1952-05-17 CWKS Warszawa - Ogniwo MPK Kraków 2:3
|
Puchar Zlotu Młodych Przodowników sobota, 17 maja 1952
(0:0)
|
|
Skład: Kłaczek Zieliński Orłowski Budziński Łyszczarz Olszowski Soporek (Glajcar) Górski Kokot (...)* Janeczek Pulikowski |
Sędzia: Smaczyński
|
Skład: Kościołek Słaboszowski Mazur Bobula Kolasa Korzeniak Gołąb Radoń Strojny Kadłuczka Majcher (Pawlikowski) |
Mecz następnego dnia: | ||
Opis meczu
Przegląd Sportowy
Ogniwo Kr. — Kościołek, Słaborzewski, Mazur, Bobula, Kolasa, Korzeniak, Gołąb, Radoń, Strojny, Kadłuczka, Majcher (Pawlikowski)
CWKS — Kłaczek, Zieliński, Orłowski, Budziński, Łyszczarz, Olszowski, Soporek (Glajcar), Górski, Kokot (...)*, Janeczek, Pulikowski.
Jeżeli kierownictwo wojskowych nie pomyśli poważnie o zmianach w drużynie, nie ma mowy o poważniejszych sukcesach. Przede wszystkim nieporozumieniem jest dalsza gra Górskiego w ataku, który tylko hamuje wszelkie akcje ofensywne To samo dotyczy Soporka który jeśli już ma grać, to raczej tylko na łączniku, a nie na skrzydle Należałoby również wzmocnić obronę, gdyż Budzyński jest niepewny i dużo kiksuje, a Orłowski również nie znajduje się w szczytowej formie.
Ogniwo jest bezsprzecznie drużyną przyszłości. Młody zespół ataku wsparty jest dobrą grą pomocy, w której bryluje Kolasa, jak również twardą obroną z Bobulą na czele. Zawodnicy Ogniwa dysponują dostateczną szybkością i niezłą techniką, popartą wiadomościami taktycznymi. Wydaję się, że, w niedalekiej przyszłości o zespole tym wiele usłyszymy.
Gra w pierwszej połowie nosiła charakter przypadkowości i była chaotyczna. W tym okresie CWKS nie potrafił wykorzystać swej przewagi, do której w znacznym stopniu przyczyni się siny wiatr. Po pauzie Ogniwo przechodzi do generalnego ataku. Akcie są szybkie a sytuacje podbramkowe zmienne. Bardziej jednak płynne i niebezpieczne są ataki Ogniwa, które w sumie zwycięża zdecydowanie i zasłużenie.
Źródło: Przegląd Sportowy nr 42 z 19 maja 1952 [1]
Gazeta Krakowska
Bramki dla zwycięzców zdobyli: Gołąb — 2 i Kolasa, dla CWKS Glajcar — 2.