2024-02-23 Piast Gliwice - Cracovia 0:0
|
PKO Ekstraklasa , 22 kolejka Gliwice, ul. Okrzei 20, piątek, 23 lutego 2024, 18:00
(0:0)
|
|
Skład: Szymański Pyrka Mosór Czerwiński Holúbek Kądzior (71' Krykun) Chrapek Tomasiewicz Félix (88' Kostadinov) Ameyaw (79' Szczepański) Piasecki |
Sędzia: Karol Arys oraz Marek Arys, Marcin Janawa ze Szczecina
|
Skład: Madejski Kakabadze Hoskonen Bitri Skovgaard Jaroszyński Makuch (80' Rózga) Atanasov (88' Knap) Sokołowski (71' Oshima) Rakoczy (79' Maigaard) Källman |
Zapowiedź meczu
gazetakrakowska.pl
Dobra sytuacja kadrowa Cracovii
Sytuacja trenera „Pasów” Jacka Zielińskiego jest komfortowa. Wracają do kadry Virgil Ghita i Andreas Skovgaard, po pauzie za kartki. Nie wiadomo, czy do gry będzie Patryk sokołowski, który boryka się z kontuzją kostki (pokłosie meczu z Radomiakiem).
- Tydzień jest krótki, bo w niedzielę graliśmy mecz, kolejny jest w piątek, obyło się bez jakiegoś mocniejszego akcentu – mówi szkoleniowiec „Pasów”. - Ważne jest to, że poza Glikiem i Śmiglewskim, wszyscy są do gry. Sokołowski wrócił do treningów i robimy wszystko, by był gotowy do wyjazdu do Gliwic. Z kolei myślę, że to kwestia dni, kiedy Kamil Glik zacznie treningi z drużyną.
W obu meczach w tym roku z dobrej strony pokazał się Eneo Bitri.
- Wszedł do gry w dość specyficznym momencie po okresie przygotowawczym z Valerengą – mówi Zieliński. - Sytuacja kadrowa zmusiła nas do tego, by na niego postawić. Zagrał poprawny mecz z Radomiakiem, dobry z Zagłębiem. Ale brakuje mu jeszcze komunikacji z zespołem.
Będzie remis?
Teraz szkoleniowiec będzie miał czterech obrońców na trzy miejsca w defensywie. Czy jest zwolennikiem rotacji?
- Jestem zwolennikiem tego, by grali zdrowi i najlepsi – mówi szkoleniowiec. - Rotacje też są czasem wskazane, ale nie jestem ich zwolennikiem.
W Gliwicach spotkają się dwa najczęściej remisujące zespoły w lidze – Piast ma na koncie 12 nierozstrzygniętych meczów z 20, a Cracovia 10. Należy się spodziewać „zamkniętego spotkania”?
- Każdy mecz jest inny – mówi Zieliński. - Nasze spotkania z Piastem rzeczywiście są dość zamknięte. Nie pada w nich wiele bramek. Piast potrafi zagrać w defensywie bardzo dobrze, strzelając bramkę i „zamykając się”. Mamy swój plan na ten mecz. Liczę na to, że wreszcie przełamiemy, może nie klątwę, ale serię słabszych rezultatów z zespołem z Gliwic.
Piast zaczął ten rok kiepsko – od dwóch porażek 1:3, z Górnikiem Zabrze i w Częstochowie z Rakowem, z tym, że dwa gole w tym ostatnim meczu stracił w doliczonym czasie gry.
- Z pewnością Piast będzie chciał się pokazać przed swoimi kibicami – uważa szkoleniowiec Cracovii. - Nie będziemy tym zdziwieni. Ale nasza sytuacja w dalszym ciągu jest średnia. Bez względu na to, z jaką determinacją zagrają gospodarze, musimy odpowiedzieć tym samym, nie musimy czuć się słabsi.
Poprawić skuteczność
„Pasy” mają cztery punkty w dorobku po dwóch spotkaniach w tym roku. Mógł być komplet. Czego zabrakło, by tak się stało? - By nie dorabiać jakieś ideologii, zanalizowaliśmy ten mecz z Zagłębiem, chłopcy wiedzą czego nam zabrakło, mówiąc krótko: skuteczności – tłumaczy Zieliński. - W drugiej połowie mieliśmy trzy sytuacje bramkowe – strzał Bochnaka w słupek, uderzenie Kallmana obronił bramkarz, a Makuch nie trafił z 8 m, mając najtrudniejszą okazję z tych trzech. Z kolei w meczu z Radomiakiem co nie uderzyliśmy na bramkę, to wpadało.
Kibice domagają się większego korzystania z młodzieży przez Cracovię, choćby z Filipa Rózgi.
