1921-10-30 Pogoń Lwów - Cracovia 2:5

Trener: István Skrabák

Mistrzostwa Polski , 8 kolejka Lwów, niedziela, 30 października 1921 Pogoń Lwów - Cracovia 2 : 5 (2:3)

Trener: Imre Pozsonyi

Skład: M. Kuchar Olearczyk Ignarowicz Schneider Wójcicki Gulicz Tarczyński Batsch W. Kuchar Garbień Słonecki Ustawienie: 2-3-5

Sędzia: Adam Obrubański z Krakowa Widzów: ok. 5 000 „ok.” nie może być przypisane do zadeklarowanego typu liczbowego o wartości 5000. Bramki Batsch (34') W. Kuchar (39') 0:1 0:2 1:2 2:2 2:3 2:4 2:5 Kałuża (13') Kotapka (27') Kałuża (42') Kogut (76') Kogut (78')

Skład: Popiel Gintel Fryc Styczeń Cikowski Synowiec Mielech Kotapka Kałuża Kogut Sperling Ustawienie: 2-3-5

	Mecze tego dnia:
	1921-10-30 Cracovia II - Pogoń II Lwów 5:0 1921-10-30 Pogoń Lwów - Cracovia 2:5

Opis meczu

Tygodnik Sportowy

Relacja z meczu w Tygodniku Sportowym

Clou sezonu. Z jak wielką niecierpliwością oczekiwano tego spotkania, świadczy fakt, że już z końcem ubiegłego tygodnia nie można było ani jednego miejsca na trybunie otrzymać. Wiele osób przyjechało również z prowincji. Mimo mroźnego i deszczowego dnia zebrało się bardzo wiele publiczności na boisku Pogoni, która z niecierpliwością oczekiwała początku zawodów. Boisko z powodu deszczu, który obficie padał w przeddzień matchu, było grząskie i widać było miejscami formalne kałuże, gdzie piłka grzęzła.

Poprzedzona gromkimi oklaskami wychodzi Cracovia w następującym składzie: Popiel, Fryc, Gintel, Synowiec, Cikowski, Styczeń, Szperling, Kogut, Kałuża, Kotapka, Mielech.

Skład Pogoni: Mietek Kuchar, Olearczyk, Ignarowicz, Schneider, Wójcicki, Gulicz, Słonecki, Garbień, Kuchar Wacek, Bacz, Tarczyński.

Zaczyna Cracovia i w mig znajduje się pod bramką Pogoni, gdzie z centry Szperlinga strzela Kotapka, ale Mietek broni. Odbitą piłkę łapie Wacek, podprowadza pod bramkę Cracovii, lecz ostry jego strzał trzyma Popiel. Do 8-mej minuty gra na połowie Cracovii, gdzie kilka strzałów Garbienia idzie w out z powodu ślizgości terenu i piłki. Następuje centra Mielecha tuż nad bramką, której Mietek nie może rękami dosięgnąć, ale i Kotapka przestrzeliwuje. Następne obustronne ataki nie przynoszą żadnego rezultatu, dopiero w 13 min. strzela Kałuża pierwszą bramkę. Już w 15 min. piękny strzał Cikowskiego idzie tuż nad poprzeczką. 16 minuta przynosi zamieszanie pod bramką Pogoni, które Schneider wyjaśnia. Następują dwa strzały Tarczyńskiego i Bacza, które Popiel odbija. Gra dalej toczy się na obu połowach, dopiero w 26 min. po pięknej kombinacji strzela Kotapka. Po tej bramce przez kilka minut gra Pog. z apatją. 30 min. przynosi górny strzał Kałuży, który udaje się Mietkowi wykierować jeszcze w róg. Teraz jednak Pogoń wyzbywa się apatji, przeprowadza piękny atak i w 33 min. strzela Bacz piękną bramkę z podania Wacka, nagrodzoną burzą okasków. W 36 min. strzela Kałuża w róg, jednak Mietek broni „robinzonadą”. W 38 min. Wacek przedarłszy się przez linję obrony Cracovii, strzela wyrównującą bramkę. Tempo dość ostre dotychczas, wzmaga się i z najwyraźniejszej pozycji of-side’owej strzela Kałuża, poczem połowa kończy się stosunkiem 3:2 dla Cracovii.

