Skład: Loth II Czajkowski Czyżewski Szmid Gebethner Jagłowski Bułanow I Bułanow II Loth I Tupalski Hamburger
|
Sędzia: Mandl
Widzów: ok. 5 000 „ok.” nie może być przypisane do zadeklarowanego typu liczbowego o wartości 5000.
|
Skład: Przeworski Fryc Pychowski Styczeń Strycharz Synowiec Zimowski Łańko Reyman III Chruściński Sperling
|
Zapowiedź meczu
Opis meczu
Tygodnik Sportowy
Relacja z meczu w
Tygodniku Sportowym
W czasie zawodów lekkoatletycznych rozegrano powyższe zawody, jak zwykle clou sezonu. Obie drużyny wystąpiły z kilkoma rezerwowymi. Do przerwy przeważa Crac., która też uzyskuje, dość przypadkowo, jedyną bramkę przez Zimowskiego. Kilka strzałów broni brawurowo bramkarz Janek. Sytuacje pod bramką Cracovii wyjaśniają przytomnie Pychowski i „Jędruś”. Wogóle Przeworski poprawił się znacznie. Po przerwie gra zupełnie otwarta, chwilami duża przewaga gospodarzy, którzy nie mogą jednak wyrównać, bądź z powodu nieudolności trójki środkowej, bądź też przez świetną grę Przeworskiego. Można powiedzieć nawet, iż Przeworski wygrał mecz. – Z Cracovii poza bramkarzem wyróżnili się Strycharz, Synowiec, Fryc i Łańko. Skrzydła chwilami tylko dobre. Polonia miała swych najlepszych w Janku, Czyżewskim, Jagłowskim i Gebethnerze. Sędzia p. Mandl, doskonały. Owe clou sezonu minęło jakoś bez wielkiej emocji, mimo 5-cio tysięcznych mas publiczności.
Dż.
Źródło: Tygodnik Sportowy nr 30 z 28 sierpnia 1923
Kurjer Poznański
Dzisiejsze zawody piłki nożnej pomiędzy Cracovią i Polonią zakończyły się wynikiem 1:0 (1:0).
Źródło:
Kurjer Poznański nr 194 z 28 sierpnia 1923 [1]
"Cracovia-Polonia 1;0 (1:0)" -
Przegląd Sportowy
Cracovia-Polonia 1;0 (1:0)
Relacja z meczu w tygodniku
Przegląd Sportowy cz.1
Relacja z meczu w tygodniku
Przegląd Sportowy cz.2
Zawody obu tych drużyn mają w stolicy ustaloną opinję, to też mecz ten zwabił do Agrikoli masy widzów. Cracovia wystąpiła w składzie osłabionym bez Gintla, Cikowskiego i Kałuży, których zastąpili Pychowski, Strycharz i Reyman III. Tylko 4 graczy, Fryc, Styczeń, Synowiec i Szperling, pozostało z tej drużyny, która w r. 1921 rozegrała pamiętny mecz z Polonią 6:0 reszta, to własny narybek. Najsłabszą częścią drużyny jest atak, złożony z graczy młodych, utalentowanych, lecz jeszcze słabych fizycznie i mało rutynowanych. Groźny był jedynie Szperling, któremu dzielnie sekundował Łańko. W Polonii wystąpił po dłuższej przerwie Czyżewski w obronie. Z powodu pory wakacyjnej Polonia ma kłopot z zestawieniem ataku. Loth I. nie nadaje się na kierownika ataku, Bułanow II. jest tylko pomocnikiem.
Gra żywa, dość ostra, wykazała przed pauzą lekką przewagę Cracovii, która w tym okresie uzyskuje zwycięską bramkę przez Zimowskiego - wskutek błędnego ustawienia się Lotha. Po pauzie Polonia stwarza, głównie przez Tupalskiego, kilka krytycznych dla gości momentów, które likwidował Przeworski zdecydowanymi wybiegami. Sędzia p. Mandl naogół dobry.
Urządzenie tego atrakcyjnego meczu w trakcie zawodów lekkoatletycznych o mistrzostwo Polski, było pomysłem bardzo szczęśliwym, gdyż publiczność meczowa miała sposobność oglądania skoku o tyczce i interesujących biegów.
Źródło: Przegląd Sportowy nr 35 z 29 sierpnia 1923
Dziennik Poznański
Zawody piłki nożnej we Warszawie pomiędzy Cracovią i Polonią zakończyły się wynikiem 1:0 (1:0).
Źródło:
Dziennik Poznański nr 195 z 29 sierpnia 1923 [2]
Sport
Relacja z meczu w lwowskim tygodniku
Sport
Cracovia: Przeworski; Fryc, Pychowski; Styczeń, Strycharz, Synowiec; Zimowski, Łańko, Reyman III, Chruściński. Sperling.
Polonia: Loth II; Czajkowski, Czyżewski; Szmid, Gebethner, Jagłowski; Bułanow I, Bułanow II., Loth I., Tupalski, Hamburger.
Gra z początku otwarta z matą przewagą Cracovii, która zaczyna coraz silniej naciskać, co objawia się w wielu strzałach oddanych na bramką Polonii, umiejętnie bronionych przez Lotha II. W jednym z takich ataków Cracovii przebija się Zimowski I zdobywa jedyny punkt dla Cracovii.
Po pauzie Polonia usiłuje wyrównać za wszelką cenę, lecz doskonale usposobiony Przeworski nie daje się zmusić do kapitulacji. Również obrona Cracovii sprawnie funkcjonuje, likwidując z łatwością przeboje Tupalskiego. Gra nie nadzwyczajna, bez tempa i bez pięknych celowych kombinacji. Co do oceny graczy, to na uwagę zasługuje trio obronne Cracovii a po części środkowy pomocnik z Polonii: Loth II. w bramce. Czyżewski w obronie i Tupalski w napadzie. Przestawienie Lotha I z pomocy do ataku, okazało się eksperymentem chybionym. Rogów 6:2 dla Cracovii.
Sędziował p. Mandl niepewnie. Widzów z górą 5.000.
5.9
Źródło: Sport nr 67 z 29 sierpnia 1923