1967-05-25 Cracovia - Śląsk Wrocław 1:0

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Cracovia

Trener:
Roman Durniok
pilka_ico
I liga , 22 kolejka
Kraków, Stadion Cracovii, czwartek, 25 maja 1967, 15:00

Cracovia - Śląsk Wrocław

1
:
0

(0:0)



Herb_Śląsk Wrocław


Skład:
Tabor
K.Jałocha
Rewilak
Rybka
Barczyk
T.Żuwała
Szymczyk
Englert (46' Ślusarek)
Orczykowski
Zuśka
Hausner

Ustawienie:
4-2-4

Sędzia: S.Wilczyński z Gdańska
Widzów: 10 000

bramki Bramki
Hausner (64') 1:0
Skład:
Masseli
Tyński
Siegert
Blaut II
Poręba
Walantek
Peterek
Cmikiewicz
Weis
Spiewok (Czarnecki)
Kaczewski



Zapowiedź meczu

Opis meczu

"Cracovia — Śląsk 1:0 (0:0)" -
Gazeta Krakowska

Cracovia — Śląsk 1:0 (0:0)

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
Wierni kibice drużyny biało- czerwonych dość licznie stawili się wczoraj na stadion Cracovii, by oglądać mecz I ligi piłki nożnej Cracovii ze Śląskiem Wrocław. Opuścili oni stadion z zadowolonymi minami,. krakowianie wygrali 1:0 (0 0), zdobywając bram¬kę w 65 min. przez Hausnera.

Niestety poziom spotkania — (szczególnie w drugie) połowie) w niczym nie przypominał ekstra¬klasy. Częściowym usprawiedliwieniem była śliska murawa.

Nowy trener Cracovii Roman Durniok dokonał paru zmian w „jedenastce” biało - czerwonych.
Źródło: Gazeta Krakowska nr 125 z 26 maja 1966


"Zwycięstwo Cracovii" -
Echo Krakowa

Zwycięstwo Cracovii

Relacja z meczu w dzienniku Echo Krakowa
CRACOVIA — SLĄSK WROCŁAW l:0 (0:0). Bramkę zdobył Hausner w 65 min. gry. Sędziował p. Wilczyński z Gdańska. Widzów około 6 tysięcy.

CRACOVIA: Tabor — K. Jałocha, Rewilak, Rybka, Barczyk — Zuśka, Szymczyk — Hausner, Englert (Ślusarek), Orczykowski, Żuwala. ŚLĄSK: Masseli — Tyński, Siegert, Blaut II, Poręba — Walantek, Peterek — Cmikiewicz, Weis, Spiewok (Czarnecki) Kaczewski.

Poziom meczu najlepiej odzwierciedla końcowe pozycje Jakie w tabeli rozgrywek zajmują obydwie drużyny. Akcje rozgrywano w spacerowym tempie, piłkę przeważnie podawano niedokładnie, wszerz boiska a nawet w kierunku własnej bramki zamiast do przodu. Jeśli do tego dodamy niezaradność napastników obu zespołów, jak i słabą formę sędziego spotkania, który swymi mylnymi werdyktami często krzywdził obydwa zespoły — będziemy mieli obraz tego miernego widowiska.

W przekroju meczu Cracovia miała optyczną przewagę. Doskonałe okazje zaprzepaścił trzykrotnie Orczykowski. W innych wypadkach napastnicy biało-czerwonych tracili piłkę na linii pola karnego, względnie stawała się ona łupem bramkarza. W 39 min. byliśmy świadkami rzutu wolnego ładnie egzekwowanego z 30 m przez Rewilaka. Jednak Masseli przytomnie wybił piłkę ponad poprzeczkę.

Jedyna bramka padła w 65 min. gry po akcji Ślusarek — Zuśka — Hausner. Skrzydłowy Cracovii celnym strzałem posłał piłkę do siatki, zapewniając drużynie dwa punkty. Cracovia wystąpiła w mocno odmłodzonym składzie a zespół prowadził nowy trener — Roman Durniok. Świadczy to, że zarząd klubu myśli o drużynie przyszłościowej. Na razie młodzi chłopcy nie zabłysnęły ale taki 2uwała, Barczyk czy K. Jałocha stanowią zadatki na niezłych piłkarzy, pod warunkiem pilnego treningu. W zespole Cracovii można wyróżnić Zuśkę i Ślusarka.
Źródło: Echo Krakowa nr 122 z 26 maja 1967


"Cracovia — Śląsk 1:0 (0:0)" -
Dziennik Polski

Cracovia — Śląsk 1:0 (0:0)

Relacja z meczu w dzienniku Dziennik Polski
Zmieniony przez nowego trenera Cracovii Romana Durnioka skład drużyny niewiele pomógł w poprawie stylu gry biało-czerwonych. Cracovia wygrała wczoraj w meczu I ligi piłki nożnej ze Śląskiem Wrocław 1:0 (0:0), lecz był to chyba najsłabszy mecz krakowian w tym sezonie. Nie było ani jednej mocnej linii, także bramkarz nie stanowił oparcia dla niezbyt pewnej obrony. Szymczyk w pomocy zbyt wiele piłek adresował do... przeciwników, w ataku całkowity brak chęci do gry przejawiał Orczykowski. Hausner poza zdobytą bramką niczym się nie wyróżnił. Jaśniejszym punktem w tej pozycji był grający tylko od drugiej połowy (dlaczego?!) Ślusarek.

Zespół wrocławski grał okresami bezpardonowo, wykazując znaczna braki techniczne. W pierwszej połowie pierwszy celny strzał na bramkę Śląska oddał dopiero w 10 min. Hausner. W 65 min. powstało zamieszanie pod bramką Śląska, piłkę otrzymał nie obstawiony Hausner 1 z trudnej pozycji strzelił gola.

Do poziomu drużyn dostroił się słabo prowadzący spotkanie arbiter Wilczyński (Gdańsk).

CRACOVIA: Tabor, Jałocha, Rewilak, Rybka, Barczyk, Zuśka, Szymczyk, Hausner, Englert (Ślusarek), Orczykowski, Żuwała. (kp)
Źródło: Dziennik Polski nr 123 z 26 maja 1967


Mecze sezonu 1966/67