2022-02-11 Cracovia - Lechia Gdańsk 2:0
|
PKO Ekstraklasa , 21 kolejka Kraków, ul. Kałuży 1, piątek, 11 lutego 2022, 20:30
(0:0)
|
|
Skład: Niemczycki Kakabadze Râpă Rodin Jugas Sipľak (67' Pestka) Myszor (85' Knap) Hebo Rasmussen Lusiusz Rakoczy (75' Loshaj) van Amersfoort |
Sędzia: Szymon Marciniak z Płocka
|
Skład: Kuciak Koperski Nalepa Maloča Conrado (46' Pietrzak) Ceesay (64' Clemens) Kubicki (84' Sezonienko) Gajos Terrazzino (23' Zwoliński) Durmuş Paixão (64' Biegański) |
Mecz następnego dnia: | ||
Zapowiedź meczu
gazetakrakowska.pl
Zieliński nie komentuje
Jak do tego transferu podchodzi trener Cracovii Jacek Zieliński? - Powiem krótko, nie komentuję w ogóle tej sprawy – mówi trener. - Jeśli do czegoś dojdzie, to klub o tym poinformuje. Dopiero wtedy, jak sprawy będą pozałatwiane. Do spekulacji się nie odnoszę. Rozmawiamy z kilkoma zawodnikami, a transfery lubią ciszę. Nie chcę „bić piany”. Powtarzam, jeśli będzie coś konkretnego, dziennikarze pierwsi dostaną informację.
Pierwszy raz bez Hanki
Przejdźmy do meczu z Lechią. W końcówce ostatniego spotkania z Lechem dwie żółte kartki i w konsekwencji czerwoną dostał Sergiu Hanca. To jego czwarta i piąta żółta kartka w sezonie więc będzie musiał pauzować. Do tej pory Rumun wystąpił we wszystkich meczach ligowych w tym sezonie.
- Sami jesteśmy ciekawi, jak to będzie wyglądało bez Hanki, nie przerabialiśmy jeszcze tego – zauważa Zieliński. - On nie tylko jest ofensywnym zawodnikiem, ale też kapitanem, więc jego nieobecność to spektakularna sprawa. Piłka nożna niesie za sobą konieczność pauzy z powodu kartek. Będziemy musieli inaczej ułożyć skład, a wszystko zweryfikuje boisko. Nie wystąpi Hanca, niepewny jest udział w meczu Damira Sadikovicia. - Jest podziębiony, nie uczestniczy w treningach – oznajmia Zielińśki. - Pozostali zawodnicy są do mojej dyspozycji.
Cracovia podbudowana
Zespół jest podbudowany po wywalczeniu remisu z Lechem 3:3, bo w końcówce meczu przegrywał 1:3. Teraz czeka go kolejne spotkanie z zespołem z czołówki (Lechia jest 4.). - Lechia w pierwszym meczu ligowym w tym roku, ze Śląskiem, pokazała dużą siłę, wygrała spokojnie i zasłużenie – zauważa szkoleniowiec. - Ale mówiłem, że chłopakom w szatni po meczu z Lechem, że taki „wydrapany” remis jest dużą inspiracją dla drużyny. Czujemy się mocni fizycznie, tylko trzeba to przełożyć na boisko. Nie możemy żyć meczem z Lechem, to już historia. Śmiem twierdzić, że czeka nas jeszcze trudniejsze spotkanie. Na początku roku mówiłem, że pierwsze dwa mecze u siebie dadzą odpowiedź na to, o co będziemy grać. Ważne jest dla nas, byśmy robili krok po kroku. Każde zwycięstwo przybliża nas do góry tabeli, ale nie możemy nakładać na siebie dodatkowej presji. Spokojnie. Więcej ma do stracenia Lechia, ale my chcemy wygrać mecz.
Znów bez napastnika?
