michno (Pajor
Gołab
Mazur
Glimas
Malarz
Kolasa(Kłaput)
Opoka
Rajtar
Radoń (Raichel)
Feliks
Kasprzyk

Sędzia: Bukowski z Radomia
Widzów: ok. 10000 „ok.” nie może być przypisane do zadeklarowanego typu liczbowego o wartości 10000.

bramki Bramki
Kasprzyk x2 Kościelny II
Rogoża
Skład:
Machowski II
Ogiela
Snopkowski
Budka (Kotaba)
Michel
Jędryś
Machowski I
Kościelny II
Adamczyk
Gamaj(Rogoża)
Marek



defilada
podczas meczu
podczas meczu
podczas meczu
podczas meczu

Zapowiedź meczu

Opis meczu

""ŚWIĘTA WOJNA"" -
Dziennik Polski

"ŚWIĘTA WOJNA"

Osobny rozdział historii Cracovii, (a także i Wisły) należy się tzw. "świętej wojnie". Te dwa najstarsze krakowskie kluby od samego początku rywalizowały ze sobą o prymat najlepszej drużyny piłkarskiej w Krakowie, a także (jak np. w 1948 roku) derby krakowskie rozstrzygały o mistrzostwie Polski, W ubiegłą jubileuszową niedzielę rozegrały obie jubilatki 110 spotkanie. I trzeba stwierdzić, że tak jak za dawnych czasów gra obu drużyn była — choć nie walczono o punkty — ambitna i zacięta. I jak za dawnych czasów gra toczyła się ze zmiennym szczęściem. Do pauzy Cracovia była drużyną lepszą, „wszystko jej wychodziło", toteż prowadziła 2:0. Ale drugi jubilat nie chciał pozostać w tyle za swą rywalką i w drugiej połowie wyrównuje. Wynik remisowy 2:2 jest na ogół sprawiedliwy, mimo, iż Cracovia miała więcej z gry, i więcej okazji do podniesienia wyniku. Tak to dwaj krakowscy rywale po krakowsku podzielili się... golami.
Źródło: Dziennik Polski nr 151 z 26 czerwca 1956 [1]


"Wysoki poziom i piękna atmosfera wielkich "derbów" Krakowa" -
Przegląd Sportowy

Wysoki poziom i piękna atmosfera wielkich "derbów" Krakowa

Relacja z Przeglądu Sportowego
Cracovia Michno Pajor Golu, Mazur, Glimas, Malarz, Kolasa(Kłaput), Opoka, Rajtar, Radoń (Raleich), Feliks, Kasprzyk

Wisła: Machowski II, Ogiela, Snopkowski, Budka (Kotaba), Michel, Jędryś, Machowski I, Kościelny II,Adamczyk, Gamaj(Rogoża), Marek.
W ciągu 50-lecia najlepsze swoje spotkania rozgrywała drużyna Cracovii z reguły na tzw.trudnym terenie wśród deszczu i błota. W takich to warunkach rozgromili swojego czasu biało-czerwoni wiedeński Simmering 8:1 i 9:1. a kilka lat pózniej prowadzili w meczu z Wisła po 45 min. gry... 3:0. Takie w spotkaniu inaugurującym tydzień Jubileuszowy Cracovii. Śliskie i błotniste od deszczu boisko było sprzymierzeńcem dla zwrotnych, a dobrze technicznie postawionych "kucyków" w rodzaju Kasprzyka, Rajtana i innych. Sprzymierzeńca tego wykorzystali piłkarze Cracovii. W pełni grając-zwłąszcza w I części spotkania w wysokiej, naprawdę Jubileuszowej formie.
Zarówno wynik tego okresu gry, jak i cały przebieg meczu wskazują, że o żadnej różnicy poziomu wynikającej z podziału na klasy ligowe nie może być mowy.
Cracovia w pierwszych 45 min. stosowała bardzo dobni taktykę, rozprzestrzeniała grę na skrzydłowych, z których Opoka uwijał się to po prawej, to po lewej stronę. Z doskonałego jego przygotowania zdobył Kasprzyk w ... min. gry prowadzenie dla swoich barw. W minutę później niedoświadczony Feliks nie wykorzystał murowanej sytuacji wypracowanej również przez Opokę. Szczęśliwszy był Kasprzyk, który wykorzystując moment nieuwagi Snopkowskiego. zbliżył się w 45 min. z piłką na odległość kliku metrów od bramki Machowskiego i strzałem w róg zdobył drugą bramkę.
Po przerwie Wisła zdecydowała wymienić grającego zbyt ostrożnie z uwagi na niedawno wyleczoną kontuzję Gamaja na Rogożę i przystąpiła do generalnej kontrofensywy. Dwa celne bliskie strzały Kościelnego i Rogoży Rogoży zmieniły rezultat na 2:2 i w pełni zadowoliły zarówno aktorów spotkania jak i obecnych na meczu widzów.

