2022-10-19 Resovia Rzeszów - Cracovia 4:3

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 23:24, 6 kwi 2024 autorstwa Costamagica (Dyskusja | edycje) (drobne redakcyjne)
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Resovia Rzeszów

Trener:
Mirosław Hajdo
pilka_ico
Puchar Polski, 1/16
Rzeszów, Hetmańska 69, środa, 19 października 2022, 17:30

Resovia Rzeszów - Cracovia

4
:
3

(2:3)



Herb_Cracovia

Trener:
Jacek Zieliński
Skład:
Sujecki
Mikulec
Bondarenko
Hoogenhout
Adamski
Antonik
Wasiluk
Kwiecień (34' Krasa)
Mróz
Vieira (76' Kałahur)
Górski (88' Wojciechowski)

Sędzia: Piotr Urban z Warszawy

bramki Bramki
Kwiecień (14')

Vieira (30')


Bondarenko (53')
Górski (84')
1:0
1:1
2:1
2:2
2:3
3:3
4:3

Sipľak (28')

Sipľak (37')
Konoplanka (45' - k.)
zolte_kartki Żółte kartki
Adamski
Antonik
Hoogenhout
Sipľak
Rakoczy
Kakabadze
Loshaj
Jaroszyński
Balaj
czerwone_kartki Czerwone kartki
Rakoczy (90'+5 za drugą żółtą)
Skład:
Hroššo
Kakabadze (87' Balaj)
Jugas (70' Râpă)
Jablonský
Ghiță
Sipľak (46' Jaroszyński)
Myszor (46' Rakoczy)
Loshaj
Oshima
Konoplanka (76' Budziński)
Källman



Zapowiedź meczu

"Mirosław Hajdo i jego Resovia na drodze „Pasów”. Cracovia będzie miała ciężko" -
gazetakrakowska.pl

Mirosław Hajdo i jego Resovia na drodze „Pasów”. Cracovia będzie miała ciężko

W 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski Resovia podejmuje Cracovię. Mecz odbędzie się w środę o godz. 17.30 na boisku I-ligowca.

Hajdo cudotwórca

W momencie losowania – 2 września - „Pasy” mogły się cieszyć, że trafiają na tak słabego rywala. Resovia pod wodzą trenera Tomasz Grzegorczyka dołowała niemiłosiernie. W sumie w 9 meczach remisując 4-krotnie i ponosząc 5 porażek. Te wyniki zsunęły ją na sam dół tabeli. 4 dni później trenerem rzeszowian był już Hajdo. I odmienił zespół jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki – wygrał trzy spotkania (w tym prestiżowe derby miasta ze Stalą 4:3), zremisował dwa, windując zespół na 13., bezpieczne miejsce w klasyfikacji.

Z kolei „Pasy” poczynają sobie bardzo przeciętnie, w ostatnich dwóch meczach z dwoma najsłabszymi zespołami w ekstraklasie wywalczyły tylko punkt (0:1 z Lechią, 1:1 z Miedzią).

- Po to się przychodzi do nowego klubu, który ma kłopoty, by ta sytuacja uległa zmianie – mówi Mirosław Hajdo. - Nie jest źle, nie ma co zapeszać, z pokorą trzeba patrzeć w przyszłość. Co zrobiłem? To sprawy kuchni trenerskiej. Trzeba było zdiagnozować problem, podnieść chłopaków pod względem mentalnym. Uświadomić im, że trzeba się dźwigać. Zmieniliśmy ustawienie z trójki, na grę czwórką obrońców. Nie koncentruję się na tym, o co będziemy walczyć, tylko chcę, byśmy przerwę zimową rozpoczynali mając spokojną sytuację, byśmy nie musieli drżeć o utrzymanie. Jeśli chodzi o mecz pucharowy, to do każdego spotkania podchodzę z takim samym nastawieniem, w każdym chcemy osiągnąć jak najlepszy wynik. Trudno sobie wyobrazić trenera, który będzie dawał sygnały, ze puchar nas nie interesuje. Będziemy więc maksymalnie skoncentrowani.

Faworytem jest Cracovia, ale...

