1967-05-07 Cracovia - GKS Katowice 1:2

Trener: Adam Niemiec

I liga , 20 kolejka Kraków, Stadion Cracovii, niedziela, 7 maja 1967, 17:00 Cracovia - GKS Katowice 1 : 2 (1:0)

Skład: H.Jałocha Chemicz Rewilak Rybka Szymczyk Dawidczyński Poprawski Englert Zuśka Orczykowski Hausner Ustawienie: 4-2-4

Sędzia: W. Nowak z Zielonej Góry Widzów: 15 000 Bramki Englert (44') 1:0 1:1 1:2 J. Piecyk (73') Anczok (86')

Skład: Czaja Wraży J. Piecyk Sobik Olsza (46' Śliwa) Z. Schmidt A. Strzelczyk Rother Anczok Zuzok Gluck Ustawienie: 4-2-4

podczas meczu

Zapowiedź meczu

• Zapowiedź meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
• Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa
• Druga zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa
• Zapowiedź meczu w dzienniku Dziennik Polski

Opis meczu

"Stracona szansa..." -

Gazeta Krakowska

Stracona szansa...

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska

Zamiast dwóch punktów zdobytych, dwa stracone — oto bilans Cracovii w meczu I ligi piłki nożnej z GKS Katowice.

Tylko przez kilkanaście mi¬nut w drugiej połowie przewagę mieli goście, do nich na¬leżała również inicjatywa. I w tym okresie zdołali ze stanu 0:1 doprowadzić do 2:1. Przy pierwszej bramce wykorzystali okres przewagi liczebnej. Hausner poza murawą naprawiał sznurowadło u buta a Englert siedział po kontuzji na boisku i nie brał udziału w grze. Piecyk pięknym dalekim strzałem zdobył wówczas w 74 min. pierwszą bramkę dla GKS.
Kibice biało-czerwonych jeszcze liczyli na zryw Cracovii. Stało się inaczej, do ataku ruszyli goście. Na dwie minuty przed końcem solowy rajd od połowy boiska Anczoka zakończył się zdobyciem przez niego drugiej bramki dla gości. Dobrze grający w tym meczu Chemicz nie mógł go dogonić.
Prowadzenie zdobyła Cracovia w pierwszej połowie Englert płaskim strzałem nie bez winy Czaji umieścił w 43 min. piłkę w siatce. Okazji do zdobycia bramek mieli krakowianie multum (Hausner, Zuśka, Orczykowski). Najpiękniejszy moment zanotowaliśmy w 67 min. Z wypracowania Englerta Hausner w pełnym biegu przejął piłkę na główkę l strzelił w poprzeczkę. W parę minut później Orczykowski z paru metrów starał się również głów¬ką zdobyć bramkę, Czaja był jednak na posterunku.
Z przebiegu gry na zwycięstwo zasłużyła Cracovia, goście tylko parokrotnie stworzyli groźniejsze momenty pod bramką Jałochy. Niezrozumiała była decyzja trenera trzymania na boisku Orczykowskiego. Widocznie piłkarz ten jest jeszcze nie wyleczony po kontuzji i nie przejawiał ochoty do walki z ostro grającymi piłkarzami GKS.
CRACOVIA: Jałocha, Chemicz, Rewilak, Rybka. Szymczyk, Poprawskl, Dawldczyński, Hausner, Englert, Orczykowski, Zuśka.
GKS: Czaja. Wraży, Piecyk, Sobik, Olsza (Śliwa), Szmidt, Zuzek, Strzelczyk, Rotor, Anczok, Gluck.

Sędziował p. Nowak (Zielona Góra).

Źródło: Gazeta Krakowska nr 109 z 8 maja 1967

"Pechowa porażka Cracovii" -

Echo Krakowa

Pechowa porażka Cracovii

Relacja z meczu w dzienniku Echo Krakowa

CRACOVIA — GKS KATOWICE 1:2 (1:0). Bramki zdobyli: dla Cracovii — Englert w 44, a dla GKS — Piecyk w 73 i Anczok w 89 min. gry. Sędziował p. Nowak z Zielonej Góry. Widzów około 16 tys.

