2013-05-29 Sandecja Nowy Sącz - Cracovia 1:2
|
![]() Nowy Sącz, środa, 29 maja 2013, 19:00
(1:1)
|
|
Skład: Cabaj Makuch Petran Czarnecki Mójta Bębenek Kosiorowski Mroziński Certik (67' Borovicanin) Giel (74' Górski) Tuszyński (33' Kurczyński) |
Sędzia: Robert Małek z Katowic
|
Skład: Pilarz Nykiel Kosanović Żytko Puzigaća Zejdler (80' Zieliński) Szeliga (59' Ntibazonkiza) Dąbrowski Dudzic (69' Budziński) Boljević Danielewicz |
Mecze tego dnia: | Mecz następnego dnia: | |
|
Opis meczu
TerazPasy.pl
Liga: Sandecja - Cracovia 1:2 (1:1)
Cracovia od początku meczu przeważała, częściej przebywała na połowie Sandecji ale w pierwszych minutach meczu nie stworzyła klarownej sytuacji do zdobycia bramki.
W 12 minucie w poler karne Sandecji przedarł się Krzyszof Nykiel, ale w ostatniej chwili skutecznie interweniował obrońca. Po chwili świetnie w pole bramkowe do Dudzica podawał Boljević, ale ponownie w ostatniej chwili piłkę na róg wybili obrońcy. Po kolejnych kilkudziesięciu sekundach po rzucie rożnym strzelał tuż obok słupka Danielewicz.
W 17 minucie po szybkiej kontrze gospodarzy i dośrodkowaniu z prawej strony Mateusz Żytko tak niefortunnie interweniował, że głową skierował piłkę do własnej bramki... 1:0 dla Sandecji.
Cztery minuty później było już 1:1. Po długim podaniu Kosanovića do wybiegającego za plecy obrońców Bartłomieja Dudzica napastnik Cracovii znalazł się sam na sam z Marcinem Cabajem i nie zmarnował sytuacji. 1:1!
W 27 minucie z 12 metrów strzelał Krzysztof Danielewicz, ale piłka po nodze obrońcy wyszła na rzut rożny. W 32 po dośrodkowaniu Krzysztofa Nykiela bardzo groźnie z narożnika pola bramkowego strzelał Boljević, ale Marcin Cabaj popisał się znakomitą interwencją. W 35 minucie Giel zdecydował się na strzał z 30 metrów, ale piłka przeleciała metr nad poprzeczką bramki Cracovii.
W 39 minucie po dośrodkowaniu Boljevića z rzutu wolnego głową z kilku metrów strzelał Mateusz Żytko, ale piłka minęła bramkę Cabaja.
Przerwa. W pierwszej połowie piłkarze Cracovii byli zespołem zdecydowanie lepszym. Często zagrażali bramce Marcina Cabaja, ale z kilku stworzonych sytuacji wykorzystali tylko jedną. Sandecja rzadko przedostawała się pod bramkę Cracovii. Bramka dla gospodarzy to efekt pechowej interwencji Mateusza Żytko.
Drugą połowę piłkarze Cracovii rozpoczęli w niezmienionym składzie.
Trzy minuty po wznowieniu gry celnie na bramkę Cracovii z 16 metrów strzelał Kurczyński, ale Krzysztof Pilarz pewnie złapał piłkę. W 53 minucie po szybkiej akcji i dośrodkowaniu Zejdlera w sytuacji sam na sam z Cabajem mógł znaleźć się Boljević, ale zabrakło mu niewiele aby sięgnąć piłkę. Dwie minuty później z linii pola karnego Marcina Cabaja próbował przelobować Krzysztof Danielewicz, ale strzelił zbyt lekko.
W 59 minucie pierwsza zmiana w Cracovii. Boisko opuścił Sławomir Szeliga, a jego miejsce zajął Saidi Ntibazonkiza. Żółta kartka dla Krzyszofa Danielewicza co oznacza, że nie zagra w kolejnym meczu z GKS Tychy.
W 61 minucie po podaniu Ntibazonkizy Dudzic znalazł się sam na sam z Marcinem Dudzicem, ale nie wykorzystał sytuacji. Po chwili zza linii pola karnego groźnie strzelał Ntibazonkiza, ale Marcin Cabaj znakomicie interweniował.
W 64 minucie po nieporozumieniu Marcina Cabaja i Marcina Makucha ten ostatni skierował piłkę do własnej bramki. 2:1 dla Cracovii!
W 69 minucie boisko opuścił Bartłomiej Dudzic, a jego miejsce zajął Marcin Budziński.
W 73 minucie znakomitą akcję zainicjował Marcin Budziński. Po wywalczeniu piłki w środku boiska podał do Ntibazonkizy, który spod linii końcowej wrzucił piłkę w pole bramkowe, ale tam skutecznie interweniowali obrońcy Sandecji.
W 79 minucie po dośrodkowaniu Boljevića z rzutu wolnego głową z pięciu metrów strzelał Puzigaća, ale piłka przeleciała tuż nad poprzeczką.
W 80 minucie trzecia zmiana w Cracovii. Miejsce Łukasza Zejdlera zajął Michał Zieliński.
W 83 minucie po szybkiej akcji z 20 metrów strzelał Ntibazonkiza, ale piłka minęła bramkę. W 89 minucie też obok słupka strzelił Michał Zieliński.
Sędzia doliczył 3 minuty. Koniec meczu! 3 punkty dla Cracovii!Crac
Źródło: TerazPasy.pl z 29 maja 2013 [1]
Trenerzy po meczu
Wojciech Stawowy (Cracovia)
Jadąc do Nowego Sącza zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że czeka nas ciężki mecz. Sandecja to dobry zespół, groźny rywal dla każdego. Z przebiegu meczu zasłużyliśmy na to zwycięstwo. Mieliśmy też odrobinę szczęścia. Musieliśmy tu stanąć na wysokości zadania i wygrać. Biorąc pod uwagę wyniki jakie padły, jest to bardzo cenne zwycięstwo.
Mirosław Hajdo (Sandecja)
Do końca sezonu pozostały jeszcze dwie kolejki i mam nadzieję, że zapunktujemy. Apeluję o rozsądek o to, co przytrafiło się Marcinowi Cabajowi. Teraz to bardzo przeżywa w szatni. Najlepsi bramkarze popełniają błędy, cały zespół wygrywa i przegrywa.
Źródło: Cracovia.pl [2]