1917-09-08 Cracovia - Hertha Wiedeń 2:0

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Cracovia


pilka_ico
mecz towarzyski
Kraków, sobota, 8 września 1917

Cracovia - Hertha Wiedeń

2
:
0

(1:0)



Herb_Hertha Wiedeń


Skład:
Halpern
Gintel
Grabowski
Strycharz
Śliwa
Majcherczyk
Szeligowski
Poznański
Kałuża
Dąbrowski I
Sperling

Ustawienie:
2-3-5

Sędzia: Wacław Wojakowski z Krakowa

bramki Bramki
Kałuża
Kałuża
1:0
2:0

Mecz następnego dnia:

1917-09-09 Cracovia - Hertha Wiedeń 1:1


Skład zespołu Cracovii

Skład zespołu Cracovii z kronik klubowych Cracovii.

Zapowiedź meczu

"Piłka nożna" -
Czas

Piłka nożna

Zapowiedź meczu w dzienniku Czas
Dzięki usilnym staraniom udało się »Cracovii« uzyskać u austryackiego Związku wysłanie na obadwa nadchodzące święta pierwszoklasowej drużyny wiedeńskiej klubu »Hertha«. Drużyna ta, znana jest już naszej publiczności ze swej gościny w czasach przedwojennych; to też spotk¬nie obecne wywołało żywe zainteresowanie w naszych kołach sportowych.
Źródło: Czas 7 września 1917


"ZE SPORTU" -
Ilustrowany Kuryer Codzienny

ZE SPORTU

Zapowiedź meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym
We Lwowie wciąż ktoś się gniewa w dziennikach, że „Cracovia“ nie przyjeżdża do Lwowa, a równocześnie urządza w Krakowie zawody o (mistrzostwo (?) z „Legją“. Otóż w Krakowie nikt nie czytał ani afiszów ani zapowiedzi, donoszących o zawodach rzekomo rozgrywanych o mistrzostwo polskie. Takie wieści puszczano w Warszawie. Na koniec musi sobie świat sportowy we Lwowie uświadomić, że match „Legji” i „Cracovii” był właściwie matchem dwóch drużyn... tego samego klubu, gdyż większość graczów „Legji“ należy do „Cracovii“, grała w jego I drużynie przed wojną, teraz zaś w legionach utworzyła „Legję“... i przyjechała odwiedzić swoje boisko i swoich kolegów... coś tak jak „Pogoń wojskowa” i „Pogoń cywilna”. O co się więc tak gniewać. „Cracovia" otrzymała propozycye z Wiednia i Warszawy, a jednak nie jedzie, bo istotnie nie może.

„Hertha” — „Cracovia”.

Dzięki usilnym staraniom udało się „Cracovii“ uzyskać u austryackiego związku wysłanie na obadwa nadchodzące święta pierwszoklasowej wiedeńskiej drużyny klubu „Hertha“. Drużyna ta znaną już jest naszej publiczności ze swej gościny w czasach przedwojennych, — spotkanie obecne wywołało i tym razem silne zainteresowanie w licznych rzeszach naszych widzów sportowych.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 248 z 8 września 1917


Krakauer Zeitung

Zapowiedź meczu w dzienniku Krakauer Zeitung cz.1

Zapowiedź meczu w dzienniku Krakauer Zeitung cz.2
      Jeśli możesz, przetłumacz znajdujący się obok lub linkowany poniżej opis meczu.
Źródło: Krakauer Zeitung 8 września 1917


"ZE sportu" -
Nowa Reforma

ZE sportu

Zapowiedź meczu w dzienniku Nowa Reforma
Dzięki usilnym staraniom, udało się »Cracovii« uzyskać u Austriackiego Związku wysianie na obydwa nad chodzące świąt a pierwszej klasy drużyny wiedeńskiego klubu -»Hertha«. Drużyna ta znaną już jest w Krakowie ze swej gościny w czasach przedwojennych; spotkanie obecne wywołało i tym razem silne zainteresowanie w szeregach naszej publiczności sportowej.
Źródło: Nowa Reforma nr 416 z 8 września 1917



Opis meczu

Ilustrowany Kuryer Codzienny

Relacja z meczu w Ilustrowanym Kuryerze Codziennym
Drużyna „Donaustadt”, która grała w Krakowie przeszłej niedzieli z wynikiem 1:4 na korzyść krakowskiego klubu, zajmuje w Wiedniu 9 miejsce – Herta drużyna pierwszoklasowa, zajmuje miejsce szóste. Nie powinno to jednak być uważane za jakąś nadzwyczajną różnicę. Wszystkie szczytowe drużyny wiedeńskie tylko bardzo dobremi planami różnią się między sobą. Tem samem i spotkanie „Cracovii” z „Herthą” po wyniku z „Donaustadt” nie przedstawiało się zbyt pesymistycznie. Bądź co bądź przeciwnik przyjechał poważny.