W ostatnim „Pasy” wyszły w składzie bez nominalnego napastnika. Pelle van Amersfoort był takim „fałszywym” napastnikiem. W końcówce pojawił się Filip Balaj, zdobył gola, czy więc awansował w hierarchii? - Za dużo mówimy o hierarchii. Skoro Pelle jest „fałszywym” napastnikiem a ma zdobytych więcej bramek niż wielu innych piłkarzy, to nie jest źle – wysnuwa wniosek trener Cracovii. - To bardzo ofensywny pomocnik, bardzo dobrze spełnia swoją rolę. Dobrą zmianę dał Filip Balaj. Niech to powtórzy, wtedy będziemy się zastanawiali, jak to wszystko układać inaczej. Dlaczego mam „grzebać” w naszym ustawieniu?
Ostatnio nie grał Kamil Pestka, który na pewno znajdzie się w obrębie zainteresowań nowego trenera reprezentacji.
- Nie było żadnego kontaktu między mną, a selekcjonerem, poza grzecznościową wymianą zdań – mówi trener Cracovii. - Kamil musi najpierw wywalczyć sobie pewne miejsce w składzie, przeszedł dopiero pierwszy okres przygotowawczy z zespołem po kontuzji. Dochodził ekspresowo, było to widać po powrocie z Turcji. Czekam na niego, na sygnał, by wskoczył do drużyny. Na tę chwilę Pestka w reprezentacji to twierdzenie na wyrost.
Lechia to mocny zespół, ma wielu ofensywnych pomocników, coś jak Cracovia Zielińskiego podczas jego poprzedniej kadencji, gra inaczej niż na początku sezonu.
– Wiąże się to ze zmianą trenera – zauważa Zieliński. - Ma duży potencjał jeśli chodzi o formacje ofensywne: Durmus, Ceesay, Conrado, Gajos, Kubicki, Paixao dają dużą jakość. Myśmy w Cracovii grali bez skrzydłowych, z czwórką rotujących się środkowych pomocników. Lechia zaś ma mocne skrzydła w postaci Durmusa, Cisseya. Flavio mimo upływu lat jest mocny, Łukasz Zwoliński ma za sobą dobrą jesień. Nasza głowa w tym, by ten potencjał zatrzymać. Czeka nas ciekawy mecz, oby emocje były podobne jak ostatnio, choć bez takiego rollercoastera. Analizowaliśmy mecz z Lechem, pokazaliśmy drużynie błędy, ale musimy wziąć poprawkę na klasę Amarala, Ishaka. Nie zawsze dobre chęci wystarczają, by ich zatrzymać. Wiem, jak mogliśmy się inaczej zachować, mam nadzieje, że będziemy mądrzejsi i mocniejsi o doświadczenie spotkania z Lechem.Źródło: gazetakrakowska.pl 10 lutego 2022 [1]
Opis meczu
gazetakrakowska.pl
Cracovia miała kolejny mecz z zespołem aspirującym do czołowych lokat. Lechia zajmowała bowiem 4. miejsce w lidze. Trener Jacek Zieliński musiał radzić sobie bez kapitana Sergiu Hanki. Do boju posłał za niego Jakuba Myszora, który tak rewelacyjnie spisał się w ostatnim spotkaniu, notując gola i asystę.
Znalazło się też miejsce dla Michala Siplaka, który zastąpił Luisa Rochę. Ponownie w ataku zagrał Pelle van Amersfoort. „Pasy” zaczęły z animuszem, w 3 min z woleja uderzał Michał Siplak, ale nie wycelował w bramkę. W 6 min wydawało się, że musi paść bramka - po błędzie Dusana Kuciaka, który wybijając piłkę, podał ją wprost pod nogi Jakuba Myszora, a ten momentalnie dograł do Michała Rakoczego, który był 14 m przed bramką i strzelił momentalnie w środek bramki. Lechię uratował Michał Nalepa, który zdołał odbić piłkę.
