2023-11-25 Raków Częstochowa - Cracovia 1:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 22:41, 25 lis 2023 autorstwa Costamagica (Dyskusja | edycje) (nowy artykuł)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Raków Częstochowa

Trener:
Dawid Szwarga
pilka_ico
PKO Ekstraklasa , 16 kolejka
Częstochowa, ul. Limanowskiego 83, sobota, 25 listopada 2023, 15:00

Raków Częstochowa - Cracovia

1
:
1

(0:1)



Herb_Cracovia

Trener:
Jacek Zieliński
Skład:
Kovačević
Tudor
Racovițan
Rundić
Plavšić
Lederman (82' Kovačević)
Koczerhin
Cebula (70' Sorescu)
Kittel (64' Nowak)
Silva (82' Drachal)
Crnac (46' Piasecki)

Sędzia: Paweł Raczkowski z Warszawy
Widzów: 4976

bramki Bramki

Nowak (88' - k.)
0:1
1:1
Ghiță (25')
zolte_kartki Żółte kartki
Tudor
Rundić
Skovgaard
Kakabadze
Jaroszyński
Oshima
Skład:
Madejski
Kakabadze (83' Śmiglewski)
Jugas
Hoskonen
Ghiță
Skovgaard (71' Jaroszyński)
Bochnak (66' Rakoczy)
Oshima
Atanasov (83' Knap)
Makuch
Källman (83' Râpă)
Mecze tego dnia:

2023-11-25 Motor Lublin (U-17) - Cracovia (U-17) 0:4
2023-11-25 Raków Częstochowa - Cracovia 1:1



Zapowiedź meczu

"Cracovia ma przed sobą wyzwanie - znaleźć sposób na mistrza" -
gazetakrakowska.pl

Cracovia ma przed sobą wyzwanie - znaleźć sposób na mistrza

Cracovia po przerwie na potrzeby reprezentacji wraca do gry. I stoi przed nie lada wyzwaniem – czeka ją w sobotę o godz. 15 wyjazdowy mecz z Rakowem Częstochowa. - To aktualny mistrz Polski i drużyna, która cały czas gra w europejskich pucharach – podkreśla trener Cracovii Jacek Zieliński.

Cracovia musi szukać punktów

Na tę bitwę musi poprowadzić „wojsko”, którego morale podupadło po ostatnich porażkach. Nie napawa optymizmem też pozycja w tabeli – lewie 15. lokata, tuż nad strefą spadkową. Ostatni mecz z częstochowianami też nie poszedł po myśli „Pasów”. Zaczęło się od gola Michała Rakoczego, ale potem goście dali sobie strzelić cztery bramki.

- My nie tylko ten mecz, ale też inne z Rakowem analizowaliśmy – mówi trener. - Wcześniej dwa razy wygraliśmy z tym rywalem i raz zremisowaliśmy. Fragmenty tych spotkań pokazują, jak można Raków ukruszyć. Ostatni mecz pokazał nam to, przed czym się uczulaliśmy, jak groźna jest strata piłki, bo rywal jest zabójczo skuteczny. Mam nadzieję, że z tego przegranego spotkania wyciągniemy wnioski. Trzeba zagrać 90 minut maksymalnie skoncentrowanym, nie wystarczą fragmenty. Jesteśmy w specyficznej sytuacji, brakuje nam punktów i musimy ich szukać wszędzie.

Z Rakowem zapowiada się w najbliższym czasie dwumecz, bo 6 grudnia „Pasy” zagrają również w Częstochowie w 1/8 finału Pucharu Polski.

- Jeszcze o tym nie myślimy – mówi Zieliński. - Dla nas każdy najbliższy mecz jest najważniejszy. Ten pucharowy potraktujemy jak najbardziej poważnie, bo w nim istnieje opcja tyko zero-jedynkowa, wygrywasz, grasz dalej, przegrywasz – odpadasz. Tym jednak jeszcze sobie nie zaprzątamy głowy.

Sześciu kadrowiczów "Pasów"

Ten, który w ostatniej konfrontacji z Rakowem zdobył gola – Michał Rakoczy, wrócił ze zgrupowania młodzieżowej reprezentacji Polski poobijany i zmęczony.

- Na razie był u fizjoterapeutów, w piątek będzie trenował z drużyną – informuje szkoleniowiec. - Nie ma nic groźnego, jeśli chodzi o jego zdrowie.

