2007-09-22 Widzew Łódź - Cracovia 2:0
|
Orange Ekstraklasa , 8 kolejka Łódź, sobota, 22 września 2007, 17:00
(1:0)
|
|
Skład: Fabiniak Oshadogan Ukah Kłos Napoleoni Masłowski (62' Mack) Budka Bogunovic Kuklis (84' Stawarczyk) Broź Piechna (65' Mierzejewski) Ustawienie: 4-4-2 |
Sędzia: Marcin Borski z Warszawy
|
Skład: Cabaj Kulig Skrzyński Radwański Baran (78' Wojciechowski) Kłus Nowak Wiśniewski (62' Dudzic) Pawlusiński (46' Szwajdych) Witkowski Szczoczarz Ustawienie: 3-5-2 |
Opis meczu
interia.pl
Nie wiem czy ten szkoleniowiec potrafi przewidzieć przyszłość, ale w sobotę jego słowa się sprawdziły, bowiem "Pasy" przegrały 0:2 w spotkaniu ósmej kolejki Orange Ekstraklasy.
Dla Widzewa, który pierwszy raz przed własną publicznością prowadził Marek Zub, było to premierowe zwycięstwo w bieżących rozgrywkach.
uż w siódmej minucie łodzianie cieszyli się z gola. Na bramkę strzelał Adrian Budka. Piłka odbiła się od słupka, a po dobitce Sasy Bogunovica Marcin Cabaj musiał wyjmować ją z siatki.
Krakowianie po stracie bramki przejęli inicjatywę. Goście opanowali środek pola, a podopieczni Zuba pozostawiali im sporo swobody. Zawodnicy z Krakowa jednak nie potrafili tego wykorzystać.
Łodzianie w 49. min. przeprowadzili zabójczą kontrę, po której Budka podwyższył na 2:0. Duża w tym zasługa Grzegorza Piechny, który idealnie wyłożył piłkę pomocnikowi Widzewa. Piechna był w sobotę bardzo bliski zdobycia pierwszej bramki w barwach Widzewa. Po idealnym dośrodkowaniu w pole karne uderzył piłkę głową, ale ta odbiła się od poprzeczki. Schodzącego z boiska w 65 min. napastnika żegnały rzęsiste brawa.
W 82. min. drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Ukah.
TerazPasy.pl
Obraz gry w pierwszych minutach meczu był bardzo obiecujący dla piłkarzy Cracovii, którzy osiągnęli lekką przewagę a gra toczyła się głównie na połowie gospodarzy. W tym czasie na bramkę Fabiniaka dwukrotnie niezbyt groźnie próbował strzelać Jacek Wiśniewski.
Widzew po raz pierwszy zaatakował w 8 minucie i od razu była to akcja skuteczna. Adrian Budka uderzył z linii pola karnego, piłka odbiła się od słupka i trafiła pod nogi nadbiegającego Saszy Bogunowicia, który strzałem z kilku metrów nie dał żadnych szans Marcinowi Cabajowi.
Po stracie bramki przez kilkanaście minut utrzymywała się lekka przewaga Cracovii, która zaowocowała jednak tylko jednym celnym strzałem Wiśniewskiego. Gospodarze poważniej zagrozili bramce Marcina Cabaja w 33 i 35 minucie, gdy dwukrotnie tuż obok słupka strzelał Grzegorz Piechna.
W ostatnich minutach pierwszej połowy mecz się wyrównał, a próby ataków obu zespołów najczęściej kończyły się przed linią pola karnego. Tuż przed przerwą celnie z rzutu wolnego z ponad 20 metrów uderzył Dariusz Pawlusiński jednak Fabiniak nie dał się zaskoczyć.
W przerwie meczu za Dariusza Pawlusińskiego wszedł Paweł Szwajdych.
Druga połowa rozpoczęła się podobnie jak pierwsza - Widzew w pierwszej swojej akcji po przerwie zdobył gola. Po stracie piłki na przedpolu bramki Fabiniaka gospodarze wyprowadzili szybki kontratak zakończony celnym strzałem Adriana Budki.
Cracovia odpowiedziała po kilku minutach minimalnie niecelnym strzałem Łukasza Szczoczarza i przerwaną w ostatnim momencie przez Oshadogana akcją Kamila Witkowskiego w polu karnym. Bliżsi zdobycia kolejnej bramki byli jednak gospodarze gdy piłka po strzale Grzegorza Piechny trafiła w poprzeczkę.