- W spotkaniu z Radomiakiem chcieliśmy dać szansę debiutu Bzdylowi – tłumaczy Zieliński. - Z Zagłębiem tak się ułożyła sytuacja na boisku, że nie dokonaliśmy takiej zmiany. Filip jest „pod prądem”, doczeka się na swoją szansę.
Zieliński pracował w wielu klubach w Polsce. Także w Piaście od 1 stycznia 2005 do 14 września 2006. W ówczesnej drugiej lidze.
- To był fajny czas, graliśmy jeszcze na starym stadionie – mówi szkoleniowiec. - stawiano wtedy oświetlenie, byli tam fajni ludzie, fajny zespół, rodzinny klub. W pierwszym roku mojej pracy obroniliśmy się przed spadkiem w barażach, w drugim zaczynaliśmy rozgrywki z karą -10 punktów za korupcję. Gdyby doliczyć te punkty, to kto wie, czy nie walczylibyśmy do końca o awans.
27 lutego zamyka się okienko transferowe. Czy do „Pasów” jeszcze ktoś dojdzie?
- Powiem tak – wszystko może się zdarzyć – uważa Zieliński. - Okienko jest otwarte do 27 lutego. Teraz nie ma czasu na rozglądanie się, albo się finalizuje transfer, albo nie.
Jaroszyński chce konkurencji
Być może będzie to lewy wahadłowy, bo takie były pogłoski. Jak na nie reaguje Paweł Jaroszyński, który gra na pozycji lewego wahadłowego?
- To jest normalne, każdy musi mieć konkurencję na swojej pozycji – mówi zawodnik Cracovii. - Oczekuję, że będę miał takiego konkurenta, to dodatkowy bodziec, by ciężej trenować i pracować.
„Jaro” jest w dobrej formie. Zdobył dwa gole z Radomiakiem.
– Kluczem do tego jest przepracowanie całego okresu przygotowawczego, a nie pamiętam kiedy przepracowałem cały - mówi zawodnik. - Wiadomo, że gry kontrolne zrobiły swoje. Gramy coraz lepiej, mam nadzieję, że z Piastem potwierdzimy, że umiemy grać w piłkę.
Czy Jaroszyński czuje się bardziej ofensywnym, czy defensywnym zawodnikiem?
- Bazowe ustawienie jest w niskiej obronie, ona powinna być priorytetem. Różne są fazy w meczu, trzeba próbować swoich sił – uważa piłkarz.
„Jaro” ostatnio wystąpił w programie „Turbokozak” w Canal + Sport i osiągnął trzeci wynik w tej edycji.
- To fana zabawa, wiadomo, jak to funkcjonuje – mówi. - Było zacięcie, trzeba było się skupić na tym, by zdobyć jak najwięcej punktów.Źródło: gazetakrakowska.pl 22 lutego 2024 [1]
Opis meczu
gazetakrakowska.pl
Mecz oglądał selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz. Raczej nie zapisał nikogo do swojego notatnika. Cracovia nie przegrała trzeciego meczu na wiosnę, a czwartego z rzędu, zyskując w nich 8 punktów.
Do wyjściowego składu Cracovii wrócili Patryk Sokołowski (uporał się z urazem kostki) oraz Andreas Skovgaard (po pauzie za kartki). Zastąpili Karola Knapa i Mateusza Bochnaka. „Sokół” to były zawodnik Piasta. Grał w nim 3,5 roku, zdobył mistrzostwo Polski w 2019 r.
Cracovia zaczęła bardzo ostrożnie, w ogóle nie kwapiła się do ataków. Czekała na to, co uczynią gospodarze, którzy podeszli bardzo wysoko do gości. A e gospodarze też nie chcieli zaryzykować, oglądaliśmy „partię szachów” w pierwszych minutach spotkania. W 11 min goście przeprowadzili pierwsza ofensywną akcję – Michał Rakoczy uruchomił na prawym skrzydle Patryka Makucha, ten posłał ostre dośrodkowanie wzdłuż pola bramkowego, ale Benjamin Kallman nie sięgnął piłki.
Po kwadransie Makuch oddał pierwszy strzał – bez kłopotu poradził sobie z nim Karol Szymański. Niewiele się działo ciekawego. Cracovia szanowała piłkę, starała się przy niej utrzymywać jak najdłużej. A „Pasy”odcinały gospodarzy od podań. Ci w ogóle nie potrafili sobie poradzić z akcjami ofensywnymi. A gdy już mieli rzut wolny, jak w 33 min, to Damian Kądzior dwukrotnie trafił w mur. Dużo było walki w środku pola, przerywanych akcji. Piłka często grzęzła w gąszcz nóg właśnie w środkowej strefie. Mało ciekawa połowa skończyła się dograniem Janiego Atanasova z rzutu rożnego, ale do piłki nie doszedł Eneo Bitri. Jeden celny strzał do przerwy mówił wszystko o tym spotkaniu.
