1997-03-09 Cracovia - Polonia Bytom 0:0

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Wersja z dnia 20:58, 13 sty 2025 autorstwa Grot (Dyskusja | edycje) (Utworzono nową stronę "''data prawdopodobna i gospodarz'' {{Mecz | gospodarz = Cracovia | gosc = Polonia Bytom | gospodarz_owczesna_nazwa = | gosc_owczesna_nazwa = | kolejka = | etap = | sezon = 1996/97 | rozgrywki = mecz towarzyski | dzien = 9 |…")
(różn.) ← poprzednia wersja | przejdź do aktualnej wersji (różn.) | następna wersja → (różn.)
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

data prawdopodobna i gospodarz


Herb_Cracovia

Trener:
Alojzy Łysko
pilka_ico
mecz towarzyski
niedziela, 9 marca 1997

Cracovia - Polonia Bytom

0
:
0

(0:0)



Herb_Polonia Bytom


Skład:
Matusiak
Szyminski
Walankiewicz
Góra
Powroźnik
Ł. Kubik
Depa
Sosin
Bernas
Hrapkowicz
Martyniuk
Mróz
Kowalik
Siemieniec
Zegarek
Felsch




Opis meczu

"Czwórka nowych" -
Dziennik Polski

Czwórka nowych

Relacja z meczu w dzienniku Dziennik Polski
W ostatnim meczu sparingowym przed pierwszym meczem II-ligowym z Siarką (najbliższa sobota w Krakowie) piłkarze Cracovii zremisowali na swoim stadionie z Polonią Bytom 0-0.

Cracovia zaczęła mecz w składzie: Matusiak - Szymiński, Walankiewicz, Góra - Powroźnik, Kubik, Depa, Sosin, Bernas - Hrapkowicz, Martyniuk, po przerwie grali: Mróz, Kowalik, Siemieniec, Zegarek i bramkarz Felsch.

Grano na niemal idealnej murawie, lepszym zespołem była Polonia, krakowianie mieli sporo szczęścia, że nie przegrali, m.in. goście strzelali w słupek i poprzeczkę. Trener Alojzy Łysko nie był zadowolony z postawy piłkarzy, grali chaotycznie, zapominali o podstawowej zasadzie, iż piłka jest szybsza od zawodnika. Pierwszym bramkarzem Cracovii w tym sezonie będzie 32-letni Jarosław Matusiak, ostatnio Olimpia Piekary, w II połowie próbowany był 22-letni Jacek Felsch z Kalwarianki. Kwedyczenko nadal trenuje w KSZO, Paluch w Hetmanie Zamość.

Zatwierdzony jest już do Cracovii Leszek Walankiewicz, podobno także Maciej Dołęga (jest obecnie kontuzjowany, wczoraj nie grał) z Czuwaju Przemyśl, zrezygnowano z pozyskania Bały z Clepardii, a także z obrońcy Wielgusa. Wczoraj na boisku oglądaliśmy Kowalika, który na sprawy wychowawcze był zawieszony przez kierownictwo klubu. Trenujący po kontuzjach Wrześniak i Węgiel wystąpili przez 90 minut w zespole rezerwowym przeciwko Zwierzynieckiemu.
Źródło: Dziennik Polski nr 58 z 10 marca 1997