1999-04-01 AZS Biała Podlaska - Cracovia 0:1

Z WikiPasy.pl - Encyklopedia KS Cracovia
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

data kolejki


Herb_AZS Biała Podlaska


pilka_ico
III liga grupa IV , 21 kolejka
Biała Podlaska, piątek, 2 kwietnia 1999

AZS Biała Podlaska - Cracovia

0
:
1

(0:1)



Herb_Cracovia

Trener:
Grzegorz Kmita
Skład:
Stężała
Kopytiuk (Ciechan)
Biegajło
Kitliński
Głąbicki
Ozygała (56' Wej)
Buraczewski (65' Jóźwiak)
Dziewulski
Rybkiewicz
Majkowski
Korneluk (79' Kępka)


Widzów: 1 000

bramki Bramki
0:1 Hermaniuk (1')
Skład:
Kwiatkowski
Bagnicki
Walankiewicz
Siemieniec
Mróz
Fudali (70' Depa)
Ziółkowski
Skrzyński
Baster
Hermaniuk (77' Kmak)
Zegarek
Mecz poprzedniego dnia: Mecz następnego dnia:

1999-04-01 AZS Biała Podlaska - Cracovia 0:1

1999-04-03 Cracovia II - Borek Kraków 4:0



Opis meczu

Krakowianie wykorzystali już pierwszą okazję do zdobycia gola. Łukasz Hermaniuk wykorzystał błąd bramkarza gospodarzy i z 8 metrów strzelił do pustej bramki. Goście mogli podwyższyć wynik w 13 minucie, lecz Wojciech Kopytiuk wybił piłkę z linii bramkowej po strzale Ryszarda Fudalego. W 30 minucie bliski szczęścia był Łukasz Skrzyński, jednak jego mocny strzał z rzutu wolnego (30 metrów) wylądował na poprzeczce. Gospodarze także próbowali uderzeń z dystansu (Wojciech Korneluk, Marek Rybkiewicz), ale piłka mijała bramkę Włodzimierza Kwiatkowskiego. W 41 minucie Paweł Zegarek trafił w boczna siatkę, natomiast chwilę później – po przeciwnej stronie boiska – Marcin Korneluk strzelił zbyt lekko w dogodnej sytuacji i Kwiatkowski z łatwością złapał piłkę.

Po przerwie miejscowi starali się odrobić stratę, jednak bez zarzutu spisywała się obrona krakowian. Strzał Korneluka minął bramkę goście (52 minuta), a Kopytiuk (57 minuta) kopnął futbolówkę prosto w ręce bramkarza Cracovii. Wreszcie w 65 minucie Marcin Dziewulski trafił piłką w obrońcę gości. Na więcej goście nie pozwolili piłkarzom z Białej Podlaskiej. Sami zaś mieli szansę na podwyższenie wyniku, jednak strzał głową Hermaniuka (63 minuta) minimalnie minął słupek bramki AZS-u, zaś Marek Baster (88 minuta) uderzył piłkę zbyt lekko i w sam środek bramki „akademików".

Źródło: Tempo