2024-05-03 Cracovia - Górnik Zabrze 5:0
|
PKO Ekstraklasa , 31 kolejka Kraków, ul. Kałuży 1, piątek, 3 maja 2024, 18:00
(2:0)
|
|
Skład: Hroššo Ghiță Glik Skovgaard Kakabadze Knap (70' Atanasov) Sokołowski (85' Maigaard) Ólafsson (85' Jaroszyński) Rakoczy Makuch (77' Rózga) Källman (85' Bochnak) |
Sędzia: Łukasz Kuźma z Białystoku oraz Paweł Sokolnicki z Płocka, Piotr Podbielski z Białystoku
|
Skład: Bielica Sekulić (76' Olkowski) Szcześniak Janicki Janža (46' Kōzuki) Lukoszek Pacheco (76' Nascimento) Czyż (25' Podolski) Rasak Ennali Kaprálik (46' Musiolik) |
Patronat honorowy meczu
Mecz został objęty patronatem honorowym przez Władysława Kosiniaka-Kamysza Wicepremiera i Ministra Obrony Narodowej.
Zapowiedź meczu
gazetakrakowska.pl
- Pojechaliśmy na ciężki teren do Poznania i zdobyliśmy tam punkt – mówi jeszcze o poprzednim meczu Dawid Kroczek, trener Cracovii. - Ten punkt jest ważny w kontekście pozostania w lidze. Mecz był bardzo wymagający pod kątem taktycznym i fizycznym. Wiele rzeczy zdało egzamin, w szczególności nasze funkcjonowanie w obronie.
Leczą urazy
Z poprzedniego spotkania czwórkę zawodników wykluczyły urazy.
- W piłce jest to normalne, że ktoś nie może grać – mówi Kroczek. - Wchodzi wtedy kolejny piłkarz na którego liczymy, tak było, gdy Lukas (Hrosso) zastąpił Sebastiana (Madejskiego). I zagrał dobry mecz. Nie chciałbym mówić, że mamy straty. Co do Hoskonena, to czekamy na rozwój wypadków, z Bitrim sytuacja jest rozwojowa, a z Wilka od dłuższego czasu nie korzystamy, też ma kontuzję.
Piłkarze „Pasów” muszą być cierpliwi. Ale czy będą cierpliwi ich kibice, czy nie będą wywierać presji na zespół, by ten jak najszybciej zdobył bramkę? A to może być zgubna taktyka. Na jaki scenariusz nastawia zespól Kroczek?
- W meczu z Puszczą zdarzyło się, że skoro zespół nie wygrywał, to kibice mieli prawo być niezadowoleni – mówi trener „Pasów”. - Trzeba się z tym liczyć. Miejsce, które mamy, to konsekwencja tego, co się działo wcześniej. Z Górnikiem mamy bardzo ważny mecz, kolejne spotkania też są o być albo nie być w ekstraklasie, zdajemy sobie z tego sprawę. Wierzę, że wsparcie kibiców będzie szczególne. Zwłaszcza w trudnych chwilach. Mam nadzieję, że jeśli zdarzy się trudny moment, to będziemy potrafili się podnieść. W Poznaniu piłkarze pokazali, że stać ich na konsekwencję i agresję w grze.
Szybki Górnik
Zagęszcza się sytuacja w tabeli, wiele drużyn jest uwikłanych w walkę o utrzymanie. Zwłaszcza Korona, Cracovia i Puszcza. „Pasy” grają w trzech najbliższych kolejkach z mocnymi zespołami, z czołówki. Czy też skupią się na obronie? Same remisy mogą nie starczyć do pozostania w lidze.
- Mamy plan, o którym nie będę tu mówił, który, mam nadzieję, będzie działać – jest przekonany szkoleniowiec Cracovii. Górnik bazuje na powtarzalności, na grze szybkich skrzydłowych i napastnika.
