1984-04-08 Cracovia - Szombierki Bytom 3:0
|
I liga , 19 kolejka Kraków, Stadion Cracovii, niedziela, 8 kwietnia 1984, 15:00
(1:0)
|
|
Skład: Koczwara Nazimek Konieczny Dybczak Podsiadło Hnatio Surowiec Bzukała (73' Graba) Kuć Janikowski Kubisztal (60' Tyrka) |
|
Skład: Ambrosiewicz Pietryga Mierzwiak Gruszka Padlikowski Kowalik Szwezig (60' Ogierman) Kozioł Przygodzki Witkowski (85' Mirek) Byś |
Mecze tego dnia: | ||
1984-04-08 Chemik Pustków - Cracovia II 1:0 |
Zapowiedź meczu
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Gazeta Krakowska
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa
Opis meczu
Tempo
Gospodarze od samego początku przypuścili szturm na bramkę bytomian, którzy jednak "odgryzali się" sporadycznymi korntatakami. Największym zagrożeniem dla gości była doskonale rozumiejąca się para napastników Janikowski - Kubisztal. Właśnie po zagraniu tego ostatniego Janikowski znalazł się w 4 min w sytuacji sam na sam z bramkarzem Szombierek i nie dał mu żadnej szansy. Bytomianie nie załamali się co prawda utratą bramki, ale nie potrafili zrewanżować się "Pasiakom" równie skuteczną akcją. Za to krakowianie mogli jeszcze w pierwszej cześci spotkania zmusić dwukrotnie bramkarza gości do kapitulacji. Najpierw jednak w 22 min Janikowski strzelil prosto w ręce Ambrosiewicza, a następnie w 26 min Kubisztal nie doszedł do precyzyjnej centry Nazimka.
Echo Krakowa
Nareszcie wygrana Cracovii! Kibice tej drużyny doczekali się pierwszego w tej rundzie zwycięstwa swych pupilów i to zwycięstwa wysokiego w pełni zasłużonego, jako że w pojedynku dwóch zajmujących dalekie miejsca w tabeli zespołów "pasiaki" były drużyną zdecydowanie lepszą, grającą z większym polotem, dokładniejszym i skuteczniejszym. Zespól Szombierek zaprezentował się bardzo słabo, na dobrą sprawę w całym meczu nie przeprowadził ani jednej składnej akcji, która by zakończyła się strzałem.
Natomiast gospodarze od pierwszych minut zawodów ruszyli z impetem do ataku i już w czwartej minucie gry zdobyli prowadzenie. Wielka w tym zasługa Janikowskiego który spokojnie strzelił do siatki, ale także i brawa dla Kubisztala, który był współautorem tego gola idealnie wręcz „wypuszczając" na wolne pole swego kolegę. Uskrzydleni zdobyciem gola krakowianie nadal atakowali z impetem, dwukrotnie mocno strzelał Kubisztal, ale raz Ambrosiewicz wybił piłkę na róg, a raz doszybowała ona tuż koło bramki. Bytomianie ograniczali się w tym czasie do bezładnego wybijania piłki, byle dalej od własnej bramki.
Po zmianie stron w ciągu pięciu minut padły dwa kolejne gole i zawody w tym momencie zostały rozstrzygnięte. W obu przypadkach główną zasługę ma Bzukała, który przeprowadził ładne akcję, najpierw obsłużył Kucia, potem Surowca, a ci tylko wykorzystali sytuację i celnie trafili do siatki.
Napór Cracovii trwał jeszcze do 75 minuty. W ostatnim kwadransie krakowianie zaczeli już grać na utrzymanie wyniku, trochę nonszalancko i wówczas było kilka groźnych sytuacji pod bramką Koczwary, ale bytomianie nawet w dogodnych sytuacjach pudłowali.
Nie był to wielki mecz, trudno się zresztą było spodziewać jakichś nadzwyczajności, niemniej gracze Cracovii zaimponowali wolą walki, bojowością i wreszcie skutecznością strzelecką. Poprawiły się więc nastroje kibiców "pasiaków" po tym zwycięstwie. Zobaczymy czy na długo.
W każdym razie za niedzielny występ całemu zespołowi należą się słowa uznania.
