1988-05-14 Karpaty Krosno - Cracovia 1:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

Herb_Karpaty Krosno


pilka_ico
III liga grupa VIII , 21 kolejka
Krosno, sobota, 14 maja 1988, 17:00

Karpaty Krosno - Cracovia

1
:
1

(0:1)



Herb_Cracovia

Trener:
Stanisław Zapalski


Widzów: 3 000

bramki Bramki

Kasprzyk (60')
0:1
1:1
Bargieł (7')
Skład:
Holocher
Owca
Mikoś
Baliga
Krawczyk
Bartoszewski
Bargieł
Orzeł
Graba
Jelonek
Cisowski
Mecze tego dnia:

1988-05-14 Karpaty Krosno - Cracovia 1:1
1988-05-15 Cracovia II - Prokocim Kraków 1:2



Opis meczu

Tempo

Tabela i wyniki po 21 kolejce
Od trzech serii gier "Pasiaków" prowadzi Stanisław Zapalski; w tym okresie krakowianie dwa mecze wygrali (jeden za 3 punkty), a przedwczoraj zremisowali w Krośnie z liderującymi dotychczas Karpatami 1-1. Za wcześnie na ocenę pracy nowego szkoleniowca, niemniej fakt faktem, iż zespół - psychicznie sfrustrowany, tracący punkty ze słabeuszami - jakby się odnalazł.
Cracovia stoczyła na Wisłokiem twardy pojedynek z przeciwnikiem bojowym, grającym ofensywnie. W 7 min. po popisowej akcji z Cisowskim Bargieł (kolejny dobry występ tego gracza) zdobył prowadzenie. Karpaty radziły sobie dobrze w polu, gorzej było jednak ze skutecznością strzałową. W 50 min. Graba znalazł się sam na sam z bramkarzem, ale fatalnie spudłował. W 10 minut później podobnej sytuacji nie zaprzepaścił Kasprzyk, nie dając Holocherowi żadnej szansy. Remis sprawiedliwy, sporo emocji, a także - do ostatniego gwizdka - waleczności z obu stron.
Źródło: Tempo


Nowiny Rzeszowskie (dodatek Stadion)

O dużym szczęściu mogą mówić pikarze Cracovii, że udało im się wyjechać z Krosna z połowicznym sukcesem. Gospodarze byli bowiem zespołem wyraźnie lepszym i z przebiegu gry zasłużyli przynajmniej na 1-bramkowe zwycięstwo. Cóż jednak z tego, że krośnianie przez 70 min. dyktowali przebieg wydarzeń na boisku, skoro nie potrafili składnych i dobrze pomyślanych akcji zakończyć skutecznym strzałem.

W I połowie czterokrotnie udało im się wymanewrować obronców gości, ale za każdym razem napastnicy strzelali zbyt anemicznie, aby zaskoczyć Holochera. Wiecej szczęścia mieli natomiast krakowianie, którzy w tej części gry wypracowali sobie jedną sytuację bramkową i zdobyli z niej gola. W 6 min. Graba w szkolny sposób ograł obronę, podał do Bargieła, który łatwo poradził sobie z bramkarzem krośnian i uzyskał prowadzenie.

Po przerwie gospodarze nadal atakowali z impetem, rozgrywający świetną partię W. Winiarski dwoił się troił, wypracowując swym partnerom pozycję strzeleckie. Wreszcie w 60 min. Kasprzyk wyrównał na 1:1. W 85 min. krośnianie mieli idealną sytuację do zdobycia zwycięskiej bramki, ale po rzucie wolnym pośrednim B. Młocek z odległości 5 m strzelił nad poprzeczkę.
Źródło: Nowiny Rzeszowskie (dodatek Stadion) nr 20 z 16 maja 1988


Mecze sezonu 1987/88