Aktywa gości? Ostry strzał Ilkaya Durmusa z wolnego po którym piłka poszybowała nad bramką. Po chwili ten sam zawodnik trafił w poprzeczkę z 16 m! Lechia była groźna, atakując skrzydłami. „Pasy” potrafiły skontrować, popisowy atak wyprowadził Rakoczy, dogrywając do Myszora, który chciał mu się zrewanżować podaniem, zamiast strzelać.
Gospodarze atakowali,, falami. W 34 min świetną akcję przeprowadził Jakub Jugas. Znalazł się sam przed Kuciakiem i… był tym tak zaskoczony, że strzelił w bramkarza i wywalczył tylko róg. Po nim aktywny Rakoczy uderzał z dystansu obok słupka.
W przerwie meczu zaprezentował się nowy nabytek Cracovii – Jehen Konoplanka. Wyszedł na boisko, przywitał się z kibicami i rozdawał koszulki.
Druga połowa zaczęła się od groźnego strzału Michala Siplaka z wolnego – Kuciak dobrze jednak wypiąstkował piłkę. W 51 min z dystansu strzelał Myszor. Kibice ucieszyli się, że piłka wpadła do bramki, ale strzał był minimalnie niecelny. W odpowiedzi uderzał Michał Nalepa – jego strzał został zablokowany przez Sylwestra Lusiusza.
W 67 min „Pasy” były blisko objęcia prowadzenia po rzucie wolnym. Co się jednak odwlecze… Minutę później Rakoczy znów wypalił z dystansu, piłka odbiła się jeszcze od słupka i Kuciak nie miał nic do powiedzenia. W odpowiedzi Łukasz Zwoliński minął wychodzącego z bramki Karola Niemczyckiego, ale szukał jeszcze podania zamiast strzelać z ostrego kąta i na szczęście dla gospodarzy okazja dla Lechii przepadła. Potem „Pasy” złapały wiatr w żagle, w 77 min uderzał Myszor, ale minimalnie niecelnie. Gospodarze dobili rywala w 89 min, Van Amersfoort zgrał piłkę głową, a również głową skierował ją do siatki Cornel Rapa.Źródło: gazetakrakowska.pl 11 lutego 2022 [2]
przegladsportowy.pl
Każdy taki transfer do polskiej ligi wzbudza wielkie emocje. Wczoraj Cracovia ogłosiła podpisanie półrocznego kontraktu z Jewhenem Konoplanką. Ukrainiec kilka lat temu należał do czołowych pomocników Europy, a teraz będzie próbował wrócić do formy pod Wawelem. Jego przyjście to pierwszy transfer Pasów w tym oknie. 32-latek z trybun miał okazję oglądać, jak jego nowa drużyna wygrała 2:0 z Lechią Gdańsk.
Szaleństwa młodzieży
Zarówno trenerzy Cracovii, jak i Lechii mogli być zadowoleni po pierwszych kolejkach w 2022 roku. Pasy, pomimo że przegrywały z Lechem 1:3, zdołały zremisować 3:3, a Lechia pewnie wygrała 2:0 ze Śląskiem Wrocław. W zespole z Krakowa gole w 20. kolejce strzelili dwaj młodzieżowcy – Michał Rakoczy i Jakub Myszor. We wczorajszym spotkaniu obaj wybiegli na boisko od początku, głównie z powodu zawieszenia za kartki Sergiu Hancy, za którego do składu wskoczył Myszor. Warto dodać, że kapitan Cracovii opuścił pierwszy mecz w tym sezonie. – Jest między nami porozumienie. Dziś pierwszy raz gramy ze sobą od początku meczu. Dobrze, że obok mamy Pellego. On nam sporo pomaga i z nim czujemy się komfortowo – mówił w przerwie meczu Rakoczy. W pierwszej połowie to właśnie on miał najlepszą sytuację do zdobycia bramki. Już w 6. minucie błąd w zagraniu piłki do kolegi popełnił Dušan Kuciak. Piłkarze Pasów przejęli piłkę i Myszor zagrał w pole karne do Rakoczego. Pomocnik uderzył w stronę bramki, ale świetnie interweniował Michał Nalepa i uchronił Lechię od straty gola. Gdańszczanie odpowiedzieli kilka minut później, gdy w poprzeczkę trafił Ilkay Durmus. Trener Tomasz Kaczmarek dość szybko musiał zmienić swoje plany. W 23. minucie z boiska z powodu kontuzji zejść musiał Marco Terrazzino i zastąpił go Łukasz Zwoliński. W pierwszych 45 minutach to gospodarze stwarzali większe zagrożenie i nie prowadzili tylko dzięki wspomnianej interwencji Nalepy i dobrej postawie Kuciaka. – Największy problem mamy w środku pola. Zbyt często tracimy tam piłkę, a Cracovia na to czeka i rusza z kontrami. Pogadamy w szatni, by w drugiej połowie zagrać lepiej – obiecywał w przerwie obrońca gdańszczan Mario Maloča.
