1928-10-14 Hasmonea Lwów - Cracovia 0:2
|
Liga , 24 kolejka Lwów, stadion Hasmonei za Rogatką Łyczakowską, niedziela, 14 października 1928, 15:00
(0:1)
|
|
Skład: Blumenblatt Redler Birnbach Schneider J. Grünberg Fleischer Parness Urich Steuermann Krumholz Adler Ustawienie: 2-3-5 |
Sędzia: Rudolf Brzeziński z Poznania
|
Skład: Szumiec F. Zastawniak T. Zastawniak Ptak Seichter Mysiak Kubiński S. Malczyk Kałuża Gintel Sperling Ustawienie: 2-3-5 |
Mecze tego dnia: | ||
1928-10-14 Cracovia II - Podgórze Kraków 4:1 |
Opis meczu
Stadjon
Cracovia była przez cały czas zawodów drużyną lepszą zwłaszcza technicznie, co na śliskiem boisku specjalnie się uwydatniało, to też odrazu Cracovia usadowiła się na polu przeciwnika co jej przyszło tem łatwiej, że już w 3 min. Gintel uzyskał pierwszą bramkę, która wywołała konsternację w szeregach Hasmonei. Dopiero pod koniec pierwszej połowy Hasmonea powoli dochodzi do głosu, jednak wynik pozostaje niezmieniony.
Ostre tempo pierwszej połowy wzmaga się jeszcze po przerwie, a szczęście sprzyjało Cracovii więc już w 9 min. Cracovia ustala wynik zawodów; mimo obustronnych wysiłków wszystkie akcje kończą się na dobrze grających obronach.
Drużyna Cracovii była ogólnie grubo lepszą, zwłaszcza w ataku, gdzie tak, Kałuża jak i Gintel wytwarzali taką moc sytuacyj, że trzeba było dopiero dobrej gry obrony, by unicestwić ich zamiary. Tembardziej że pola dotrzymywali im Kubiński, Malczyk no i Sperling. Pomoc była właściwie bez zarzutu, co im przyszło tem łatwiej że boczni pomocnicy mieli przed sobą bardzo słabe skrzydła więc wraz z Seichterem bez trudu unieszkodliwili zakusy Hasmonei, to też przy takiej pomocy spółka Zastawniak I i II w obronie nie mieli pola do popisu.
Atak Hasmonei tym razem nie dopisywał bo skrzydła rzadko tylko przechodziły Ptaka lub Mysiaka, zaś trójka środkowa nie mogła uporać się z Seichterem. W pomocy jedynie Schneider dawał sobie radę, słabiej wypadł Fleischer a najsłabiej Grünberg. Obrona była najlepszą linją jednak Birnbach był lepszym od Redlera.
Bramkarze bez oceny pozostaną bo specjalnie zatrudniani nie byli.
Sędzia p. Brzeziński sprawiedliwy jednak słaby. Publiczności mało.
Przegląd Sportowy
Hasmonea: Blumenblatt; Birnbach, Redler; Fleischer, Grünberg, Schneider; Parness, Urich, Steuermann, Krumholz, Adler.
Konfiguracja tabeli sprawia że wszystkie zawody są obecnie dla Hasmonei walką o byt. Nic zatem dziwnego że spotkanie „białoniebieskich” budzą znaczne zainteresowanie, wytwarzając na boisku specjalny „mistrzowski” nastrój. Jeśli nie przybrał on w niedzielę zbyt agresywnego charakteru – to dzięki interwencji… przenikliwego zlmna. Które odbiło się też ujemnie na frekwencji widzów.
Zawody były do ostatniej chwili interesujące i stały na dość wysokim poziomie, przedewszystkiem dzięki Cracovii, która też odniosła zasłużone zwycięstwo. Kałuża wykazał i tym samym razem, że w kierowaniu napadem nikt mu w Polsce nie dorówna. „Tricki” techniczne, nieoczekiwane pomysły i dobry strzał – oto atuty , które pozwalają mu się wybić ponad poziom konkurencji. Niestety nie idzie z tem w parze dobra konstytucja fizyczna. I tym razem miał Kałuża pecha, gdyż zderzywszy się w drugiej połowie Birnbachem okulał i zmuszony był do ograniczenia się do statystowania na prawym skrzydle. Bardzo dobrze spisywał się jak zawsze Gintel, Sperling dysponuje wciąż jeszcze bogatym repertuarem technicznym. Malczyk dopasowywał się dobrze do towarzyszy. Kubiński nie pilnowany przez Fleischera stwarzał przed przerwą wiele niebezpiecznych sytuacji, po przerwie na łączniku mniej rzucał się w oczy.
Pomoc Cracovii, spełniła całkowicie swe zadanie. Seichter bez trudu unieszkodliwiał dobrem ustawieniem się trójkę przeciwnika. Ptak i Mysiak mieli przy słabych skrzydłowych Hasmonea tak ułatwione zadanie, że z powodzeniem przy słabych skrzydłach Hasmonea tak ułatwione zadanie, że z powodzeniem wspierać mogli swego środkowego towarzysza. Wobec tej sytuacji rola braci Zastawników była znacznie uproszczona, to tez wywiązali się z niej baz zarzutu. Szumiec nie miał pola do popisu, parę „pseudostrzelców” unieszkodliwił bez problemu.