Faworytem na papierze jest Cracovia, ale pucharowe życie często sprawia psiukusy. W poprzedniej rundzie „Pasy” męczyły się z III-ligowym ŁKS-em Łagów, choć wygrały 3:1, z kolei Resovia pokonała Miedź Legnica 1:0. W zespole z Krakowa nie zagrają kontuzjowani Michal Siplak, Mathias Hebo Rasmussen i Matej Rodin.

- Dla mnie Cracovia jest zdecydowanym faworytem tego spotkania – stawia sprawę jasno szkoleniowiec rzeszowian. - Tak się mówi, że to Cracovia musi wygrać, a my możemy. Chcemy zostawić dobre wrażenie po sobie na tle zespołu z ekstraklasy i wierzę, że tak się stanie.

Smaczku tej konfrontacji dodaje fakt, że Hajdo przed podjęciem pracy w Resovii był szefem wyszkolenia Akademii Cracovii. A wcześniej ratował ją skutecznie przed spadkiem z ekstraklasy wiosną 2014 r., a dwie dekady temu – w 2002 r. przed degradacją z ówczesnej III ligi. W 2005 z juniorami młodszymi „Pasów” wywalczył brązowy medal mistrzostw Polski.

- Cracovia jest mi bardzo bliska – mówi Hajdo. - Cieszę się, że skoro trafił się zespół z ekstraklasy, to fajnie, że to są „Pasy”. To gratka dla kibiców. Jeżeli tylko mam możliwość, to zawsze oglądam mecze Cracovii. Poznałem ten zespół, choć latem doszło do kilku zmian. Uważam, że każdym aspekcie zespół z ekstraklasy może być groźny dla drużyny z I ligi.

Hajdo nie zważa na to, że Cracovia potyka się w spotkaniach ze słabszymi. - Tak czasem jest w piłce – mówi trener. - Jest możliwe wszystko. Nie siedzę w środku drużyny, dlatego trudno mi powiedzieć co jest. Zawsze o Cracovii mówię dobrze, więc nie będę jej krytykował.

Hajdo cieszy się z sukcesów młodzieży

Jako szef wyszkolenia Akademii Hajdo zwracał uwagę na młodzież. Lubił z nią pracować. Dlatego cieszą go postępy takich piłkarzy jak choćby Jakub Myszor czy Michał Rakoczy. - Myślę, że to jest dwójka, która utrzymuje wysoki poziom – twierdzi szkoleniowiec. - Mam nadzieję, że będą kolejni chłopcy. Jak pokazuje życie, opłaca się dawać szansę swoim, utalentowanym chłopakom, nawet kosztem błędów, które czasem popełniają. Musimy im pozwolić popełniać je.

W Akademii Cracovii pracował przez niecały rok – od września 2021 do końca czerwca tego roku. Odszedł po cichu, klub nie wydał na ten temat żadnego komunikatu.

- Okres pracy w Akademii będę wspominał bardzo dobrze – mówi Hajdo. - Został stworzony model gry, trenerzy wprowadzali do systemu wszystkie zajęcia, kadra szkoleniowa była powoli wymieniana. Szło wszystko w bardzo dobrym kierunku. Wcześniej takiego systemu w Cracovii nie było. Ofertę z Resovii dostałem na początku maja, nie podjąłem pracy, bo wychodziłem z takiego założenia, że jeśli ktoś mi zaufał, to nie mogę zostawić wszystkiego. Pracowałem do końca czerwca.
Jacek Żukowski
Źródło: gazetakrakowska.pl 18 października 2022 [1]


Opis meczu

"Resovia - Cracovia. Wymiana ciosów w Rzeszowie, siedem goli w meczu 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski" -
gazetakrakowska.pl

Resovia - Cracovia. Wymiana ciosów w Rzeszowie, siedem goli w meczu 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski

Słabsza forma Cracovii w ostatnim czasie nie była przypadkiem. „Pasy” w 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski zmierzyły się z I-ligową Resovią i tracąc w tym meczu aż cztery bramki przegrały i odpadły z dalszej rywalizacji.

Resovię prowadzi były szkoleniowiec „Pasów” Mirosław Hajdo, który w przeszłości dwukrotnie ratował je przed degradacją z ekstraklasy (2014 rok) i ówczesnej trzeciej ligi (2002), a ostatnio przez niecały rok był szefem wyszkolenia klubowej Akademii. W Rzeszowie robi świetną robotę, wydźwignął zespół z dołka.

