2024-11-09 Cracovia - GKS Katowice 3:4

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Cracovia

Trener:
Dawid Kroczek
pilka_ico
PKO Ekstraklasa , 15 kolejka
Kraków, ul. Kałuży 1, sobota, 9 listopada 2024, 14:45

Cracovia - GKS Katowice

3
:
4

(1:2)



Herb_GKS Katowice

Trener:
Rafał Górak
Skład:
Ravas
Jugas (71' Al-Ammari)
Hoskonen
Skovgaard
Kakabadze (C)
Sokołowski (81' Bochnak)
Maigaard
Ólafsson (71' Biedrzycki)
Rózga (60' Van Buren)
Hasić
Källman

Sędzia: Damian Sylwestrzak z Wrocławia oraz Jakub Winkler z Torunia i Adam Karasewicz z Wrocławia
Widzów: 10 679

bramki Bramki


Maigaard (45'+3)

Maigaard (70')
Källman (90'+2)
0:1
0:2
1:2
1:3
2:3
3:3
3:4
Mak (15')
Mak (39')

Błąd (62')


Milewski (90'+7)
zolte_kartki Żółte kartki
Sokołowski (29')
Ravas (90'+8)
Al-Ammari (90'+8)
Hoskonen (90'+8)
Klemenz (50')
Bergier (52')
Mak (82')
Błąd (90'+8)
Skład:
Kudła
Czerwiński
Jędrych
Klemenz
Wasielewski
Kowalczyk
Repka
Galan
Mak (83' Milewski)
Błąd
Zrelak (27' Bergier)
Mecze tego dnia:

2024-11-09 Cracovia (U-19) - Polonia Warszawa (U-19) 1:3
2024-11-09 Cracovia - GKS Katowice 3:4
2024-11-09 Polonia Warszawa (U-17) - Cracovia (U-17) 4:0
2024-11-09 Poprad Muszyna - Cracovia II 1:1



Zapowiedź meczu

"Dawid Kroczek, trener Cracovii: To będzie gra system na system" -
gazetakrakowska.pl

Dawid Kroczek, trener Cracovii: To będzie gra system na system

W sobotę o godz. 14.45 Cracovia zagra u siebie z GKS-em Katowice. W jakim składzie? To się okaże w sobotę.

- Przygotowania przebiegają zgodnie z planem, zrealizowaliśmy to, co zakładaliśmy – mówi szkoleniowiec Cracovii Dawid Kroczek. - To mecz z kategorii ciekawych, bo GKS jest drużyną dobrze zorganizowaną, stabilną, która zrobiła dobre transfery, gra w podobnej strukturze co my, mam nadzieję, że będzie nas czekało dobre widowisko. Jesteśmy w dobrych humorach po dwóch zwycięstwach. Jesteśmy na ten mecz gotowi.

Czy zagra Ghita?

Ostatnio z kontuzją zszedł z boiska Virgil Ghita. A Cracovia ma już kontuzjowanych dwóch środowych obrońców – Kamila Glika i Jakuba Jugasa. Brak trzeciego defensora stanowi już spory problem.

- Robimy wszystko, by kontuzjowani ostatnio byli gotowi do meczu – mówi trener. - Przepracowali mikrocykl treningowy i zobaczymy, jak to będzie wyglądało. Wykluczając Rakoczego i Glika, to w przypadku pozostałych robimy wszystko, by byli gotowi do meczu. Nie jest tak, ze zatajamy informacje, ale mamy jasną strategię, chcemy, by relacje z mediami były dobre. Zależy nam, by zawodnicy byli gotowi, czasem w dniu meczowym podejmujemy działania. Na pewno analizując przeciwnika z perspektywy trenera, ważne jest to, czy zagra dany zawodnik, który np. wykonuje stałe fragmenty gry. Jeśli np. jest bramkostrzelny piłkarz i wiem, że nie będzie grał, to plan na mecz może być zmodyfikowany, nie widzę powodów, by ułatwiać zadanie przeciwnikowi. To są detale, ale jeśli wiemy, że danego zawodnika nie ma, to jest to istotne. Trzeba trzymać balans, o wielu rzeczach rozmawiamy otwarcie, ale są rzeczy, które muszą zostać wewnątrz drużyny.

Ostatnio kontuzjowany był też Oskar Wójcik – środkowy obrońca.