- Trener Urban lubi grę z dużą liczba podań, z wykorzystaniem skrzydeł – zgadza się szkoleniowiec krakowian. - Skrzydłowi są najszybsi w ekstraklasie, to fakt. Górnik jest na fali, ale każda seria ma to do siebie, że musi się skończyć. My mamy pewność siebie, nie mylić tego z butą i arogancją.
"Sokół" lubi Górnika
Mecze z Górnikiem dobrze kojarzą się pomocnikowi Cracovii Patrykowi Sokołowskiemu. Z czasów, gdy grał jeszcze w Piaście Gliwice i Legii Warszawa.
- Tak, zapadły mi one w pamięć – mówi. - W śląskich derbach wygraliśmy w Zabrzu 1:0 po moim golu i to był jeden z ważniejszych moich meczów w Piaście. Z kolei moje jedyne dwie bramki w jednym meczu ekstraklasy strzeliłem Górnikowi w barwach Legii (warszawianie wygrali 5:3). Może czas na pierwszą bramkę w barwach Cracovii? Nie chcę niczego obiecywać, ale chcę pomóc drużynie.
W ostatnich spotkaniach Sokołowski próbował zaskakiwać bramkarzy rywali strzałami z daleka.
- Jeśli teraz powiem, że będę tego próbował, to bramkarz Górnika będzie na to przygotowany – mówi „Sokół”. - Może innymi zagraniami go zaskoczymy… Ostatnio dwa razy było blisko - to były spontaniczne zagrania. Bramkarz Lecha był bardzo wysunięty, w ogóle Lech gra wysoko i golkiper musi wychodzić wyżej. Miałem w głowie, że po jakimś odbiorze może być okazja, by go zaskoczyć. Z kolei w meczu z Jagiellonią trafiłem w poprzeczkę.
Sokołowski to doświadczony zawodnik. Z niejednego piłkarskiego pieca jadł chleb. Czy w decydujących spotkaniach, gdy ważą się losy zespołów, a umiejętności drużyn są zbliżone kluczową rolę może odgrywać psychika?
- Psychika odgrywa ważną rolę – zgadza się defensywny pomocnik. - Głowa jest bardzo ważna, a w końcówce sezonu szczególnie. Zdajemy sobie sprawę jak dużo ważą teraz punkty, musimy skoncentrować się na wykonaniu planu. Nie myślimy o tym, że możemy spaść, ile potrzeba nam punktów, ale musimy skupić się na swojej robocie. Psychika musi być dobrze ukierunkowana. Jeśli głowa jest spokojna, to nogi też będą.
Sokołowski miewa lepsze i gorsze momenty w „Pasach”, ale jest zawodnikiem pierwszego wyboru dla trenerów. - Stać mnie na więcej – mówi. - Chcę to udowodnić w czterech ostatnich meczach. Wiadomo, że jak drużynie idzie, to indywidualnie też się lepiej wygląda. Takimi meczami jak w Poznaniu, mimo niezbyt pięknej gry pokazaliśmy, że mamy mocno skonsolidowany zespół, mamy jasny plan i czujemy się w nim dobrze.
Patriotyczna oprawa
Z okazji uroczystego dnia – rocznica Konstytucji 3-go Maja, dzień po święcie flagi - mecz będzie miał uroczystą oprawę, zostanie odśpiewany hymn Polski, będą kombatanci, żołnierze, m.in. Podhalańczycy wyprowadzą piłkarzy na murawę, a przed stadionem będzie strefa wojskowa. Na trybunach mają też zasiąść żołnierze z USA.Źródło: gazetakrakowska.pl 30 kwietnia 2024 [1]
Opis meczu
gazetakrakowska.pl
Cracovia była w trudnej sytuacji, musiała wygrać i zagrała świetny mecz, zasłużenie inkasując komplet punktów. Oba zespoły grają o jakże inne cele – goście nawet o mistrzostwo Polski, a przynajmniej o udział w europejskich pucharach, a „Pasy” o utrzymanie. Goście byli rozpędzeni – wygrali wcześniejsze cztery mecze. Ale w Krakowie zachamowali, a wręcz dachowlai.