Inni koledzy bez urazów wrócili z meczów reprezentacji. Kacper Śmiglewski w kadrze do lat 20 zdobył zwycięskiego gola w towarzyskim meczu z Cechami, z kolei Jani Atanasov był w stanie strzelić Włochom dwa gole w przegranym meczu Macedonii Północnej z Italią 2:5, ale też strzelił „samobója” w remisowym meczu 1:1 z Anglią.

- Mieliśmy sześciu zawodników na zgrupowaniach reprezentacji, którzy zakończyli je z różnym wynikiem – przypomina trener. - Śmiglewski zdobył gola dającego wygraną, fajnie się zaprezentował, a był dowoływany do tej kadry, jako najmłodszy. Rakoczy zaliczył wygraną z Izraelem i porażkę z Niemcami, czego można się było spodziewać. Finowie wrócili w różnych nastrojach. Kallman zagrał tylko 18 minut więc nie wrócił zmęczony, jest głodny gry. Hoskonen zagrał 90 minut. Chyba najbardziej zadowolony jest Atanasov, zagrał w dwóch meczach. W tym pierwszym wszedł w przerwie i zdobył dwa gole. Z Anglią strzelił przypadkowego gola samobójczego. Każdy by sobie życzył zagrać z takimi przeciwnikami. Takie mecze budują i na to liczymy. Kakabadze zagrał dwa mecz po 90 minut i choć Gruzja przegrała z Hiszpanią, to on grał dobrze.

Chcą grać z Legią w tym roku

„Pasom” brakuje punktów, a zostało już mało meczów do rozegrani w tym roku. Legia chce przełożyć zaległe spotkanie z 20 grudnia na wiosnę. Co na to trener Cracovii?

- Patrząc z punktu widzenia interesu klubu, to jaka jest różnica między grą 20 grudnia i 27 stycznia? - pyta szkoleniowiec. - Publiczności będzie tyle samo – 3 – 4 tysiące. Jesteśmy w trudnym okresie, ale w jakimś ciągu i chcemy jednak zagrać 20 grudnia. Chcemy teraz skończyć rundę, a nie przeciągać jesieni na wiosnę. Wiem, że boisko będzie na pewno trudne, ale nie ma gwarancji, jakie będzie na wiosnę. Nie znamy potencjalnego terminu. Powtarzam, jesteśmy gotowi do gry. Rozumiem Legię, że chciała przełożyć spotkanie z pierwotnego terminu, szkoda, że nie zrobiono wcześniej tego meczu.

Cracovii zostanie więc prawdopodobnie pięć szans na poprawienie bilansu przed zimą. A jest co poprawiać, zespół szczególnie zatracił skuteczność.

- Cały czas pracujemy nad tym – mówi szkoleniowiec. - Zdajemy sobie sprawę z naszych ułomności piłkarskich. Co z tego, że oddaliśmy 27 strzałów w meczu ze Śląskiem, skoro przegraliśmy 0:1, grając jeszcze w przewadze dwóch zawodników. Pracowaliśmy nad tym przez dwa tygodnie choć bez Kallmana i Śmiglewskiego, tylko z jednym napastnikiem – Makuchem. Nie ułatwiło to nam zadania, ale pracę wykonaliśmy.

W tej przerwie Cracovia zrobiła wypad na strzelnicę, była to integracja zawodników.

- Nie narzekam na swój wynik, moja tarcza wyglądała nieźle, ale czy to tylko były moje strzały, czy też sąsiadów z boku? - żartuje trener. - Zrobiliśmy sobie przerywnik, był śmiech i fajna konsolidacja drużyny.
Jacek Żukowski
Źródło: gazetakrakowska.pl 23 listopada 2023 [1]


Opis meczu

"Raków Częstochowa - Cracovia. "Pasy" zremisowały z mistrzem Polski, a mogły wygrać" -
gazetakrakowska.pl

Raków Częstochowa - Cracovia. "Pasy" zremisowały z mistrzem Polski, a mogły wygrać

W meczu 16. kolejki piłkarskiej ekstraklasy Cracovia zremisowała na wyjeździe z Rakowem Częstochowa 1:1. Goście byli bliscy wygranej, ale stracili gola na remis w 88 minucie po rzucie karnym. Nie poprawili swojej pozycji w tabeli - są nadal na 15. miejscu, mając w dorobku 16 punktów.