- Na pewno satysfakcjonuje nas to, że Piast nie stwarza sobie sytuacji- mówił w przerwie Patryk Sokołowski. - Mecz jest zamknięty. Takie były założenia, by mieć szczelną defensywę. Trzeba do tego dołożyć jakieś konkrety z przodu.
Oba zespoły przystąpiły bez zmian do II połowy. Gra też się nie zmieniła – nadal mało było finezji, raczej walka i wzajemne paraliżowanie się. W 65 min dość przypadkowy strzał zza zasłony oddał Fabian Piasecki, ale uderzenie nie miało mocy i Sebastian Madejski nie miał żadnych kłopotów z obroną.
Gospodarze mieli więcej rzutów rożnych, ale nie było po nich większego zagrożenia bramki. W 78 min zaatakowali gospodarze, indywidualna akcję przeprowadził Pyrka, ale zakończył ją niecelnym strzałem. Klarownych okazji z obu stron nie było. Goście w doliczonym czasie mieli jeszcze rzuty rożne, ale krakowianie oddalali od siebie niebezpieczeństwo. W 5 min doliczonego czasu gry strzelał Serhij Krykun, ale został zablokowany. I to był koniec tych wątpliwych emocji.Źródło: gazetakrakowska.pl 23 lutego 2024 [2]
Trenerzy po meczu
Jacek Zieliński, trener Cracovii
Nie będę mówił pięknych słów, bo nie było to widowisko dla koneserów futbolu. Był to przeciętny mecz. Prawda jest taka, że te nasze ostatnie spotkania z Piastem, bo to nie jest tylko historia tego meczu, ale jak ktoś prześledzi nasze konfrontacje, to te mecze są bardzo zamknięte. Jedna bramka decyduje o przebiegu. Liczyliśmy się z tym, że tutaj, przy tym boisku, które z minuty na minutę było coraz bardziej grząskie i trudne do grania, że każdy błąd może kosztować nas drogo. Przed meczem mówiliśmy z redaktorem Surmą – Piast jest na musiku, a ja powiedziałem, że my też byliśmy na musiku. Też nie chcieliśmy przegrać. Być może to zdecydowało, że ten mecz tak wyglądał – mało sytuacji bramkowych, dużo walki, dużo piłek fruwających w powietrzu. Takie spotkania czasem się zdarzają. Po meczu w Lubinie mieliśmy niedosyt, że można było wyciągnąć coś więcej, a teraz twierdzę, że ten wynik w Gliwicach jest sprawiedliwy i nie ma co doszukiwać się innej teorii.
Nie ukrywam, że my lepiej czujemy się w obronie niskiej. Generalnie na tym boisku, przy odcięciu drużyny z Gliwic od podań za naszą linię obrony czuliśmy się bezpieczniej i pewniej, dlatego nie jest to takie ustawienie defensywne, bo w wielu meczach po przechwycie piłki wyprowadzaliśmy groźne, bramkowe kontry. Teraz tego brakło i możemy mieć pretensje o to do siebie. Naprawdę fajnie kilka razy odebraliśmy piłkę natomiast brakło wykończenia, finalizacji, po prostu takiej zwykłej piłkarskiej jakości. O to możemy mieć pretensje do siebie, a nie o niską obronę. Piast też tak grał. Oba zespoły po prostu lepiej się tak czują.
Trudno porównywać, czy Piast był najtrudniejszym rywalem na wiosnę, bo z Radomiakiem wszyscy piali z zachwytu, a myśmy grali cały mecz w przewadze. To też trzeba zrozumieć, zespół przeciwnika dostaje gonga w pierwszej minucie. Każdy mecz był inny. Nie będę oceniał zespołów, jeśli chodzi o poziom, ale najtrudniej nam się grało z Piastem.
Zmiany Makucha i Rakoczego nie były spowodowane urazami. To były zmiany taktyczne. Skończyło się 0:0, trzeba było się obronić, ale chcieliśmy ten mecz wygrać. Wpuściliśmy świeże „dziesiątki” – Rózgę i Maigaarda, który umie grać kombinacyjnie, z myślą, żeby pograć piłką po ziemi, wyprowadzić jakiś atak ze środka pola. Nie udało się, ale szukaliśmy rozwiązania żeby jeszcze czymś zaskoczyć Piasta.