W 65 minucie zmiany w obu zespołach. W Cracovii Jacka Wiśniewskiego zastąpił Bartłomiej Dudzic, a w Widzewie za Grzegorza Piechnę wszedł Łukasz Mierzejewski.
W 78 minucie za Arkadiusza Barana wszedł Paweł Wojciechowski. Widzew kończył mecz w dziesiątkę gdyż w 82 minucie drugą żółtą kartkę za faul na Dudzicu zobaczył Ukah.
W końcówce Cracovia próbowała zdobyć chociaż honorowego gola. Najgroźniej pod bramką Fabiniaka było po dwóch rzutach wolnych wykonywanych przez Pawła Nowaka jednak za każdym razem piłka po rykoszetach mijała bramkę. Tuż przed upływem regulaminowego czasu gry omal nie padła samobójcza bramka po nieporozumieniu obrońców Widzewa z Fabiniakiem.
W tym meczu Cracovia miała potwierdzić, że zwycięstwo w poprzedniej kolejce z Groclinem nie było przypadkiem, a fatalny początek sezonu będzie dla coraz bardziej zniecierpliwionych kibiców już tylko przykrym wspomnieniem. Okazja do tego była wyśmienita bowiem przed tym spotkaniem Widzew nie wygrał żadnego meczu w lidze w tym sezonie i gdyby nie ujemne punkty Zagłębia Sosnowiec łodzianie zamykaliby ligową tabelę.
Niestety Cracovia w piątym spotkaniu w tym sezonie nie strzeliła ani jednej bramki, a że tym razem nie udało się zagrać na "zero z tyłu" komplet punktów - po raz pierwszy w tym sezonie - całkowicie zasłużenie zdobyli piłkarze Widzewa. Małym pocieszeniem jest to, że zespół Cracovii przez większą część spotkania posiadał optyczną przewagę z której jednak niewiele wynikało.
Szukając przyczyn dramatycznie pogłębiającej się ofensywnej impotencji Cracovii można tylko do znudzenia powtarzać uwagi formułowane powszechnie po poprzednich meczach: po odejściu Piotra Gizy brak w drużynie zawodnika, który potrafiłby okiełznać chaos przed polem karnym rywala, a wszechobecna improwizacja z konieczności zastępuje brak skutecznie wdrożonych pomysłów na rozegranie akcji ofensywnych...
Dziennik Polski
Pierwsze minuty zdawałaby się wskazywać na krakowian, lepiej operowali piłką w strefie środkowej. Ale wystarczył podwójny błąd Cracovii w 7 minucie (najpierw zagapił się Radwański, potem Kulig) i gospodarze prowadzili 1-0.
Gra toczyła się nadal pod kontrolą Cracovii, tylko że nic z tego nie wynikało. Akcje krakowian były wolne, przejrzyste, łatwe do rozszyfrowania. Całym efektem poczynań „Pasów” w pierwszych 45 minutach były dwa strzały z dystansu Wiśniewskiego (grał jako ofensywny pomocnik), za pierwszym razem Fabiniak wybił piłkę na róg, w drugim przypadku bramkarz Widzewa źle odbił piłkę w bok, ale nikt z graczy Cracovii nie zdążył z dobitką. Był jeszcze w 43 min strzał Pawlusiriskiego z wolnego z ok. 25 m, pewnie obroniony przez Fabiniaka.
Widzew nastawił się na grę na kontrę, ale większość prób kończyła się niepowodzeniem, bo także gracze łódzcy podawali piłkę bardzo niedokładnie. Ale w 34 min Piechna mógł podwyższyć na 2-0, po centrze z prawej strony uderzył głową z 10 metrów, obok słupka. Na drugą połowę krakowianie wyszli ze Szwajdychem na prawym skrzydle (zastąpił on Pawlusińskiego). I w 47 min skrzydłowy Cracovii przedarł się przez obronę Widzewa, oddał ni to strzał, ni to centrę na długi słupek, ale Fabiniak piłkę wyłapał. I kiedy wszyscy oczekiwali dalszych ataków gości, zabójczą kontrę wyprowadzili gospodarze, Skrzyński źle zareagował w środku boiska, Piechna wyłożył piłkę Budce i było 2-0. Teraz Cracovia, nie mając już nic do stracenia, ruszyła do ataków. Ale nadal były one chaotyczne, nie kończyły się dokładnymi podaniami do napastników. W 53 min na strzał z ponad 20 metrów zdecydował się Szczoczarz, piłka o kilkanaście centymetrów minęła słupek.
