2024-02-23 Piast Gliwice - Cracovia 0:0

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 11:32, 3 mar 2024 autorstwa Grot (Dyskusja | edycje)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Piast Gliwice

Trener:
Aleksandar Vuković
pilka_ico
PKO Ekstraklasa , 22 kolejka
Gliwice, ul. Okrzei 20, piątek, 23 lutego 2024, 18:00

Piast Gliwice - Cracovia

0
:
0

(0:0)



Herb_Cracovia

Trener:
Jacek Zieliński
Skład:
Szymański
Pyrka
Mosór
Czerwiński
Holúbek
Kądzior (71' Krykun)
Chrapek
Tomasiewicz
Félix (88' Kostadinov)
Ameyaw (79' Szczepański)
Piasecki

Sędzia: Karol Arys oraz Marek Arys, Marcin Janawa ze Szczecina
Widzów: 4413

zolte_kartki Żółte kartki
Ameyaw (21') Bitri (60')
Skład:
Madejski
Kakabadze
Hoskonen
Bitri
Skovgaard
Jaroszyński
Makuch (80' Rózga)
Atanasov (88' Knap)
Sokołowski (71' Oshima)
Rakoczy (79' Maigaard)
Källman



Zapowiedź meczu

"Będzie remis Cracovii? Statystyki na to wskazują..." -
gazetakrakowska.pl

Będzie remis Cracovii? Statystyki na to wskazują...

Cracovia zagra z Piastem Gliwice w piątek o godz. 18. To 22. kolejka ekstraklasy.

Dobra sytuacja kadrowa Cracovii

Sytuacja trenera „Pasów” Jacka Zielińskiego jest komfortowa. Wracają do kadry Virgil Ghita i Andreas Skovgaard, po pauzie za kartki. Nie wiadomo, czy do gry będzie Patryk sokołowski, który boryka się z kontuzją kostki (pokłosie meczu z Radomiakiem).

- Tydzień jest krótki, bo w niedzielę graliśmy mecz, kolejny jest w piątek, obyło się bez jakiegoś mocniejszego akcentu – mówi szkoleniowiec „Pasów”. - Ważne jest to, że poza Glikiem i Śmiglewskim, wszyscy są do gry. Sokołowski wrócił do treningów i robimy wszystko, by był gotowy do wyjazdu do Gliwic. Z kolei myślę, że to kwestia dni, kiedy Kamil Glik zacznie treningi z drużyną.

W obu meczach w tym roku z dobrej strony pokazał się Eneo Bitri.

- Wszedł do gry w dość specyficznym momencie po okresie przygotowawczym z Valerengą – mówi Zieliński. - Sytuacja kadrowa zmusiła nas do tego, by na niego postawić. Zagrał poprawny mecz z Radomiakiem, dobry z Zagłębiem. Ale brakuje mu jeszcze komunikacji z zespołem.

Będzie remis?

Teraz szkoleniowiec będzie miał czterech obrońców na trzy miejsca w defensywie. Czy jest zwolennikiem rotacji?

- Jestem zwolennikiem tego, by grali zdrowi i najlepsi – mówi szkoleniowiec. - Rotacje też są czasem wskazane, ale nie jestem ich zwolennikiem.

W Gliwicach spotkają się dwa najczęściej remisujące zespoły w lidze – Piast ma na koncie 12 nierozstrzygniętych meczów z 20, a Cracovia 10. Należy się spodziewać „zamkniętego spotkania”?

- Każdy mecz jest inny – mówi Zieliński. - Nasze spotkania z Piastem rzeczywiście są dość zamknięte. Nie pada w nich wiele bramek. Piast potrafi zagrać w defensywie bardzo dobrze, strzelając bramkę i „zamykając się”. Mamy swój plan na ten mecz. Liczę na to, że wreszcie przełamiemy, może nie klątwę, ale serię słabszych rezultatów z zespołem z Gliwic.

Piast zaczął ten rok kiepsko – od dwóch porażek 1:3, z Górnikiem Zabrze i w Częstochowie z Rakowem, z tym, że dwa gole w tym ostatnim meczu stracił w doliczonym czasie gry.