Drugi raz z rzędu
Pasy nie zwolniły także po zmianie stron. W 50. minucie znów pokazał się Myszor. Jego mocny strzał z 16. metrów tylko nieznacznie minął bramkę Lechii. Gościom nie pomagały kolejne zmiany przeprowadzane przez trenera Kaczmarka. Szkoleniowiec Cracovii wierzył w swoich młodych graczy i się nie zawiódł. W 68. minucie Mathias Hebo Rasmussen świetnie zagrał do Rakoczego, a 19-latek mocnym i precyzyjnym strzałem wreszcie pokonał Kuciaka. Dla etatowego młodzieżowca Pasów był to drugi mecz z golem na koncie z rzędu. W końcówce spotkania zwycięstwo Pasów przypieczętował strzałem głową Cornel Rapa. Lechia nie wykorzystała okazji do wskoczenia na podium PKO BP Ekstraklasy. Gdańszczanie nie przerwali też passy meczów bez wygranej na wyjeździe. Po raz ostatni w delegacji trzy punkty zgarnęli w październiku ubiegłego roku. Dla Cracovii początek rundy wiosennej układa się świetnie. Cztery punkty w meczach z Lechem i Lechią na pewno dodadzą graczom Jacka Zielińskiego pewności siebie i obudzą w kibicach nadzieję na to, że sezon nie jest jeszcze stracony. Tym bardziej, że w zespole spod Wawelu pojawiła się nowa postać, która jeszcze bardziej wzmaga apetyty na wspinaczkę w górę tabeli.Źródło: przegladsportowy.pl 11 lutego 2022 [3]
sportowetempo.pl
Cracovia - Lechia Gdańsk 2-0 (0-0) 1-0 Michał Rakoczy 68
2-0 Cornel Rapa 90 (głową)
Sędziował Szymon Marciniak (Płock). Żółte kartki: Nalepa, Clemens (Lechia). Widzów 5568.
CRACOVIA: Niemczycki - Kakabadze, Rapa, Rodin, Jugas, Siplak (67 Pestka) - Myszor (85 Knap), Rasmussen, Lusiusz, Rakoczy (75 Loshaj) - van Amersfoort.
LECHIA: Kuciak - Koperski, Nalepa, Maloca, Conrado (46 Pietrzak) - Ceesay (64 Clemens), Kubicki (84 Sezonienko), Gajos, Terrazzino (23 Zwoliński), Durmus - F. Paixao (64 Biegański).
Gospodarze mogli objąć prowadzenie już w 6. minucie. Po błędzie Kuciaka piłkę dostał Rakoczy, ale trafił w ofiarnie interweniującego Nalepę. W odpowiedzi, w 13. minucie, Durmus przymierzył z 20 m w poprzeczkę. W I połowie lepsze okazje mieli krakowianie. W 21. minucie wyszli z kontrą, Myszor zagrywał z prawego skrzydła do dwóch idących mu w sukurs kolegów, ale podanie przeciął Kubicki. Później z kąta bliski powodzenia był Jugas.
