1922-08-15 Cracovia - Slavia Koszyce 2:0
|
![]() Kraków, Stadion Cracovii, wtorek, 15 sierpnia 1922
(2:0)
|
|
Skład: Latacz Prochowski Fryc Pychowski Strycharz Synowiec Alfus Chruściński Gintel Kogut Mielech I |
Sędzia: Auerbach
|
Skład: Polner Mraz Richter Polcani I Goliaš Regeci Polcani II Ostry Švejda Pauco Doliak |
Skład zespołu Cracovii
Skład zespołu z kronik klubowych Cracovii.
Zapowiedź meczu
- Pierwsza zapowiedź meczu w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny
- Zapowiedź meczu w Tygodniku Sportowym
- Druga zapowiedź meczu w dzienniku Ilustrowany Kuryer Codzienny
Opis meczu
Tygodnik Sportowy
Cracovia: Baran, Fryc, Prochowski, Synowiec, Strycharz, Pychowski, Kogut, Mielech, Gintel, Chruściński, Alfus.
Mistrzowska drużyna z Koszyc, przywitana na dworcu przez wiceprem. Wielgusa i prez. P. Z. P. N. Dra Cetnarowskiego, nawiązała z nami stosunek przyjacielski przez rozgrywkę z Cracovią, która w zupełnie zdekompletowanym składzie dała nam obraz najgorszej gry, jaką w tym sezonie u niej widzieliśmy. Nic dziwnego. Wszak atak nie mógł zupełnie chodzić. Gintel, acz nieobrotny i ciężki, był jeszcze najlepszym. Mielech jest już stanowczo za powolny i ociężały. Kogut nie miał z kim grać. Chruściński i Alfus ciągle się tylko kompromitowali. W pomocy tylko Synowiec pracował należycie. Goście wykazali jeszcze pewną surową cechę gry, wynikającą może z ich doskonałej fizycznej dyspozycji. Ambicja i start dobre. Technika słaba, ale nie gorsza, niż u Cracovii, która dostosowała się zupełnie do poziomu prymitywnego. Obustronnie górna gra, tempo żywe. Pierwszą bramkę strzela Gintel z wolnego, drugą Kogut z wyraźnego of’sidu. Z gości najlepszym był bramkarz i środek ataku. Z Cracovii żaden nie był nawet dobrym.
Sędziował p. Auerbach, zmuszony do częstego gwizdania z powodu wzajemnych foulów, przeholowując jednakże w swym pedantyźmie. Publika bawiła się znakomicie.
Wieczorem o godz. 9-tej wieczorem przyjmowali gości w sali starego teatru, wiceprez. miasta pp. Sare i Wielgus, klub Cracovia i prezes P. Z. O. N. Dr Cetnarowski na raucie, w którym uczestniczyli artyści i artystki z Bagateli, bawiąc zebranych do późnej nocy. Przemówienia wygłosili Dr Michalko imieniem Slavji, wiceprez Wielgus im. gminy, Dr Cetnarowski im. P. Z. P. N. i Cracovii. Obecnymi byli również na raucie konsul polski z Koszyc, red. Dr. Leser, oraz reprezentanci instytucji sportowych.
Przegląd Sportowy
Bramki zdobyli Gintel z rzutu wolnego z linji pola karnego i tuż przed pauzą Kogut z rażącej pozycji spalonej.
Ze Slavią przybyli do Krakowa: prezes klubu dr. Varga, konsul polski w Koszycach p. Lechowski i red. Mihalek. Gości powitali we wtorek rano na dworcu wiceprez. m. Krakowa Wielgus i przedstawiciele klubu. Przed meczem dr. Cetnarowski wręczył Slavii na boisku wieniec. Dziękował red. Mihalek. Po wspólnej kolacji urządził magistrat miasta w małej sali Starego Teatru raut, na którym byli obecni wiceprezydenci miasta Sare i Wielgus, goście, zarząd i I drużyna Cracovii. Po przemowach red. Mihalka, który wręczył Cracovii pamiątkowy wieniec, dr. Cetnarowskiego i wiceprezydenta Wielgusa uświetnili zabawę występujący obecnie w teatrze „Bagatela” artyści (pp. Rogińska, Kosińska, Michałowski, para Elyvonne and Robert, Mirski, Wojciechowski i in.). Zabawa przeciągnęła się do późnej nocy.