Aż siedem zmian zaszło w składzie Cracovii w porównaniu z jej ostatnim meczem ligowym z Miedzią Legnica. Zabrakło Karola Niemczyckiego, Cornela Rapy, Pawła Jaroszyńskiego, Karola Knapa oraz kontuzjowanych Mateja Rodina, Mathiasa Hebo Rasmussena i Patryka Makucha. W zamian pojawili się: Lukas Hrosso (golkiper gra na razie tylko w Pucharze Polski), Jakub Jugas, David Jablonsky, Otar Kakabadze, Florian Loshaj, Takuto Oshima i Jewhen Konoplanka.

Cracovia chciała ruszyć na rywala, myśląc od początku o tym, by przejąć inicjatywę. Resovia jednak nie przyjęła tych warunków tylko sama zaatakowała. Ale rozważnie, po stracie piłki szybko się cofając. Chciała zmusić „Pasy” do ataku pozycyjnego, a jak wiadomo, to nie jest najmocniejsza strona zespołu trenera Jacka Zielińskiego.

A miejscowi czekali na odpowiedni moment. Nie minął jeszcze kwadrans gry, a objęli prowadzenie. Po centrze z rzutu rożnego najlepiej w polu karnym Cracovii znalazł się Bartosz Kwiecień, który precyzyjnym strzałem głową z 5 metrów pokonał Lukasa Hrosso. Ta niekorzystna sytuacja nie spowodowała nagłej zmiany gry gości. Nie rzucili się do ataków. Cracovia w ogóle nie zagrażała bramce rzeszowian – słabych i niecelnych strzałów Floriana Loshaja i Otara Kakabadze nie można zaliczyć do groźnych. Goście byli pieczołowicie pilnowani. W 27 min faulowany był Jewhen Konoplanka i sam wykonał rzut wolny – strzelił z 20 m po ziemi, ale Nikodem Sujecki dobrze interweniował. Po chwili jednak popełnił kardynalny błąd po tym, jak strzelał głową Michal Siplak. Kapitan Cracovii skorzystał z dośrodkowania z rzutu wolnego i uderzał wcale nie mocno, bramkarz miał już piłkę w rękach, ale nie złapał jej.

Po chwili gospodarze jednak prowadzili – po stracie Loshaja goście myśleli, że będzie odgwizdany dla nich rzut wolny, a tymczasem miejscowi wyprowadzili kontrę, Pedro Vieira popędził na bramkę i płaskim strzałem z boku pola bramkowego pokonał Hrosso, którego złapał na wykroku.

Sujecki jeszcze raz okazał się antybohaterem. Po strzale Jakuba Myszora – w środek bramki, nie za mocnym, nie złapał piłki, a z dobitką pospieszył Siplak i wcisnął piłkę do bramki. Kapitan Cracovii po raz pierwszy, odkąd gra w „Pasach” zdobył dwa gole w jednym meczu. W Rzeszowie padało i piłka była śliska, z czym kompletnie nie radził sobie bramkarz Resovii.

W 44 min Maciej Górski trzymał Virgila Ghitę w polu karnym i został trafiony w rękę piłką. Arbiter nie wahał się ani chwili i podyktował „jedenastkę” dla „Pasów”. Pewnie wykonał ją Jewhen Konoplanka i było 3:2 dla Cracovii.

Piłkarze Cracovii nie wyciągnęli wniosków ze straconych bramek. Znów stracili gola po rzucie rożnym. Nie atakowany Mateusz Bondarenko popisał się ładną główką i doprowadził do wyrównania. A więc wszystko zaczęło się od początku. Krakowianie nie przejęli inicjatywy wdając się w walkę w środku pola. Zawodnicy Resovii byli najgroźniejsi przy stałych fragmentach gry. Po centrze Marka Mroza z rożnego Hrosso musiał się wykazać, by wybić piłkę nad poprzeczkę. W rewanżu kapitalną szansę na gola miał Michał Rakoczy – po centrze Pawła Jaroszyńskiego, uderzał z 11 m i nie trafił w bramkę. Krakowianie szanowali piłkę, długo ja rozgrywali, szukając optymalnych rozwiązań w starciu z dobrze ustawionym przeciwnikiem.