Krakowianie byli w ataku, ale to znowu gospodarze bliżsi byli podwyższenia rezultatu. W 60 min nikt nie krył po prawej stronie Masłowskiego, ten podał w pole karne, po „główce” Piechny piłka trafiła w poprzeczkę. W 68 min wolny dla Widzewa tuż sprzed linii pola karnego - Oshadogan potężnie uderzył, Cabaj w ostatniej chwili sparował piłkę zmierzającą pod poprzeczkę na róg. Potem, po centrze Kłosa, Napoleoniemu zabrakło centymetrów, by z bliska wepchnąć piłkę do siatki. Im bliżej końca, tym mecz stawał się coraz bardziej nerwowy. Gospodarze bronili dwubramkowego wyniku, a „Pasy” szamotały się. Nie było składnych akcji, nie było sytuacji bramkowych.
Ostatnie 8 minut, a praktycznie 12, bo arbiter doliczył 4 minuty, gospodarze grali w dziesiątkę po tym, jak Ukah zobaczył drugi żółty, a w konsekwencji czerwony kartonik za faul na Dudzicu. Krakowianie zamykali łodzian na ich połowie, było kilka wrzutek w pole karne, ale bez rezultatu. W doliczonym czasie gry o mało co samobójczego gola nie zdobył Kłos, źle podawał do Fabiniaka, piłka ocierając się o słupek wyszła na róg. Widzew zainkasował trzy punkty. Zasłużenie, bo choć zagrał bardzo przeciętnie, to stworzył więcej sytuacji podbramkowych i potrafił je wykorzystać. Dla krakowian był to kolejny bardzo słaby mecz na wyjeździć, w podobnym stylu grali z Polonią Bytom i Górnikiem Zabrze, Niepewnie grała obrona, dwa poważne błędy kosztowały dwie bramki. Siła ofensywy „Pasów” pozbawionych kontuzjowanego Tomasza Moskały była prawie zerowa. Brakowało dokładnych, precyzyjnych podań z drugiej linii. To jest w tej chwili główny mankament Cracovii.
Cracovia spada coraz niżej w tabeli. Czołówka uciekła dalekoŹródło: Dziennik Polski 24 września 2007
Trenerzy o meczu
Stefan Majewski (Cracovia)
W pojedynku z Widzewem uczyniliśmy za mało, by ten mecz wygrać. Dwa indywidualne błędy w defensywie sprawiły, że gospodarze strzelili dwie bramki i wygrali spotkanie. Nie potrafiliśmy sobie stworzyć dogodnych sytuacji podbramkowych - było ich bardzo mało. Ponadto zabrakło nam kluczowych podań, które mogłyby otworzyć drogę do bramki. W przerwie meczu zdecydowałem się na zdjęcie z boiska Darka Pawlusińskiego, bo miał już na koncie żółtą kartkę i bałem się, że przy kolejnym faulu mógłby ujrzeć drugą i w konsekwencji czerwoną. Zmienił go Paweł Szwajdych.
Marek Zub (Widzew)
Muszę przyznać, że zespół trenera Majewskiego nieco pomógł nam w odniesieniu zwycięstwa, bo prawdą jest, że bramki zdobywaliśmy po dosyć wyraźnych błędach Cracovii. Jeśli chodzi o nasz zespół to z pewnością nie zabrakło nam zaangażowania i walki do końca. Mimo to uważam, że przed nami jest jeszcze daleka droga i sporo pracy, by grać tak, jak wszyscy tego oczekują. Sporo było żółtych kartek, ale nie wynikały one z żadnej brutalności. Po prostu mecz był twardy i nikt nie odkładał nogi.
