1983-06-15 Ruch Chorzów - Cracovia 0:0
|
I liga , 29 kolejka Chorzów, środa, 15 czerwca 1983
(0:0)
|
|
Skład: Jojko Kamiński Gawara Walot Jakubczyk Nowak (65' Mikulski) Szewczyk Jaworski Wrona (65' Lorens) M. Bąk Warzycha |
Sędzia: Kazimierz Mikołajewski z Płocka |
Skład: Koczwara Nazimek (87' Michno) Dybczak Turecki Podsiadło P. Karaś Surowiec R. Wrześniak Tobollik Lizończyk Gacek (85' Zawadziński) |
Zapowiedź meczu
Dziennik Polski
Opis meczu
Tempo
Rzeczowy, jak zwykle, trener "niebieskich" powiedział po meczu krótko: wstyd mi za Ruch! I proszę to koniecznie napisać...
Również trener kadry narodowej, Antoni Piechniczek, który w przedmeczu reprezentował barwy Ruchu w spotkaniu z Oldboyami Siemianowiczanki, wygranym przez starszych panów z Chorzowa 7-1 nie był skory do rozmów: co mam powiedzieć, sam pan widział...
Echo Krakowa
Wracając natomiast do wczorajszego spotkania, to było ono kiepskim widowiskiem piłkarskim. Dała temu wyraz zresztą publiczność, żegnając schodzących do szatni zawodników gospodarzy burzą gwizdów. Grali bowiem chorzowianie wyjątkowo niemrawo i chaotycznie. Na palcach jednej ręki można by policzyć ich składne akcje, zakończone celnymi strzałami. Mimo optycznej przewagi w polu, szczególnie w drugiej części gry, „niebiescy” bardzo rzadko dochodzili do czystych pozycji strzeleckich. W pierszej połowie najbliższy uzyskania bramki był Szewczyk, nota bene najaktywniejszy z chorzowian, którego rzut wolny w 20 min. w dobrym stylu obronił Koczwara. W 62 min. ten sam zawodnik ponownie absorbował krakowskiego golkipera. 10 min. później Warzycha znalazł, się w idealnej pozycji strzeleckiej, ale fatalnie spudłował. I na tym praktycznie zakończyć można wyliczanie groźnych sytuacji, jakie stworzyli gospodarze.
Niewiele więcej mieli ich krakowianie. W 2 min. (z ostrego kąta) i 52. min. po ładnym rajdzie, bramkarza chorzowian Jojkę, próbował zaskoczyć Tobollik. Natomiast na 5 min. przed za kończeniem spotkania pięknym strzałem z dystansu popisał się Surowiec, Jojko zdołał jednak wybić piłkę na róg.
W przekroju całego meczu Cracovia zasłużyła na remis. Obserwując bowiem poczynania piłkarzy trudno było się domyślić ile miejsc w tabeli dzieli oba zespoły. Krakowianie nie ustępowali gospodarzom kondycyjnie i szybkościowo. Stworzyli podobną ilość groźnych sytuacji. Zademonstrowali jak zwykle ambicję i wolę walki. Nie było również widać specjalnych różnic w wyszkoleniu technicznym. W drużynie Cracovii najbardziej rzucającym się w oczy zawodnikiem był Cezary Tobollik. Napastnik krakowski często inicjował groźne akcje, sprawiając najwięcej kłopotów obrońcom chorzowskim. Stosunkowo pewnie grała także cała defensywa z Andrzejem Tureckim na czele. Całkowicie nie widoczny był natomiast Marek Lizończyk. W ospałym Ruchu trudno kogokolwiek wyróżnić.
Dziennik Polski
Początkowo przy dosyć monotonnym tempie żadnemu z zespołów nie udało się wypracować niebezpiecznych sytuacji bramkowych. Z minuty na minutę coraz szybsze były ataki chorzowian oraz sporadyczne kontry Cracovii. Nie przyniosły one jednak efektu i do końca spotkania utrzymał się wynik bezbramkowy.
Chorzowianie zawiedli, grali bez animuszu i wydawali się bardzo zmęczeni zarówno ligą jak i wystepami w Pucharze Polski.
Podobnie słabo grała Cracovia, "spętana” stawką meczu i walką o utrzymanie się w lidze. Akcje krakowian rwały się, były mało skuteczne i rzadko kończyły się strzałem.
Trybuna Robotnicza
Tytuł jest oczywiście zapożyczony z głośnego obecnie przeboju młodzieżowej grupy Lady Pank. Może i on pozbawiony jest sensu, dobrze natomiast oddaje nastroje nielicznej i w miarę upływu czasu coraz mniejszej garstki widzów, którym przyszło obserwować mecz Ruchu z Cracovią, zakończony rezultatem bezbramkowym.
Gdybyśmy poczęli cytować okrzyki padające z trybun, będące zarazem swoistym komentarzem do wydarzeń na boisku, powstałby całkiem pokaźny rejestr kalamburów, sądzimy jednak, że wypowiedź trenera Oresta Lenczyka wystarczy za całe podsumowanie.