Więcej niż poziom zawodów, który można określić jako bardzo dobry zasługuje na wyróżnienie atmosfera tych wielkich derbów. Była ona pod każdym względem imponująca. Toteż widzowie długo niemilknącymi oklaskami skwitowali moment pożegnania się zawodników obu drużyn po zawodach, kiedy to kapitanowie Snopkowski i Glimas uścisnąwszy się wymienili bratersko pocałunki.
Źródło: Przegląd Sportowy nr 75 z 25 czerwca 1956 [2]


"Jubilatka remisuje z Wisłą 2:2 (0:2)" -
Gazeta Krakowska

Jubilatka remisuje z Wisłą 2:2 (0:2)

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
Pierwszą większą imprezą, która odbyła się w niedzielą w ramach jubileuszu Cracovii, był mecz towarzyski z jej odwieczną rywalką Wisłą. Spotkanie rozegrane w bardzo trudnych warunkach, bo na błocie i w czasie padającego deszczu, zakończyło się sprawiedli¬wym wynikiem remisowym 2:2 (0:2).

Mecz odbywał się naprawdę w miłej i serdecznej atmosferze i podobał się, gdyż dostarczył widzom wielu emocji. Do przerwy lepiej zagrała Cracovia i w tym okresie zdobyła dwie bramki. Po pauzie zaś doszli do głosu piłkarze Wisły, którzy grając nadzwyczaj ambitnie, zdołali strzelić dwie bramki i uzyskać wynik remisowy.
W drużynie „jubilatki" doskonale zagrał Opoka, który często stwarzał niebezpieczne sytuacje pod bramką Wisły. Również Kasprzyk pokazał, że umie być „rasowym" napastnikiem, kilkakrotnie dając próbkę swych umiejętności. Zdobycie przez niego obu bramek było potwierdzeniem jego dobrej gry. Zaznaczyć należy, że wszyscy zawodnicy Cracovii starali się grać jak najlepiej w dniu swego święta.
Piłkarze Wisły w pierwszym okresie grali nieco słabiej od przeciwnika, ale po przerwie „dotarli się". Machowski II kilkakrotnie doskonale obronił a Snopkowski był najlepszy z obrony.
PRZEBIEG GRY
W 5 min. Opoka doskonale dośrodkował, ale nikt z napastników Cracovii nie wykorzystał sytuacji. Za chwilę rzut wolny Gamaja nakrywką bronił Michno. W 20 min. po nadzwyczaj ładnym zagraniu ataku Wisły, Morek przenosi z kilku metrów ponad bramkę. W 23 min. Malarz egzekwuje z 25 m rzut wolny, a Machowski z trudem piłkę wybija na róg. W minutę później Kasprzyk z podania Opoki uzyskuje prowadzenie dla Cracovii. Za chwilę Opoka omal nie podwyższa wyniku. Piłka jednak przechodzi tuż obok słupka. W 35 min. piłkę otrzymuje Kasprzyk, obrońcy Wisły jakby znieruchomieli, a napastnik Cracovii błyskawicznie podciąga ją I z najbliższej odległości kieruje w bramkę Wisły. Cracovia prowadzi 2:0.
Po zmianie pól w ataku Wisły coraz częściej obserwujemy dobre zagrania. Pajor jest często zatrudniony. Cracovia dwukrotnie ma dobrą okazję do podwyższenia wyniku, ale strzał Kasprzyka bramkarz Wisły przerzuca na róg, a za chwilę Rajtar piłkę kieruje w aut. W 59 min. znów napastnicy Wisły znajdują się na polu podbramkowym gospodarzy. Piłkę otrzymuje Kościelny II i wykorzystując złe zagranie obrońcy, kieruje ją w bramkę. Uzyskanie bramki jeszcze bardziej zdopingowało zawodników Wisły. Coraz częściej przechodzą z piłką pod bramkę Cracovii i jeden z ich ataków kończy się uzyskaniem wyrównującej bramki ze strzału Rogoży.
Ostatnie minuty meczu upłynęły na usilnych staraniach obu zespołów, by strzelić zwycięską bramkę, jednak wynik spotkania nie uległ zmianie.