Już w 1 min. po połowie prawie pewna szansa Cracovii nie zostaje wyzyskaną. Gra niema teraz ciekawych momentów. Widoczną jest mała przewaga Cracovii. W 8 i 25 min. dyktuje sędzia dwa rzuty wolne z kilku kroków na bramkę Pogoni, za zbyt długie przetrzymywanie piłki przez Mietka, które nie zostają wyzyskane. Obie drużyny nie wyzyskują kilku pewnych szans i tak piękną centrę Mielecha skierowuje Kałuża głową w out, a w 17 min. nie wyzyskuje Pogoń pewnej pozycji tuż przy bramce Cracovii. W 31 i 33 min. powiększa Cracovia ilość uzyskanych bramek przez Koguta i Kałużę. W kilkanaście minut przed końcem schodzi Fryc z placu i Cracovia gra systemem „jednego backa”, czego następstwem są liczne of-side’y. Pogoń przeprowadza jeszcze kilka ataków, które rozbija Gintel i pomoc Cracovii. Następuje jeszcze kilka ataków Cracovii, kończących się na bramkarzu Pogoni, który grając z poświęceniem, uratował niejedną bramkę. Wreszcie sędzia p. Obrubański z Łodzi, kończy grę, którą energicznie i dobrze prowadził. Stosunek kornerów 4:0.

Źródło: Tygodnik Sportowy nr 25 z 4 listopada 1921

Przegląd Sportowy

Mimo dotkliwego zimna zebrało się kilka tysięcy publiczności na boisku Pogoni. Ostatnie zawody o mistrzostwo Polski, spotkanie niepobitej dotychczas przez krajową drużynę Cracovii z Pogonią, wywołało żywe zainteresowanie tak sportowej jak i „niesportowej” publiczności. Ta ostatnia zachowaniem się swem podczas matchu dowiodła, że ze sportem nie ma nic wspólnego i że lepiej było, by w przyszłości na zawody nie przechodziła i tem samym sportowemu Lwowi wstydu oszczędziła.

W sferach sportowych zwycięstwo Cracovii było pewne, gdyż Cracovia jest dziś osobną klasą polską; żadna z drużyn krajowych nie dorównuje jej pod względem techniki, kombinacji i systemu gry. Lwów w tym roku miał pecha, że barwy jego zastępowała Pogoń, która po wiosennej dobrej formie spadła tak bardzo, że w mistrzostwach dała się dwukrotnie pobić warszawskiej Polonii, a raz przegrała nawet z poznańską Wartą.

A przecież Lwów słusznie powinien w tym roku być na drugim miejscu w mistrzostwie.

(….)

Cracovia zdobyła w tym roku mistrzostwo Polski i tem się przynajmniej poszczycić możemy, gdyż wiemy, że Cracovia nam wstydu nie zrobi. Tytuł mistrza słusznie jej się należy, A na matchu z Pogonią zadokumentowała, że jest drużyną pierwszo klasową w znaczeniu międzynarodowym. Każdy bezstronny widz, któremu na rozwoju sportu polskiego zależy, radował się że mamy w Polsce drużynę o tak wysokiej klasie.

Grę rozpoczęła Pogoń, mając silny wiatr za sobą. Obrońcy Cracovii stają w kałuży błotnej, przez co udaje się Pogoni przez pierwsze 10 minut utrzymać pod bramką Cracovii. Zwolna ładnem podawaniem posuwa się atak Cracovii, pod bramkę przeciwnika i już w 13 minucie osiąga Kałuża silnym strzałem w prawy róg pierwszego goala. Gra staje się otwartą, ataki przenoszą się z jednej bramki pod drugą. W 27 minucie strzela Kotapka drugiego gola dla Cracovii. Pogoń zaczyna forsować tempo. W 34 minucie Garbień przenosi piłkę do Bacza; Popiel wybiega bramki, chcąc chwycić piłkę, pada jednak, a Bacz wtłacza piłkę w siatkę Cracovii. Następuje kilka ładnych strzałów Cracovii, które pewnie chwyta Mietek Kuchar. W 39 minucie strzał Wacka w lewy róg, piłkę odbija Popiel, lecz sędzia uznaje mimo protestów Synowca i Popiela bramkę, ponieważ jego zdaniem Popiel odbił piłkę ręką już poza linją bramkową. Cracovia, niezrażona utratą tej wyrównującej bramki, gra dalej zupełnie spokojnie. W 42 minucie, otrzymuje Mielech w pozycji spalonej piłkę, podprowadza, podaje Kałuży, który celnym strzałem uzyskuje 3 gola.

