1997-09-27 Wawel Kraków - Cracovia 2:0

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Wawel Kraków


pilka_ico
II liga grupa wschodnia , 9 kolejka
Kraków, sobota, 27 września 1997

Wawel Kraków - Cracovia

2
:
0

(0:0)



Herb_Cracovia

Trener:
Piotr Kocąb
Skład:
M. Polak
Księżyc
Jacyna
Pydyś
Nylec
Janik
Łapczyński
Wilk (76' Mikulski)
Szewczyk
Cyzio (66' Szwajca)
Kwieciński (66' Wołowicz).

Sędzia: W. Tabaka z Bydgoszczy
Widzów: 2 500

bramki Bramki
Janik (56')
Janik (68')
1:0
2:0
zolte_kartki Żółte kartki
Hrapkowicz
czerwone_kartki Czerwone kartki
Hrapkowicz (54')
Skład:
Felsch
Mróz
Walankiewicz
Waldemar Góra
Powroźnik
Kraczkiewicz
Depa
Krupa (17' Kuźmiński)
E. Kowalik (78' T. Polak)
Hrapkowicz
Zegarek (57' Siemieniec)



Opis meczu

Tempo

W trakcie konferencji prasowej trener Piotr Kocąb zasłonił twarz dłońmi, ukrywając zawilgocone oczy. Sprawiał człowieka załamanego. Porażka w derbowym spotkaniu postawiła jego zespół w mało ciekawej sytuacji, a na dodatek wątłą uszczuplił absencja Hrapkowicza., który zarobił czerwoną kartkę. Dwa nierozważne zagrania napastnika Cracovii pomogły odnieść zwycięstwo gospodarzom, którzy wprawdzie przeważali i posiadali inicjatywę, lecz nie potrafili wypracować sobie zbyt wielu klarownych sytuacji. Najpierw w 13 min. próbował oszukać arbitra, niepotrzebnie zgrywając piłkę ręką, a w 54 min. daleko od swej bramki "podciął" z tyłu Łapczyńskiego. Nie zdziwiłbym się więc, gdyby oprócz kary wymierzonej przez arbitra spotkała go sankcja trenerska. Sęk w tym, że trener Kocąb nie może karać, nie mając możliwości premiowania przy innych okazjach... W zgoła innym nastroju był trener Wawelu, choć i on nie powinien popadać w stan samozadowolenia. Jego mocniejszy kadrowo zespół przez niemal godzinę nie potrafił złamać oporu rywali. Janik został wyłączony z gry przez Depę, Szewczyk sporadycznie inicjował rajdy lewym skrzydłem, a Kwieciński i Cyzio (przesunięty z defensywy do ataku) nie mogli sforsować kierowanej przez Walankiewicza defensywy "Pasów". W pierwszych 45 minutach gra toczyła się więc głównie w środkowej strefie boiska, a próby zaskoczenia obu bramkarzy ograniczały się do niecelnych strzałów z dystansu. Jedną "stuprocentową" sytuację zmarnował Kuźmiński, który w 41 min. stanął przed wyśmienitą okazją do pokonania M. Polaka. Będąc nie więcej niż 6 metrów przed bramką, lekko i dokładnie podał piłkę bramkarzowi. Bezbarwna gra toczyła się do chwili zejścia z boiska Hrapkowicza. Tuż po tym incydencie gospodarze zdobyli gola po pięknym uderzeniu Janika, któremu nie zdołał przeszkodzić w oddaniu strzału Zegarek. To był przełomowy moment meczu. Piłkarze Wawelu osiągnęli wyraźną przewagę i raz po raz dochodzili do czystych sytuacji bramkowych. Najpierw, w 63 min. zaprzepaścił doskonałą okazję Wilk, zbyt pospiesznie oddając lekki strzał w sytuacji sam na sam z Felschem. Później nie popisali się skutecznością Łapczyński (85), który także będąc oko w oko z bramkarzem nie zdołał go pokonać z kilku metrów oraz T. Mikulski (90), strzelając z bliska metr obok słupka. Nie miało to jednak większego znaczenia, bowiem w 68 min. Janik po raz drugi posłał piłkę do siatki Cracovii, wykorzystując wyśmienite podanie Jacyny, najlepszego - obok strzelca goli - zawodnika na boisku.
Marek Latasiewicz
Źródło: Tempo 29 września 1997


"„Dzidek" potrafi!" -
Gazeta Krakowska

„Dzidek" potrafi!

Zdzisław Janik liczy sobie 33 lata, ale nie tylko z racji wieku może uchodzić na drugoligowych boiskach za piłkarskiego profesora. Po prostu arsenałem umiejętności przerasta tak kolegów z drużyny, jak również przeciwników. Więcej, „nadaje na innych falach” i partnerzy nie zawsze pojmują jego intencje. Ale kiedy zgrają się z popularnym „Dzidkiem” to może być, dla Wawelu, jeszcze ciekawiej niż w sobotę.

