2000-05-03 Hutnik II Kraków - Cracovia II 4:0

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Hutnik II Kraków


pilka_ico
liga okręgowa (Cracovia II)
środa, 3 maja 2000, 17:00

Hutnik II Kraków - Cracovia II

4
:
0

(2:0)



Herb_Cracovia II

Trener:
Leszek Walankiewicz
Skład:
Ambrosiewicz
Walczak
Kostera
Będkowski
Halupka
Pituła (79' Bonar)
Ciesielski
Przytuła
Ślusarek (64' Smęder)
Danek
Salamon

Sędzia: Urszula Wrona
Widzów: 100

bramki Bramki
Przytuła (8' -karny)
Ślusarek (13')
Przytuła (72')
Bonar (84')
1:0
2:0
3:0
4:0
zolte_kartki Żółte kartki
Przytuła
Skład:
Trzepałka
Rosiek
Rusztowicz
Windak
Treszczyński
Surówka (82' Duszyk)
Kaczor (57' Ficek)
Tylka
Rusocki(74' Maderak)
Gąsiorowski
Paszkiewicz (82' Borkowski)
Mecze tego dnia:

2000-05-03 Cracovia - Stal Rzeszów 1:0
2000-05-03 Hutnik II Kraków - Cracovia II 4:0



Zapowiedź meczu

Opis meczu

"Pogrom Cracovii" -
Dziennik Polski

Pogrom Cracovii

Relacja z meczu w dzienniku Dziennik Polski
Hutnik II - Cracovia II 4-0 (2-0)

1-0 Przytuła 8 (karny), 2-0 Ślusarek 13, 3-0 Przytuła 72, 4-0 Bonar 84. Sędziowała Urszula Wrona. Żółta kartka Przytuła. Widzów 100.

Hutnik: Ambrosiewicz 6 -Walczak 6, Kostera 6, Będkowski 6 - Halupka 7, Pituła 6 (79 Bonar), Ciesielski 6, Przytuła 8, Ślusarek 7 (64 Smęderl - Danek 6, Salamon 6.

Cracovia: Trzepałka S -Rosiek 5, Rusztowicz 6. Windak 5 - Treszczynski 4, Surówka 6 (82 Dyszyk), Kaczor 5 (57 Ficek), Tylka 6, Rusocki 5 (74 Maderak), - Gąsiorowski 5, Paszkiewicz 5 (82 Borkowski).

Kibice zgromadzeni na Suchych Stawach obejrzeli ciekawy mecz, głównie za sprawą piłkarzy Hutnika. Po nieciekawych początkowych minutach, które upłynęły na wzajemnym badaniu sił, jako pierwsi ocknęli się hutnicy. Efektem tego była bramka zdobyta już w 8 min. Piłkę w polu karnym ręką zagrał któryś z piłkarzy Cracovii, a rzut karny pewnie wykorzystał Przytuła. To nieco podłamało gości, którzy już do końca pierwszej części nie mogli się odnaleźć. Z kolei uskrzydleni piłkarze gospodarzy raz po raz przeprowadzali groźne akcie, które mogły skończyć się bramką. Bardzo dobry mecz rozegrał Krzysztof Przytuła, umiejętnie rozdzielając piłki w środku pola. Przewaga Hutnika w tym okresie gry zaowocowała jeszcze jedną bramką zdobytą przez Ślusarka, ładnym strzałem zza linii pola karne go.

W II połowie inicjatywa należała do Cracovii, jednak dobrze spisywała się defensywa gospodarzy. Najlepszą sytuację na zmianę niekorzystnego rezultatu zmarnował Paszkiewicz. W 61 min znalazł się sam na sam z Ambrosiewiczem. lecz tak długo zwlekał, że powracający obrońcy Hutnika zdołali mu wybić piłkę. Nieco cofnięci w drugiej części gry gospodarze często kontratakowali. Dwie akcje przyniosły im powodzenie, najpierw Przytuła, a po tern dopiero co wprowadzony Bonar podwyższyli rezultat.
Źródło: Dziennik Polski nr 103 z 4 maja 2000