1982-05-09 Błękitni Kielce - Cracovia 1:1

Trener: Marek Góra

II liga grupa wschodnia , 24 kolejka Kielce, niedziela, 9 maja 1982, 11:00 Błękitni Kielce - Cracovia 1 : 1 (1:0)

Trener: Henryk Stroniarz

Skład: Miś Demko Szpakowski Batugowski Wyrębkiewicz Fotfolc Mróz Gromulski (13' Reczko) Starościak Jusza Wołowiec

Sędzia: J.Banasz z Katowic Widzów: 8 000 Bramki Starościak (22') 1:0 1:1 Błachno (84')

Skład: Koczwara Podsiadło Dybczak Turecki Nazimek Surowiec Karaś (76' Sasnal) Konieczny Kuć Gacek (62' Piskorz) Błachno

	Mecze tego dnia:
	1982-05-09 Błękitni Kielce - Cracovia 1:1 1982-05-09 Cracovia II - Gościbia Sułkowice 1:2

Zapowiedź meczu

• Zapowiedź meczu w dzienniku Echo Krakowa

Opis meczu

Tempo

- Trudno nie mieć satysfakcji, jeśli remisuje się na wyjeździe jeden z trudniejszych meczów, jakie przyszło nam w tym sezonie rozegrać - powiedział po końcowym gwizdku trener Cracovii Henryk Stroniarz - Zadowolony jestem także z postawy drużyny. Najlepiej tym razem zagrali obrońcy Dybczak i Podsiadło, Surowiec i Kuć w drugiej linii oraz Błachno w ataku.

Faktycznie, Błękitni okazali się wymagającym przeciwnikiem. Kielczanie grali szybko, bojowo. Bardzo też długo utrzymywał się korzystny dla nich wynik.
W pierwszej połowie długimi okresami optyczną przewagę posiadała Cracovia. W polu, owszem goście dość składnie kombinowali, ale pod bramką przeciwnika grali zbyt wolno, nieporadnie. Co nie udało się"Pasiakom" - udało miejscowym W 22 min - po błędzie obrońców - Starościak otrzymał piłkę kilka metrów przed bramką i nie dał Koczwarze żadnych szans.

Znacznie ciekawszy przebieg miała druga połowa meczu. Obie drużyny, a zwłaszcza Cracovia, grały w tym okresie z większą werwą, bardziej bojowo, a pod obydwoma bramkami często dochodziło do gorących spięć. kilkakrotnie dobrze interweniował Koczwara, klasę wykazał także jego vis-a-vis, Miś, broniąc na róg w 60 min. groźny strzał Surowca z rzutu wolnego. Ostatnie minuty należały do desperacko atakującej Cracovii. Wreszcie w 84 min najlepszy w tym sezonie strzelec biało-czerwonych Błachno, zachował się jak rasowy napastnik: opanował trudną piłkę i w pełnym biegu oddał bardzo ostry, celny strzał. 1-1 i wielka radość w sektorze zajmowanym przez krakowskich kibiców.

Źródło: Tempo

"Remis "pasiaków w Kielcach" -

b.d.

Remis "pasiaków w Kielcach

Artykuł w b.d.

PIŁKARZE Cracovii znajdujący się przed ogromną szansą awansu do ekstraklasy spotkali się wczoraj w Kielcach z Błękitnymi. Po zaciętej grze wywalczyli cenny remis 1:1 (0:1).

Bramki strzelili: dla gospodarzy - Starościak w 21 min., dla „pasiaków” - Błachno w 84 min. Sędziował J. Banasz z Katowic, widzów - ok. 8 tys. Punkt wywieziony z Kielc na pewno usatysfakcjonował lidera grupy II drugiej ligi.

Krakowianie mimo utraty gola już w 21 min., po akcji Reczka - Starościak nie załamali się, z uporem dążyli do uzyskania wyrównania. M.in. w 29 min. po „główce” Błachny piłka minimalnie minęła cel. Ale dopiero w 84 min. Błachnie, strzałem z kilkunastu metrów, udało się zaskoczyć bramkarza gospodarzy Misia. Ogromna radość zapanowała wśród dość licznej grupy sympatyków Cracovii.

W zespole „pasiaków” na szczególne wyróżnienie zasłużyli zdobywca bramki - Błachno i Surowiec

Źródło: b.d. nr 41 z 10 maja 1982

"Remis "pasiaków" w Kielcach" -

Echo Krakowa

Remis "pasiaków" w Kielcach

Tabela i wyniki po 24 kolejce

PIŁKARZE Cracovii znajdujący się przed ogromną szansą awansu do ekstraklasy spotkali się wczoraj w Kielcach z Błękitnymi. Po zaciętej grze wywalczyli cenny remis 1:1 (0:1). Bramki strzelili: dla gospodarzy - Starościak w 21 min., dla „pasiaków” - Błachno w 84 min. Sędziował J.Banasz z Katowic, widzów - ok. 8 tys.