Dziennik Polski
Gazeta Krakowska
Mecz od początku układał się po myśli krakowian. Już w 5 min. po szybkiej wymianie piłek między Kubisztalem i Janikowskim, ten ostatni z kilku metrów pokonał bramkarza Ambrosiewicza. Gospodarze byli nadal w ataku, a największe niebezpieczeństwo groziło Szombierkom ze strony dynamicznego skrzydłowego Kubisztala, który przeprowadził kilka groźnych rajdów i równie groźnie strzelał. Ale po 20—25 min. skończyła się niezła gra gospodarzy, Szombierki próbowały atakować, ale czyniły’ to bardzo nieudolnie i ani razu poważnie nie zagroziły bramce Koczwary, który mimo dolegliwości wystąpił w bramce gospodarzy.
Również II połowa zaczęła się niezwykle pomyślnie dla gospodarzy. W 47 min. Bzukała wypuścił w „uliczkę" Kucia i ten pod zbyt późno Interweniu¬jącym Ambrosiewiczem, strzelił celnie do siatki. W 3 min. później ponownie Bzukała idealnie zagrał do Surowca i ten nie miał problemów ze strzeleniem trzeciego gola. Je¬szcze w 57 min. Dybczak próbował zaskoczyć Ambrosiewicza strzałem z ponad 30 m, ale ten zdołał wybić piłkę na róg. W tym momencie mecz był już rozstrzygnięty. Cracovia grała na utrzymanie korzystnego rezultatu, próbowała tylko akcji z kontry. Natomiast Szombierki, choć posiadały przewagę w polu, tylko raz zdołały zagrozić bramce Koczwary.
Zwycięstwo Cracovii w takich rozmiarach w pełni zasłużone. Trzeba sobie jednak otwarcie powiedzieć, iż Szombierki rozegrały wczoraj wyjątkowo słabą partię i pokazały grę na poziomie co najwyżej... II-ligowym. Dziurawa obrona, słabiutka pomoc, atak praktycznie nie istniał.
Cracovia miała więc ułatwione zadanie. W jej szeregach można wyróżnić jako całość formacją obronną, w środku pola mądrze rozgrywał piłki Bzukała (tylko musi popracować nad kondycją), w ataku podobał się Kubisztal, choć grał tylko 60 min. (był po chorobie).
CRACOVIA: Koczwara — Nazimek, Konieczny, Dybczak, Podsiadło — Hnatio, Surowiec, Bzukała (74 min Graba), Kuć — Janikowski, Kubisztal (60 min. Tyrka).
SZOMBIERKI: Ambrosiewicz — Pietryga, Mierzwlak, Gruszka, Padlikowski — Kowalik, Szwezig (60 min Oglerman), Byś. Kozioł — Witkowski (85 min. Mirek), Przygodzki. Sędziował p. Ogorzewski z Ło¬dzi. widzów ok. 10 tys. (ANS)
Opinie po meczu:
ROMAN DURNIOK: Moja drużyna rozegrała fatalny mecz. Zawiedli mnie przede wszystkim zawodnicy II linii, na których najbardziej liczyłem (Szwezig, Przygodzki). Nasz zespół zdeprymowała szybko stracona bramka, przy której dużą winę ponosi Padlikowski. Wyniki przedpołudniowe w lidze — moim zdaniem bardzo dziwne — też źle wpłynęły na psychikę naszych graczy.
ZENON BARAN: To zwycięstwo było nam potrzebne, powinno ono podbudować zespół. Mieliśmy atakować od pierwszej minuty i drużyna zadanie to zrealizowała. Zmieniłem w II połowie Kubisztala, bo był po ciężkiej grypie, Bzukała doznał lekkiego stłuczenia i wprowadziłem na jego miejsce Grabę. Koczwara stanął w bramce zaledwie po jednym treningu. Jak widać mieliśmy sporo kłopotów personalnych, tym bardziej cieszę się ze zwycięstwa i dziękuję piłkarzom za pełną mobilizację. (AS)
Trenerzy po meczu
Zenon Baran, trener Cracovii
To zwycięstwo było nam potrzebne, powinno ono podbudować zespół. Mieliśmy atakować od pierwszej minuty i drużyna zadanie to zrealizowała. Zmieniłem w II połowie Kubisztala, bo był po ciężkiej grypie, Bzukała doznał lekkiego stłuczenia i wprowadziłem na jego miejsce Grabę. Koczwara
stanął w bramce zaledwie po jednym treningu. Jak widać mieliśmy sporo kłopotów personalnych, tym bardziej cieszę się ze zwycięstwa i dziękuję piłkarzom za pełną mobilizację.
