2015-08-22 Cracovia - Jagiellonia Białystok 1:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Cracovia

Trener:
Jacek Zieliński
pilka_ico
Ekstraklasa , 6 kolejka
Kraków, ul. Kałuży 1, sobota, 22 sierpnia 2015, 20:30

Cracovia - Jagiellonia Białystok

1
:
1

(1:1)



Herb_Jagiellonia Białystok

Trener:
Michał Probierz
Skład:
Pilarz
Wójcicki (66' Rymaniak)
Sretenović
Polczak
Wołąkiewicz (56' Deleu)
Dąbrowski
Cetnarski (46' Čovilo)
Rakels
Budziński
Kapustka
Zjawiński

Sędzia: Mariusz Złotek ze Stalowej Woli
Widzów: 8112

bramki Bramki

Budziński (28')
0:1
1:1
Vassiljev (22')
zolte_kartki Żółte kartki
Alvaro
Grzelczak
Romanchuk
Skład:
Drągowski
Modelski
Góralski (53' Romanchuk)
Vassiljev
Madera
Grzelczak
Tarasovs
Gajos (80' Frankowski)
Grzyb
Świderski (53' Alvaro)
Tomasik
Mecze tego dnia: Mecz następnego dnia:

2015-08-22 Cracovia (U-18) – Stal Mielec (U-18) 1:1
2015-08-22 Cracovia - Jagiellonia Białystok 1:1
2015-08-22 MOSiR Bochnia (U-17) – Cracovia (U-17) 2:2

2015-08-23 Cracovia II - Garbarnia Kraków 2:2


Zapowiedź meczu

"Cracovia może zostać dziś liderem" -
dziennikpolski24.pl

Cracovia może zostać dziś liderem

Piłkarska ekstraklasa. – Rywal jest bardzo mocny, solidny, ale naszym celem jest zwycięstwo. Wiem, że kibice czekają na naszą wygraną – mówi trener „Pasów” Jacek Zieliński przed dzisiejszym meczem swojego zespołu w Krakowie z Jagiellonią Białystok (początek o godz. 20.30).

Krakowianie zajmują trzecie miejsce w tabeli, „Jaga” jest piąta, ma tylko punkt mniej. Kto wygra, ten po sobotnich meczach wskoczy na fotel lidera.

Trener Jacek Zieliński wysoko ocenia sobotniego rywala.

– To bardzo zrównoważony zespół. W Białymstoku cierpliwą, spokojną pracą, bez „napinek” dochowali się dobrej drużyny. Trochę innej niż w rundzie wiosennej. Przed sezonem odeszli z niej dwaj czołowi zawodnicy Patryk Tuszyński i Nika Dzalamidze, ale szybko uzupełniono straty. Zespół wzmocnili między innymi Piotr Grzelczak oraz Konstantin Vassiljev. Ten ostatni zawodnik robi dużą różnicę na __boisku. Jagiellonia ma bardzo mocną drugą linię. My też, więc będzie to ciekawa konfrontacja – twierdzi Zieliński. Szkoleniowiec Cracovii przygotowany jest na to, że w Jagiellonii może zadebiutować pozyskany przed paroma dniami z Zawiszy za 200 tysięcy euro Brazylijczyk Alvarinho.

Świetne recenzje zbiera 18-letni bramkarz Jagiellonii Bartłomiej Drągowski. Czy może zatrzymać Cracovię?

– To wyróżniający się bramkarz w naszej ekstraklasie, ale nasi zawodnicy znajdowali patent na równie dobrych golkiperów –podkreśla Zieliński.

Pytany, czy dla jego zespołu mecz z Jagiellonią będzie testem na dojrzałość, odpowiada: – W ubiegłym sezonie graliśmy o utrzymanie, teraz naszym celem jest pierwsza ósemka. Każdy mecz jest bardzo ważny, każdy jest testem dojrzałości. Trener Cracovii nie ma większych problemów personalnych. Tylko Diabong Dialiba leczy kontuzję (już ćwiczy indywidualnie), po urazie do gry gotowy jest bramkarz Grzegorz Sandomierski. Jedyne pytanie sprowadza się do tego, czy szkoleniowiec zdecyduje się na wystawienie do składu serbskiego pomocnika Miroslava Covilo, który z powodu urazu palca u nogi miał zaległości treningowe? Wydaje się jednak, że Zieliński postawi na tych, którzy przywieźli trzy punkty z Kielc.

