1997-10-11 Podgórze - Cracovia II 3:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Podgórze Kraków


pilka_ico
V liga (Cracovia II)
sobota, 11 października 1997, 11:00

Podgórze Kraków - Cracovia II

3
:
1

(1:1)



Herb_Cracovia II

Trener:
Bronisław Karelus
Skład:
Ślusarek
Karczewski
Bierówka
Pszyk
Twardosz (9' Rynduch)
Kosmacz (83' Trojnar)
Stachura
Wilkosz
Motyka
Wcisło
Michalik

Sędzia: A. Kotula
Widzów: 100

bramki Bramki

Wcisło (25')
Wcisło (59')
Rynduch (68' karny)
0:1
1:1
2:1
3:1
Piotr Zegarek (17')
zolte_kartki Żółte kartki
Rokicki
Skład:
Paluch
Przytuła
Doległo
Rokicki
P. Sadzik
W. Sadzik
Gędłek
Borkowski (46' Rusztowicz)
Krawczyk (85' Snopkowski)
Szostak
Piotr Zegarek (37' Dziedzic)
Mecze tego dnia:

1997-10-11 Cracovia - Korona Kielce 1:1
1997-10-11 Podgórze - Cracovia II 3:1
Plik:Podkarpacie Pustynia (U-19) herb.png 1997-10-11 Podkarpacie Pustynia (U-19) - Cracovia (U-19) 2:4



Zapowiedź meczu

Opis meczu

Dziennik Polski

Relacja z meczu w dzienniku Dziennik Polski
PODGÓRZE - CRACOVIA II 3-1 (1-1). Bramki: Wcisło 25, 59 (głową), Rynduch 68 (karny) - Piotr Zegarek 17. Sędziował A. Kotula. Żółta kartka Rokicki. Widzów 100.

Podgórze: Ślusarek - Karczewski, Bierówka, Pszyk, Twardosz (9 Rynduch) - Kosmacz (83 Trojnar), Stachura, Wilkosz, Motyka - Wcisło, Michalik.

Cracovia II: Paluch - Przytuła, Doległo, Rokicki - P. Sadzik, W. Sadzik, Gędłek. Borkowski (46 Rusztowicz), Krawczyk (85 Snopkowski) - Szostak, Piotr Zegarek (37 Dziedzic).

Obie drużyny zaczęły bez wyrazu. Gospodarze nie mogli sobie poradzić z blokiem defensywnym gości, więc w 14 min czołowy snajper Podgórza - Wcisło widząc, że Paluch wyszedł za daleko z bramki, technicznym lobem umieścił piłkę w bramce. Odpowiedź gości była błyskawiczna. Niezdecydowanie Karczewskiego i błąd Bieiówki wykorzystał Piotr Zegarek wyrównując stan meczu. Do końca pierwszej połowy gospodarze częściej gościli na polu karnym rywala, jednak zarówno Michalik, jak i Wcisło nie zdołali zdobyć bramki, uuzą stratą dla Cracovii była kontuzja Piotra Zegarka, który po 37 minutach mu-siał opuścić boisko. W ataku pozostał więc osamotniony Szostak. W pojedynkę jednak niewiele mógł zdziałać, a dodatkowo życie uprzykrzali temu doświadczonemu piłkarzowi obrońcy Podgórza, często bezpardonowo atakując najlepszego snajpera Cracovii. Po przerwie nic podlegało już dyskusji, kto jest lepszy. Goście opadli z sił i miejscowi wykorzystali to bez litości. W roli głównej wystąpił Wcisło, który najpierw wykończył akcję Kosmacza, po (aułu na nim Rynduch z karnego ustalił wynik meczu.
Źródło: Dziennik Polski nr 239 z 13 października 1997


Mecze sezonu 1997/98 (Cracovia II)