Zawody prowadził ob. Bukowski z Radomia.
Źródło: Gazeta Krakowska nr 150 z 25 czerwca 1956


"Święto 50-lecia biało-czerwonych" -
Echo Krakowa

Święto 50-lecia biało-czerwonych

Relacja z meczu w dzienniku Echo Krakowa cz.1
Relacja z meczu w dzienniku Echo Krakowa cz.2
W jubileuszowym spotkaniu piłkarskim Cracovia zremisowała z Wisłą 2:2 (2:0)

Mimo fatalnej pogody zawodnicy obu drużyn zademonstrowali futbol w dobrym wydaniu.

Wczoraj na stadionie Cracovii w obecności przewodniczącego GKKF posła Włodzimierza Reczka i przew. Prezydium MRN posła Tadeusza Mrugacza nastąpiło uroczyste otwarcie tygodnia jubileuszowego klubu sportowego Cracovia, który w bieżącym roku obchodzi 50-lccie swego istnienia. Po krótkim przemówieniu przew. rady koła K. Grzywińskiego, poczet sztandarowy wciągnął na maszt przy dźwiękach hymnu państwowego flagę narodową, a następnie odbyła się defilada. Udział w niej wzięli działacze i zawodnicy Cracovii oraz piłkarze klubu sportowego Wisła, którzy z kolei rozegrali spotkanie z jedenastką biało-czerwonych.

Mecz dwóch wielkich rywalek Cracovii i Wisły, które w piłkarstwie polskim nie tylko zdobywały tytuły mistrzowskie, ale w pewnych okresach reprezentowały najlepszy poziom gry, stanowił największą atrakcję pierwszego dnia uroczystości jubileuszowych. Niestety do podniosłej chwili nie dostroiła się pogoda i zawody toczyły się na śliskim, błotnistym boisku, wśród ustawicznie padającego deszczu. Nic więc dziwnego, że na stadionie Cracovii zjawiło się zaledwie 5 tys. widzów, przybyłych oglądać sportową walkę „odwiecznych" rywalek, mając jeszcze dobrze w pamięci mecze tych zespołów z najlepszych lat. I tym razem publiczność nie zawiodła się. Obydwie drużyny zademonstrowały, mimo bardzo trudnych warunków atmosferycznych, grę na dobrym poziomie, wykazując o-kresami duży kunszt piłkarski. Liczne strzały i sytuacje podbramkowe w jakie obfitowało spotkanie dostarczyły widzom spodziewanych emocji. Chcielibyśmy, aby i spotkania ligowe zawsze stały na takim poziomie — mówili po meczu niektórzy entuzjaści piłkarstwa. Zawody rzeczywiście były ciekawe, a przy tym prowadzone w serdecznej i koleżeńskiej atmosferze, tak jak przystało na dwa najstarsze (bo i Wisła w roku bieżącym obchodzi swe 50-lecie) kluby, reprezentujące nasze piłkarstwo. Mecz miał dwa różne oblicza. W pierwszej połowie zawodów więcej z gry miała jedenastka Cracovii, ' często stwarzająca groźne sytuacje pod bramką „wiślaków". Wszędobylscy Kasprzyk i Opoka niepokoili swymi zagraniami bramkarza Wisły Machowskiego II. Ambitne wysiłki drużyny biało-czerwonych zostały uwieńczone zdobyciem dwóch bramek ze strzałów Kasprzyka w 26 i 35 minucie gry.