- Z pewnością Piast będzie chciał się pokazać przed swoimi kibicami – uważa szkoleniowiec Cracovii. - Nie będziemy tym zdziwieni. Ale nasza sytuacja w dalszym ciągu jest średnia. Bez względu na to, z jaką determinacją zagrają gospodarze, musimy odpowiedzieć tym samym, nie musimy czuć się słabsi.

Poprawić skuteczność

„Pasy” mają cztery punkty w dorobku po dwóch spotkaniach w tym roku. Mógł być komplet. Czego zabrakło, by tak się stało? - By nie dorabiać jakieś ideologii, zanalizowaliśmy ten mecz z Zagłębiem, chłopcy wiedzą czego nam zabrakło, mówiąc krótko: skuteczności – tłumaczy Zieliński. - W drugiej połowie mieliśmy trzy sytuacje bramkowe – strzał Bochnaka w słupek, uderzenie Kallmana obronił bramkarz, a Makuch nie trafił z 8 m, mając najtrudniejszą okazję z tych trzech. Z kolei w meczu z Radomiakiem co nie uderzyliśmy na bramkę, to wpadało.

Kibice domagają się większego korzystania z młodzieży przez Cracovię, choćby z Filipa Rózgi.

- W spotkaniu z Radomiakiem chcieliśmy dać szansę debiutu Bzdylowi – tłumaczy Zieliński. - Z Zagłębiem tak się ułożyła sytuacja na boisku, że nie dokonaliśmy takiej zmiany. Filip jest „pod prądem”, doczeka się na swoją szansę.

Zieliński pracował w wielu klubach w Polsce. Także w Piaście od 1 stycznia 2005 do 14 września 2006. W ówczesnej drugiej lidze.

- To był fajny czas, graliśmy jeszcze na starym stadionie – mówi szkoleniowiec. - stawiano wtedy oświetlenie, byli tam fajni ludzie, fajny zespół, rodzinny klub. W pierwszym roku mojej pracy obroniliśmy się przed spadkiem w barażach, w drugim zaczynaliśmy rozgrywki z karą -10 punktów za korupcję. Gdyby doliczyć te punkty, to kto wie, czy nie walczylibyśmy do końca o awans.

27 lutego zamyka się okienko transferowe. Czy do „Pasów” jeszcze ktoś dojdzie?

- Powiem tak – wszystko może się zdarzyć – uważa Zieliński. - Okienko jest otwarte do 27 lutego. Teraz nie ma czasu na rozglądanie się, albo się finalizuje transfer, albo nie.

Jaroszyński chce konkurencji

Być może będzie to lewy wahadłowy, bo takie były pogłoski. Jak na nie reaguje Paweł Jaroszyński, który gra na pozycji lewego wahadłowego?

- To jest normalne, każdy musi mieć konkurencję na swojej pozycji – mówi zawodnik Cracovii. - Oczekuję, że będę miał takiego konkurenta, to dodatkowy bodziec, by ciężej trenować i pracować.

„Jaro” jest w dobrej formie. Zdobył dwa gole z Radomiakiem.

– Kluczem do tego jest przepracowanie całego okresu przygotowawczego, a nie pamiętam kiedy przepracowałem cały - mówi zawodnik. - Wiadomo, że gry kontrolne zrobiły swoje. Gramy coraz lepiej, mam nadzieję, że z Piastem potwierdzimy, że umiemy grać w piłkę.

Czy Jaroszyński czuje się bardziej ofensywnym, czy defensywnym zawodnikiem?

- Bazowe ustawienie jest w niskiej obronie, ona powinna być priorytetem. Różne są fazy w meczu, trzeba próbować swoich sił – uważa piłkarz.

„Jaro” ostatnio wystąpił w programie „Turbokozak” w Canal + Sport i osiągnął trzeci wynik w tej edycji.

- To fana zabawa, wiadomo, jak to funkcjonuje – mówi. - Było zacięcie, trzeba było się skupić na tym, by zdobyć jak najwięcej punktów.
Jacek Żukowski
Źródło: gazetakrakowska.pl 22 lutego 2024 [1]


Opis meczu

"Piast - Cracovia. "Pasy" zremisowały, czy mogło być inaczej?" -
gazetakrakowska.pl

Piast - Cracovia. "Pasy" zremisowały, czy mogło być inaczej?

