1930-05-18 Cracovia - Legia Warszawa 2:3
|
Liga , 6 kolejka Kraków, Stadion Cracovii, niedziela, 18 maja 1930, 17.00
(0:1)
|
|
Skład: Otfinowski Lasota T. Zastawniak Ptak Chruściński Mysiak Rusin S. Malczyk Mitusiński Kossok Sperling Ustawienie: 2-3-5 |
Sędzia: Edward Gulicz ze Lwowa
|
Skład: Skwarczyński Martyna Ziemian Schaller Cebulak W. Przeździecki H. Przeździecki Nawrot Łańko Ciszewski Cichecki Ustawienie: 2-3-5 |
Mecze tego dnia: | ||
1930-05-18 Cracovia - Legia Warszawa 2:3 |
Zapowiedź meczu
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku żydowskim Nowy Dziennik
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku żydowskim Nowy Dziennik
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny
- Trzecia zapowiedź meczu w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny
Opis meczu
Przegląd Sportowy
Cracovia: Otfinowski; Lasota, Zastawniak; Ptak, Chruściński, Mysiak; Rusinek, Malczyk, Mitusiński, Kossok, Sperling.
Legja: Skwarczyński; Martyna, Ziemian; Szaler, Cebulak, Przeździecki II; Cichecki, Ciszewski, Łańko, Nawrot, Przeździecki I.
Ogólny podziw wywoływała piękna acz niezawsze skuteczna gra ataku Legji, przedewszystkiem trójki środkowej. Łańko i Ciszewski przewyższali resztę współgrających, większą ruchliwością, a ostatnie zagranie Łańki i zdobycie bramki należało do najładniejszych pociągnięć dnia. Ciszewski zbyt dużo zagrywał Cicheckim, który nie jest jeszcze w formie i w stosunku do reszty ataku grał najsłabiej, a Nawrot oddał zaledwie dwa strzały na bramkę gospodarzy, co jaskrawo świadczy o małej inicjatywie strzałowej tego gracza. Przeździecki zadowolił acz nie zastąpił biegiem i taktyką Wypijewskiego. Atak Legji w polu doskonały, zatrzymywał się na linji pola karnego. Wadą, której się jeszcze wojskowi nie wyzbyli, jest hiperkombinacja. Przebojów żadnych nie można im przypisać, doskonała technika i zmęczenie przeciwnika zastąpiły brak ruchliwości po pauzie.
W pomocy najlepszym był Cebulak, przewyższający taktycznie, a także wytrzymałością swoje vis-a-vis. Szaler trzymał nieźle Sperlinga, a Przeździecki sekundował Ziemianowi w unieszkodliwianiu Rusinka. Najlepszy w obronie był Martyna, władający świetnemi wykopami. Ziemian miał nie byle jaki orzech do zgryzienia z Rusinkiem, ale też ofiarnością przewyższał Martynę.
Tak dobrze grającego Skwarczyńskiego nie miał Kraków sposobności oglądać. Wyłapanie z górnego narożnika piłki, strzelonej przez Przeździeckiego uratowało wojskowych od samobójczej bramki i kto wie, czy nie od przegrania meczu, lecz spowodowało kontuzję ofiarnego bramkarza w zderzeniu z poprzeczką.
Tego, w czem celowała Legja, brakło drużynie białoczerwonych. Kałuża okazuje się dotychczas nie do zastąpienia. Brak zgrania w ataku i brak myślowych akcyj nie mogła zastąpić szybkość Rusinka, ani technika Kossoka, Sperlinga, czy Malczyka. Kossok nie miał swojego dnia, jego driblingi kończyły się na dobrej obronie Legji. Mitusiński posiada jeszcze zbyt dużo cech gracza A-klasowej drużyny, przebojowość Rusinka ograniczała obrona wojskowych. Sperling nie posiada jeszcze formy i centry jego zawodziły dość często. Malczyk grał zadawalająco, a zdobyta przez niego bramka, była kunsztem piłkarskim.