Mecz miał uroczystą oprawę ze względu na święto 3-go maja. W asyście żołnierzy piłkarze obu zespołów wyszli na mecz, a przed nim odśpiewano hymn państwowy.
Górnik od pierwszych minut pokazał, że nie zamierza czekać na to, co zrobi Cracovia tylko od razu zaatakował. W 2 min niebezpiecznie po ziemi uderzał Lawrence Ennali – ale Lukas Hrosso pewnie złapał piłkę.
Ale to „Pasy” uderzyły pierwsze – po drugim rzucie rożnym w wykonaniu Michała Rakoczego główkował Patryk Makuch i Daniel Bielica nie miał nic do powiedzenia. To piąty gol napastnika w tym sezonie. Musiał na niego czekać od 10 lutego i trafienia z Radomiakiem. Makuch chciał iść za ciosem, po wymianie piłki z Benjaminem Kallmanem strzelał z kąta i trafił w słupek.
Po chwili „Pasy” mógł spotkać zimny prysznic, szarżował bowiem Adrian Kapralik, ale został powstrzymany przez Virgila Ghitę. W 14 min akcję rozprowadził Makuch podał do Davida Olafssona, który miał wyłożoną piłkę jak na tacy i nie trafił w bramkę. „Pasy” atakowały – Benjamin Kallman wchodził jak w masło w obronę zabrzan. W 23 min fatalnej kontuzji uległ Szymon Czyż, który skręcił kolano bez udziału przeciwnika. Po rzucie rożnym główkował Kamil Glik, ale Bielica nie dał się zaskoczyć. W 27 min Makuch wpadł w pole karne, wywrócił się w starciu z Rafałem Janickim i szansa przepadła. Krakowianie byli jednak w ataku – w 37 min koronkowej akcji uderzał Otar Kakabadze ale chybił. Szalał Rakoczy, ale był blokowany. W końcu jednak wykonał rzut rożny, a Rafał Janicki skierował piłkę do własnej bramki.
Druga połowa zaczęła się od ataków „Pasów” – znów na bramkę popędził Makuch, podał do Kallmana, który naciskany przez obrońcę, uderzył nad poprzeczką. W 53 min było już 3:0. Kapitalnym podaniem popisał się Rakoczy, Soichiro Kozuki musnął piłkę, ale de facto wyłożył ją do Otara Kakabadze, który strzelając z kąta posłał piłkę do siatki.
To drugi gol reprezentanta Gruzji w tym sezonie. „Pasy” panowały na boisku, akcje miały polot, wiele zagrań udawało się gospodarzom. I nie zatrzymywali się – po asyście Rakoczego z rogu do siatki trafił głową Glik. Goście od 80 min grali w dziesiątkę po tym jak drugą żółtą i w konsekwencji czerwona kartkę otrzymał Lawrence Ennali.
A po chwili po akcji Filipa Rózg koncertową grę „Pasów” zwieńczył Jani Atanasov. Na boisku zameldował się w końcówce Paweł Jaroszyński, dla którego był to setny występ w ekstraklasie.Źródło: gazetakrakowska.pl 03 maja 2024 [2]
Trenerzy po meczu
Tomasz Jasik, asystent trenera Cracovii
My jako trenerzy możemy przygotowywać odprawy, filmy motywacyjne, możemy dużo zrobić jeśli chodzi o motywację, natomiast to, co zrobili kibice, jak wsparli, jeszcze przed rozgrzewką, zawodników, myślę, że poniosło nas do zwycięstwa. Czułem się fantastycznie, wręcz uniesiony i na tym uniesieniu zagraliśmy ten mecz. Pod kątem intensywności gry, w pressingu, w przejściach, nawet jak ktoś przegrał pojedynek, to drugi nadrabiał intensywnością. Wielkie podziękowania za wsparcie w tym trudnym momencie. Kibicom zależy na losie tego klubu. Jestem dumny, że tutaj pracuję, że mogę współprowadzić zespół.
