1992-04-18 Jagiellonia Białystok - Cracovia 1:1
|
 Białystok, sobota, 18 kwietnia 1992
(1:1)
|
| ||||||||||
| Skład: Dymek Manelski Ambrożej Zajączkowski Bartnowski (65' Sołodownikow) Frankowski (80' Głębocki) Romaniuk Grzanka Ostrowski Sokół J. Szugzda Ustawienie: 3-4-3 |
Sędzia: Andrzej Czyżniewski z Gdańska
|
Skład: Kwedyczenko E. Kowalik Motyka Mróz Depa Węgiel (70' J. Czarnik) Owca R. Wrześniak A. Kubik Olijnyk Hermaniuk (54' Raczyński) Ustawienie: 4-4-2 | ||||||||||||||||||
Bramki
Żółte kartki
Opis meczu
Tempo
Dziennik Polski
Cracovia: Kwedyczenko — Kowalik, Motyka. Mróz. Depa — Węgiel (79’ Czarnik), Owca. Wrześniak, Kubik — Olejnik. Hermaniuk (54’ Raczyński).
Krakowianie rozegrali nadspodziewanie dobre spotkanie. Nie załamali się szybko straconym golem i przystąpili do odrabiania strat. Wyrównująca bramkę strzelił Motyka, który popisał się ład¬nie wykonanym rzutem wolnym z około 16 metrów. Po przerwie gospodarze uzyskali przewagę, grali jednak chaotycznie i nieskutecznie. Ich ataki powstrzymywała dobrze zorganizowana obrona gości. Skutecznie bronił dotychczasowy rezerwowy Kwedyczenko. Gdy tylko nadarzała się okazja, krakowianie szukali szczęścia w kontratakach Dobre okazje do zdobycia gola mieli Olejnik i Raczyński. Szkoda, że nie zdołali ich wykorzystać. Napędzili jednak faworyzowanej Jagiellonii sporego i stracha.
b.d.
CRACOVIA: Kwedyczenko — Kowalik, Motyka, Mróz, Depa — Węgiel (75 Czarnik), Wcześniak, Owca, Kubik — Olejnik, Hermaniuk (55 Raczyński).
Niespodzianka w Białymstoku! Przed meczem stawiano zakłady, ile bramek strzeli Jagiellonia. Tymczasem krakowianie wcale nie ustępowali pewnym siebie gospodarzom. Ambicją, walecznością, wywalczyli zasłużenie jeden punkt. Gospodarze zdobyli prowadzenie z rzutu karnego podyktowano go za dość wątpliwy faul. Wyrównał Motyka mocnym strzałem z wolnego z odległości 18 metrów.
Przewagę w tym spotkaniu miała Jagiellonia, ale nie mogła sforsować dobrze zorganizowanej obrony gości — którą mądrze dyrygował Motyka. Bramkarz Kwedyczenko (zastąpił Holochera), bronił pewnie. Cracovia po kontrach kilka razy poważnie zagrozi' bramce rywala, dogodne pozycje mieli Olejnik. Kubik (kilka razy goście nie potrafili precyzyjnie rozegrać szybkiego ataku, choć mieli przewagę jednego gracza).Źródło: b.d.
b.d.
CRACOVIA: Kwedyczenko — Kowalik, Motyka, Mróz, Depa — Węgiel (od 73 min. Czarnik), Owca, Wrześniak, Kubik — Hermanluk (od 55 min. Raczyński), Olejnik.
„Rozegraliśmy dobre spotkanie w Białymstoku — powiedział trener krakowian Lucjan Franczak — i byliśmy nawet bliscy zwycięstwa. Mieliśmy kilka dobrych okazji do podwyższenia wyniku, a .najlepszą zmarnował Olejnik, będąc sam na sam z bramkarzem gospodarzy. Straciliśmy gola po rzucie karnym, którego sędzia podyktował — moim zdaniem — niesłusznie. Informacje o nagłym odsunięciu od drużyny zawodników starszych są nieprawdziwe. Odszedł tylko Ogrodowicz, który sam zrezygnował z gry. Nie zamierzam nagle zmieniać składu drużyny i burzyć tego co sam stworzyłem”.Źródło: b.d. 21 kwietnia 1992
b.d.
Bramki: Sokół (IW kamy) — Motyka (39). Sędziował A. Czyżniewski (Gdynia). Żółta kartki: Ostrowski. Sokoł — Raczyńskl. Widzów ok. ... tys.
Cracovia: Kwedyczenko — Kowalik. Motyka. Mróz. Depa — Węgiel (70' Czarnik). Owca, Wcześniak, Kubik — Olejnik. Hermaniuk (54’ Raczyński).
Krakowianie rozegrali nadspodziewanie dobre spotkanie. Nie załamali się szybko straconym golem i przystąpili do odrabiania strat. Wyrównującą bramkę strzelił Motyka, który popisał się ładnie wykonanym rzutem walnym s około 18 metrów. Po przerwie Hospodarze uzyskali przewagę, grali jednak chaotycznie i nieskutecznie. Ich ataki powstrzymywała dobrze zorganizowana obrona gości. Skutecznie bronił dotychczasowy rezerwowy Kwedyczenko. Gdy tylko nadarzała się okazja, krakowianie szukali szczęścia w kontratakach Dobre okazie do zdobycia gola mieli Olejnik i Raczyński. Szkoda, że nie zdołali ich wykorzystać. Napędzili jednak faworyzowanej Jagiellonii sporego stracha.Źródło: b.d. 21 kwietnia 1992