Po przerwie Cracovia dominowała wyraźnie i przy tym prezentowała bardzo ładny futbol! Pierwszy gol padł po tym, jak gospodarze odebrali Kubickiemu piłkę i skontrowali czterech na dwóch. Futbolówka dotarła od Rasmussena do Rakoczego, który z 14 m strzelił celnie do siatki przy prawym słupku. Wynik został ustalony w końcówce. Po wrzutce Knapa z kornera piłkę przedłużył van Amersfoort, a Rapa zamknął akcję z prawej strony celną "główką" przy bliższym słupku.
Statystyka meczu: 19:12 w strzałach, 6:2 w celnych, 46:54% w posiadaniu piłki, 11:5 w kornerach i 110:108 pod względem ilości przebiegniętych kilometrów.
Trenerzy po meczu
Jacek Zieliński, trener Cracovii
Było to zwycięstwo jak najbardziej zasłużone, po dobrej grze. To cieszy nas i kibiców. To było dobre spotkanie przez pełne 90 minut nie było przestojów, momentów drzemki. Wyciągnęliśmy wnioski z poprzedniego spotkania, zagraliśmy na zero z tyłu i mamy trzy punkty. Mówiłem, że pierwsze dwa mecze po przerwie zweryfikują, o co będziemy walczyć wiosną. Mamy 30 punktów, będziemy chcieli krok po kroku piąć się w górę tabeli.
Cieszę się bardzo z tego, że zrobiliśmy krok do przodu, jeśli chodzi o przygotowanie fizyczne. Jest to widoczne w każdym meczu. Do tego dochodzą dobre umiejętności piłkarskie. Fajnie, że ci młodzi chłopcy wchodzą do drużyny, grają coraz lepiej. Nie traktuję ich już jako młodzieżowców, mają określoną klasę.
Cieszę się, że Jewhen jest z nami i będzie takim Lukasem Podolskim. Myślę, że będzie to duże wzmocnienie naszej drużyny. Trzeba go będzie odbudować, przygotować, bo trochę nie grał. Myślę, że szybko do siebie dojdzie, a jego umiejętności są duże. Myszor, Rakczy, Knap będą mieli się od kogo uczyć. Jewhen chce wrócić do reprezentacji Ukrainy. Czy pojedzie z nami na kolejny mecz do Białegostoku? Zobaczymy, w sobotę w Rącznej ma pierwszy trening, a my mamy mecz kontrolny z Puszczą, dla pozostałych zawodników z kadry. Jewhen będzie nadrabiał zaległości, jego sylwetka jest taka, jak trzeba, bez cienia nadwagi. Rozmawiałem z nim o meczu z Lechem, podobała mu się piłka fizyczna, zobaczył podobną. On nie w takich klubach grał, zmobilizuje się, jestem o to spokojny. Był skrzydłowym, a u nas skrzydłowi grają na pozycjach nr 10 jak Myszor i Hanca i się odnajdują. Nie jest problemem, by dobrego zawodnika zmieścić do składu. Obym miał tylko takie problemy.
Temat zaczął się stosunkowo niedawno. Był tak intrygujący, że podchodziłem do niego z niedowierzaniem, ale po rozmowie z zawodnikiem, otwartej, uwierzyłem, że bardzo tego chce. Są oczywiście negocjacje, musiał rozwiązać umowę z Szachtarem. Cieszę się, że jest to już poza nim i że go mamy w drużynie.
Tomasz Kaczmarek, trener Lechii
Gratulacje dla Cracovii z powodu wygranej. Był to wymagający dla nas mecz. Wiedzieliśmy, że w Krakowie gra się trudno. Mecz był intensywny, fizyczny. Były fazy, w których Cracovia była lepsza, były fazy, w których my byliśmy lepsi. Mieliśmy cztery straty w I połowie i jedną w drugiej, które napędziły przeciwnika. Mieliśmy zbyt dużo strat przy rozegraniu piłki. Nie byliśmy w stanie skontrolować kontr. Nie byliśmy w stanie zagrać wystarczająco dobrze i bezbłędnie, by wygrać. Gdy Kubicki stracił piłkę, nie było szans, by zapobiec utracie bramki. Mieliśmy okazję Zwolińskiego, strzał Durmusa w poprzeczkę. Brakowało agresywności, determinacji. Nie powiedziałbym, że byliśmy bez szans, ale to my stwarzaliśmy szanse przeciwnikowi.