Piast - Cracovia 0:0 w meczu 22. kolejki piłkarskiej ekstraklasy. W Gliwicach spotkały się zespoły, które najczęściej w tym sezonie remisują – Piast aż 12 razy, Cracovia 10. Czy więc ten mecz mógł się skończyć innym wynikiem niż nierozstrzygnięty? Mógł, ale była na to bardzo mała szansa.

Mecz oglądał selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz. Raczej nie zapisał nikogo do swojego notatnika. Cracovia nie przegrała trzeciego meczu na wiosnę, a czwartego z rzędu, zyskując w nich 8 punktów.

Do wyjściowego składu Cracovii wrócili Patryk Sokołowski (uporał się z urazem kostki) oraz Andreas Skovgaard (po pauzie za kartki). Zastąpili Karola Knapa i Mateusza Bochnaka. „Sokół” to były zawodnik Piasta. Grał w nim 3,5 roku, zdobył mistrzostwo Polski w 2019 r.

Cracovia zaczęła bardzo ostrożnie, w ogóle nie kwapiła się do ataków. Czekała na to, co uczynią gospodarze, którzy podeszli bardzo wysoko do gości. A e gospodarze też nie chcieli zaryzykować, oglądaliśmy „partię szachów” w pierwszych minutach spotkania. W 11 min goście przeprowadzili pierwsza ofensywną akcję – Michał Rakoczy uruchomił na prawym skrzydle Patryka Makucha, ten posłał ostre dośrodkowanie wzdłuż pola bramkowego, ale Benjamin Kallman nie sięgnął piłki.

Po kwadransie Makuch oddał pierwszy strzał – bez kłopotu poradził sobie z nim Karol Szymański. Niewiele się działo ciekawego. Cracovia szanowała piłkę, starała się przy niej utrzymywać jak najdłużej. A „Pasy”odcinały gospodarzy od podań. Ci w ogóle nie potrafili sobie poradzić z akcjami ofensywnymi. A gdy już mieli rzut wolny, jak w 33 min, to Damian Kądzior dwukrotnie trafił w mur. Dużo było walki w środku pola, przerywanych akcji. Piłka często grzęzła w gąszcz nóg właśnie w środkowej strefie. Mało ciekawa połowa skończyła się dograniem Janiego Atanasova z rzutu rożnego, ale do piłki nie doszedł Eneo Bitri. Jeden celny strzał do przerwy mówił wszystko o tym spotkaniu.

- Na pewno satysfakcjonuje nas to, że Piast nie stwarza sobie sytuacji- mówił w przerwie Patryk Sokołowski. - Mecz jest zamknięty. Takie były założenia, by mieć szczelną defensywę. Trzeba do tego dołożyć jakieś konkrety z przodu.

Oba zespoły przystąpiły bez zmian do II połowy. Gra też się nie zmieniła – nadal mało było finezji, raczej walka i wzajemne paraliżowanie się. W 65 min dość przypadkowy strzał zza zasłony oddał Fabian Piasecki, ale uderzenie nie miało mocy i Sebastian Madejski nie miał żadnych kłopotów z obroną.

Gospodarze mieli więcej rzutów rożnych, ale nie było po nich większego zagrożenia bramki. W 78 min zaatakowali gospodarze, indywidualna akcję przeprowadził Pyrka, ale zakończył ją niecelnym strzałem. Klarownych okazji z obu stron nie było. Goście w doliczonym czasie mieli jeszcze rzuty rożne, ale krakowianie oddalali od siebie niebezpieczeństwo. W 5 min doliczonego czasu gry strzelał Serhij Krykun, ale został zablokowany. I to był koniec tych wątpliwych emocji.
Jacek Żukowski
Źródło: gazetakrakowska.pl 23 lutego 2024 [2]


Trenerzy po meczu

Jacek Zieliński, trener Cracovii

Nie będę mówił pięknych słów, bo nie było to widowisko dla koneserów futbolu. Był to przeciętny mecz. Prawda jest taka, że te nasze ostatnie spotkania z Piastem, bo to nie jest tylko historia tego meczu, ale jak ktoś prześledzi nasze konfrontacje, to te mecze są bardzo zamknięte. Jedna bramka decyduje o przebiegu. Liczyliśmy się z tym, że tutaj, przy tym boisku, które z minuty na minutę było coraz bardziej grząskie i trudne do grania, że każdy błąd może kosztować nas drogo. Przed meczem mówiliśmy z redaktorem Surmą – Piast jest na musiku, a ja powiedziałem, że my też byliśmy na musiku. Też nie chcieliśmy przegrać. Być może to zdecydowało, że ten mecz tak wyglądał – mało sytuacji bramkowych, dużo walki, dużo piłek fruwających w powietrzu. Takie spotkania czasem się zdarzają. Po meczu w Lubinie mieliśmy niedosyt, że można było wyciągnąć coś więcej, a teraz twierdzę, że ten wynik w Gliwicach jest sprawiedliwy i nie ma co doszukiwać się innej teorii.