Po przerwie groźniejszym zespołem była Wisła, która nie tylko zdobyła bramkę w 58 minucie przez Kościelnego II, ale uzyskała również wyrównanie ze strzału Rogoży w 70 minucie gry. Do końca meczu remisowy wynik 2:2 nie ulega już zmianie i prowadzący spotkanie sędzia Bukowski (Radom) kończy zawody, które były dobrą propagandą krakowskiej piłki nożnej.
Źródło: Echo Krakowa nr 148 z 25 czerwca 1956


Mecze sezonu 1956

Wisła Kraków 1955-11-20 Gwardia-Wisła Kraków - Cracovia 3:1  Cracovia_herb 1956 Trening Noworoczny  Polonia Warszawa 1956-02-26 Cracovia - Polonia Warszawa 2:0  KS Chełmek 1956-03-04 Cracovia - Włókniarz Chełmek 3:3  Zagłębie Sosnowiec 1956-03-11 Stal Sosnowiec - Cracovia 4:3  AKS Chorzów 1956-03-18 Cracovia - AKS Chorzów 2:1  Zawisza Bydgoszcz 1956-03-25 Cracovia - CWKS Bydgoszcz 1:0  Garbarnia Kraków 1956-04-02 Garbarnia Kraków - Cracovia 2:1  Marymont Warszawa 1956-04-08 Marymont Warszawa - Cracovia 0:4  Górnik Radlin 1956-04-15 Górnik Radlin - Cracovia 2:0  Górnik Wałbrzych 1956-04-22 Cracovia - Górnik Wałbrzych 2:0  Sparta Lubań 1956-04-29 Sparta Lubań - Cracovia 0:1  Stal Mielec 1956-05-06 Cracovia - Stal Mielec 0:0  Wawel Kraków 1956-05-13 CWKS Kraków - Cracovia 0:0  Szombierki Bytom 1956-05-20 Górnik Szombierki Bytom - Cracovia 3:1  Warta Poznań 1956-05-27 Cracovia - Warta Poznań 0:0  Polonia Gdańsk 1956-06-03 Stal Gdańsk - Cracovia 0:0  Naprzód Lipiny 1956-06-09 Cracovia - Naprzód Lipiny 3:1  Polonia Bytom 1956-06-17 Polonia Bytom - Cracovia 1:1  Wisła Kraków 1956-06-24 Cracovia - Gwardia-Wisła Kraków 2:2  Austria Wiedeń 1956-07-01 Cracovia - Austria Wiedeń 0:2  Djurgårdens IF 1956-07-19 Cracovia - Djurgårdens IF 5:0  Borek Kraków 1956-07-22 Unia Borek - Cracovia 2:0  MŠK Žilina 1956-07-29 Cracovia - ŠK Žilina 1:3  AKS Chorzów 1956-08-05 AKS Chorzów - Cracovia 1:0  Zawisza Bydgoszcz 1956-08-12 CWKS Bydgoszcz - Cracovia 3:1  Unia Tarnów 1956-08-15 Unia Tarnów - Cracovia 2:3  Marymont Warszawa 1956-08-19 Cracovia - Marymont Warszawa 0:2  Piast Gliwice 1956-08-25 Piast Gliwice - Cracovia 3:2  Sparta Gliwice 1956-08-26 Sparta Gliwice - Cracovia 0:5  Górnik Radlin 1956-09-01 Cracovia - Górnik Radlin 3:0  Górnik Wałbrzych 1956-09-08 Górnik Wałbrzych - Cracovia 0:2  Zwierzyniecki Kraków 1956-09-13 Zwierzyniecki Kraków - Cracovia 3:9  Sparta Lubań 1956-09-15 Cracovia - Sparta Lubań 2:0  Stal Mielec 1956-09-23 Stal Mielec - Cracovia 2:1  Csepel Budapeszt 1956-10-02 Cracovia - Csepel Budapeszt 2:1  Warta Poznań 1956-10-07 Warta Poznań - Cracovia 2:1  Szombierki Bytom 1956-10-14 Cracovia - Szombierki Bytom 6:0  Wawel Kraków 1956-10-21 Cracovia - CWKS Kraków 1:1  Polonia Gdańsk 1956-10-28 Cracovia - Stal Gdańsk 0:3  Naprzód Lipiny 1956-11-11 Naprzód Lipiny - Cracovia 4:2  Polonia Bytom 1956-11-25 Cracovia - Polonia Bytom 1:2