Punkt wywieziony z Kielc na pewno usatysfakcjonował lidera grupy II drugiej ligi.

Krakowianie mimo utraty gola już w 21 min., po akcji Reczka - Starościak nie załamali się, z uporem dążyli do uzyskania wyrównania. M.in. w 29 min. po „główce” Błachny piłka minimalnie minęła cel. Ale dopiero w 84 min. Błachnie, strzałem z kilkunastu metrów, udało się zaskoczyć bramkarza gospodarzy Misia. Ogromna radość zapanowała wśród dość licznej grupy sympatyków Cracovii.

W zespole „pasiaków” na szczególne wyróżnienie zasłużyli zdobywca bramki - Błachno i Surowiec.

Źródło: Echo Krakowa nr 26 z 19 kwietnia 1982

"6 minut zabrakło kielczanom do zwycięstwa" -

Słowo Ludu

6 minut zabrakło kielczanom do zwycięstwa

Kibice przybyli wczoraj na stadion Błękitnych, by oglądać dwie drużyny drugoligowej czołówki. Nie zawiedli się. Mecz był interesujący, a swoim przebiegiem mógł zadowolić najwybredniejszych znawców piłki nożnej. Oba zespoły zaprezentowały dobry poziom, a że dążyły do zwycięstwa, więc emocji nie brakowało.

Kielczanie w początkowym okresie nie mogli opanować zdenerwowania. Szybko odzyskali animusz i coraz śmielej atakowall bramkę Cracovii. Było to możliwe, gdyż w tym meczu dużo lepiej niż w poprzednich zagrali pomocnicy, w tym młody Reczko. Wspierali oni napastników podaniami, z których tworzyły się groźne dla gości sytuacje pod ich bramką.

Po przerwie tempo gry było jeszcze szybsze. Obie drużyny prześcigały się w szybkich kontratakach i obaj bramkarze wykazali znakomite opanowanie.

W tym okresie piłka kilka razy mogła wpaść do bramki. Więcej okazji do tego mieli kielczanie. Nie wykorzystali ich. Właśnie po jednej akcji Starościaka strzelił Fotfolc, dobijał Wołowiec ale Koczwara obronił. Posłał szybko piłkę do napastników i oni przy biernej postawie kieleckich obrońców zdobyli wyrównującego gola.

W drużynie Błękitnych dobrze grał Starościak, Wołowiec, Mróz, który jednak tylko raz zdecydował się strzelić na bramkę. Spisali się obrońcy, poza jednym wspomnianym przypadkiem.

Źródło: Słowo Ludu 1982

Słowo Ludu

"Błachno ratuje punkt" -

Gazeta Krakowska

Błachno ratuje punkt

Relacja z meczu w dzienniku Gazeta Krakowska

(OBSŁUGA WŁASNA) Lider II ligi — CRACOVIA zremisowała wczoraj w Kielcach z Błękitnymi 1:1 (0:1), bramki zdobyli dla gospodarzy Siarościak w 32 min., a dla gości Błachno w 84 min.

Na wypełnionym po brzegi blisko 10-tysięcznym stadionie Błękitnych oglądaliśmy ciekawy i żywy pojedynek. Gospodarze grali z wyjątkową ambicją i zadziornością, widać było iż bardzo zależy im na zwycięstwie nad liderem. Również „pasiaki", Zdając sobie sprawę i wagi pojedynko walczyły zacięcie i nieustępliwie de ostatniej minuty choć przebieg pojedynku nie rozwijał się po ich myśli.