- To dobry przykład, w zeszłym tygodniu zgłosił dolegliwość mięśniową i odciążyliśmy go w poprzedni weekend – mówi Kroczek. - Teraz cały tydzień przepracował i będzie grał w drugim zespole. Na pewno wygląda coraz lepiej i jeśli wywalczy sobie miejsce w kadrze meczowej, to dostanie szansę i w pierwszej drużynie. Jeszcze wracając do innych kontuzjowanych, to np. Jugas nie zerwał niczego i klub nie widzi konieczności informowania, czy był w treningu, czy nie. Nie są to na tyle poważne urazy, by o nich rozmawiać, nie chcemy wprowadzać zamieszania. Uraz Rakoczego jest poważniejszy, ale zaraz będzie do dyspozycji, z kolei wiadomo, że Kamila Glika nie będzie do końca sezonu.

Wariant z Sokołowskim

- Czy się jeszcze powtórzy wariant gry z nim w obronie to zobaczymy – zastanawia się szkoleniowiec. - Patryk wywiązał się ze swoich zadań. Tak naprawdę cofnęliśmy go w pionie o szczebel niżej. Wybroniliśmy się, był skuteczny. Oczywiście, jak każdy, mógł się zachować lepiej w niektórych sytuacjach. Weźmy pod uwagę, że treningu na tej pozycji miał było mało. Docelowo to środkowy pomocnik, tam czuje się najlepiej. Ale nie narzekał, brał odpowiedzialność za to, co się dzieje. Mamy przygotowany plan, jak zareagujemy, gdy któryś z obrońców będzie musiał zejść z boiska. Zespół nie będzie panikował, zareagujemy ze spokojem. A czy skutecznie? To się okaże.

Cracovia może być liderem

W tej kolejce Lech gra z Legią, Jagiellonia z Rakowem. W razie zwycięstwa i dobrych dla niej rezultatów w tych spotkaniach Cracovia wskoczy na podium, a może nawet na pozycję lidera.

- Nie ma nadmiernej ekscytacji tym, co się dzieje – uspokaja Kroczek. - Jesteśmy na tyle rozsądną drużyna, sytuacja jest na tyle jasna, że skupiamy się na tym, co mamy najbliżej. Cel jest jasno określony na ten sezon (pierwsza ósemka – przyp.), wszystko co będzie ponad to, będzie działało na naszą korzyść. Jeśli wygrywamy jeden, drugi mecz, to nikt nie popada w euforię. W naszej piłce często nastroje są od ściany do ściany, od euforii do rozpaczy. My ustabilizowaliśmy to i prościej jest działać w meczach. Oczywiście kwestia nastawienie do meczów jest jasna – chcemy wygrać każde spotkanie. Jak będzie możliwość walki o wyższe cele, to czemu nie?

Do Krakowa przyjeżdża beniaminek, zespół środka tabeli, zajmujący 12. miejsce.

- GKS jest prowadzony przez jednego trenera od wielu lat – zauważa szkoleniowiec „Pasów”.- Przeżył ciężkie momenty i wyszedł z kryzysu, trener Górak wykonuje ciężką pracę, która zasługuje na szacunek. Zespół gra w systemie 1 -3 – 4 - 3 - dużo zasad jest podobnych do naszych, bazuje na intensywności, próbie odbioru piłki na połowi przeciwnika. Będzie to więc gra system na system, ale ktoś może znajdzie detal dzięki któremu można zaskoczyć przeciwnika.

Lepiej niż w zeszłym sezonie

„Pasy” są na razie sensacją sezonu, zajmują 4. miejsce, wygrały już 9 spotkań, więcej o jedno niż w zeszłym sezonie.

- Cieszy nas to, od mądrości nas wszystkich zależy, byśmy szli tą drogą, byśmy się poprawiali w wielu elementach – mówi Kroczek. - Jest więcej zwycięstw bo nasza determinacja jest ciągła, by było lepiej. Tydzień po tygodniu to realizujemy. Musimy być czujni, by się utrzymywać na tej pozycji.

Wiadomo, że zimą zespół będzie potrzebował wzmocnień, choćby na pozycji środkowego obrońcy.

- Zimą będziemy dokonywali transferów – oznajmia Kroczek. - Budżet oczywiście zależy od prezesa, ale mam nadzieję, że pieniądze się znajdą po to, byśmy mogli sprawić, że zespół będzie mocniejszy, że konkurencja wzrośnie. Pion sportowy przygotowuje się do tego, zawodnicy, którzy się pojawią zimą, będą wnosili jakość.
Jacek Żukowski
Źródło: gazetakrakowska.pl 8 listopada 2024 [1]


Opis meczu

"Cracovia - GKS Katowice. Piękne gole i gonitwa za wynikiem" -
gazetakrakowska.pl

Cracovia - GKS Katowice. Piękne gole i gonitwa za wynikiem

Cracovia - GKS Katowice 3:4 w meczu 15.kolejki piłkarskiej ekstraklasy. Cracovia zdołała w doliczonym czasie gry doprowadzić do remisu, ale potem straciła jeszcze gola.