A gospodarze znów czekali na swoją szansę i doczekali się. Potężnym strzałem z dystansu w 84 min popisał się Bartłomiej Wasiluk – Hrosso sparował wprawdzie piłkę na słupek, ale ta odbiła się tak, że dopadł do niej Górski i z 5 m skierował do siatki.

Trener Zieliński natychmiast wpuścił na boisko Filipa Balaja, licząc na wrzutki i jego dobrą grę głową. Słowak nie miał jednak okazji do takich strzałów i gospodarze utrzymali prowadzenie. Nie wytrzymał nerwowo Rakoczy, który w 5 min doliczonego czasu gry został ukarany czerwoną kartką.
Jacek Żukowski
Źródło: gazetakrakowska.pl 19 października 2022 [2]


Trenerzy po meczu

Jacek Zieliński, trener Cracovii

Gratulacje dla Resovii za to, że wyszarpała zwycięstwo w tym meczu. Charakterem, mądrością, stałymi fragmentami. Powiedziałem chłopakom w szatni, że my się skompromitowaliśmy. Dostać cztery bramki z zespołem z I ligi to się oczywiście może zdarzyć natomiast uważam, że nam się to nie powinno zdarzyć, bo to był raczej dla nas mecz na przełamanie. Przełamaliśmy się, ale nie w tym kierunku. Można tylko ubolewać nad tym faktem, przeprosić kibiców Cracovii, którzy przyjechali i nas dopingowali, ale my niestety popełniliśmy harakiri.

Przed tym meczem przestrzegałem zespół jeśli chodzi o stałe fragmenty gry, mieliśmy to rozpisane, no i co z tego… Okazuje się, że właśnie po stałych fragmentach tracimy bramki. To brak koncentracji, brak piłkarskiego „jaja”. Wiedzieliśmy, że gospodarze będą grali agresywnie, zdecydowanie. Odskakiwaliśmy wielokrotnie od takich pojedynków. Niestety, tak się później przegrywa mecz. Brak koncentracji i chłodnej głowy. Mamy problem. O ile mecz z Lechią wyglądał nieźle pod względem piłkarskim, straciliśmy bramkę, która była, jaka była, to mecz z Miedzią oraz ten pokazują, że mamy problem i sami sobie musimy z tym poradzić. Mieliśmy dobrą końcówkę I połowy, strzeliliśmy bramkę na 3:2 i mieliśmy mecz pod kontrolą. Wydawało się, że w drugiej połowie nic złego nie powinno się wydarzyć, a straciliśmy kontrolę nad meczem mając dobry wynik, mając wszystko poukładane. Z czego to wynika? Trudno powiedzieć. Myśleliśmy, że zaczniemy z tego dołka wychodzić, a jednak okopaliśmy się w nim i to mocno.

Straciliśmy Jugasa i Myszora. Do listy: Hebo Rasmussen, Rodin doszli dwaj następni. Dla nas to już jest problem.

Źródło: gazetakrakowska.pl [3]

Mirosław Hajdo, trener Resovii

W przerwie było gorąco w szatni, ponieważ powiedziałem chłopakom, że dopiero się mecz zaczyna. Chciałem, żeby zagrali do końca i tak też się stało. Zagraliśmy wyżej, odważniej, bardziej zdecydowanie.

Fajnie, bo niespodziankę na pewno sprawiliśmy i sobie, i kibicom. Na pewno po cichu chcieliśmy zrobić wszystko, by ta niespodzianka stała się faktem. Serce mam takie trochę rozdarte, ale takie jest życie. "Pasom" życzę jak najlepiej i wierzę, że będzie u nich lepiej.

Źródło: nowiny24.pl [4]