Pierwsze 20 min. to wyrównana gra z obu stron. W 22 min, wysokiego dośrodkowania nie dosięgnął Turecki i Starościak strzałem s kilku metrów uzyskał prowadzenie. Po tej bramce gospodarze mają lekką przewagę, ale obrona Cracovii i bramkarz Koczwara spisują się dobrze. Cracovia w tej fazie meczu grą zbyt asekuracyjnie choć i ona miała szansę na uzyskanie bramki, kiedy to już w 4 min. po błędzie obrońców gospodarzy w dogodnej sytuacji, znaleźli się Turecki i Gacek, ale podanie tego ostatniego było mało precyzyjne. Po przerwie zobaczyliśmy inną Cracovie grającą bardziej ofensywnie i bojowo. Nareszcie dobrze zaczęła grać linia środkowa. Krakowianie mają przewagę ale grają nieskutecznie, dwukrotnie obrońcy blokują w ostatniej chwili strzały Surowca, piękny strzał r. wolnego tegoż samego zawodnika wyłapuje bramkarz gospodarzy Miś, korzystnej sytuacji nie wykorzystuje Konieczny. Gospodarze grają, na kontrę i w 82 min. mają wielką szansę na zdobycie drugiej bramki. W idealnej sytuacji znalazł się Fot-fole, ale jego strzał zdołał sparować Koczwara, który również obronił dobitkę Wołowca z odległości 3 metrów! W 2 min. później poszła akcja Cracovii; precyzyjnie długie podanie Podsiadły na linię pola karnego gospodarzy, gdzie stał Dybczak. Ten skierował piłkę na pole karne, sza pleców obrońców Błękitnych wyskoczył Błachno mocnym strzałem pod poprzeczkę z 11 metrów uzyskał bezcenną bramkę, którą licznie przybyli do Kielc kibice „biało- czerwonych" przyjęli a ogromnym entuzjazmem. Rzeczywiście trzeba wyrazić uznanie dla Błachny, który w kolejnym czwartym meczu strzela bardzo ważne, bramki dla Cracovii. W drużynie krakowskiej pewnie grali obrońcy, po przerwie rozegrali się pomocnicy.

CRACOVIA: Koczwara — Nazimek, Turecki, Dybczak, Podsiadło — Kuć, Surowiec, Karaś (76 min. Sasnal) — Gacek (62 min. Piskorz). Błachno, Konieczny. Sędziował: Banasz z Katowic.

Źródło: Gazeta Krakowska nr 66 z 10 maja 1982

Mecze sezonu 1981/82

1981-07-12 Cracovia - Stal Mielec 3:2   1981-07-21 Cracovia - Ruch Chorzów 1:2   1981-07-26 Dalin Myślenice - Cracovia 2:1   1981-08-04 Cracovia - Legia Warszawa 1:1   1981-08-09 Cracovia - Zawisza Bydgoszcz 2:0   1981-08-16 Dalin Myślenice - Cracovia 0:2   1981-08-22 Wisła Płock - Cracovia 1:0   1981-08-26 Stal Stalowa Wola - Cracovia 4:0   1981-08-30 Cracovia - Polonia Bytom 1:0   1981-09-05 Górnik Knurów - Cracovia 0:1   1981-09-08 Cracovia - Ruch Chorzów 1:1   1981-09-12 Stal Stalowa Wola - Cracovia 2:0   1981-09-16 Cracovia - Broń Radom 2:0   1981-09-20 Cracovia - Stal Rzeszów 3:1   1981-09-26 Hutnik Nowa Huta - Cracovia 3:0   1981-10-04 Cracovia - Błękitni Kielce 1:1   1981-10-11 Raków Częstochowa - Cracovia 0:0   1981-10-18 Cracovia - Avia Świdnik 3:0   1981-10-25 Olimpia Elbląg - Cracovia 1:1   1981-11-08 Cracovia - Radomiak Radom 1:1   1981-11-15 Gwardia Szczytno - Cracovia 0:1   1981-11-22 Cracovia - Resovia Rzeszów 2:1   1982 Trening Noworoczny   1982-01-24 Cracovia - Wisła Kraków 0:1   1982-02-09 Cracovia - Garbarnia Kraków 2:2   1982-02-14 Cracovia - Gwardia Warszawa 1:1   1982-02-27 Cracovia - Polonia Bytom 1:3   1982-03-14 Zawisza Bydgoszcz - Cracovia 0:1   1982-03-21 Cracovia - Wisła Płock 3:0   1982-03-28 Polonia Bytom - Cracovia 2:0   1982-04-04 Cracovia - Górnik Knurów 1:1   1982-04-10 Broń Radom - Cracovia 3:0   1982-04-18 Cracovia - Stal Stalowa Wola 2:1   1982-04-24 Stal Rzeszów - Cracovia 0:2   1982-05-02 Cracovia - Hutnik Nowa Huta 2:0   1982-05-09 Błękitni Kielce - Cracovia 1:1   1982-05-15 Cracovia - Raków Częstochowa 1:0   1982-05-19 Avia Świdnik - Cracovia 0:2   1982-05-23 Cracovia - Olimpia Elbląg 1:0   1982-05-26 Radomiak Radom - Cracovia 1:0   1982-05-30 Cracovia - Gwardia Szczytno 3:0   1982-06-06 Resovia Rzeszów - Cracovia 2:1