Źródło: Gazeta Krakowska, nr. 75 z 9.5.1984
Roman Durniok, trener Szombierek Bytom
Moja drużyna rozegrala fatalny mecz. Zawiedli mnie przede wszystkim zawodnicy II linii, na których najbardziej liczyłem (Szwezig, Przygodzki). Nasz zespół zdeprymowała szybko stracona bramka, przy której dużą winę ponosi Padlikowski. Wyniki przedpołudniowe w lidze - moim zdaniem bardzo dziwne też źle wpłynęły na psychikę naszych graczy.
Źródło: Gazeta Krakowska, nr. 75 z 9.5.1984
1983-06-25 Cracovia - Videoton Fehérvár 1:3 1983-07-02 Sturm Graz - Cracovia 0:2 1983-07-09 Cracovia - Rudá Hvězda Cheb 0:2 1983-07-16 Rudá Hvězda Cheb - Cracovia 2:0 1983-07-23 Cracovia - Sturm Graz 1:1 1983-07-30 Videoton Fehérvár - Cracovia 6:0 1983-08-10 Cracovia - Pogoń Szczecin 1:2 1983-08-11 Cracovia - Chemie Buna Schkopau 6:2 1983-08-13 Wisła Kraków - Cracovia 0:0 1983-08-17 Cracovia - Śląsk Wrocław 1:1 1983-08-21 Szombierki Bytom - Cracovia 3:2 1983-08-28 Cracovia - Widzew Łódź 0:0 1983-09-10 Cracovia - Zagłębie Sosnowiec 0:0 1983-09-14 Bałtyk Gdynia - Cracovia 3:2 1983-09-17 Motor Lublin - Cracovia 2:0 1983-09-21 Piast Gliwice - Cracovia 3:1 1983-09-24 Cracovia - Lech Poznań 1:0 1983-10-01 Cracovia - Legia Warszawa 3:1 1983-10-12 Górnik Wałbrzych - Cracovia 2:0 1983-10-16 Cracovia - Górnik Zabrze 0:1 1983-10-22 ŁKS Łódź - Cracovia 3:0 1983-11-05 Cracovia - Ruch Chorzów 1:0 1983-11-13 GKS Katowice - Cracovia 0:0 1984 Trening Noworoczny 1984-01-29 Cracovia - Wisła Kraków 0:0 k.6:5 1984-02-09 Górnik Knurów - Cracovia 0:2 1984-02-15 Piast Gliwice - Cracovia 2:0 1984-02-20 Cracovia - Stal Stalowa Wola 5:1 1984-02-22 Cracovia - Start Łódź 2:0 1984-02-25 Cracovia - Arka Gdynia 1:1 1984-03-04 Cracovia - Błękitni Kielce 2:0 1984-03-11 Pogoń Szczecin - Cracovia 3:0 1984-03-14 Cracovia - Lechia Zielona Góra 3:0 1984-03-18 Cracovia - Wisła Kraków 0:0 1984-03-24 Śląsk Wrocław - Cracovia 2:1 1984-04-08 Cracovia - Szombierki Bytom 3:0 1984-04-15 Widzew Łódź - Cracovia 1:0 1984-04-25 Cracovia - Bałtyk Gdynia 0:2 1984-04-29 Zagłębie Sosnowiec - Cracovia 0:0 1984-05-05 Cracovia - Motor Lublin 0:0 1984-05-09 Lech Poznań - Cracovia 1:0 1984-05-13 Legia Warszawa - Cracovia 3:0 1984-05-19 Cracovia - Górnik Wałbrzych 1:0 1984-05-26 Górnik Zabrze - Cracovia 3:2 1984-06-03 Cracovia - ŁKS Łódź 0:0 1984-06-10 Ruch Chorzów - Cracovia 2:0 1984-06-13 Cracovia - GKS Katowice 1:0 1984-07-08 Dalin Myślenice - Cracovia 0:4