Najlepszą częścią drużyny krakowskiej była obrona i bramkarz. Zastawniak, mimo samobójczej bramki nie ustępował Lasocie, grającemu po dwutygodniowej przerwie. Gra pomocy wypadła dość słabo. Zawiódł wybitnie Mysiak (zwłaszcza po pauzie) równie jak i Ptak, starający się błędnie zresztą obstawiać trójkę środkową, przez co pozostawały wolne skrzydła Legji. Chruścińskiego wypompowała gra trójki środkowej, to też po pauzie przy wybitnem przemęczeniu, interwencje jego były mało skuteczne. Otfinowski obronił karnego, egzekwowanego przez Martynę, gra jego zadowoliła w zupełności, acz strzał Przeździeckiego był do chwycenia.
W pierwszej minucie po ładnym ataku Cracovii Kossok strzela lekko w ręce Skwarczyńskiemu. Po identycznej akcji w 5 min. ponawia Kossok próbę strzelenia, lecz piłka mija bramkę. 9 minuta przynosi strzał Mitusińskiego w poprzeczkę. Następuje okres ataków, przerywanych dość często rzutami wolnemi.
Ładny strzał Kossoka głową po kornerze łapie przytomnie Skwarczyński. Legja zaczyna przeważać. W 32 minucie piłka przechodzi do Nawrota - do Przeździeckiego, który po krótkim biegu ostrym strzałem z 30-stu metrów zdobywa pierwszą bramkę, zupełnie zresztą niespodzianie.
40 min.: Rusinek egzekwuje rzut wolny, który Kozok główkuje w aut.
Po pauzie - gra ostra obfituje w większą ilość skutecznych akcji i przynosi w drugiej minucie drugi punkt Legji: samobójczą bramkę Zastawniaka, plasującego piłkę odebraną Ciszewskiemu w róg bramki. To niefortunne podanie przez Zastawniaka Otfinowskiemu - peszy mocno drużynę Cracovii, która zaczyna grać nerwowo i dość chaotycznie.
Przewaga Legji przerywana bywa groźnemi atakami gospodarzy. Rzut karny za pchnięcie Sperlinga przez Martynę na polu karnem - zamienia Kozok w I bramkę. Martyna egzekwuje w 18 min. - karnego za rękę Mysiaka. Strzał wspaniale paruje Otfinowski.
Cracovia atakuje, Kozok inicjuje przez Rusinka przeboje. Tymczasem Przeździecki II strzela do własnej bramki. Heroiczna obrona narażającego się Skwarczyńskiego wywołuje entuzjazm widowni.
29 minuta przynosi wyrównanie: Malczyk dostaje piłkę od Kossoka i walcząc z Ziemianem strzela obok wylatującego Skwarczyńskiego. W 38-ei minucie śliczną centrę Cicheckiego łapie Łańko i strzela zwycięską bramkę dnia, ustalając wynik 3:2. Sędzia p. Gulicz.
Sport
Ilustrowany Kuryer Codzienny
Mecz, jeśli idzie o jego przebieg, nie odpowiedział w całości oczekiwanemu zainteresowaniu, jednakże obfitował w wielką moc dramatycznych momentów, do których w pierwszym rzędzie za liczyć należy wspaniałą obronę bramki Legji przez Skwarczyńskiego, który robinsonując, celem obrony strzału własnego gracza w górny róg bramki, potłukł się dotkliwie, rzucając się na słupek własnej bramki. Niepowszednim momentem był także ze strony Cracovii obrona rzutu karnego przez Otfinowskiego, egzekwowanego przez Martynę.
Już pierwsze minuty zapowiadają niezwykły gorący przebieg zawodów. Skwarczyński broni dwa następujące po sobie silne strzały Kossoka, rewanżuje się znowu Ciszewski, skierowując głową piłkę na bramkę białoczerwonych w 20 min. z podania Nawrota. Przebieg w tym okresie zawodów wyrównany, aczkolwiek trójka środkowa Legji nad a je ton grze. O sukcesie gości decyduje w tej części gry dość przypadkowy strzał prawo- skrzydłowego Przeździeckiego w 34 minucie, którego Otfinowski nie powinien był puścić.
