2021-12-05 Cracovia - Legia Warszawa 1:0
|
 Kraków, ul. Kałuży 1, niedziela, 5 grudnia 2021, 20:00
(1:0)
|
| ||||||||||
| Skład: Niemczycki Kakabadze Râpă Jugas Sipľak Pestka Myszor (82' Rakoczy) Lusiusz (53' Hebo Rasmussen) van Amersfoort Hanca (C) Piszczek (65' Rivaldinho) |
Sędzia: Jarosław Przybył z Kluczborka
|
Skład: Boruc Nawrocki Wieteska Hołownia (46' Nawotka) Ribeiro Skibicki (46' Gomes) Josué Slisz Luquinhas (84' Ciepiela) Mladenović (68' Pekhart) Emreli (58' Włodarczyk) | ||||||||||||||||||
Bramki
Żółte kartki
| Mecz poprzedniego dnia: | ||
Zapowiedź meczu
gazetakrakowska.pl
Bez Alvareza i Rodina
Legia jest poważnie osłabiona, kontuzjowanych jest aż 10 piłkarzy, ale w „Pasach” też jeszcze nie wszystko gra. Na pewno nie zagrają Marcos Alvarez oraz Matej Rodin. - Thiago w dalszym ciągu przygotowuje się się indywidualnie i będzie do gry dopiero na wiosnę, Kamil Ogorzały ma naciągnięte więzadła przyśrodkowe i nie będzie brany pod uwagę na ten mecz, problem jest też z Alvarezem - choroba i kontuzja, w dodatku ma teraz na głowie narodziny dziecka, dlatego dostał dwa dni wolnego – informuje trener Cracovii Jacek Zieliński. - Jeśli chodzi o brak Rodina, to musimy jakoś sobie poradzić. Wielkich możliwości manewru nie ma, ale jakoś to ustawimy, by było dobrze.
W niektórych klubach są problemy z koronawirusem, przełożony został mecz Radomiaka z Piasta Gliwice. A jak to wygląda w Cracovii? - Piłkarze są zaszczepieni, jeśli jest konieczność, są testowani, trzymamy się – zapewnia Zieliński.
Zieliński ma nadzieję, że van Amersfoort zostanie
Dobrą informacją dla niego jest ta, że po pauzie za kartki wraca Pelle van Amersfoort, lider zespołu. Wciąż jednak nie przedłużył wygasającego z końcem sezonu kontraktu.
- Nie zakładam, że odejdzie – mówi Zieliński – Zakładam, że wszystko dobrze się skończy. Nie jest łatwo go zastąpić, w Cracovii nie ma piłkarza o takich parametrach, byłaby spora strata gdyby odszedł, ale wierzę, że nastąpi porozumienie. Każdy mecz bez niego pokazuje, jak dużą jest wartością dla tej drużyny.
Trener ma kilka zagadek, jak zestawić skład na Legię. - Każda informacja jest dla mnie ważna, patrzę, jak piłkarze wyglądają w meczach, jak na treningach, obserwuję ich pod kątem najbliższego przeciwnika – tłumaczy szkoleniowiec. - Wiedzą o tym. Mam kilka dylematów przed meczem, a to znaczy że jest dobrze, bo rywalizacja trwa.
Legia to mistrz i firma
Legia przerwała pasmo porażek. Po siedmiu przegranych meczach z rzędu w lidze wygrała z Jagiellonią 1:0, a w środę w Pucharze Polski z Motorem Lublin 2:1. Czy wyszła już z kryzysu? - To jest w dalszym ciągu mistrz Polski, firma i zespół z dużym potencjałem – przestrzega Zieliński. - Ma swoje zawirowania, siedem przegranych, ale dwa ostatnie mecze wygrała. Nie spodziewam się łatwego meczu, ale nie zagłębiamy się, co się dzieje w szatni Legii, musimy myśleć o sobie. Legia miała powtarzalny styl, teraz defensywa jest w pewnej rozsypce, ale w ofensywie ma potencjał. Analizujemy Legię od jakiegoś czasu, ale ten zespół sprzed paru tygodni i teraz to zbiór trochę innych informacji. Nie ma powodu do lekceważenia rywala, to że Legia jest w kryzysie należy włożyć między bajki, będziemy przygotowani do twardego boju z mistrzem Polski.
"Kapi" znów w "Pasach"?