O meczach, które w przeszłości kończyły się wynikami bezbramkowymi, i którym na dodatek nie towarzyszyły ciekawsze momenty, zwykło się mówić „ani bramek ani emocji". W tej sytuacji trudno nawet uciec się do tego stereotypowego sformułowania. Piłkarze obu drużyn sprawiali w każdym razie wrażenie, że piłka najwyraźniej znalazła się pośród nich przypadkowo i wyraźnie przeszkadzała w poruszaniu się (bezładnym) po boisku. Do reporterskiego notesu trafiło wprawdzie kilka sytuacji, ale bardziej na zasadzie, że na bezrybiu i rak ryba. Na dobrą sprawę, godna odnotowania była jedynie szansa Warzychy, który nieatakowany przez nikogo przestrzelił z kilku metrów. Bramkarze wprawdzie byli zatrudniani jeszcze kilka razy, ale ich zadanie nie należało do najtrudniejszych.
Nie dziwimy się Cracovii. Drużyna ta zainteresowana była w remisie i na tę miarę podjęła środki. Na boisku wyraziły się one w poczynaniach destrukcyjnej natury. Inna sprawa, że tak się w tej destrukcji zapamiętała, iż nie przyszło jej do głowy śmielej ruszyć do przodu. A może po prostu nie chciała?... Jeśli chodzi o Ruch, to można jedynie wyrazić żal, że ten jeden punkt zaprawiony został sporym niesmakiem. Szkoda, bo było to pożegnanie z chorzowską widownią w sezonie 82/83.
1982-07-07 Cracovia - Ruch Chorzów 2:2 1982-07-26 Stahl Thale - Cracovia 0:3 1982-07-28 Chemie Buna Schkopau - Cracovia 2:3 1982-08-01 Cracovia - Zagłębie Sosnowiec 2:1 1982-08-08 Stal Mielec - Cracovia 2:1 1982-08-11 Kabel Kraków - Cracovia 2:4 1982-08-15 Cracovia - Bałtyk Gdynia 0:0 1982-08-21 Lech Poznań - Cracovia 2:1 1982-08-25 Cracovia - ŁKS Łódź 2:2 1982-09-01 Błękitni Kielce - Cracovia 1:2 1982-09-11 Wisła Kraków - Cracovia 0:0 1982-09-19 Cracovia - Legia Warszawa 1:0 1982-09-22 Cracovia - Wisła Kraków 2:2 k.3:5 1982-09-25 GKS Katowice - Cracovia 2:0 1982-10-02 Cracovia - Szombierki Bytom 0:0 1982-10-16 Górnik Zabrze - Cracovia 0:0 1982-10-24 Cracovia - Śląsk Wrocław 1:0 1982-10-31 Pogoń Szczecin - Cracovia 4:0 1982-11-07 Cracovia - Widzew Łódź 2:2 1982-11-14 Cracovia - Ruch Chorzów 0:1 1982-11-20 Gwardia Warszawa - Cracovia 1:0 1983 Trening Noworoczny 1983-01-16 Wisła Kraków - Cracovia 1:0 1983-01-20 Kuba - Cracovia 2:2 1983-01-22 Újpesti Dózsa Budapeszt - Cracovia 0:1 1983-01-25 Kuba - Cracovia 0:0 1983-02-13 Cracovia - Odra Opole 1:2 1983-02-22 SK Slanczew Briag - Cracovia 3:2 1983-02-26 Zagorec Nowa Zagora - Cracovia 1:0 1983-02-27 Warna - Cracovia 2:5 1983-03-01 Rodina Suworowo - Cracovia 0:2 1983-03-05 Cracovia - Kabel Kraków 6:1 1983-03-12 Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 0:0 1983-03-20 Cracovia - Stal Mielec 1:1 1983-03-26 Bałtyk Gdynia - Cracovia 0:0 1983-04-02 Cracovia - Lech Poznań 0:2 1983-04-09 ŁKS Łódź - Cracovia 1:1 1983-04-23 Cracovia - Wisła Kraków 2:1 1983-04-27 Legia Warszawa - Cracovia 0:0 1983-05-07 Cracovia - GKS Katowice 0:0 1983-05-11 Szombierki Bytom - Cracovia 2:0 1983-05-17 Cracovia - Rodina Suworowo 0:0 1983-05-18 Cracovia - Legia Warszawa 1:1 1983-05-28 Cracovia - Górnik Zabrze 0:0 1983-06-01 Śląsk Wrocław - Cracovia 2:2 1983-06-08 Cracovia - Pogoń Szczecin 3:0 1983-06-11 Widzew Łódź - Cracovia 7:0 1983-06-15 Ruch Chorzów - Cracovia 0:0 1983-06-19 Cracovia - Gwardia Warszawa 1:0