Po przerwie gra przybiera znacznie na ostrości, albowiem obydwie strony dążą za wszelką cenę do zwycięstwa. Już w pierwszej minucie świetnie usposobiony Skwarczyński broni wspaniały strzał Kossoka na bramkę. Teraz przechodzi do ataku Legja i Zastawniak w sytuacji podbramkowej strzela niepotrzebnie sam drugiego goala dla Legji. Legja prowadzi już 2:0! Mimo to Cracovia nie opada na siłach 5 nie rezygnuje z zwycięstwa. W trzeciej minucie Sperling przebija się przez linję pomocy przeciwnika i zostaje na polu karnem nieprzepisowo potrącony przez Martynę. Sędzia dyktuje rzut karny, z .którego Kossak strzela pierwszą bramkę dla Cracovii. Publiczność w całej swej masie animuje biało-czerwonych, którzy przypuszczają szereg jednak bezskutecznych ataków. W 18-tej minucie Otfinowski broni wspomniany już rzut karny za rękę Mysiaka. Napad Legii gra bardzo ładnie, ale zbyt mało ambitnie. W 29 minucie Malczyk strzela przytomnie drugą bramkę z podania Kossoka. Przy stanie 2:2 lep¬sza wytrzymałość Legji bierze górę nad słabą kondycją fizyczną Cracovii, której poszczególne jednostki nie mają już siły oddać celnego strzału i są zupełnie wyczerpane. Decydujący o zwycięstwie goal pada w 38 minucie ze strzału Łańki, który wykorzystał centrę lewego skrzydła.
Nowy Dziennik
1930 Trening Noworoczny 1930-01-19 Cracovia - Podgórze Legia Kraków 8:3 1930-01-26 Cracovia - Wawel Kraków 1:3 1930-02-23 Cracovia - Zgoda Bielszowice 5:4 1930-03-02 Cracovia - Diana Katowice 9:0 1930-03-09 Cracovia - 06 Katowice 4:2 1930-03-16 Cracovia - BBSV Bielsko 6:0 1930-03-23 Cracovia - ZPS Królewska Huta 2:2 1930-03-30 Polonia Warszawa - Cracovia 0:3 1930-04-06 Cracovia - Ruch Wielkie Hajduki 3:0 1930-04-13 Czarni Lwów - Cracovia 1:2 1930-04-21 Cracovia - Wacker Wiedeń 1:0 1930-04-27 Cracovia - Garbarnia Kraków 2:1 1930-05-04 Warszawianka Warszawa - Cracovia 1:3 1930-05-18 Cracovia - Legia Warszawa 2:3 1930-05-25 Pogoń Lwów - Cracovia 0:2 1930-06-08 Wisła Kraków - Cracovia 1:2 1930-06-09 Cracovia - Wiener Sport-Club 4:1 1930-06-22 Warta Poznań - Cracovia 1:0 1930-06-29 Cracovia - ŁKS Łódź 1:0 1930-07-06 Cracovia - ŁTS-G Łódź 3:1 1930-07-20 Cracovia - Pogoń Katowice 1:1 1930-07-27 Cracovia - Podgórze Kraków 2:1 1930-08-03 ŁTS-G Łódź - Cracovia 0:5 1930-08-09 Giewont Zakopane - Cracovia 0:21 1930-08-17 Cracovia - Warszawianka Warszawa 3:0 1930-08-24 Cracovia - Warta Poznań 1:4 1930-08-30 Cracovia - Preussen Zabrze 2:1 1930-08-31 AKS Królewska Huta - Cracovia 2:1 1930-09-07 Legia Warszawa - Cracovia 2:2 1930-09-14 BBSV Bielsko - Cracovia 1:1 1930-09-21 Garbarnia Kraków - Cracovia 2:3 1930-10-05 Cracovia - Wisła Kraków 0:1 1930-10-11 Makkabi Kraków - Cracovia 3:5 1930-10-18 Ruch Wielkie Hajduki - Cracovia 1:0 1930-10-19 Ruch Wielkie Hajduki - Cracovia 2:2 1930-11-02 Cracovia - Polonia Warszawa 3:2 1930-11-09 Cracovia - Pogoń Lwów 3:0 1930-11-23 Cracovia - Czarni Lwów 2:1 1930-11-30 ŁKS Łódź - Cracovia 0:1 1930-12-07 Wisła Kraków - Cracovia 2:1 1930-12-14 Cracovia - Legia Kraków 3:0