Na pewno nie zagrają z Cracovią ani Bartosz Kapustka, ani Rafael Lopez, byli gracze „Pasów”, gdyż są kontuzjowani. Kapustka udzielił niedawno wywiadu, w którym zasugerował, że Legia może nie przedłużyć z nim wygasającego z końcem sezonu kontraktu. Czy może sięgnąć po niego Cracovia? - Na tę chwilę Bartek się leczy. Spotkałem się z nim na kawie, wiem, jaka jest jego sytuacja – mówi Zieliński. - Bartek musi dojść do pełnej dyspozycji. Fajnie się czuł w Cracovii, stąd wypłynął, ale pytanie w kontekście transferu to temat science-fiction. On nie od rundy wiosennej, ale dopiero jesiennej będzie do dyspozycji. Skupiamy się na tych chłopakach, których mamy i na meczu z Legią.
W nim ważne będzie strzelanie bramek. Kto ma to robić? „Pasy” mają do dyspozycji trzech napastników, ale wydaje się, że hierarchia jest ustalona, bo najwięcej gra Filip Piszczek.
- Nie jest tak, że jest ugruntowana hierarchia – zarzeka się Zieliński. - Nie chciałbym pochopnie negatywnie, czy też pozytywnie oceniać. Jesteśmy dopiero trzy tygodnie razem. Dobre wejście ma „Piszczu”, dał dobrą zmianę w meczu z Rakowem, od początku zagrał z Wisłą Płock i zrobił swoje. Rivaldinho i Balaj mieli mniej szans, bo gramy jednym napastnikiem z uwagi na to, że predyspozycje tych trzech piłkarzy są bardzo zbliżone do siebie. Trzeba szukać rozwiązania, by uwypuklić rozwiązania w pomocy, bo one są duże.Źródło: gazetakrakowska.pl 3 grudnia 2021 [1]
Opis meczu
gazetakrakowska.pl
Cracovia - Legia. Kilka zmian w "Pasach"
Trener Cracovii Jacek Zieliński nie chciał za dużo „kombinować” i niewiele zmieniał w wyjściowej jedenastce. Do roszady w obronie był zmuszony, bo za cztery żółte kartki musiał pauzować Matej Rodin, szansę dostał więc Jakub Jugas. „Pasy” znów zagrały trójką środkowych obrońców. Z kolei po raz pierwszy w karierze od początku w ekstraklasie wystąpił Jakub Myszor, zastępując swojego rówieśnika – Michała Rakoczego. Do składu wrócił tez Pelle van Amersfoort, którego nie było ostatnio z uwagi na kartki, w miejsce Mathiasa Hebo Rasmussena.
Goście zaczęli mocno, jak na mistrza Polski przystało. W 3 min po raz pierwszy przeegzaminowali Karola Niemczyckiego – uderzał Luquinhas, ale bramkarz Cracovii pewnie złapał piłkę.
Krakowianie musieli uważać szczególnie na prostopadłe podania adresowane do Luquinhasa i Mahira Emreliego. W 13 min z bliska po podaniu od Josue uderzał Kacper Skibicki, ale fantastycznie spisał się Niemczycki.
Cracovia - Legia. Gol Pellego van Amersfoorta
W 20 min „Pasy” prowadziły. Po krótkim rozegraniu rzutu rożnego i centrze Michala Siplaka Pelle van Amersfoort znalazł się w polu bramkowym warszawian, świetnie opanował piłkę i strzałem z 3 m pokonał Artura Boruca. Dla Holendra to była 8. bramka w sezonie. W tym momencie jeszcze podniósł swoją pozycję negocjacyjną w kontekście ewentualnego nowego kontraktu (ten obecny upływa z końcem tego sezonu).
W odpowiedzi z daleka strzelał Bartosz Slisz – Niemczycki świetnie odbił piłkę i choć Skibicki podążył z poprawką, to była ona niecelna. Po chwili uderzał Emreli – z linii 16 m – obok słupka. Niemczycki stale był niepokojony – w 37 min tym razem w przez Luquinhasa. Niebawem w polu karnym przy wyskoku do piłki van Amersfoort stojąc tyłem do rywala trafił łokciem w twarz Mateusza Hołownię, ale sędzia nawet nie analizował tej sytuacji na VAR-ze, choć legioniści domagali się podyktowania rzutu karnego.
