2023-03-12 Warta Poznań - Cracovia 0:0
|
PKO Ekstraklasa , 24 kolejka Grodzisk Wielkopolski, niedziela, 12 marca 2023, 12:30
|
|
Skład: Lis Grzesik Stavrópoulos Szymonowicz Ivanov Kiełb (65' Matuszewski) Szczepański (82' Destan) Żurawski (65' Kopczyński) Luís (90'+3 Pleśnierowicz) Savić (65' Kościelny) Zreľák |
Sędzia: Wojciech Myć z Lublina oraz Marek Arys ze Szczecina, Marcin Borkowski z Niedrzwicy Dużej
|
Skład: Niemczycki Bochnak (65' Jaroszyński) Jugas Jablonský (C) Ghita Kakabadze (87' Râpă) Rakoczy (78' Knap) Atanasov Oshima Makuch Kallman |
Zapowiedź meczu
gazetakrakowska.pl
To będzie spotkanie 7. z 6. zespołem z ligowej tabeli. W środę poznaniacy mieli okazję wyprzedzić „Pasy” w klasyfikacji, ale w zaległym meczu ulegli Wiśle w Płocku 0:1. To była dopiero druga porażka Warty w drugiej rundzie, poprzednio uległa w Szczecinie Pogoni 1:3.
Warta postawiła się Wiśle
- Postawiliśmy rywalowi trudne warunki. Odnoszę takie wrażenie, że byliśmy o wiele częściej w polu karnym gospodarzy. Wydaje mi się, że byliśmy też bliżsi strzelenia gola – ocenił to spotkania trener Warty Dawid Szulczek. - Bardzo dobrze zareagowaliśmy na stratę zawodnika. Cały czas utrzymywaliśmy wysoki pressing, który był skuteczny. Szczerze mówiąc, mogę powiedzieć wiele ciepłych słów o moich piłkarzach, którzy ciężko harowali i zapracowali sobie na to, aby strzelić chociaż jednego gola. Szkoda, że nie wykorzystaliśmy sytuacji w pierwszej połowie.
Warta od 61 min grała w dziesiątkę, bo drugą żółtą w w konsekwencji czerwona kartkę dostał Niilo Maenpaa.
- Trudno jest mieć wielkie pretensje z powodu straty bramki, bo też boisko czasem przeszkadzało. Szczęście było po stronie Wisły, nam natomiast go zabrakło: chociażby przy sytuacji Roberta Ivanova, który trafił piłką w poprzeczkę.Wielka szkoda, jednak musimy się szybko zregenerować, żeby dobrze wyglądać w niedzielnym spotkaniu z Cracovią. Tym bardziej, że straciliśmy na ten mecz dwóch zawodników za żółte kartki – kontynuuje trener Warty.
Z „Pasami” nie zagrają wspomniany Maenpaa oraz Kajetan Szmyt. Ze strony gości nie ma kartkowych absencji, a po pauzie za kartki wraca Paweł Jaroszyński.
Warta potrafiła wygrać w Łodzi z Widzewem 2:0 w poprzedniej kolejce, a w ostatnim meczu u siebie rozgromiła Koronę 5:1. Krakowianie zremisowali ostatnio ze Śląskiem 1:1, a na wyjazdach idzie im wiosną dość słabo – poza remisem z Legią w Warszawie 2:2, ulegli Koronie w Kielcach 1:2 i Piastowi w Gliwicach w takich samych rozmiarach. Z Wartą mają rachunki do wyrównania, jesienią ulegli jej 0:2.
Spotkają się zespoły, które mają ten sam dorobek i jeszcze przynajmniej jedną cechę wspólną – są nieobliczalne.
- Mecz nie ma faworyta, bo zarówno Warta, jak i „Pasy” to drużyny nieobliczalne – uważa były piłkarz Warty i Cracovii Michał Goliński. - Forma Cracovii to wielka niewiadoma. Obserwując ostatnie mecze „Pasów” to zdarzały się jej bardzo dobre mecze i bardzo słabe, jak np. w Kielcach. Wszystko będzie zależało od tego, jak się ten mecz ułoży. Kto pierwszy strzeli bramkę, ten wygra. Cracovia nie może absolutnie zlekceważyć rywali. Ale to nie będzie łatwy mecz dla obu drużyn.
W obu zespołach brakuje wyrazistych liderów, choćby takich, jakim był w „Pasach” Pelle van Amersfoort.
- Tak, po odejściu Holendra nie widzę w krakowskim zespole wyrazistej postaci – przyznaje Goliński. - Stawiałem, że kimś takim może być Michał Rakoczy, bo ma „papiery na granie”, ale widać, że coś jest nie tak. Podoba mi się też Jakub Myszor. Warta też nie ma takich piłkarzy, o których biłaby się połowa ligi. W ogóle, to nie wiadomo, co będzie dalej z Wartą, bo chodzą słuchy, że ma kłopoty finansowe. Na razie nie widać tego po zespole, ale coś może być na rzeczy.
