2000-04-23 Gdovia Gdów - Cracovia II 1:0

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Gdovia Gdów


pilka_ico
liga okręgowa (Cracovia II)
niedziela, 23 kwietnia 2000, 15:00

Gdovia Gdów - Cracovia II

1
:
0

(1:0)



Herb_Cracovia II

Trener:
Leszek Walankiewicz
Skład:
Jurek
Andrzej Płatek (46' Knapik)
Kocemba
Piwowarczyk
Małek
Kurnik
Stopa
Stokłosa
Kupiec
Skowronek (65' Adam Płatek)
Stasiak

Sędzia: Piotr Jawień
Widzów: 400

bramki Bramki
Stokłosa (29') 1:0
Skład:
Trzepałka (60' Słomka)
Rosiek
Tylka
Duszyk (46' Surówka)
Zgłobik
Kaczor (57' Borkowski)
Treszczyński
P. Kopyść
Windak
Rusocki
Paszkiewicz
Mecz poprzedniego dnia:

2000-04-22 Cracovia (U-19) - Kabel Kraków (U-19) 3:3



Zapowiedź meczu

Opis meczu

"Przesądził Stokłosa" -
Dziennik Polski

Przesądził Stokłosa

Relacja z meczu w dzienniku Dziennik Polski
Gdovia - Cracovia II 1-0 (1-0)

1-0 Stokłosa 29. Sędziował Piotr Jawień. Widzów 400.

Gdovia: Jurek 6 - Andrzej Płatek 5 (46 Knapik 4), Kocemba 7, Piwowarczyk 5, Małek 5 - Kurnik 4, Stopa 5, Stokłosa 6, Kupiec 5 -Skowronek 5 (65 Adam Płatek). Stasiak 4.

Cracovia II: Trzepałka 6 (60 Słomka) - Rosiek 5, Tylka 5, Duszyk 4 (46 Surówka 4) - Zgłobik 5, Kaczor 5 (57 Borkowski), Treszczyński 5,P. Kopyść 5, Windak 5 - Rusocki 5. Paszkiewicz 5.

Mecz nie stał na dobrym poziomie, gdyż upalna pogoda nie sprzyjała odpowiedniemu tempu akcji, a piłkarze obu drużyn dość szybko zaczęli odczuwać trudy tego pojedynku. Gospodarze zdobyli bramkę w 8 min po strzale Stopy, ale sędzia boczny zasygnalizował, że pomocnik gospo-darzy przejął piłkę, która wyszła za linię autową i gola nie uznał.

W 29 min piłkarze Gdovii dopięli swego i Stokłosa w zamieszaniu podbramkowym wyłuskał piłkę i precyzyjnym strzałem w długi róg pokonał Trzepałkę. Miejscowi mogli jeszcze przed przerwą podwyższyć rezultat, ale piłka po strzale Skowronka trafiła w słupek. Po zmianie stron nadal utrzymywała się przewaga miejscowych. Sporo ożywienia wprowadził Adam Płatek, który poją wił się na boisku w 65 min. Napastnik Gdovii w 73 min znalazł się w sytuacji sam na sam ze Słomką, ale trafił wprost w bramkarza gości, len sam za wodnik kilka minut później ponownie stanął przed szansą, ale i tym razem golkiper Cracovii II okazał się lepszy broniąc strzał i dobitkę. W 89 min znakomitej sytuacji nie wykorzystał Stasiak i mecz zakończył się minimalnym zwycięstwem gospodarzy.
Źródło: Dziennik Polski nr 97 z 25 kwietnia 2000