Mateusz Cetnarski po meczu z Koroną został wybrany graczem kolejki.

– Już dawno nie byłem w ten sposób wyróżniony. To cieszy, ale ważne, by utrzymać dobrą formę przez kilka kolejek. Czy „Jaga” będzie dla nas najgroźniejszym rywalem? Ma swoje atuty, ale my przede wszystkim patrzymy na siebie. Najważniejsze będzie, jak my zagramy – mówi Cetnarski.

W tej rundzie „Pasy” jeszcze nie wygrały przy ul. Kałuży.

– Nie ma mowy o jakimś kompleksie, przecież graliśmy u siebie dopiero dwa mecze. Była, owszem, jedna wpadka, z Piastem Gliwice, ale wierzę, że teraz będzie inaczej. Pokazaliśmy w Ząbkach i w Kielcach, że potrafimy wygrywać – mówi Cetnarski, który w tej rundzie zdobył dla „Pasów” najwięcej, bo 2 bramki (ma też 3 asysty). – Nie jest źle, ale za nami dopiero pięć kolejek. Dlatego nie „podpalam” się. Bramki i asysty cieszą, jednak najważniejsze, aby były punkty – mówi Cetnarski.
Jacek Żukowski
Źródło: dziennikpolski24.pl 22 sierpnia 2015 [1]


Opis meczu

"Cracovia - Jagiellonia. Przepiękne gole przy Kałuży" -
dziennikpolski24.pl

Cracovia - Jagiellonia. Przepiękne gole przy Kałuży

Cracovia po dobrym meczu zremisowała z Jagiellonią Białystok w meczu 6. kolejki piłkarskiej ekstraklasy.

Cracovia - Jagiellonia Białystok 1:1 (1:1) Bramki: 0:1 Vassiliev 22, 1:1 Budziński 28.

Sędziowali: Mariusz Złotek (Gorzyce) oraz Radosław Siejka (Łódź), Marcin Lisowski (Warszawa). Żółte kartki: Alvarinho, Grzelczak, Romanczuk. Widzów: 8112.

Cracovia: Pilarz - Wójcicki (66 Rymaniak), Sretenović, Polczak, Wołąkiewicz (56 Deleu) - Rakels, Dąbrowski, Cetnarski (46 Covilo), Budziński, Kapustka - Zjawiński.

Jagiellonia: Drągowski - Modelski, Madera, Tarasovs, Tomasik - Świderski (53 Alvarinho), Grzyb, Vassiliev, Góralski (53 Romanczuk), Gajos (80 Frankowski) - Grzelczak.

Trener Jacek Zieliński zaufał zwycięskiej drużynie z poprzedniego meczu z Kielc i wystawił taką samą jedenastkę. Oba zespoły zaczęły w bardzo mocnym tempie, akcje przenosiły się spod jednej bramki pod drugą. W 4 min na strzał zdecydował się Damian Dąbrowski i Bartłomiej Drągowski musiał wybijać piłkę na rzut rożny. W 14 min kapitalną akcją popisał się Bartosz Kapustka. Kilkudziesięciometrowego rajdu nie skończył wprawdzie takim strzałem jak w meczu z Koroną tylko podał na prawą stronę do Denissa Rakelsa, który uderzył na bramkę, ale golkiper obronił. Goście pierwszy groźny strzał oddali po kwadransie gry - z dystansu próbował Rafał Grzyb, ale chybił.

W 18 min na wysokości zadania stanął Krzysztof Pilarz, który nogą obronił strzał Piotra Grzelczaka. To była sytuacja bramkowa! Na nieszczęście Cracovii, co się odwlecze… Kapustka stracił piłkę w środku pola, po chwili Damian Dąbrowski podał do Konstantina Vassilieva, który pięknym uderzeniem w “okienko” z 23 m pokonał Pilarza.

Na odpowiedź Cracovii nie trzeba było długo czekać - po podaniu Kapustki Marcin Budziński skopiował uderzenie Vassilieva i też “zdjął pajęczynę” z bramki rywali. To pierwszy gol tego piłkarza w tym sezonie. W poprzednich meczach zawodził, teraz wreszcie błysnął. W 37 min po rzucie wolnym Mateusza Cetnarskiego strzelał głową Dariusz Zjawiński i golkiper białostoczan musiał wybić piłkę na róg. W 42 min Jakub Wójcicki podawał do Kapustki ze skrzydła, ale pomocnik gospodarzy nie trafił w bramkę. To była bardzo dobra i ciekawa połowa w wykonaniu obu zespołów.