Nie ukrywam, że my lepiej czujemy się w obronie niskiej. Generalnie na tym boisku, przy odcięciu drużyny z Gliwic od podań za naszą linię obrony czuliśmy się bezpieczniej i pewniej, dlatego nie jest to takie ustawienie defensywne, bo w wielu meczach po przechwycie piłki wyprowadzaliśmy groźne, bramkowe kontry. Teraz tego brakło i możemy mieć pretensje o to do siebie. Naprawdę fajnie kilka razy odebraliśmy piłkę natomiast brakło wykończenia, finalizacji, po prostu takiej zwykłej piłkarskiej jakości. O to możemy mieć pretensje do siebie, a nie o niską obronę. Piast też tak grał. Oba zespoły po prostu lepiej się tak czują.

Trudno porównywać, czy Piast był najtrudniejszym rywalem na wiosnę, bo z Radomiakiem wszyscy piali z zachwytu, a myśmy grali cały mecz w przewadze. To też trzeba zrozumieć, zespół przeciwnika dostaje gonga w pierwszej minucie. Każdy mecz był inny. Nie będę oceniał zespołów, jeśli chodzi o poziom, ale najtrudniej nam się grało z Piastem.

Zmiany Makucha i Rakoczego nie były spowodowane urazami. To były zmiany taktyczne. Skończyło się 0:0, trzeba było się obronić, ale chcieliśmy ten mecz wygrać. Wpuściliśmy świeże „dziesiątki” – Rózgę i Maigaarda, który umie grać kombinacyjnie, z myślą, żeby pograć piłką po ziemi, wyprowadzić jakiś atak ze środka pola. Nie udało się, ale szukaliśmy rozwiązania żeby jeszcze czymś zaskoczyć Piasta.

Źródło: gazetakrakowska.pl [3]

Aleksandar Vuković, trener Piasta

To był trudny mecz, jakiego się spodziewaliśmy, na ciężkim boisku, które nie pozwalało na kombinacyjną, szybką grę. Tym bardziej, że graliśmy przez większość spotkania w ataku pozycyjnym. hwała zespołowi za podjęcie walki z rywalem, który od tej walki nie stroni i się jej nie boi. Uważam, że byliśmy zespołem przeważającym, zabrakło na pewno stworzenia klarownych sytuacji, lepszych decyzji pod bramką Cracovii. Nie pozwoliliśmy rywalom na wyprowadzenie kontr. Wynik jest sprawiedliwy. Pozytywne jest to, że po dwóch porażkach mamy przynajmniej remis i zero z tyłu. Gra w obronie jest fundamentem do tego, by oczekiwać czegoś więcej.

Źródło: sport.tvp.pl [4]

Piłkarze po meczu

Patryk Sokołowski po meczu Piast Gliwice - Cracovia 0-0 (23.02.2024) (MKS CracoviaTV - Youtube)

Kulisy meczu

Kulisy Turbokozaka, meczu z Zagłębiem Lubin i Piastem Gliwice (29.02.2024) (MKS CracoviaTV - Youtube)