Po dwutygodniowej przerwie Cracovia wróciła do gry. Pauzę od ligi nie spędziła w dobrych nastrojach, bo spadła tuż nad strefę spadkową po porażce ze Śląskiem 0:1 w kuriozalnym meczu (grała 11 na 9). W porównaniu z tamtym meczem trener Jacek Zieliński dokonał dwóch zmian w wyjściowej jedenastce. Znaleźli się w niej Jakub Jugas i Mateusz Bochnak w miejsce Karola Knapa i Michała Rakoczego.

Cracovia zagrała skomasowaną obroną – szkoleniowiec desygnował do gry aż piątką defensorów. Od początku gra była rwana. Wreszcie niemoc obu zespołów przełamali goście.

W 12 min „Pasy” przeprowadziły świetną akcję – Andreas Skovgaard wypatrzył Patryka Makucha, ten posłał prostopadłą piłkę do Benjamina Kallmana, który znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem i Vladan Kovacević świetna interwencją uratował swój zespół, odbijając piłkę stopą na rzut rożny.

Ze strony miejscowych sporo zamieszania siał w szeregach Cracovii Władysław Koczerhin. Goście pozostawali jednak głęboko cofnięci i miejscowi mieli spore kłopoty, by sforsować zagęszczoną defensywę. A „Pasy” liczyły na stałe fragmenty. Co nie udało się po rzucie rożnym, udało się w 25 min Jani Atanasov wykonał kornera, a Virgil Ghita uprzedził Milana Rundicia i głowa skierował piłkę do siatki. To czwarty gol Rumuna w bieżących rozgrywkach. Obrońca jest najskuteczniejszym strzelcem Cracovii.

W 33 min po rzucie wolnym w wykonaniu Sonny’ego Kittela główkował Bogdan Racovitan i piłka „zatańczyła” nad linią bramkową, w końcu wybił ja Madejski, a powtórka Koczerhina została zablokowana i gospodarze mieli rzut rożny. Ta sytuacja była sprawdzana przez VAR, ale piłka całym obwodem nie przekroczyła linii bramkowej więc o golu nie mogło być mowy.

Ze strony „Pasów” aktywny był Atanasov – strzelał z dystansu w 41 min, ale Kovacević zdążył z interwencją. W rewanżu strzelał Koczerhin i goście wybili piłkę tuż sprzed linii bramkowej, konkretnie Arttu Hoskonen.

- Podeszliśmy wysoko pressingiem, staraliśmy się szybko finalizować akcje – mówi w przerwie Patryk Makuch. - Z tego wzięły się też stałe fragmenty gry. Musimy się trochę więcej utrzymywać przy piłce, by nie napędzać Rakowa.

Drugą połowę gospodarze zaczęli aktywnie – w 49 min strzelał Kittel, ale piłka minęła słupek. Sebastian Madejski nawet nie musiał interweniować. Musiał się jednak mieć na baczności, bo zza jego bramki rzucano w niego śnieżkami. W 54 min znów Kittel był przed szansą – z kilku metrów przeniósł jednak piłkę nad poprzeczką. Przy podaniu Tudora inny z zawodników Rakowa był jednak na spalonym, czego nie zagwizdał sędzia. W odpowiedzi uderzał z 16 m Atanasov między nogami Racovitana i minimalnie się pomylił. Tymczasem fani Rakowa cały czas rzucali śnieżkami. W końcu Fabian Piasecki podszedł pod tę trybunę i żołnierskich słowach wytłumaczył, by tego nie robili.

Trener Rakowa Dawid Szwarga szukał sposobu, co zmienić w grze swego zespołu. Wpuścił na boisko Bartosza Nowaka. W Cracovii też nastąpiły dwie zmiany, ale trener Zieliński nie mógł być niezadowolony z postawy piłkarzy, zmiany wynikały ze zmęczenia piłkarzy. W 75 min powstało zamieszanie na przedpolu bramki Madejskiego, ale golkiper udanie interweniował w parterze. W 78 min strzelał Nowak, ale blokował go Otar Kakabadze. Niebawem znów strzelał Nowak – tym razem mierzył w „okienko”, ale na szczęście dla gości nie trafił.

Gospodarze zrobili kolejne zmiany, Cracovia również, nawet potrójną. Takuto Oshima sfaulował w polu karnym w 86 min Deiana Sorescu i sędzia nie zawahał się, dyktując karnego. Madejski wprawdzie wyczuł intencje Nowaka, ale piłka wpadła do siatki i był remis.