Pomogły nam bramki zdobyte ze stałych fragmentów. Górnik był na fali, obawialiśmy się piłek za plecy do szybkich skrzydłowych, po wejściu Podolskiego uczulaliśmy się na strzały z dystansu. Dobrze blokowaliśmy. Po pierwsze była intensywność, po drugie – nastawienie. Cieszymy się ze zwycięstwa, wiemy, że to jeszcze nie jest skończona droga. Jeszcze trzy mecze przed nami, ciężkie mecze. Wiemy, na jaki teren jedziemy – do Wrocławia. Wciąż tych punktów nie jest na tyle, by czuć się bezpiecznie. Chcemy wygrywać do samego końca i pokazywać tę postawę, którą pokazaliśmy dzisiaj.
Skupiliśmy się na tym w przerwie, co trzeba poprawić w drugiej połowie. I pokazaliśmy, że po szybkim ataku można zdobyć bramki. Prowadząc 2:0, 3:0 trzeba zachować chłodną głowę, nie można iść za bardzo do przodu, ale tę chęć zwycięstwa było widać. Było widać drużynę.
Jan Urban, trener Cracovii
To jedno z takich spotkań, gdzie przeciwnikowi mecz układa się bardzo dobrze i tak było. Cracovii szybko się ułożył ten mecz, był szybko strzelony gol, potem samobójczy z naszej strony i jeszcze kilka sytuacji do tego. Następnie nasz błąd i kolejna bramka. Cracovia wygrała zasłużenie, bez dwóch zdań. Było widać zdecydowanie większą determinację drużyny, która walczy o utrzymanie, a zabrakło Górnika, który walczy o europejskie puchary. Słusznie zostaliśmy pokonani bardzo wysoko. Nie mamy tylu rosłych zawodników, by przeciwstawić się temu. Zagraliśmy słabo. Cracovia nie jest taka dobra, a Górnik nie jest taki słaby, jak pokazywałoby ten mecz.
Kolejne mecze to będzie inna historia. Graliśmy za wolno, przy pressingu i dużym kontakcie w różnych sytuacjach, z tych spięć wychodziliśmy przegrani. Pod względem wzrostu Cracovia jest zdecydowanie lepszym od nas zespołem, zdemolowała nas, nie mieliśmy nic do powiedzenia. Takiej sytuacji nie musiało być, gdybyśmy grali szybciej. Charakterystyka naszego zespołu jest inna. Czasami przegrywasz wysoko i grasz dobrze. A w I połowie pod żadnym względem nie dorównywaliśmy Cracovii, stąd zmiany, bo gra była słaba. Potem kolejne. Jeśli chodzi o kontuzję Szymona Czyża to nie wygląda to dobrze.
Po meczu nie było potrzebne, by mówić nie wiadomo jakie słowa. Wszyscy są przybici, bo dostałeś „piątkę”. Nie oszukujmy się, jesteśmy w stanie wygrać na boisku Cracovii, ale nasza dyspozycja była słaba. Plan był taki, by grać bokami, nie nadziewać się na kontrataki. Strata piłki na boku jest mniej niebezpieczna. A po kontrach Cracovia miała swoje sytuacji. Ten plan nie wyszedł, bo Kakabadze radził sobie bez problemu z Ennalim. Zespoły, które grają przeciwko nam, wiedzą, jaka jest nasza siła. Wiemy, że będą takie spotkania, w których będziemy musieli grać atakiem pozycyjnym. I Górnik umie tak grać. Nie mamy silnych, fizycznych 2-metrowców, ale zawodników do gry kombinacyjnej. Nas się kojarzy z kontratakiem, bo jeśli się nadarzają, to je wykorzystujemy.