W drugiej połowie obraz się całkiem zmienia. Cracovia przygniata zupełnie Pogoń i mimo, że Fryc schodzi w 7 minucie z boiska, Cracovia w dziesiątkę urządza trening na jedną bramkę i w 31 oraz w 32 minucie uzyskuje przez Koguta czwartą i piątą bramkę.

P. Obrubański sędziował naogół dobrze, wykazał jednak brak stanowczości w momentach decydujących. Byłby lepiej zrobił, gdyby nie był uznał niestrzelonej bramki, a wykluczenie przezeń p. Kuchara K. jako sędziego autowego było zbędne.

Cracovię widzieliśmy ostatni raz we Lwowie w spotkaniu z czarnymi (2:0) i przyznać musimy, że obecnie spadła ona nieco w formie. Znakomitym był jak zwykle Kałuża, bardzo dobrym Szperling, który w drugiej połowie raz po raz stwarzał niebezpieczne momenty dla Pogoni. Bardzo dobrze grał Gintel i Cikowski, słabiej Synowiec, a drugiej połowie źle Mielech. Bramkarz wspaniały, kilka bardzo niebezpiecznych pozycji uratował przytomnie i pewnie. Jako całość Cracovia przedstawia się bardzo dodatnie: znakomita technika, precyzyjne podawanie, wspaniała kombinacja, w ogóle i system gry oraz spokój podziwienia godzien, zdaje się jednak być nieco zmęczona.

W pogoni bardzo dobrym był Wacek Kuchar, pracował ambitnie Ignarowicz, a Mietek Kuchar w bramce był znakomity. Pomoc i skrzydła słabe, Garbień i Bacz nie dopisali.

Na koniec publiczność niżej krytyki!

(…..)

L.
Źródło: Przegląd Sportowy nr 25 z 5 listopada 1921 [1]

Mecze sezonu 1921

1921-03-13 Cracovia - Wawel Kraków 4:0   1921-03-20 Cracovia - Bielsko 8:1   1921-04-03 Cracovia - Sturm Bielsko 6:0   1921-04-04 Cracovia - Naprzód Lipiny 10:0   1921-04-10 Wisła Kraków - Cracovia 0:3   1921-04-17 Cracovia - Makkabi Kraków 6:2   1921-04-24 Jutrzenka Kraków - Cracovia 1:10   1921-05-01 Cracovia - Polonia Warszawa 7:1   1921-05-05 Cracovia - Jutrzenka Kraków 6:0   1921-05-22 Cracovia - Czarni Lwów 6:1   1921-05-26 Makkabi Kraków - Cracovia 0:5   1921-05-29 Polonia Warszawa - Cracovia 0:6   1921-06-05 Cracovia - Wisła Kraków 5:0   1921-06-11 Cracovia - Jutrzenka Kraków 4:0   1921-06-12 Czarni Lwów - Cracovia 0:2   1921-06-18 Cracovia - Kispesti Budapeszt 1:0   1921-06-19 Cracovia - Kispesti Budapeszt 2:4   1921-06-25 Cracovia - Makkabi Kraków 5:0   1921-06-26 Cracovia - Warta Poznań 6:2   1921-07-03 Cracovia - Újpesti Budapeszt 2:1   1921-08-07 Cracovia - Wacker Wiedeń 0:1   1921-08-14 Cracovia - Terézvárosi Budapeszt 1:1   1921-08-21 Cracovia - Pogoń Lwów 2:0   1921-08-28 Cracovia - ŁKS Łódź 7:1   1921-09-04 Cracovia - Polonia Warszawa 3:0   1921-09-05 Cracovia - AZS Kraków 4:0   1921-09-08 Cracovia - Jutrzenka Kraków 4:0   1921-09-10 Cracovia - Makkabi Kraków 11:0   1921-09-11 Cracovia - BBSV Bielsko 2:1   1921-09-18 Warta Poznań - Cracovia 2:2   1921-09-25 Polonia Warszawa - Cracovia 1:2   1921-10-01 Ferencváros Budapeszt - Cracovia 1:0   1921-10-02 MTK Budapeszt - Cracovia 0:0   1921-10-09 Wisła Kraków - Cracovia 1:1   1921-10-13 Cracovia - Slovan Ostrawa 4:0   1921-10-16 ŁKS Łódź - Cracovia 0:4   1921-10-23 Cracovia - Warta Poznań 6:1   1921-10-30 Pogoń Lwów - Cracovia 2:5   1921-11-06 Makkabi Kraków - Cracovia 2:3   1921-11-20 Cracovia - kluby Klasy B 2:1