W przerwie nastąpiła zmiana w “Pasach” - Cetnarskiego zastąpił Miroslav Covilo. Ledwo co zaczęła się gra, a Budziński chciał skopiować swój wyczyn z I połowy - ty razem celownik nie był jednak tak precyzyjnie ustawiony i piłka poleciała daleko od słupka. O dwa metry minęła natomiast słupek minutę później, gdy strzelał Rakels.

W 59 min Taras Romanczuk pozazdrościł Vassilievowi i tez chciał zdobyć piękną bramkę z dystansu. Mimo 30 m Pilarz musiał interweniować, popisując się robinsonadą. Po chwili krakowianie popisali się świetną akcję, którą zaczął Deleu. W końcu z 10 m strzelał Rakels, ale został zablokowany.

Oba zespoły nie przebierały w środkach, walczono twardo, co odczuli szczególnie boczni obrońcy Cracovii, którzy musieli przedwcześnie opuścić boisko.

W doliczonym czasie gry “Pasy” dążyły do zdobycia gola. Rakels po podaniu Miroslava Covilo strzelił jednak za lekko by zaskoczyć Drągowskiego. Po chwili Budziński podał bramkarzowi.
Jacek Żukowski
Źródło: dziennikpolski24.pl 22 sierpnia 2015 [2]


"1-1 z Jagiellonią, Cracovia nie wygrywa u siebie" -
Sportowe Tempo

1-1 z Jagiellonią, Cracovia nie wygrywa u siebie

0-1 Konstantin Vassiljev 22

1-1 Marcin Budziński 28

Sędziował Mariusz Złotek (Stalowa Wola). Żółte kartki: Alvarinho, Grzelczak, Romańczuk (Jagiellonia). Widzów 8112.

CRACOVIA: Pilarz - Wójcicki (66 Rymaniak), Sretenovic, Polczak, Wołąkiewicz (56 Deleu) - Dąbrowski, Cetnarski (46 Covilo) - Rakels, Budziński, Kapustka - Zjawiński.

JAGIELLONIA: Drągowski - Modelski, Madera, Tarasovs, Tomasik - Góralski (53 Romańczuk), Grzyb - Gajos (80 Frankowski), Vassiljev, Świderski (53 Alvarinho) - Grzelczak.

Dwie fantastyczne bramki były ozdobą I połowy. Vassiljev uzyskał prowadzenie dla gości po kapitalnym uderzeniu z ok. 25 m w lewy górny róg. Pilarz nawet nie zdążył się ruszyć do tego "pocisku". Odpowiedział Budziński "bombą" z 29 m dla odmiany w prawe "okno". Drągowski wprawdzie rzucił się w kierunku piłki, ale nie miał żadnych szans, by ją złapać.

Zanim padł pierwszy gol, szansę miała Jagiellonia. W 18. minucie Grzelczak strzelił z prawej strony, z dobrej pozycji, a golkiper Pasów interweniował nogą.

Krakowianie wyrównawszy mieli jeszcze dwie dobre okazje. W 37. minucie, po prostopadłej wrzutce Cetnarskiego z wolnego w pole bramkowe rywali, główkował Zjawiński, lecz Drągowski czujnie obronił. Pięć minut później Wójcicki zagrał długą piłkę z prawej na lewo, w okolice narożnika "piątki", Kapustka huknął z woleja, tyle że niecelnie.

II połowa przebiegała pod znakiem walki na każdym metrze boiska. Naprzemienne ataki nie przynosiły efektu, gdyż doskonale były zorganizowane formacje defensywne obu zespołów. Optycznie przeważała Cracovia, ale agresywna gra i wysoki pressing rywali sprawiły, że gospodarze nie potrafili wypracować bramkowej sytuacji. Goście zresztą też. Uporczywe próby ataku w wykonaniu krakowian mogły zakończyć się powodzeniem w 90+2. minucie, ale Rakels z bliska strzelił w ręce bramkarza...

ST
Źródło: Sportowe Tempo 22 sierpnia 2015 [3]


Piłkarze po meczu


Okołomeczowo - CRACOVIA vs Jagiellonia


Mecze sezonu 2015/16