Wiadomości Sportowe
Do pauzy widoczna przewaga Cracovii. W 20 min. zdobywa Gintel, grający na środku ataku!!! pierwszego goła dla białoczerwonych z rzutu wolnego. Druga bramka pada dla Cracovia w ostatniej minucie przed pauzą, ze strzału Koguta z pozycji spalonej.
Po przerwie Cracovia opada zupełnie na siłach, a panem piłki staje się niepodzielnie Slavia. Lecz napastnicy jej nie mogą i nie umieją wykorzystać wielu dogodnych momentów, wskutek braku szybkiej orientacji i celnych strzałów. Owocem wysiłków gości staje się zaledwie kilka niewykorzystanych rzutów z rogu.
Stosunek rogów 6:1 dla Slavii. Sędzia p. Auerbach miał jeden z najsłabszych swoich dni.
Przed meczem prezes Cracovii Dr Cetnarowski przywitał gości na boisku przemówieniem, wręczając im bukiet kwiatów. Dziękował i odpowiedział na powitanie przybyły z Koszyc red. Mihalek. Miasto wydało na cześć drużyny słowackiej raut w Starym Teatrze. Na raucie tym byli obecni wiceprezydenci miasta Sare i Wielgus, zarząd i pierwsza drużyna Cracovii oraz zaproszeni goście. Przemawiali: red. Mihalek, który wręczył Cracovii pamiątkowy wieniec, dalej Dr Cetnarowski i wiceprezydent miasta p. Wielgus. Pod koniec uświetnili zabawę artyści, występujący obecnie w teatrze "Bagatela".Źródło: Wiadomości Sportowe nr 24 z 21 sierpnia 1922
Sport
O grze Cracovii trudno co powiedzieć. Wystąpiła z kilkoma rezerwowymi i w zmienionym składzie. Czy eksperyment z wstawieniem Gintla się powiedzie, jest bardzo wątpliwem, szkoda zaś tracić tak znakomitą siłę w obronie. W Cracovii najlepiej pracowała obrona.
Slavia: Polner, Mraz, Richter, Polcani I, Goliaš, Regeci, Polcani II, Ostry, Švejda, Pauco, Doliak. - Cracovia: Latacz, Prochowski, Fryc, Synowiec, Strycharz, Pychowski, Kogut, Mielech, Gintel, Chruściński, Alfus.
Pierwsza połowa upłynęła pod znakiem silnej przewagi Cracovii. Białoczerwoni przypuszczają częste ataki, jednak obrona łatwo je likwiduje, strzały zaś przechodzą ponad bramką. Dopiero w 20' strzela Gintel z wolnego pierwszą bramkę. Wypady Słowaków częste, jednak niezbyt groźne; jedynie lewoskrzydłowy ładnemi centrami stwarza poważne sytuacje. Ataki Cracovii nie przynoszą rezultatu wskutek braku celnych strzałów, a dopiero w ostatniej minucie strzela Kogut z pozycji spalonej drugą bramkę.
Ilustrowany Kuryer Codzienny
„Cracovia” wystąpiła w oryginalnym składzie i tak: bramka: Latacz, obrona; Fryc, Prochowski, pomoc: Synowiec. Strycharz, Pychowski, atak: Alfus, Kogut, Gintel, Chruśiński i Mielech.
Goście pokazali piękną grę a rachowaniem się na boisku zyskali sympatyę widzów.
Z „Cracovii” dobry dzień mieli przedewszystkiem Fryc i Strycharz, który skutecznie rozbijali ataki gości.
Rezultat końcowy 2:0 na korzyść „Cracovii”.