Warta notuje wyniki grubo ponad normę. Z pewnością nikt przed sezonem nie przypuszczał, że poznaniakom będzie szło tak dobrze, choć w ubiegłym sezonie była drużyną środka tabeli.
- Tak, Warta robi wyniki ponad normę – przyznaje Michał Goliński. - Trzeba zwrócić uwagę na fakt, że nie może grać na swoim stadionie przy Drodze Dębińskiej w Poznaniu, tylko wszystkie domowe mecze rozgrywa w Grodzisku Wielkopolskim. A tam nie ma takiej atmosfery, jaka by mogła być w Poznaniu. Gdyby pogłoski o finansach były prawdą, to piłkarze Warty nie mają nic do stracenia, a tylko do zyskania, każdy z nich będzie chciał się pokazać.
Warta „u siebie” w tym sezonie jak do tej pory zanotowała tylko dwa zwycięstwa, podczas gdy na wyjazdach odniosła siedem zwycięstw. Z kolei „Pasy” na wyjazdach potrafiły wygrać trzykrotnie i tyle samo razy remisowały, ponosząc pięć porażek.Źródło: gazetakrakowska.pl 09 marca 2023 [1]
Opis meczu
gazetakrakowska.pl
To był mecz sąsiadów z tabeli – Cracovia przed meczem zajmowała 6. miejsce, Warta 7. drużyn bardzo podobnych do siebie jeśli chodzi o dorobek punktowy i bramkowy.
„Pasy” chciały koniecznie wygrać, by zrekompensować sobie ostatnią stratę punktów (1:1 ze Śląskiem) z kolei Warta chciała zaksięgować trzy punkty po porażce w zaległym meczu z Wisłą w Płocku (0:1).
Do składu Cracovii wskoczyli Michał Rakoczy i Benjamin Kallman, nie było natomiast kontuzjowanego (uraz stawu skokowego) Jewhena Konoplanki oraz Arttu Hoskonena. Na nowej pozycji – wahadłowego - zagrał Mateusz Bochnak, choć w poprzednim klubie – Chrobrym Głogów już grał tak ustawiany.
Cracovia wyszła na mecz ofensywnym ustawieniem, z dwoma napastnikami, choć tym wysuniętym był Benjamin Kallman. Warta ruszyła na Cracovię i w 4 min po dograniu ze skrzydła piłka przeleciała przez 5 metr przed krakowska bramką, nikt jej nie dotknął, na szczęście dla „Pasów” minął się też z nią zamykający akcję Jan Grzesik. W 9 min groźnie dogrywał Otar Kakabadze, który został wystawiony znów na lewym wahadle, ale piłka nie trafiła do adresata. Po chwili został zablokowany po podaniu Takuto Oshimy. W miarę upływu czasu mecz się wyrównał.
Cracovia wychodziła z kontrami, ale kończyła je fatalnie, złymi ostatnimi podaniami. Obie strony grały bardzo ostrożnie, dużą wagę przywiązując do poczynań defensywnych, dlatego też nie było okazji bramkowych z obu stron. Dużo było walki, ale też podań w środku pola. W 36 min zakotłowało się w polu karnym Cracovii, najpierw niecelnie podawał Grzesik, a po chwili Karol Niemczycki zdjął mu piłkę z głowy. Od razu „Pasy” wyprowadziły kontrę czterech na trzech, ale zepsuł ją Makuch.
W 44 min z kolei z szybką akcja pospieszył Stefan Savić, dośrodkował wzdłuż bramki, ale na szczęście dla Cracovii nikt nie zamknął akcji. Tuż przed końcem niegroźna z pozoru akcja zakończyła się strzałem Grzesika, po interwencji Niemczyckiego trafiła w poprzeczkę i wyszła na róg. - Było trochę zamieszania pod naszą bramką, musimy być czujni, bo Warta może z niczego stworzyć sytuację- mówił w przerwie meczu Karol Niemczycki. - Wiele było centrostrzałów. Musimy być czujni.
Można dodać - i grać bardziej skutecznie, bo do przerwy Cracovia nie oddała celnego strzału na bramkę. Ale Zieliński nie chciał niczego zmieniać w jedenastce. W 55 min po wrzutce z wolnego wbiegający w pole karne Grzesik groźnie główkował, ale piłka przeszła obok słupka.