Sędzia przedłużył mecz aż o 7 minut. W 3 min doliczonego czasu gry Nowak chciał zostać bohaterem i strzelał technicznie na bramkę, ale Madejski obronił. Z kolei w 6 min z 11 m trafił w Madejskiego!
Jacek Żukowski
Źródło: gazetakrakowska.pl 25 listopada 2023 [2]


Trenerzy po meczu

Jacek Zieliński, trener Cracovii

Punkt zdobyty na terenie aktualnego mistrza Polski, zespołu, który reprezentuje nas w europejskich pucharach, każdy by przyjął z pocałowaniem ręki, natomiast prawda jest taka, że u nas w szatni są różne nastroje. Twierdzę, że niedużo brakło do tego, żebyśmy sprawili niespodziankę, żebyśmy wygrali ten mecz, ale czegoś nam brakło w końcówce, dlatego mamy punkt, który naprawdę bardzo szanujemy. Ja to powiedziałem chłopakom w szatni. Myśląc o postępie, o kroku w przód, w górę, my musimy umieć takie mecze wygrywać.

To dobry zaczyn na końcówkę rundy jesiennej, wszystko fajnie, tylko brakuje nam punktów, dlatego tak bardzo żałujemy. Można było ten mecz rozwiązać w końcówce inaczej. Nie będziemy teraz dorabiać ideologii, nie udało się… Mamy punkt i po prostu go szanujemy. Wrócimy tu za 10 dni z mocnym postanowieniem, że to, czego nie udało się teraz, zrobić w Pucharze Polski.

Źródło: gazetakrakowska.pl [3]

Dawid Szwarga, trener Rakowa

W zbyt prosty sposób Cracovia w pierwszej połowie meczu, w pierwszych 25-30 minutach, doprowadzała do stałych fragmentów gry i do przebywania na naszej połowie. To właściwie wszystko było spowodowane często długim podaniem, przegraniem pierwszego pojedynku główkowego i dzięki temu byli w stanie przebywać na naszej połowie wystarczająco długo, żeby kreować z tego stałe fragmenty gry, przy których właściwie w większości zachowaliśmy się dobrze. Oprócz tego jednego, który doprowadził do tego, że przegrywaliśmy do przerwy 0:1, więc po tych 25 minutach już lepiej zaczęliśmy kontrolować, co się dzieje na boisku. Potrafiliśmy wejść w trzecią tercję i doprowadzić do dwóch całkiem dobrych sytuacji.

Druga połowa to dobra reakcja. Oczywiście bywały fragmenty w tym meczu, w których mogliśmy zdecydowanie lepiej budować akcje, być bardziej cierpliwym jeszcze zepchnąć przeciwnika i nie decydować się tak szybko na podania kluczowe, na podanie w przestrzeń. I to by pewnie doprowadziło do tego, żebyśmy jeszcze więcej tych sytuacji klarownych stworzyli. Natomiast już dużo lepiej zabezpieczaliśmy się przed szybkim atakiem przeciwnika. Z tego co pamiętam rywal oddał jeden groźny strzał, który był sprowokowany naszym złym wybiciem piłki. Kontrola meczu była na lepszym poziomie, ale wciąż nie na wystarczającym, żeby te spotkanie wygrać. Walczyliśmy do zwycięstwa do ostatnich minut i myślę, że to było widoczne. I faktycznie to my byliśmy zespołem, który był bliżej odniesienia zwycięstwa. Natomiast statystycznie to jest po prostu trudne, aby w spotkaniu, w którym zaczyna się od 0:1 w plecy, za każdym razem doprowadzać do strzelenia dwóch bądź więcej, większej liczby bramek, nie tracąc żadnej.

Źródło: gol24.pl [4]