W derbowej konfrontacji Janik nie tylko był boiskowym reżyserem (głównie po pauzie), ale przyjął na siebie rolę egzekutora. Oba zaś gola dobitnie świadczą, że mamy do czynienia z piłkarzem w pełnym tego słowa znaczeniu. W 56 min piłka została wybita przed pole karne i wystartowali do niej Janik z Zegarkiem. Ten pierwszy okrutnie okpił jednak rywala. Spokojnie przerzucił nad nim futbolówkę i z ok. 18—20 metrów posłał woleja, który zdjął pajęczynę z prawego okienka bramki Felscha! Z kolei w 68 min pełniący obowiązki

„ostatniego” Jacyna (dobry występ po roszadzie trenerskiej; Cyzio przesunięty został do ataku, ale niczym się nie wyróżnił) idealnie obsłużył Janika, który w sytuacji sam na sam najpierw spokojnie popatrzył, a potem precyzyjnie strzelił w tzw. długi róg obok bezradnego bramkarza „pasów”.

Trafili więc wojskowi dwukrotnie i wolno mówić, że potraktowali Cracovię nad wyraz łagodnie. Tylko po przerwie zmarnowali kilka okazji. M. in. w 65 minucie Wilk, po odebraniu piłki Siemieńcowi, biegł sam naprzeciw Felscha, ale strzelił po pierwsze zbyt lekko (właściwie było to podanie...), po drugie zaś zbyt wcześnie (jeszcze sprzed linii pola karnego). A w 85 minucie Łapczyński był sam przed bramką, ale miast plasować piłkę wybrał wariant siłowy i trafił w golkipera „pasów”.

Generalnie dominacja gospodarzy nie podlegała dyskusji, choć Cracovia trzymała się nader dzielnie gdzieś do 54 min, kiedy Hrapkowiczowi (za bezsensowny faul w strefie środkowej) zrobiło się po raz wtóry żółto przed oczami i został relegowany do szatni. Szansę strzelecką miała tylko jedną. W 40 min Kowalik precyzyjnie zacentrował z lewej strony, ale Kuźmiński „główkując” z ok. 7 metrów właściwie oddał piłkę bramkarzowi.
Wojciech BATKO
Źródło: Gazeta Krakowska 29 września 1997


Mecze sezonu 1997/98

Hetman Zamość 1997-08-03 Cracovia - Hetman Zamość 4:0  Hutnik Kraków 1997-08-10 Hutnik Kraków - Cracovia 2:0  Siarka Tarnobrzeg 1997-08-13 Siarka Tarnobrzeg - Cracovia 1:0  Świt Nowy Dwór Mazowiecki 1997-08-16 Cracovia - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 7:1  Stal Stalowa Wola 1997-08-23 Stal Stalowa Wola - Cracovia 1:0  Avia Świdnik 1997-08-30 Cracovia - Avia Świdnik 0:2  Górnik Łęczna 1997-09-06 Górnik Łęczna - Cracovia 3:1  Unia Tarnów 1997-09-13 Cracovia - Unia Tarnów 0:0  Okocimski Brzesko 1997-09-19 Okocimski Brzesko - Cracovia 0:0  Wawel Kraków 1997-09-27 Wawel Kraków - Cracovia 2:0  Czuwaj Przemyśl 1997-10-04 Czuwaj Przemyśl - Cracovia 0:0  Korona Kielce 1997-10-11 Cracovia - Korona Kielce 1:1  Warmia Olsztyn 1997-10-18 Warmia Olsztyn - Cracovia 0:0  Wisła Włocławek 1997-10-26 Cracovia - WKP Włocławek 2:1  Jeziorak Iława 1997-11-02 Jeziorak Iława - Cracovia 1:0  Ceramika Opoczno 1997-11-09 Cracovia - Ceramika Opoczno 2:1  RKS Radomsko 1997-11-15 RKS Radomsko - Cracovia 1:0  GKS Bełchatów 1997-11-22 Cracovia - GKS Bełchatów 2:1  Cracovia_herb 1998 Trening Noworoczny  Hetman Zamość 1998-03-08 Hetman Zamość - Cracovia 3:1  Hutnik Kraków 1998-03-15 Cracovia - Hutnik Kraków 0:0  Świt Nowy Dwór Mazowiecki 1998-03-21 Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Cracovia 1:1  Stal Stalowa Wola 1998-03-29 Cracovia - Stal Stalowa Wola 1:0  Avia Świdnik 1998-04-04 Avia Świdnik - Cracovia 0:0  Górnik Łęczna 1998-04-07 Cracovia - Górnik Łęczna 0:2  Unia Tarnów 1998-04-11 Unia Tarnów - Cracovia 3:1  Okocimski Brzesko 1998-04-19 Cracovia - Okocimski Brzesko 0:0  Wawel Kraków 1998-04-25 Cracovia - Wawel Kraków 0:0  Czuwaj Przemyśl 1998-05-03 Cracovia - Czuwaj Przemyśl 4:2  Korona Kielce 1998-05-09 Korona Kielce - Cracovia 0:0  Warmia Olsztyn 1998-05-17 Cracovia - Warmia Olsztyn 9:1  Wisła Włocławek 1998-05-20 WKP Włocławek - Cracovia 0:1  Jeziorak Iława 1998-05-31 Cracovia - Jeziorak Iława 2:0  Ceramika Opoczno 1998-06-03 Ceramika Opoczno - Cracovia 1:0  RKS Radomsko 1998-06-06 Cracovia - RKS Radomsko 2:0  GKS Bełchatów 1998-06-09 GKS Bełchatów - Cracovia 2:0