1955-10-30 AKS Chorzów - Cracovia 0:0
Przejdź do nawigacji
Przejdź do wyszukiwania
|
![]() Chorzów, niedziela, 30 października 1955
(0:0)
|
|
Sędzia: Wołkowski |
Skład: L. Michno Skrzat Gołąb Glimas Malarz M. Kolasa Opoka (46' M. Wilczkiewicz) Rajtar Radoń Miceusz Kasprzyk Ustawienie: 3-2-5 |
Opis meczu
Przegląd Sportowy
A bramki nie chciały się sypać
Mecz toczył się przy miażdżącej przewadze AKS, który całymi okresami przesiadywał ma polu karnym gości, jednak bramki, na które gospodarze zasłużyli nie chciały wpadać. Cracovia zagrała bardzo anemicznie. Jedynym jasnym punktem zespołu był bramkarz Michno, który okazał się zaporą nie do przebycia. Wprawdzie puścił on jedną bramkę, ale piłka wyraźnie zza linii została wybita w pole ręką, za co sędzia podyktował rzut karny obroniony przez doskonale dysponowanego Michno. Niefortunnym egzekutorem był najlepszy strzelec AKS Krawiarz.
Źródło: Przegląd Sportowy nr 116 z 31 października 1955 [1]
Gazeta Krakowska
Michno ratuje jeden punkt
Cracovia z gorącego terenu w Chorzowie wywiozła w niedzielę jeden punkt remisując z tamtejszym AKS 0:0.
Mecz rozpoczął się bardzo obiecująco dla AKS, którego napastnicy raz po raz niepokoili bramkarza Cracovii — Michnę. Zawodnik ten był najlepszym graczem krakowian na boisku chorzowskim, nic mógł jednak przeszkodzić w zdobyciu przez AKS bramki, która padła w zamieszaniu podbramkowym w 9 minucie gry. Sędzia ob. Wołkowski z Warszawy dopatrzył się jednak jakiejś nieprawidłowości w jej zdobyciu j podyktował rzut karny przeciw Cracovii. Krawiarz egzekwował rzut karny poprawnie ale Michno w błyskotliwy sposób wyłapał piłkę. Wspaniała okazja została stracona. Na tablicy pozostał wynik 0:0. Drugim z kolei najlepszym zawodnikiem Cracovii był Skrzat — ci dwaj piłkarze uratowali dla swej drużyny jeden punkt.
Źródło: Gazeta Krakowska nr 259 z 31 października 1955