Mecze sezonu 2023/24

FK Spišská Nová Ves 2023-06-30 Cracovia - FK Spišská Nová Ves 2:0  Baník Ostrawa 2023-07-05 Cracovia - Baník Ostrawa 0:1  Warta Poznań 2023-07-08 Warta Poznań - Cracovia 1:1  FK Mladá Boleslav 2023-07-11 Cracovia - FK Mladá Boleslav 1:1  MFK Ružomberok 2023-07-14 Cracovia - MFK Ružomberok 1:0  Stal Mielec 2023-07-22 Stal Mielec - Cracovia 2:2  Hapoel Jerozolima 2023-07-23 Cracovia - Hapoel Jerozolima 1:0  PAS Janina 2023-07-30 Cracovia - PAS Janina 0:0  Radomiak Radom 2023-08-05 Radomiak Radom - Cracovia 0:1  Zagłębie Lubin 2023-08-11 Cracovia - Zagłębie Lubin 2:1  Piast Gliwice 2023-08-21 Cracovia - Piast Gliwice 1:1  Warta Poznań 2023-08-26 Warta Poznań - Cracovia 0:0  Korona Kielce 2023-09-02 Cracovia - Korona Kielce 0:0  Zagłębie Sosnowiec 2023-09-08 Cracovia - Zagłębie Sosnowiec 3:1  Widzew Łódź 2023-09-17 Widzew Łódź - Cracovia 2:0  Pogoń Szczecin 2023-09-23 Cracovia - Pogoń Szczecin 1:5  Górnik Łęczna 2023-09-27 Górnik Łęczna - Cracovia 3:4  ŁKS Łódź 2023-09-30 ŁKS Łódź - Cracovia 0:2  Jagiellonia Białystok 2023-10-08 Cracovia - Jagiellonia Białystok 2:4  Stal Rzeszów 2023-10-13 Cracovia - Stal Rzeszów 2:1  Puszcza Niepołomice 2023-10-21 Puszcza Niepołomice - Cracovia 1:1  Lech Poznań 2023-10-28 Cracovia - Lech Poznań 1:1  Zagłębie Lubin 2023-11-02 Cracovia - Zagłębie Lubin 1:0  Górnik Zabrze 2023-11-06 Górnik Zabrze - Cracovia 1:0  Śląsk Wrocław 2023-11-10 Cracovia - Śląsk Wrocław 0:1  Podbeskidzie Bielsko-Biała 2023-11-17 Cracovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0  Raków Częstochowa 2023-11-25 Raków Częstochowa - Cracovia 1:1  Ruch Chorzów 2023-12-03 Cracovia - Ruch Chorzów 4:4  Raków Częstochowa 2023-12-06 Raków Częstochowa - Cracovia 1:0  Stal Mielec 2023-12-09 Cracovia - Stal Mielec 2:2  Legia Warszawa 2023-12-17 Legia Warszawa - Cracovia 2:0  Legia Warszawa 2023-12-20 Cracovia - Legia Warszawa 2:0  Cracovia_herb 2024 Trening Noworoczny  Debreceni VSC 2024-01-16 Cracovia - Debreceni VSC 3:3  Sturm Graz 2024-01-20 Cracovia - Sturm Graz 1:2  Zoria Ługańsk 2024-01-26 Cracovia - Zoria Ługańsk 2:0  Železiarne Podbrezová 2024-02-02 Cracovia - Železiarne Podbrezová 1:0  Wiślanie Jaśkowice 2024-02-03 Cracovia - Wiślanie Jaśkowice 1:0  Radomiak Radom 2024-02-10 Cracovia - Radomiak Radom 6:0  Górnik Zabrze 2024-02-11 Cracovia - Górnik Zabrze 1:4  Zagłębie Lubin 2024-02-18 Zagłębie Lubin - Cracovia 1:1  Piast Gliwice 2024-02-23 Piast Gliwice - Cracovia 0:0  Warta Poznań 2024-03-01 Cracovia - Warta Poznań 0:1  Korona Kielce 2024-03-09 Korona Kielce - Cracovia 1:1  Widzew Łódź 2024-03-16 Cracovia - Widzew Łódź 2:2  Pogoń Szczecin 2024-03-30 Pogoń Szczecin - Cracovia 3:1  ŁKS Łódź 2024-04-05 Cracovia - ŁKS Łódź 2:2  Jagiellonia Białystok 2024-04-14 Jagiellonia Białystok - Cracovia 1:3  Puszcza Niepołomice 2024-04-21 Cracovia - Puszcza Niepołomice 0:1  Lech Poznań 2024-04-28 Lech Poznań - Cracovia 0:0  Górnik Zabrze 2024-05-03 Cracovia - Górnik Zabrze 5:0  Śląsk Wrocław 2024-05-10 Śląsk Wrocław - Cracovia 4:0  Raków Częstochowa 2024-05-19 Cracovia - Raków Częstochowa 2:0  Ruch Chorzów 2024-05-25 Ruch Chorzów - Cracovia 2:0