Piłkarze po meczu

Mecze sezonu 2022/23

Stal Rzeszów 2022-06-18 Cracovia - Stal Rzeszów 3:2  Linzer ASK 2022-06-25 Linzer ASK - Cracovia 0:2  Olympiakos Pireus 2022-06-27 Cracovia - Olympiakos Pireus 0:0  Rapid Bukareszt 2022-07-01 Cracovia - Rapid Bukareszt 1:2  Bohemians Praga 1905 2022-07-02 Bohemians Praga 1905 - Cracovia 2:1  Hapoel Beer Szewa 2022-07-08 Cracovia - Hapoel Beer Szewa 2:1  Górnik Zabrze 2022-07-18 Górnik Zabrze - Cracovia 0:2  Korona Kielce 2022-07-23 Cracovia - Korona Kielce 2:0  Hapoel Jerozolima 2022-07-24 Cracovia - Hapoel Jerozolima 3:0  Legia Warszawa 2022-07-29 Cracovia - Legia Warszawa 3:0  Stal Mielec 2022-08-05 Stal Mielec - Cracovia 2:0  Piast Gliwice 2022-08-13 Cracovia - Piast Gliwice 0:1  Śląsk Wrocław 2022-08-20 Śląsk Wrocław - Cracovia 1:1  Warta Poznań 2022-08-28 Cracovia - Warta Poznań 0:2  ŁKS Łagów 2022-08-31 ŁKS Łagów - Cracovia 1:3  Raków Częstochowa 2022-09-03 Cracovia - Raków Częstochowa 3:0  Widzew Łódź 2022-09-09 Widzew Łódź - Cracovia 2:0  Pogoń Szczecin 2022-09-17 Cracovia - Pogoń Szczecin 1:1  Pogoń Miechów 2022-09-24 Pogoń Miechów - Cracovia 1:12  Radomiak Radom 2022-09-30 Radomiak Radom - Cracovia 0:2  Lechia Gdańsk 2022-10-08 Cracovia - Lechia Gdańsk 0:1  Miedź Legnica 2022-10-16 Miedź Legnica - Cracovia 1:1  Resovia Rzeszów 2022-10-19 Resovia Rzeszów - Cracovia 4:3  Lech Poznań 2022-10-23 Cracovia - Lech Poznań 0:0  Zagłębie Lubin 2022-10-30 Zagłębie Lubin - Cracovia 0:2  Jagiellonia Białystok 2022-11-05 Cracovia - Jagiellonia Białystok 1:0  Wisła Płock 2022-11-11 Wisła Płock - Cracovia 1:0  Železiarne Podbrezová 2022-11-18 Cracovia - Železiarne Podbrezová 3:4  Dukla Bańska Bystrzyca 2022-11-26 Cracovia - Dukla Bańska Bystrzyca 1:0  Tatran Liptowski Mikułasz 2022-12-03 Cracovia - Tatran Liptowski Mikułasz 4:1  Cracovia_herb 2023 Trening Noworoczny  Hansa Rostock 2023-01-09 Cracovia - Hansa Rostock 0:6  1.FC Nürnberg 2023-01-14 Cracovia - 1.FC Nürnberg 0:0  Sigma Ołomuniec 2023-01-16 Cracovia - Sigma Ołomuniec 2:1  Baník Ostrawa 2023-01-20 Cracovia - Baník Ostrawa 0:2  Górnik Zabrze 2023-01-30 Cracovia - Górnik Zabrze 2:0  Siarka Tarnobrzeg 2023-01-31 Cracovia - Siarka Tarnobrzeg 2:1  Korona Kielce 2023-02-06 Korona Kielce - Cracovia 2:1  Legia Warszawa 2023-02-12 Legia Warszawa - Cracovia 2:2  Stal Mielec 2023-02-17 Cracovia - Stal Mielec 2:1  Piast Gliwice 2023-02-25 Piast Gliwice - Cracovia 2:1  Śląsk Wrocław 2023-03-05 Cracovia - Śląsk Wrocław 1:1  Warta Poznań 2023-03-12 Warta Poznań - Cracovia 0:0  Raków Częstochowa 2023-03-18 Raków Częstochowa - Cracovia 4:1  Widzew Łódź 2023-04-02 Cracovia - Widzew Łódź 1:1  Pogoń Szczecin 2023-04-08 Pogoń Szczecin - Cracovia 3:2  Radomiak Radom 2023-04-15 Cracovia - Radomiak Radom 3:0  Lechia Gdańsk 2023-04-22 Lechia Gdańsk - Cracovia 1:2  Miedź Legnica 2023-05-01 Cracovia - Miedź Legnica 1:1  Lech Poznań 2023-05-06 Lech Poznań - Cracovia 3:0  Zagłębie Lubin 2023-05-13 Cracovia - Zagłębie Lubin 0:1  Jagiellonia Białystok 2023-05-20 Jagiellonia Białystok - Cracovia 1:1  Wisła Płock 2023-05-27 Cracovia - Wisła Płock 3:0