Źródło: gazetakrakowska.pl [5]
Piłkarze po meczu
Kulisy meczu
2021-06-23 Cracovia - MFK Frýdek-Místek 9:0 2021-06-26 Cracovia – Fotbal Trzyniec 2:0 2021-07-01 NK Maribor - Cracovia 1:3 2021-07-04 Cracovia - Partizan Belgrad 0:3 2021-07-05 Cracovia - Lokomotiw Moskwa 2:2 2021-07-08 Sturm Graz - Cracovia 0:1 2021-07-09 Cracovia - 1. FC Slovácko 0:1 2021-07-16 Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Cracovia 2:1 2021-07-16 Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Cracovia 4:0 2021-07-24 Górnik Łęczna - Cracovia 1:1 2021-08-01 Cracovia - Śląsk Wrocław 1:2 2021-08-06 Lech Poznań - Cracovia 2:0 2021-08-14 Lechia Gdańsk - Cracovia 3:0 2021-08-21 Cracovia - Jagiellonia Białystok 2:1 2021-08-28 Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Cracovia 1:2 2021-09-11 Cracovia - Górnik Zabrze 2:2 2021-09-18 Pogoń Szczecin - Cracovia 1:1 2021-09-23 ŁKS Łódź - Cracovia 0:0 k.3:1 2021-09-27 Piast Gliwice - Cracovia 2:4 2021-10-02 Cracovia - Stal Mielec 3:3 2021-10-17 Cracovia - Warta Poznań 2:0 2021-10-24 Zagłębie Lubin - Cracovia 1:1 2021-10-29 Cracovia - Radomiak Radom 1:2 2021-11-07 Wisła Kraków - Cracovia 1:0 2021-11-22 Cracovia - Raków Częstochowa 1:0 2021-11-28 Wisła Płock - Cracovia 2:1 2021-12-05 Cracovia - Legia Warszawa 1:0 2021-12-12 Cracovia - Górnik Łęczna 0:2 2021-12-18 Śląsk Wrocław - Cracovia 0:2 2022 Trening Noworoczny 2022-01-19 Cracovia - Rapid Wiedeń 1:2 2022-01-21 Cracovia - Dynamo Czeskie Budziejowice 4:2 2022-01-26 Cracovia - Rabotniczki Skopje 1:0 2022-01-28 Cracovia - Spartak Subotica 2:1 2022-02-06 Cracovia - Lech Poznań 3:3 2022-02-11 Cracovia - Lechia Gdańsk 2:0 2022-02-12 Cracovia - Puszcza Niepołomice 1:1 2022-02-19 Jagiellonia Białystok - Cracovia 0:0 2022-02-28 Cracovia - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:2 2022-03-06 Górnik Zabrze - Cracovia 3:0 2022-03-12 Cracovia - Pogoń Szczecin 1:1 2022-03-20 Cracovia - Piast Gliwice 0:1 2022-03-25 Cracovia - Sandecja Nowy Sącz 1:0 2022-04-01 Stal Mielec - Cracovia 1:2 2022-04-10 Warta Poznań - Cracovia 1:0 2022-04-18 Cracovia - Zagłębie Lubin 1:0 2022-04-22 Radomiak Radom - Cracovia 0:1 2022-05-01 Cracovia - Wisła Kraków 0:0 2022-05-08 Raków Częstochowa - Cracovia 1:1 2022-05-13 Cracovia - Wisła Płock 3:0 2022-05-21 Legia Warszawa - Cracovia 3:0