W Hasmonea najsłabiej przedstawiał się atak. Wstawienie Steuermanna na środek nie dodało mu bynajmniej spoistości, gdyż graczowi temu brakuje jakich kolwiek walorów kierownika. Fatalnem błędem było zdaniem naszem przesunięcie Krumholza na pr. Łącznka, a Ucicha na lewego. Obaj skrzydłowi Parnes i Adler byli bardzo słabi.
Pomoc stała przed ciężkim zadaniem. Technika Grünberga nie wystarczyła na Kałuże, Gintla i Malczyka, również Fleischer potrzebował sporo czasu, by się należycie rozegrać. Najlepiej spisywał się Schneider.
W obronie przetrzymał dzielnie całą grę Birnbach. Redler rozegrał się dopiero w drugiej połowie. Blumenblatt puścił bramki , które puścić musiał.
Gra w pierwszych minutach pod znakiem zupełnej przewagi Cracovii, która już w 3-ciej min. uzyskuje pierwszą bramkę strzeloną główką przez Kałużę po rzucie z rogu. Przewaga gości atakujących więcej prawą stroną utrzymuje się i nadal Hasmonea ogranicza się do sporadycznych wypadów grając zresztą b. chaotycznie. Od 35-ej min. obraz się zmienia. Gra staje się bardziej otwarta nie przynosi jednak zmiany rezultatu. Połowa 1:0
Po przerwie tempo się wzmaga. Hasmonea przychodzi do głosu. W 8-ej min. zderza się Kałuża z Birnbachem zostaje kontuzjowany i schodzi na kilka minut z boiska. Momentalna akcja Cracovii lewem skrzydłem przynosi jej w 9-ej min. drugą bramkę strzeloną przez Gintla. Kałuża wraca i statystuje na skrzydle. Hasmonea nie traci animuszu, mimo to jednak nie daj sobie rady z dobremi tyłam przeciwnika i gra kończy się zwycięstwem Cracovii w stosunku 2:0.
Sędzia p. Brzeziński z Poznania
Ilustrowany Kuryer Codzienny
Już w 5 minucie zdobywa pierwszą bramkę dla gości Kałuża głową po rzucie z rogu Gra otwarta aż do końca bez zmian. Po przerwie druga bramka padła ze strzału Gintla w zamieszaniu podbramkowem. Sędzia p. Brzeziński, swemi mylnemi rozstrzygnięciami dopuścił do ostrej gry i skrzywdził obie drużyny. W drugiej połowie gry zostaje kontuzjonowany w zderzeniu się z Birbachem Kałuża, opuszcza na chwilę boisko a po swoim powrocie statystuje tylko na prawem skrzydle. Najlepszym graczem Cracovii był Kubiński, stwarzający niebezpieczne sytuacje pod bramką Hasmonei.
1928-02-26 Cracovia - Krowodrza Kraków 3:2 1928-03-04 Cracovia - Podgórze Kraków 4:1 1928-03-25 Cracovia - Czarni Lwów 6:0 1928-04-01 TKS Toruń - Cracovia 2:3 1928-04-08 Cracovia - Hertha Wiedeń 5:3 1928-04-09 Cracovia - Hertha Wiedeń 1:1 1928-04-15 Cracovia - Śląsk Świętochłowice 2:1 1928-04-22 Ruch Wielkie Hajduki - Cracovia 4:1 1928-04-29 Cracovia - Warszawianka Warszawa 1:1 1928-05-06 Pogoń Lwów - Cracovia 3:2 1928-05-13 Cracovia - Legia Warszawa 2:0 1928-05-20 Warta Poznań - Cracovia 3:0 1928-05-27 Cracovia - Floridsdorfer Wiedeń 2:5 1928-06-03 Cracovia - Wisła Kraków 2:1 1928-06-17 Cracovia - Klub Turystów Łódź 5:1 1928-06-24 Polonia Warszawa - Cracovia 1:3 1928-06-30 Pogoń Lwów - Cracovia 3:3 1928-07-01 Czarni Lwów - Cracovia 2:2 1928-07-08 1.FC Katowice - Cracovia 1:1 1928-07-15 Cracovia - Hasmonea Lwów 3:2 1928-07-22 ŁKS Łódź - Cracovia 0:0 1928-08-05 Śląsk Świętochłowice - Cracovia 0:3 1928-08-12 Cracovia - Ruch Wielkie Hajduki 2:2 1928-08-19 Warszawianka Warszawa - Cracovia 1:1 1928-08-26 Cracovia - TKS Toruń 3:0 1928-08-28 Cracovia - Ruch II Wielkie Hajduki 9:1 1928-09-02 Cracovia - Pogoń Nowy Bytom 2:0 1928-09-09 Wisła Kraków - Cracovia 5:1 1928-09-16 Cracovia - Pogoń Lwów 3:1 1928-09-23 Legia Warszawa - Cracovia 3:2 1928-09-30 Cracovia - Warta Poznań 5:2 1928-10-07 Klub Turystów Łódź - Cracovia 1:1 1928-10-14 Hasmonea Lwów - Cracovia 0:2 1928-10-21 Cracovia - Polonia Warszawa 0:1 1928-11-01 Czarni Lwów - Cracovia 4:3 1928-11-04 Cracovia - ŁKS Łódź 7:1 1928-11-17 Makakbi Kraków - Cracovia 3:1 1928-11-18 Cracovia - SK Moravská Ostrava 6:1 1928-11-25 Cracovia - 1.FC Katowice 6:1