2007-06-22 Chicago Fire - Cracovia 1:0 2007-06-30 Górnik Wieliczka - Cracovia 1:2 2007-07-04 Widzew Łódź - Cracovia 0:2 2007-07-04 Widzew Łódź - Cracovia 4:2 2007-07-07 Ruch Chorzów - Cracovia 0:2 2007-07-07 Ruch Chorzów - Cracovia 2:1 2007-07-10 BKS Bobrzanie Bolesławiec - Cracovia 0:4 2007-07-10 GKP Gorzów Wielkopolski - Cracovia 1:3 2007-07-14 Rot-Weiß Erfurt - Cracovia 1:1 2007-07-15 Cracovia - Mehrcampars Teheran 2:1 2007-07-19 VfL Osnabrück - Cracovia 5:1 2007-07-20 Sportfreunde Siegen - Cracovia 2:1 2007-07-21 Hamburger SV (U-23) - Cracovia 0:1 2007-07-29 Legia Warszawa - Cracovia 1:0 2007-08-04 Cracovia - Ruch Chorzów 1:0 2007-08-11 Polonia Bytom - Cracovia 1:0 2007-08-18 Cracovia - Jagiellonia Białystok 2:0 2007-08-25 Cracovia - ŁKS Łódź 0:0 2007-09-01 Górnik Zabrze - Cracovia 1:0 2007-09-15 Cracovia - Groclin Grodzisk Wielkopolski 3:1 2007-09-18 Jagiellonia Białystok - Cracovia 0:1 2007-09-22 Widzew Łódź - Cracovia 2:0 2007-09-26 Znicz Pruszków - Cracovia 2:5 2007-09-29 Cracovia - Zagłębie Sosnowiec 1:0 2007-10-02 Cracovia - Widzew Łódź 3:2 2007-10-06 Kolporter Korona Kielce - Cracovia 2:0 2007-10-12 Cracovia - Cracovia (ME) 4:6 2007-10-20 Cracovia - Wisła Kraków 1:2 2007-10-23 Cracovia - Kolporter Korona Kielce 1:0 2007-10-26 Lech Poznań - Cracovia 3:1 2007-10-31 Cracovia - Arka Gdynia 0:1 2007-11-03 Cracovia - Zagłębie Lubin 1:2 2007-11-10 Odra Wodzisław Śląski - Cracovia 0:1 2007-11-18 Kolporter Korona Kielce - Cracovia 2:2 2007-11-24 Cracovia - PGE GKS Bełchatów 0:2 2007-11-27 Cracovia - Jagiellonia Białystok 1:0 2007-11-30 Cracovia - Legia Warszawa 0:2 2007-12-04 Widzew Łódź - Cracovia 2:2 2007-12-07 Ruch Chorzów - Cracovia 2:0 2008 Trening Noworoczny 2008-01-19 Cracovia - Piast Gliwice 3:2 2008-01-19 Cracovia - Warta Sieradz 3:1 2008-01-26 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1 2008-01-30 MFK Ružomberok - Cracovia 0:2 2008-01-30 MFK Ružomberok - Cracovia 2:1 2008-02-02 Cracovia - Górnik Wieliczka 3:1 2008-02-02 Cracovia - Stal Stalowa Wola 1:0 2008-02-08 Rapid Bukareszt - Cracovia 2:1 2008-02-11 Dnipro Dniepropietrowsk - Cracovia 4:1 2008-02-14 Cracovia - Crvena Zvezda Belgrad 2:1 2008-02-16 Cracovia - Śląsk Wrocław 1:1 2008-02-23 Cracovia - Polonia Bytom 1:1 2008-02-27 Górnik Zabrze - Cracovia 0:1 2008-03-01 Jagiellonia Białystok - Cracovia 0:2 2008-03-05 Cracovia - Górnik Zabrze 0:2 2008-03-08 ŁKS Łódź - Cracovia 0:0 2008-03-15 Cracovia - Górnik Zabrze 3:0 2008-03-22 Groclin Grodzisk Wielkopolski - Cracovia 0:0 2008-03-29 Cracovia - Widzew Łódź 1:0 2008-04-05 Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 1:2 2008-04-12 Cracovia - Kolporter Korona Kielce 1:1 2008-04-20 Wisła Kraków - Cracovia 2:1 2008-04-26 Cracovia - Lech Poznań 3:2 2008-05-03 KGHM Zagłębie Lubin - Cracovia 3:1 2008-05-07 Cracovia - Odra Wodzisław Śląski 3:0 2008-05-10 PGE GKS Bełchatów - Cracovia 1:1