1962-09-09 Cracovia - Śląsk Wrocław 2:0
|
![]() Kraków, niedziela, 9 września 1962
(1:0)
|
|
Skład: H. Stroniarz Jarczyk Mikołajczyk Rewilak Kupiec Szymczyk Hausner Kowalik Zuśka Ziąbka (?' Poprawski) Frasek Ustawienie: 3-2-5 |
Sędzia: Mularczyk z Opola
|
Skład: Wilczyński Gulba Segiert Grabosz Skowronek Sarna Czarnecki Łuczak Spiewok Białas Panic |
Echo Krakowa podało, że mecz oglądało ok. 8 tysięcy widzów.
Opis meczu
Echo Krakowa
Mecz stał na niezłym poziomie a w grze Cracovii widać było pewne oznaki zwyżki formy. Sympatycy biało-czerwonych powinni się cieszyć, bowiem jest to już inna gra, nie ta ,,krakowska" tysiąca podań, lecz zbliżona do nowoczesnej: długie przerzuty piłki po skrzydłach, niejednokrotnie prosto od obrońców. Gros podań jest jeszcze niecelnych, ale nie od razu Kraków zbudowano. Chodzi tylko o to, aby drużyna czyniła nadal postępy.
Podopieczni trenera Wł. Giergiela grali dużo leplej, niż krośnianie przed 7 dniami. Jest to zespół dobrze wyszkolony technicznie, posiadający dobrą kondycje a napastnicy nieźle strzelają. Przegrali, bo... natrafili na lepiej grającego przeciwnika, ale gdyby przyjechali pod Wawel tydzień wcześniej, to napewno wywieźliby 2 punkty.
Oddzielne słowa i to krytyki należą się arbitrowi, który w drugiej części meczu wydał wiele mylnych decyzji a m. in. nie uznał prawidłowo zdobytej bramki przez Kowalika w 77 min, gry.
Prowadzenie zdobyli biało-czerwoni w 14 min, po centrze Fraska do środka pola karnego, gdzie piłkę przejął z voleya Kowalik i posłał w sam róg bramki, wynik meczu ustalił w 86 min. Poprawski po rajdzie Hausnera i krótkim zagraniu krzyżowym. Gospodarze mieli jeszcze kilka pozycji do zdobycia dalszych bramek a m. in. Szymczyk nie wykorzystał rzutu karnego w 49 min. Wilczyński w kapitalnym stylu wybił piłkę w pole. Także pod bramką Stroniarza było kilka gorących spięć, ale tym razem zarówno on sam jak i jego współpartnerzy wywiązali się ze swego zadania zadowalająco.