W 59 min w sytuacji sam na sam z bramkarzem był Adam Zrelak, ale Niemczycki skrócił kat i kapitalnie obronił. W 65 min trener gospodarzy Dawid Szulczek zdecydował się na potrójną zmianę, na co Zieliński odpowiedział zmianą Pawła Jaroszyńskiego za Mateusza Bochnaka. W 68 min Cracovia oddała wreszcie pierwszy celny strzał na bramkę – po wrzutce z wolnego w wykonaniu Janiego Atanasova piłkę głową zgrał David Jablonsky, a również głowa uderzał Benjamin Kallman, z tym, że ten strzał nie był na tyle groźny by Adrian Lis sobie z nim nie poradził. Potem strzelał Miłosz Szczepański, ale Niemczycki odbił piłkę.
Warta egzekwowała wiele stałych fragmentów gry, ale wysocy stoperzy Cracovii zażegnywali niebezpieczeństwo. Także przy kontrach, gdy szarżującego Zrelaka powstrzymał Jablonsky. W 83 min z kąta strzelał Makuch, ale Lis wybił piłkę nad poprzeczkę. Warta w dalszym ciągu liczyła na rzuty rożne, momentami zamykała Cracovię jak w hokejowym zamku. Do końca meczu nic to jednak nie dało.Źródło: gazetakrakowska.pl 12 marca 2023 [2]
Trenerzy po meczu
Jacek Zieliński, trener Cracovii
Nie był to mecz najwyższych lotów, to trzeba sobie szczerze powiedzieć. Dużo było niedokładności, chaosu, nerwowości. Był to po prostu bardzo przeciętny mecz. Trzeba docenić to, że mamy punkt po spotkaniu z Wartą, która ostatnio naprawdę dobrze wygląda, punktuje. Zachowaliśmy status quo w tabeli zostaliśmy na 6. miejscu. Zagraliśmy na zero z tyłu, musimy dużo poprawić jeśli chodzi o naszą grę, zdajemy sobie z tego sprawę. Szanujemy ten punkt.
Zarówno ja, jak i Dawid Szulczek nie byliśmy szczęśliwi. Ale ten punkt trzeba przyjąć. Mamy po 34 punkty, w dalszym ciągu, jak patrzymy w górę to gdzieś to 4. miejsce jest możliwe.
Konoplanka doznał w piątek urazu na treningu, w dniu wyjazdu okazało się, że nie będzie w stanie grać. Miał robiony rezonans, ale nie mamy jeszcze jego wyników. Wygląda na to, że do meczu z Rakowem nie dojdzie do siebie.
Na ławce rezerwowych mieliśmy tylko sześciu zawodników z pola. I to takich o profilu defensywnym. Nie mieliśmy zawodnika, który mógłby dać zmianę z przodu. To jest problem. Przy kontuzji Myszora, przy urazie Konoplanki zostaliśmy trochę „wyszczerbieni”, ale trudno. Dlatego ze zmianami się nie spieszyliśmy, bo każda ze zmian by nas cofała.
Źródło: gazetakrakowska.pl [3]
Dawid Szulczek, trener Warty
To był nasz trzeci mecz w tym tygodniu. Tak się składa, że zwykle jak mamy tyle spotkań w tak krótkim czasie to ostatnie z nich kończy się bezbramkowym remisem, także można było w ciemno obstawiać taki rezultat. Szczególnie dzisiaj, kiedy mierzyliśmy się z Cracovią, która traci mało bramek. My również jesteśmy nieźle zorganizowani w obronie. Szanujemy ten punkt. Pozostało nam dziesięć spotkań do końca, także jeszcze dużo pracy przed nami. Ciągle brakuje nam dwóch zwycięstw do utrzymania się.
Dobrze weszliśmy w to spotkanie, z dużym animuszem. Często przebywaliśmy w polu karnym Cracovii. Końcówka meczu to już dominacja stałych fragmentów gry, gdzie staraliśmy się skierować piłkę do naszych wysokich zawodników. Dobrze wytrzymaliśmy również intensywność tego pojedynku, szczególnie że był to trzeci mecz w tym tygodniu. Uważam, że nieźle daliśmy sobie radę mimo tego, że brakowało nam kilku zawodników z powodu kontuzji lub zawieszenia za kartki. Piłkarze wchodzący z ławki również dali dobry impuls.
Uważam, że cały czas idziemy do przodu, jeśli chodzi o grę z piłką. Kilka naszych akcji mogło się podobać. Z samego ataku pozycyjnego stworzyliśmy pięć czy sześć sytuacji, po których mocno kotłowało się w polu karnym. Oceniam ten mecz na plus.
Statystyki były po naszej stronie, ale taka jest piłka, że liczy się to co wpadnie do siatki. Uważam, że poprawiliśmy funkcjonowanie w obu polach karnych i już w kolejnym meczu będziemy cieszyć się z bramki tutaj w Grodzisku.