Miesiąc temu kontuzji w meczu ze Śląskiem Wrocław doznał Jakub Jugas. Miał pauzować 4 – 6 tygodni. Wrócił w trudnym momencie dla „Pasów”, bo ostatnio z powodu urazu wypadł Virgil Ghita, którego nawet nie było w kadrze meczowej. I Czech go zastąpił. To była jedyna zmiana w stosunku do ostatniego meczu. W kadrze znalazł się Mick van Buren, który opuścił dwa mecze z powodu kontuzji. Mecz miał patriotyczną oprawę z okazji Święta Niepodległości. Żołnierze stanęli wzdłuż sektora z długą biało-czerwoną flagą, odśpiewano hymn narodowy. Na meczu byli obecni weterani i min obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. „Pasy” zaczęły bardzo intensywnie, mocno presując rywali. I w 5 min groźnie strzelał głowa Filip Rózga – uderzył jednak nad poprzeczką. Goście byli bardziej konkretni. W 15 min wykonywali rzut wolny – pierwszy strzał Mateusza Maka odbił się od muru, ale poprawka była skuteczna. Mak znalazł lukę między piłkarzami „Pasów” i strzałem po ziemi z 14 m zdobył gola. W 24 min Adam Zrelak przejął piłkę po błędzie obrońców Cracovii – strzelił na bramkę, ale za lekko i Ravas zdołał obronić ten słaby strzał.

Impet Cracovii, którym imponowała w pierwszych minutach osłabł zdecydowanie.

A goście robili swoje, w roli głównej znów wystąpił – Mak. Straszny błąd popełnił Jugas, który źle główkował do Andreasa Skovgaarda, którego uprzedził Mak, „objechał” Ravasa w sytuacji sam na sam i strzelił do pustej bramki. „Pasy” były w fatalnym położeniu.

Wprawdzie od razu zaatakował Kallman, ale strzelał za lekko, w dodatku w nogi rywala.

W 3 min doliczonego czasu gry I połowy „gola do szatni” zdobył Mikkel Maigaard. Piłka odbiła się rykoszetem od Oskara Repki i zaskoczyła Dawida Kudłę.

Przed Cracovią stało ambitne zadanie – odrobienia strat. „Pasy” grały jednak bardzo nerwowo, wiele było strat piłki w środkowej strefie, po których katowiczanie groźnie atakowali.

W 60 strzelał Ajdin Hasić, ale nad poprzeczką. Po chwili trener Dawid Kroczek wzmocnił siłę ataku wpuszczając na boisko Micka van Burena. Ale po 2 min to goście zdobyli gola – pięknym strzałem z dystansu popisał się Adrian Błąd i piłka ugrzęzła w „okienku”. To wcale nie pobudziło krakowian. A to GKS grał świetny mecz. Mak ograł Jugasa i trafił w słupek, a dobitkę Sebastiana Bergiera wreszcie w dobrym stylu obronił Ravas. Była 64 min. Hasić od razu chciał odpowiedzieć, ale Dawid Kudła okazał się lepszy. W „Pasach” brylował Maigaard i Duńczyk popisał się pięknym strzałem w „okienko”.

Gospodarze znów złapali kontakt. I rozpoczęła się pogoń krakowian za wynikiem. Miejscowi grali szybko, ale mało dokładnie. W 88 min główkował Kallman, ale Kudła popisał się interwencja na wysokim poziomie. Sędzia doliczył 5 minut. I po dograniu Bartosa Biedrzyckiego Benjamin Kallman zdobył gola na 3:3. Na trybunach zapanował szał radości. To 10 gol Fina w tym sezonie. Ale gospodarze nie mogli się ucieszyć bo w 7 min doliczonego czasu gry Sebastian Milewski strzałem z 5 m pokonał Ravasa, zapewniając zwycięstwo katowiczanom.
Jacek Żukowski
Źródło: gazetakrakowska.pl 9 listopada 2024 [2]



Skrót meczu

BOMBY W OKNO, REMONTADA W DOLICZONYM, SIEDEM GOLI! CRACOVIA - GKS KATOWICE, SKRÓT MECZU

Skrót meczu 2

CRACOVIA - GKS KATOWICE | SKRÓT | BIG MAK I GOLE SEZONU DO TEGO | EKSTRAKLASA 2024/25 | 15. KOLEJKA

Piłkarze po meczu

"NIE MOŻEMY TRACIĆ TYLU GOLI" | Mikkel Maigaard po meczu z GKS Katowice | WYWIAD