CRACOVIA: Jałocha — Chemicz, Rewilak, Rybka, Szymczyk — Poprawski, Dawidczyński — Hausner, Englert, Orczykowski, Zuśka.. GKS: Czaja — Wraży, Piecyk, Sobik, Olsza (Śliwa) — Zuzok, Szmidt — Strzelczyk, Roter, Anczok, Glűck.

Wielce zawiedzeni opuszczali stadion kibice Cracovii. Przez 65 minut biało-czerwoni walczyli bardzo ambitnie, mieli zdecydowaną przewagę a jednak zeszli z boiska pokonani, przy czym decydującą o porażce bramkę utracili na minutę przed końcem zawodów. Był to mecz nie wykorzystanych okazji! Cracovia miała w pierwszej połowie meczu "multum" okazji na umieszczenie piłki w siatce, lecz w napadzie gospodarzy nie było zawodnika, który umiałby się na to zdobyć. Strzały oddawane z dalszej odległości były niecelne, kiedy znów u-siłowano wjechać z piłką do bramki zawsze znalazł się obrońca względnie bramkarz i w porę niebezpieczeństwo zażegnał.

Sytuacja była denerwująca tym bardziej, że kontrataki gości stawały się z minuty na minutę coraz groźniejsze, a dwukrotnie omal nie zakończyły się zdobyciem przez GKS bramek. Nie doszło do tego tylko dzięki przytomności Szymczyka i Dawidczyńskiego, którzy w ostatniej j chwili piłkę wybili w pole. Na minutę przed przerwą Englert zdecydował się na strzał z 20 m. Piłka przeszła tuż koło słupka i wpadła do siatki ku zdziwieniu Czaji. W drugiej części meczu Cracovia nadal atakuje. Ładnymi strzałami popisują się: Zuśka, Orczykowskl oraz Hausner. Ten ostatni był bliski zdobycia bramki, ale posła, na głową piłka trafiła w poprzeczkę i wyszła w pole.

W następnych minutach Cracovię jakby opuściły siły. Zawodnicy zwolnili tempo. Do głosu doszli goście, którzy ze strzału Piecyka uzyskali wyrównującą bramkę. Na minutę przed końcem meczu po akcji Cracovii piłkę otrzymał Anczok, przebiegł z nią pół boiska i ostrym strzałem uzyskał niespodziewanie zwycięską bramkę.

Mecz był zacięty i z uwagi na liczne sytuacje podbramkowe — interesujący. Okresami grano zbyt ostro, w czym celował prawy obrońca GKS — Wraży. W zespole gości na wyróżnienie zasługują: Piecyk. Szmidt i Anczok. W Cracovii Chemicz i Hausner.

Źródło: Echo Krakowa nr 107 z 8 maja 1968

"Cracovia—Wawel 6:0" -

Dziennik Polski

Cracovia—Wawel 6:0

Relacja z meczu w dzienniku Dziennik Polski cz.1

Relacja z meczu w dzienniku Dziennik Polski cz.2

Cracovia przegrała w niedzielę swój mecz z CKS-em, mecz, który w opinii wielu był ostatnią próbą ratowania się przed spadkiem. Przegrała mecz nie dlatego, iżby była drużyną gorszą (tym razem wręcz przeciwnie), ale głównie dlatego, że nie potrafiła rozegrać go mądrze taktycznie. Jeżeli krakowianie prowadzą do 75 minuty 1:0 i w tym okresie zaczyna się coraz widoczniej zarysowywać przewaga gości, to było, tak można sądzić, obowiązkiem trenera zmienić taktykę gry i stworzyć pod własną bramką mocny blok obronny. Ale oczywiście nie ten mecz przesądził o losie Cracovii. Słaba gra tej drużyny to sprawa kilku ostatnich miesięcy, a właściwie jednego roku, czy nawet dwu lat. Być może, przykłada się do zespołu z alei Puszkina zbyt dużo miarkę może zbyt wiele od niego się wymaga. Może gra w ekstraklasie w istocie przerasta aktualne możliwości drużyny i stąd trudno sprostać wymaganiom. Nie wiem...