Źródło: gazetakrakowska.pl [3]
Piłkarze po meczu
Patryk Sokołowski po meczu Cracovia - Górnik Zabrze 5-0 (2.05.2024) (MKS CracoviaTV - Youtube)
Kulisy meczu
Kulisy meczu Cracovia - Górnik Zabrze 5-0 (07.05.2024) (MKS CracoviaTV - Youtube)
2023-06-30 Cracovia - FK Spišská Nová Ves 2:0 2023-07-05 Cracovia - Baník Ostrawa 0:1 2023-07-08 Warta Poznań - Cracovia 1:1 2023-07-11 Cracovia - FK Mladá Boleslav 1:1 2023-07-14 Cracovia - MFK Ružomberok 1:0 2023-07-22 Stal Mielec - Cracovia 2:2 2023-07-23 Cracovia - Hapoel Jerozolima 1:0 2023-07-30 Cracovia - PAS Janina 0:0 2023-08-05 Radomiak Radom - Cracovia 0:1 2023-08-11 Cracovia - Zagłębie Lubin 2:1 2023-08-21 Cracovia - Piast Gliwice 1:1 2023-08-26 Warta Poznań - Cracovia 0:0 2023-09-02 Cracovia - Korona Kielce 0:0 2023-09-08 Cracovia - Zagłębie Sosnowiec 3:1 2023-09-17 Widzew Łódź - Cracovia 2:0 2023-09-23 Cracovia - Pogoń Szczecin 1:5 2023-09-27 Górnik Łęczna - Cracovia 3:4 2023-09-30 ŁKS Łódź - Cracovia 0:2 2023-10-08 Cracovia - Jagiellonia Białystok 2:4 2023-10-13 Cracovia - Stal Rzeszów 2:1 2023-10-21 Puszcza Niepołomice - Cracovia 1:1 2023-10-28 Cracovia - Lech Poznań 1:1 2023-11-02 Cracovia - Zagłębie Lubin 1:0 2023-11-06 Górnik Zabrze - Cracovia 1:0 2023-11-10 Cracovia - Śląsk Wrocław 0:1 2023-11-17 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0 2023-11-25 Raków Częstochowa - Cracovia 1:1 2023-12-03 Cracovia - Ruch Chorzów 4:4 2023-12-06 Raków Częstochowa - Cracovia 1:0 2023-12-09 Cracovia - Stal Mielec 2:2 2023-12-17 Legia Warszawa - Cracovia 2:0 2023-12-20 Cracovia - Legia Warszawa 2:0 2024 Trening Noworoczny 2024-01-16 Cracovia - Debreceni VSC 3:3 2024-01-20 Cracovia - Sturm Graz 1:2 2024-01-26 Cracovia - Zoria Ługańsk 2:0 2024-02-02 Cracovia - Železiarne Podbrezová 1:0 2024-02-03 Cracovia - Wiślanie Jaśkowice 1:0 2024-02-10 Cracovia - Radomiak Radom 6:0 2024-02-11 Cracovia - Górnik Zabrze 1:4 2024-02-18 Zagłębie Lubin - Cracovia 1:1 2024-02-23 Piast Gliwice - Cracovia 0:0 2024-03-01 Cracovia - Warta Poznań 0:1 2024-03-09 Korona Kielce - Cracovia 1:1 2024-03-16 Cracovia - Widzew Łódź 2:2 2024-03-30 Pogoń Szczecin - Cracovia 3:1 2024-04-05 Cracovia - ŁKS Łódź 2:2 2024-04-14 Jagiellonia Białystok - Cracovia 1:3 2024-04-21 Cracovia - Puszcza Niepołomice 0:1 2024-04-28 Lech Poznań - Cracovia 0:0 2024-05-03 Cracovia - Górnik Zabrze 5:0 2024-05-10 Śląsk Wrocław - Cracovia 4:0 2024-05-19 Cracovia - Raków Częstochowa 2:0 2024-05-25 Ruch Chorzów - Cracovia 2:0