Jeżeli chodzi o Stefana Savicia to na pewno wniósł wiele dobrego. Jest świetnym piłkarzem. Natomiast zarówno w przypadku jego, jak i Kuby Kiełba musimy dbać o to, aby wchodzili do gry stopniowo zważywszy na wcześniejsze kontuzje.
Jeżeli chodzi o nieobecność młodzieżowców w wyjściowym składzie, to Kajetan Szmyt pauzował za kartki, natomiast Konrad Matuszewski wszedł na ponad 20 minut. Wcześniej w tym tygodniu grał dwa razy od początku i nie chcieliśmy kusić losu, bo gdy poprzednio zagrał w trzech meczach w tydzień, skończyło się urazem i przerwą na 6 tygodni. Co do pozostałych młodzieżowców, to przegrywają dziś rywalizację z seniorami. Niemniej limit minut dla młodzieżowców mamy już wyrobiony, więc możemy być spokojni.
Źródło: wartapoznan.pl [4]
Piłkarze po meczu
Kulisy meczu
2022-06-18 Cracovia - Stal Rzeszów 3:2 2022-06-25 Linzer ASK - Cracovia 0:2 2022-06-27 Cracovia - Olympiakos Pireus 0:0 2022-07-01 Cracovia - Rapid Bukareszt 1:2 2022-07-02 Bohemians Praga 1905 - Cracovia 2:1 2022-07-08 Cracovia - Hapoel Beer Szewa 2:1 2022-07-18 Górnik Zabrze - Cracovia 0:2 2022-07-23 Cracovia - Korona Kielce 2:0 2022-07-24 Cracovia - Hapoel Jerozolima 3:0 2022-07-29 Cracovia - Legia Warszawa 3:0 2022-08-05 Stal Mielec - Cracovia 2:0 2022-08-13 Cracovia - Piast Gliwice 0:1 2022-08-20 Śląsk Wrocław - Cracovia 1:1 2022-08-28 Cracovia - Warta Poznań 0:2 2022-08-31 ŁKS Łagów - Cracovia 1:3 2022-09-03 Cracovia - Raków Częstochowa 3:0 2022-09-09 Widzew Łódź - Cracovia 2:0 2022-09-17 Cracovia - Pogoń Szczecin 1:1 2022-09-24 Pogoń Miechów - Cracovia 1:12 2022-09-30 Radomiak Radom - Cracovia 0:2 2022-10-08 Cracovia - Lechia Gdańsk 0:1 2022-10-16 Miedź Legnica - Cracovia 1:1 2022-10-19 Resovia Rzeszów - Cracovia 4:3 2022-10-23 Cracovia - Lech Poznań 0:0 2022-10-30 Zagłębie Lubin - Cracovia 0:2 2022-11-05 Cracovia - Jagiellonia Białystok 1:0 2022-11-11 Wisła Płock - Cracovia 1:0 2022-11-18 Cracovia - Železiarne Podbrezová 3:4 2022-11-26 Cracovia - Dukla Bańska Bystrzyca 1:0 2022-12-03 Cracovia - Tatran Liptowski Mikułasz 4:1 2023 Trening Noworoczny 2023-01-09 Cracovia - Hansa Rostock 0:6 2023-01-14 Cracovia - 1.FC Nürnberg 0:0 2023-01-16 Cracovia - Sigma Ołomuniec 2:1 2023-01-20 Cracovia - Baník Ostrawa 0:2 2023-01-30 Cracovia - Górnik Zabrze 2:0 2023-01-31 Cracovia - Siarka Tarnobrzeg 2:1 2023-02-06 Korona Kielce - Cracovia 2:1 2023-02-12 Legia Warszawa - Cracovia 2:2 2023-02-17 Cracovia - Stal Mielec 2:1 2023-02-25 Piast Gliwice - Cracovia 2:1 2023-03-05 Cracovia - Śląsk Wrocław 1:1 2023-03-12 Warta Poznań - Cracovia 0:0 2023-03-18 Raków Częstochowa - Cracovia 4:1 2023-04-02 Cracovia - Widzew Łódź 1:1 2023-04-08 Pogoń Szczecin - Cracovia 3:2 2023-04-15 Cracovia - Radomiak Radom 3:0 2023-04-22 Lechia Gdańsk - Cracovia 1:2 2023-05-01 Cracovia - Miedź Legnica 1:1 2023-05-06 Lech Poznań - Cracovia 3:0 2023-05-13 Cracovia - Zagłębie Lubin 0:1 2023-05-20 Jagiellonia Białystok - Cracovia 1:1 2023-05-27 Cracovia - Wisła Płock 3:0