Cracovia - Legia. Próba Myszora
Trener Legii Marek Gołębiewski dokonał w przerwie dwóch zmian. Zieliński żadnej, będąc zadowolonym z postawy swoich podopiecznych.
W 53 min na bramkę gości szarżował Jakub Myszor, zdołał oddać strzał, ale Artur Boruc wybił piłkę na róg. Krakowianie zaczęli grać odważniej, odsuwając zagrożenie od własnej bramki, sami starali się atakować rywala. I byli bliscy powodzenia, po rozegraniu rzutu rożnego Otar Kakabadze „wypalił” z 25 m, ale słupek uratował Legię od straty bramki. W drugim kolejnym meczu u siebie Gruzin mógł zdobyć gola (ostatnio przepięknym strzałem strzelił gola z Rakowem). Wprowadzony do gry Rivaldinho popisał się natomiast zaskakującym strzałem z kąta, z którym poradził sobie bramkarz warszawian.
Legia nie mogła znaleźć sposobu na gospodarzy, a ci byli uskrzydleni prowadzeniem i dopingiem kibiców. Czas uciekał, a warszawianie grali coraz bardziej nerwowo. Gra stawała się coraz bardziej szarpana, gospodarze starali się wybić rywali z uderzenia.
Cracovia - Legia. Nerwowa końcówka
Legia przycisnęła, ale dobrze grał blok obronny Cracovii. W 84 min groźnie strzelał Bartłomiej Ciepiela, ale na szczęście dla gospodarzy piłka przeleciała koło słupka. Ostatnie minuty były bardzo nerwowe, sędzia doliczył cztery minuty do regulaminowego czasu gry, ale „Pasy” dopięły swego. Legia doznała 11 porażki w sezonie i ugrzęzła w dole tabeli.
Cracovia kolejny mecz rozegra w niedzielę, o godz. 12.30 podejmuje Górnika Łęczna.Źródło: gazetakrakowska.pl 5 grudnia 2021 [2]
przegladsportowy.pl
Martwi mnie nasza postawa w obronie przy stałych fragmentach rywali za często gubimy krycie – mówił po poprzednim meczu ligowym trener Legii Marek Gołębiewski. Wtedy gol stopera Jagiellonii Israela Puerto nie został uznany i mistrz Polski zakończył serię siedmiu porażek w ekstraklasie – wygrał 1:0.
W Krakowie ratunek ze strony wideoweryfikacji nie przyszedł – trafienie Pelle van Amersfoorta było prawidłowe. Cracovia oddała w pierwszej połowie jeden celny strzał i prowadziła. Po dobrze rozegranym stałym fragmencie Holender znalazł się sam przed Arturem Borucem i po raz ósmy w sezonie trafił do siatki.
Jubileusz bramkarza
W niedzielę mijały trzy miesiące i 22 dni od ostatniej wyjazdowej wygranej Legii w ekstraklasie. Po zwycięstwie z Wartą w Grodzisku mistrz Polski przegrał na obcych stadionach pięć spotkań, tracąc w nich aż dwanaście bramek. Kiedy stołeczna drużyna przegrywała w Krakowie (z Wisłą), we Wrocławiu, Gdańsku, Gliwicach oraz Zabrzu między słupkami brakowało kontuzjowanego Artura Boruca – zastępowali go Cezary Miszta oraz Kacper Tobiasz.
41-letni bramkarz wrócił do gry przed tygodniem i z Jagiellonią Legia nie straciła gola w lidze po raz pierwszy od wspomnianego spotkania z Wartą. Charyzmatyczny kapitan rozgrywał w niedzielę setne spotkanie w Legii w ekstraklasie – debiutował 8 marca 2002, Maik Nawrocki miał wtedy trzynaście miesięcy, a Kacper Skibicki pół roku. Ten ostatni, nim Pasy trafiły do siatki, miał idealną szansę, by strzelić gola na 1:0, ale w sytuacji sam na sam przegrał z Karolem Niemczyckim.
Pogorszony bilans z Cracovią
Goście grali nieźle i solidnie, do przerwy mieli o ponad sto podań więcej od przeciwnika oraz cztery celne strzały, ale przegrywały. Także dlatego, że sędzia Jarosław Przybył nie podyktował karnego za uderzenie łokciem Hołowni – siedzący na VAR Krzysztof Jakubik też nie interweniował. Cracovia wydawała się idealnym przeciwnikiem, by skończyć również serię przegranych na wyjeździe.