Źródło: gazetakrakowska.pl [3]
Aleksandar Vuković, trener Piasta
To był trudny mecz, jakiego się spodziewaliśmy, na ciężkim boisku, które nie pozwalało na kombinacyjną, szybką grę. Tym bardziej, że graliśmy przez większość spotkania w ataku pozycyjnym. hwała zespołowi za podjęcie walki z rywalem, który od tej walki nie stroni i się jej nie boi. Uważam, że byliśmy zespołem przeważającym, zabrakło na pewno stworzenia klarownych sytuacji, lepszych decyzji pod bramką Cracovii. Nie pozwoliliśmy rywalom na wyprowadzenie kontr. Wynik jest sprawiedliwy. Pozytywne jest to, że po dwóch porażkach mamy przynajmniej remis i zero z tyłu. Gra w obronie jest fundamentem do tego, by oczekiwać czegoś więcej.
Źródło: sport.tvp.pl [4]
Piłkarze po meczu
Patryk Sokołowski po meczu Piast Gliwice - Cracovia 0-0 (23.02.2024) (MKS CracoviaTV - Youtube)
Kulisy meczu
2023-06-30 Cracovia - FK Spišská Nová Ves 2:0 2023-07-05 Cracovia - Baník Ostrawa 0:1 2023-07-08 Warta Poznań - Cracovia 1:1 2023-07-11 Cracovia - FK Mladá Boleslav 1:1 2023-07-14 Cracovia - MFK Ružomberok 1:0 2023-07-22 Stal Mielec - Cracovia 2:2 2023-07-23 Cracovia - Hapoel Jerozolima 1:0 2023-07-30 Cracovia - PAS Janina 0:0 2023-08-05 Radomiak Radom - Cracovia 0:1 2023-08-11 Cracovia - Zagłębie Lubin 2:1 2023-08-21 Cracovia - Piast Gliwice 1:1 2023-08-26 Warta Poznań - Cracovia 0:0 2023-09-02 Cracovia - Korona Kielce 0:0 2023-09-08 Cracovia - Zagłębie Sosnowiec 3:1 2023-09-17 Widzew Łódź - Cracovia 2:0 2023-09-23 Cracovia - Pogoń Szczecin 1:5 2023-09-27 Górnik Łęczna - Cracovia 3:4 2023-09-30 ŁKS Łódź - Cracovia 0:2 2023-10-08 Cracovia - Jagiellonia Białystok 2:4 2023-10-13 Cracovia - Stal Rzeszów 2:1 2023-10-21 Puszcza Niepołomice - Cracovia 1:1 2023-10-28 Cracovia - Lech Poznań 1:1 2023-11-02 Cracovia - Zagłębie Lubin 1:0 2023-11-06 Górnik Zabrze - Cracovia 1:0 2023-11-10 Cracovia - Śląsk Wrocław 0:1 2023-11-17 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0 2023-11-25 Raków Częstochowa - Cracovia 1:1 2023-12-03 Cracovia - Ruch Chorzów 4:4 2023-12-06 Raków Częstochowa - Cracovia 1:0 2023-12-09 Cracovia - Stal Mielec 2:2 2023-12-17 Legia Warszawa - Cracovia 2:0 2023-12-20 Cracovia - Legia Warszawa 2:0 2024 Trening Noworoczny 2024-01-16 Cracovia - Debreceni VSC 3:3 2024-01-20 Cracovia - Sturm Graz 1:2 2024-01-26 Cracovia - Zoria Ługańsk 2:0 2024-02-02 Cracovia - Železiarne Podbrezová 1:0 2024-02-03 Cracovia - Wiślanie Jaśkowice 1:0 2024-02-10 Cracovia - Radomiak Radom 6:0 2024-02-11 Cracovia - Górnik Zabrze 1:4 2024-02-18 Zagłębie Lubin - Cracovia 1:1 2024-02-23 Piast Gliwice - Cracovia 0:0 2024-03-01 Cracovia - Warta Poznań 0:1 2024-03-09 Korona Kielce - Cracovia 1:1 2024-03-16 Cracovia - Widzew Łódź 2:2 2024-03-30 Pogoń Szczecin - Cracovia 3:1 2024-04-05 Cracovia - ŁKS Łódź 2:2 2024-04-14 Jagiellonia Białystok - Cracovia 1:3 2024-04-21 Cracovia - Puszcza Niepołomice 0:1 2024-04-28 Lech Poznań - Cracovia 0:0 2024-05-03 Cracovia - Górnik Zabrze 5:0 2024-05-10 Śląsk Wrocław - Cracovia 4:0 2024-05-19 Cracovia - Raków Częstochowa 2:0 2024-05-25 Ruch Chorzów - Cracovia 2:0