Mecze sezonu 2023/24

FK Spišská Nová Ves 2023-06-30 Cracovia - FK Spišská Nová Ves 2:0  Baník Ostrawa 2023-07-05 Cracovia - Baník Ostrawa 0:1  Warta Poznań 2023-07-08 Warta Poznań - Cracovia 1:1  FK Mladá Boleslav 2023-07-11 Cracovia - FK Mladá Boleslav 1:1  MFK Ružomberok 2023-07-14 Cracovia - MFK Ružomberok 1:0  Stal Mielec 2023-07-22 Stal Mielec - Cracovia 2:2  Hapoel Jerozolima 2023-07-23 Cracovia - Hapoel Jerozolima 1:0  PAS Janina 2023-07-30 Cracovia - PAS Janina 0:0  Radomiak Radom 2023-08-05 Radomiak Radom - Cracovia 0:1  Zagłębie Lubin 2023-08-11 Cracovia - Zagłębie Lubin 2:1  Piast Gliwice 2023-08-21 Cracovia - Piast Gliwice 1:1  Warta Poznań 2023-08-26 Warta Poznań - Cracovia 0:0  Korona Kielce 2023-09-02 Cracovia - Korona Kielce 0:0  Zagłębie Sosnowiec 2023-09-08 Cracovia - Zagłębie Sosnowiec 3:1  Widzew Łódź 2023-09-17 Widzew Łódź - Cracovia 2:0  Pogoń Szczecin 2023-09-23 Cracovia - Pogoń Szczecin 1:5  Górnik Łęczna 2023-09-27 Górnik Łęczna - Cracovia 3:4  ŁKS Łódź 2023-09-30 ŁKS Łódź - Cracovia 0:2  Jagiellonia Białystok 2023-10-08 Cracovia - Jagiellonia Białystok 2:4  Stal Rzeszów 2023-10-13 Cracovia - Stal Rzeszów 2:1  Puszcza Niepołomice 2023-10-21 Puszcza Niepołomice - Cracovia 1:1  Lech Poznań 2023-10-28 Cracovia - Lech Poznań 1:1  Zagłębie Lubin 2023-11-02 Cracovia - Zagłębie Lubin 1:0  Górnik Zabrze 2023-11-06 Górnik Zabrze - Cracovia 1:0  Śląsk Wrocław 2023-11-10 Cracovia - Śląsk Wrocław 0:1  Podbeskidzie Bielsko-Biała 2023-11-17 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0  Raków Częstochowa 2023-11-25 Raków Częstochowa - Cracovia 1:1  Ruch Chorzów 2023-12-03 Cracovia - Ruch Chorzów 4:4  Raków Częstochowa 2023-12-06 Raków Częstochowa - Cracovia 1:0  Stal Mielec 2023-12-09 Cracovia - Stal Mielec 2:2  Legia Warszawa 2023-12-17 Legia Warszawa - Cracovia 2:0  Legia Warszawa 2023-12-20 Cracovia - Legia Warszawa 2:0  Cracovia_herb 2024 Trening Noworoczny  Debreceni VSC 2024-01-16 Cracovia - Debreceni VSC 3:3  Sturm Graz 2024-01-20 Cracovia - Sturm Graz 1:2  Zoria Ługańsk 2024-01-26 Cracovia - Zoria Ługańsk 2:0  Železiarne Podbrezová 2024-02-02 Cracovia - Železiarne Podbrezová 1:0  Wiślanie Jaśkowice 2024-02-03 Cracovia - Wiślanie Jaśkowice 1:0  Radomiak Radom 2024-02-10 Cracovia - Radomiak Radom 6:0  Górnik Zabrze 2024-02-11 Cracovia - Górnik Zabrze 1:4  Zagłębie Lubin 2024-02-18 Zagłębie Lubin - Cracovia 1:1  Piast Gliwice 2024-02-23 Piast Gliwice - Cracovia 0:0  Warta Poznań 2024-03-01 Cracovia - Warta Poznań 0:1  Korona Kielce 2024-03-09 Korona Kielce - Cracovia 1:1  Widzew Łódź 2024-03-16 Cracovia - Widzew Łódź 2:2  Pogoń Szczecin 2024-03-30 Pogoń Szczecin - Cracovia 3:1  ŁKS Łódź 2024-04-05 Cracovia - ŁKS Łódź 2:2  Jagiellonia Białystok 2024-04-14 Jagiellonia Białystok - Cracovia 1:3  Puszcza Niepołomice 2024-04-21 Cracovia - Puszcza Niepołomice 0:1  Lech Poznań 2024-04-28 Lech Poznań - Cracovia 0:0  Górnik Zabrze 2024-05-03 Cracovia - Górnik Zabrze 5:0  Śląsk Wrocław 2024-05-10 Śląsk Wrocław - Cracovia 4:0  Raków Częstochowa 2024-05-19 Cracovia - Raków Częstochowa 2:0  Ruch Chorzów 2024-05-25 Ruch Chorzów - Cracovia 2:0