Pasy nie pokonały u siebie Legii w ostatnich 6 ligowych meczach (4 porażki, 2 remisy), a od powrotu do ekstraklasy 2004 roku tylko dwa razy wygrała z Legią na własnym stadionie (poza tym 25 porażek i 8 remisów). Jedyne ligowe zwycięstwo Cracovii z Legią w Krakowie w XXI wieku miało miejsce w 2005 roku. W 2020 roku w półfinale Pucharu Polski było 3:0, w niedzielę zespół trenera Jacka Zielińskiego poprawił bilans.
Po strzeleniu gola umiejętnie się bronił, a goście jakby stracili wiarę w sukces. Grali wolno, przewidywalnie i już nie zagrażali bramce Niemczyckiego, za to po strzale Gruzina Kakabadze piłka trafiła w słupek legijnej bramki. Trener gości próbował ratować wynik, wpuszczając po przerwie na boisko aż czterech zawodników z IV-ligowych rezerw, dwóch z nich debiutowało w ekstraklasie.
Nic to nie nie dało. Mistrz znowu został położony na łopatki i dalej ma więcej meczów niż punktów, a Pasy pod wodzą trenera Zielińskiego strzeliły Legii 50. w historii gola w ekstraklasie i wygrały drugie spotkanie ligowe z rzędu na swoim boisku.Źródło: przegladsportowy.pl 5 grudnia 2021 [3]
sportowetempo.pl
To już siódma porażka Legii na wyjeździe, a jedenasta w tym sezonie...
Goście dobrze zaczęli, w 13. minucie mieli 100-procentową okazję, ale Skibicki przegrał pojedynek sam na sam z Niemczyckim.
Jedyny gol, zwycięski dla Cracovii, padł w 20. minucie. Po dośrodkowaniu z prawej strony piłka prześlizgnęła się po głowach Emrelego i Wieteski, po czym spadła pod nogi van Amersfoorta. Ten przytomnie wykorzystał szansę, pakując z 3 m futbolówkę do siatki. To jego ósma bramka w tym sezonie. W dalszej części I połowy goście kilka razy groźnie strzelali z dystansu.
Po przerwie Pasy mogły podwyższyć. W 53. minucie Myszor mając przed sobą tylko bramkarza uderzył z 13 m niecelnie. Z kolei w 64. minucie Kakabadze huknął z 25 m w słupek.
Statystyka meczu: 9:13 w strzałach, 3:5 w celnych, 38:62% w posiadaniu piłki, 7:7 w kornerach i 113:111.5 pod względem ilości przebiegniętych kilometrów.Źródło: sportowetempo.pl 5 grudnia 2021 [4]
Trenerzy po meczu
Jacek Zieliński, trener Cracovii
Na pewno panuje u nas radość, wygraliśmy z Legią, wygraliśmy z mistrzem Polski, nie podchodziliśmy do meczu w taki sposób, że Legia jest w kryzysie, że tam się coś złego dzieje. Byliśmy bardzo sprężeni, zdeterminowani i to było widać. Na pewno zagraliśmy lepszy mecz w defensywie niż jeśli chodzi o aspekty ofensywne. Ale taki był plan, by poszukać słabych stron Legii w kontrach, w stałych fragmentach gry. To się udało, a przy większej dozie szczęścia mogliśmy ten wynik podwyższyć. Oczywiście, Legia prowadziła grę, ale świadomie daliśmy jej pole na środku boiska i na jej połowie. Taki był plan, on się sprawdził i cieszę się, że skończyło się to dobrze.
Bardzo się cieszę, że zagraliśmy drugi mecz na zero z tyłu, a to jest klucz w meczach z takim zespołami jak Raków i Legia. Nie było dysproporcji między połowami, świadomie oddaliśmy pole Legii, bo wiedzieliśmy, że jeśli trafią nas z kontry, to może być problem. Ważne, że zagraliśmy na zero z tyłu, ważne to dla Karola, dla defensywy. Śmialiśmy się po meczu, że mówiło się o krakowskiej „tiki-tace”, a teraz jest catenaccio. Każda droga prowadzi do celu.
Nie dzielę meczu na polowy, w końcu liczy się końcowy wynik. W przerwie jednym z punktów, które poruszyliśmy, było zwrócenie uwagi na prostopadłe podania rywala. Piłki adresowane do Emreliego przez Josue czy Liquinhasa były groźne. Trochę źle reagowaliśmy na to. Lusiusz grał już z żółta kartką, stąd zmiana wisiała w powietrzu. A Hebo Rasmussen dał dobrą zmianę, to kolejny zawodnik, który daje sygnał.