Źródło: Dziennik Polski nr 108 z 9 maja 1967

Mecze sezonu 1966/67

1966-07-14 Nadwiślanin Grudziądz - Cracovia 0:1   1966-07-17 Jeziorak Iława - Cracovia 2:5   1966-07-20 Jeziorak Iława - Cracovia 0:7   1966-07-23 Unia Susz - Cracovia 0:13   1966-07-28 Cracovia - FK Priština 2:0   1966-07-31 Cracovia - Okocimski Brzesko 13:0   1966-08-04 Cracovia - Csepel Budapeszt 3:1   1966-08-07 Cracovia - Górnik Zabrze 2:5   1966-08-14 Szombierki Bytom - Cracovia 0:2   1966-08-17 Cracovia - Stal Rzeszów 0:0   1966-08-21 Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 4:1   1966-08-28 Cracovia - Pogoń Szczecin 5:0   1966-09-08 Hutnik Nowa Huta - Cracovia 2:1   1966-09-11 Cracovia - Wisła Kraków 2:1   1966-09-18 Cracovia - Legia Warszawa 2:0   1966-09-22 GKS Katowice - Cracovia 1:0   1966-09-26 Cracovia - Polonia Bytom 1:3   1966-09-28 Sandecja Nowy Sącz - Cracovia 2:0   1966-10-09 Śląsk Wrocław - Cracovia 1:0   1966-10-20 FK Sarajevo - Cracovia 2:2   1966-10-22 Velež Mostar - Cracovia 3:2   1966-10-26 Partizan Belgrad - Cracovia 1:1   1966-10-30 Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 0:2   1966-11-06 Górnik Wesoła - Cracovia 4:1   1966-11-13 Ruch Chorzów - Cracovia 3:0   1966-11-20 Cracovia - Wisła Kraków 1:2   1966-11-27 ŁKS Łódź - Cracovia 1:1   1967 Trening Noworoczny   1967-02-12 Wawel Kraków - Cracovia 0:3   1967-02-16 Cracovia - Wawel Kraków 6:0   1967-02-19 Cracovia - Thorez Wałbrzych 2:1   1967-02-24 Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 1:1   1967-02-26 Szombierki Bytom - Cracovia 2:1   1967-03-02 Hutnik Nowa Huta - Cracovia 1:0   1967-03-05 Cracovia - Prądniczanka Kraków 3:0   1967-03-12 Górnik Zabrze - Cracovia 1:0   1967-03-15 Cracovia - Hutnik Nowa Huta 0:0   1967-03-19 Cracovia - Szombierki Bytom 2:1   1967-03-22 Cracovia - Unia Tarnów 3:1   1967-04-01 Stal Rzeszów - Cracovia 1:2   1967-04-09 Cracovia - Zagłębie Sosnowiec 1:1   1967-04-15 Cracovia - Wisła Kraków 2:2   1967-04-19 Cracovia - Victoria Jaworzno 0:1   1967-04-23 Pogoń Szczecin - Cracovia 4:2   1967-04-30 Górnik Klimontów - Cracovia 1:2   1967-05-03 Legia Warszawa - Cracovia 4:0   1967-05-07 Cracovia - GKS Katowice 1:2   1967-05-14 Polonia Bytom - Cracovia 6:2   1967-05-25 Cracovia - Śląsk Wrocław 1:0   1967-05-28 Zawisza Bydgoszcz - Cracovia 2:0   1967-05-31 LZS Słomniki - Cracovia 1:3   1967-06-04 Cracovia - Ruch Chorzów 1:0   1967-06-10 Wisła Kraków - Cracovia 3:0   1967-06-17 Cracovia - ŁKS Łódź 0:1