I znowu szczęście sprzyjało „Cracovii”, a temperament dał jej zwycięstwo piękne, przyznajmy nadto, wypracowane dzięki wielkiemu nakładowi pracy, zapobiegliwości i zręczności.

Rozpoczęła grę „Cracovia” pod słońce, atak jednak został gładko odparty i przeniósł się na boisko „Cracovii”. Dzięki świetnej obronie krakowskiej niebezpieczeństwo mija. Powoli w grze zdobywa przewagę klub krakowski, cisnąc swych przeciwników coraz ostrzej i gwałtowniej. W 17 minucie pada strzał ostry w bramkę „Herthy”, odbija się jednak od słupka i wraca na pole. W kilka minut później świetnie podprowadzona piłka, strzelona mistrzowsko przez p. Kałużę „siada” w bramce Wiedeńczyków, koronując w ten sposób pierwszą seryę ataków, w czasie której padło blisko piętnaście strzałów w bramkę „Herthy”, odpartych znakomicie przez jej bramkarza. Dwa karne rzuty podyktowane przeciw „Cracovii” nie zostały wykorzystane przez gości.

Do połowy wynik 1:0 na rzecz „Cracovii”.

Po pauzie grę rozpoczyna „Hertha”. Przez pierwszych dziesięć minut trwa nacisk klubu wiedeńskiego, rozwijając w całej pełni wszystkie wysokie przymioty gości. Ich skrzydłowy lewy jest graczem nieporównanym, centrum ataku i łączniki posiadają piękną technikę i umieją być groźni w decydujących momentach. Pomoc mają wyborną, zwłaszcza centrowy pomocnik jest zawsze na swojem miejscu i doskonale rozdaje piłki. Również obrońcy przedstawiają wysoką klasę i z niezwykłą przytomnością paraliżują ataki przeciwników. O bramkarzu „Herthy” można pisać z najwyższem uznaniem. Nie puścił on jednej piłki, którą można było odeprzeć.

Mimo wytężonej gry klub wiedeński nie zdołał wyrównać różnicy, skoro zaś minął okres gwałtownych ataków przeciw bramce krakowskiej, z kolei Cracovia przypuszcza szalone podjazdy pod bramkę wiedeńczyków. Groźne momenty raz po razu wywijają się z sytuacyi krytycznych, wreszcie centrowy Cracovii z nieporównaną zręcznością wybija piłkę bramkarzowi i momentalnie kopie ją w bramkę Herthy. Burzliwe brawa nagradzają ten sukces nadzwyczajny Cracovii.

Z drugiej strony przyznać należy, że bramkarz Cracovii i jej obrona położyły wielkie zasługi koło sparaliżowania ataków gości. Zwłaszcza bramkarz krakowski był ponad wszelkie pochwały.

Match skończył się wynikiem chlubnym dla Cracovii 2:0.
Źródło: Ilustrowany Kuryer Codzienny nr 250 z 10 września 1917


Czas

Relacja z meczu w dzienniku Czas
Dwudniowe zawody w piłkę nożną pomiędzy Cracovią a wiedeńskim klubem Hertha, zakończyły się niemiłem zajściem i zejściem graczy z boiska przed upływem przepisanego czasu.
W pierwszym dniu przebieg gry był stosunkowo spokojny, chociaż nie brakło epizodów drażliwych. Przewagę miała Cracovia wskutek lepszej techniki i szybszego tempa. Pierwszą bramkę na korzyść Cracovii strzelił bardzo pięknie Kowalski; drugi goal został wybity z pod leżącego na piłce bramkarza. Dwa karne rzuty przyznane przez sędziego p. Wojakowskiego Hercie nie dały rezultatu.
Źródło: Czas nr 416 z 10 września 1917


Nowa Reforma

Relacja z meczu w dzienniku Nowa Reforma cz.1
Wiedeński klub, który w sobotę został pobity przez' „Cracovię“ na niedzielnych zawodach, dopuścił się wykroczenia sportowego.
W sobotę rozpoczęła grę „Cracovia“, która z łatwością przechodziła do błyskawicznych ataków, gniotąc gości wiedeńskich. Sędzia posunął swą bezstronność do tego stopnia, że dwukrotnie podyktował strzał kamy przeciw „Cracovii“ za drobne przewinienia. Wiedeńczycy nie umieli wyzyskać sposobności. W pierwszej połowie gry, paku¬je wspaniale p. Kałuża piłkę w bramkę „Herthy”, po pauzie ten sam gracz zdobywa drugiego gola dla swej drużyny.
Źródło: Nowa Reforma nr 418 z 11 września 1917



Krakauer Zeitung

Relacja z meczu w dzienniku Krakauer Zeitung
      Jeśli możesz, przetłumacz znajdujący się obok lub linkowany poniżej opis meczu.
Źródło: Krakauer Zeitung (oryginalnie w języku niemieckim) nr 252 z 10 września 1917