Marek Gołębiewski, trener Legii
Przegraliśmy bardzo ważny mecz dla nas, kolejny na wyjeździe, nie udało się nam od sierpnia uzyskać korzystnego rezultatu. Po stałym fragmencie gry Cracovii nie udało się nam przechylić szali na swoją korzyść. Zmiana Hołowni była spowodowana tym, że chcieliśmy wpuścić na boisko bardziej ofensywnego zawodnika.
Źródło: gazetakrakowska.pl [5]
Piłkarze po meczu
- Pelle van Amersfoort po meczu z Legią Warszawa (05.12.2021) [NAPISY PL (MKS CracoviaTV - Youtube)]
Kulisy meczu
2021-06-23 Cracovia - MFK Frýdek-Místek 9:0 
2021-06-26 Cracovia – Fotbal Trzyniec 2:0 
2021-07-01 NK Maribor - Cracovia 1:3 
2021-07-04 Cracovia - Partizan Belgrad 0:3 
2021-07-05 Cracovia - Lokomotiw Moskwa 2:2 
2021-07-08 Sturm Graz - Cracovia 0:1 
2021-07-09 Cracovia - 1. FC Slovácko 0:1 
2021-07-16 Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Cracovia 2:1 2021-07-16 Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Cracovia 4:0 
2021-07-24 Górnik Łęczna - Cracovia 1:1 
2021-08-01 Cracovia - Śląsk Wrocław 1:2 
2021-08-06 Lech Poznań - Cracovia 2:0 
2021-08-14 Lechia Gdańsk - Cracovia 3:0 
2021-08-21 Cracovia - Jagiellonia Białystok 2:1 2021-08-28 Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Cracovia 1:2 
2021-09-11 Cracovia - Górnik Zabrze 2:2 
2021-09-18 Pogoń Szczecin - Cracovia 1:1 
2021-09-23 ŁKS Łódź - Cracovia 0:0 k.3:1 
2021-09-27 Piast Gliwice - Cracovia 2:4 
2021-10-02 Cracovia - Stal Mielec 3:3 
2021-10-17 Cracovia - Warta Poznań 2:0 
2021-10-24 Zagłębie Lubin - Cracovia 1:1 
2021-10-29 Cracovia - Radomiak Radom 1:2 
2021-11-07 Wisła Kraków - Cracovia 1:0 
2021-11-22 Cracovia - Raków Częstochowa 1:0 
2021-11-28 Wisła Płock - Cracovia 2:1 
2021-12-05 Cracovia - Legia Warszawa 1:0 2021-12-12 Cracovia - Górnik Łęczna 0:2 2021-12-18 Śląsk Wrocław - Cracovia 0:2 
2022 Trening Noworoczny 
2022-01-19 Cracovia - Rapid Wiedeń 1:2 
2022-01-21 Cracovia - Dynamo Czeskie Budziejowice 4:2 
2022-01-26 Cracovia - Rabotniczki Skopje 1:0 
2022-01-28 Cracovia - Spartak Subotica 2:1 2022-02-06 Cracovia - Lech Poznań 3:3 2022-02-11 Cracovia - Lechia Gdańsk 2:0 
2022-02-12 Cracovia - Puszcza Niepołomice 1:1 2022-02-19 Jagiellonia Białystok - Cracovia 0:0 2022-02-28 Cracovia - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:2 2022-03-06 Górnik Zabrze - Cracovia 3:0 2022-03-12 Cracovia - Pogoń Szczecin 1:1 2022-03-20 Cracovia - Piast Gliwice 0:1 
2022-03-25 Cracovia - Sandecja Nowy Sącz 1:0 2022-04-01 Stal Mielec - Cracovia 1:2 2022-04-10 Warta Poznań - Cracovia 1:0 2022-04-18 Cracovia - Zagłębie Lubin 1:0 2022-04-22 Radomiak Radom - Cracovia 0:1 2022-05-01 Cracovia - Wisła Kraków 0:0 2022-05-08 Raków Częstochowa - Cracovia 1:1 2022-05-13 Cracovia - Wisła Płock 3:0 2022-05-21 Legia Warszawa - Cracovia 3:0