2008-03-01 Jagiellonia Białystok - Cracovia 0:2
675. mecz Cracovii w ekstraklasie.
|
Orange Ekstraklasa , 19 kolejka Białystok, sobota, 1 marca 2008, 16:00
(0:0)
|
|
Skład: Sandomierski Napierała Kałużny Wasiluk Jarecki Renusz Falkowski Bruno (75' Truszkowski) Sokołowski (70' Niedziela) Sobociński (59' Kwiek) Sotirovic Ustawienie: 4-4-2 |
Sędzia: Artur Radziszewski z Warszawy
|
Skład: Cabaj Kulig Polczak Tupalski Radwański Nowak Kłus Baran |
Opis meczu
W porównaniu z wyjściowym składem w poprzednim meczu ligowym z Polonią Bytom w składzie Cracovii zaszły trzy zmiany. Dariusza Pawlusińskiego zastąpił Węgier Arpad Majoros, a parę napastników Tomasza Moskałę (chorował kilka dni) i Marcina Bojarskiego (trener Majewski zostawił go w Krakowie) zastąpili Bartłomiej Dudzic i Kamil Witkowski.
Mecz toczył się w trudnych warunkach atmosferycznych, przy stale padającym deszczu.
Pierwsi zaatakowali gospodarze. W 5 minucie Sokołowski szarżował w polu karnym, ale Marcin Cabaj ofiarną interwencją wyłuskał piłkę spod jego nóg. Po kilku minutach przewagi Jagiellonii mecz się wyrównał i Cracovia kilka razy przedarła się na przedpole bramki miejscowych kończąc akcje niecelnymi strzałami Przemysława Kuliga i Pawła Nowaka.
Przez kilkanaście następnych minut Cracovia miała lekką przewagę, ale podobnie jak gospodarze nie stworzyła klarownej sytuacji bramkowej. Dopiero w 30 minucie najpierw Bartłomiej Dudzic strzelając z ostrego kąta zatrudnił bramkarza gości, a po chwili na bramkę Cracovii groźnie obok słupka uderzył Sotirović. Minutę później gospodarze mieli kolejną jeszcze lepszą okazję lecz zmierzająca do siatki piłka po strzale Sokołowskiego trafiła w nogi obrońców.
Pięć minut przed przerwą gospodarze bliscy byli zdobycia bramki. Po szybkiej akcji prawą stroną i dośrodkowaniu Renusza Sotirović strzałem z 10 metrów przeniósł piłkę tuż nad poprzeczką. Cracovia odpowiedziała w 45 minucie, gdy Paweł Nowak zakończył indywidualną akcję strzałem po ziemi z 20 metrów lecz młody bramkarz Jagiellonii w pięknym stylu wybił piłkę na róg. Po chwili piłka wpadła do bramki gospodarzy, ale sędzia dopatrzył się spalonego.
Na drugą połowę obydwa zespoły wyszły w niezmienionych składach. Przez pierwsze kilka minut gra toczyła się w środku boiska, a pierwsi zagrożenie pod bramką stworzyli piłkarze Jagiellonii lecz dwa razy ofiarnie interweniował Dariusz Kłus.
W 57 minucie Cracovia objęła prowadzenie. W pozornie niegroźnej sytuacji obrońca Jagiellonii Kałużny źle wybił piłkę wprost pod nogi ustawionego przed polem karnym Kamila Witkowskiego, który silnie uderzył tuż przy słupku i piłka wpadła do bramki Jagiellonii!
Chwilę po zdobyciu bramki strzelec gola Kamil Witkowski doznał bardzo groźnie wyglądającej kontuzji i jego miejsce (został zniesiony na noszach) zajął Tomasz Moskała. W 69 kolejna zmiana w Cracovii: Dariusz Pawlusiński zastąpił niewidocznego po przerwie Węgra Arpada Majorosa.
Gospodarze starali się szybko odrobić jednobramkową stratę, ale swoje akcje kończyli bardzo niecelnymi strzałami z dystansu. Groźnie pod bramką Cracovii było w 77 minucie, po szczęśliwie dla Pasów zakończonym nieporozumieniu Piotra Polczaka z Marcinem Cabajem.
W 84 minucie gospodarze mogli wyrównać. Niedziela zacentrował z lewej strony, a piłka po efektownym âszczupakuâ Sotirovicia nieznacznie minęła słupek bramki Marcina Cabaja.
W ostatniej minucie meczu w polu karnym faulowany był Tomasz Moskała gdy starał się dojść do idealnego prostopadłego podania Dariusza Pawlusińskiego, który pewnie wykorzystał âjedenastkęâ. 2:0 dla Cracovii!
Źródło: Teraz Pasy! [1]
Trenerzy o meczu
Stefan Majewski (trener Cracovii)
Jest to nasza najdłuższa podróż w sezonie i jak widać opłacało się tu przyjechać. Zagraliśmy dobre spotkanie uważam że byliśmy zespołem lepszym który stworzył sobie więcej sytuacji i zasłużenie wygrał.
Artur Płatek (trener Jagiellonii)
Nie było to za ciekawe widowisko w naszym wykonaniu. Stworzyliśmy sobie kilka dogodnych okazji do zdobycia bramki. Cracovia oddała ten jeden groźniejszy strzał po przerwie, który zakończył się bramką i ustawił spotkania. Brakowało ruchu w środku boiska i musielismy grac długimi piłkami. Mamy w kadrze kilka kontuzji, są nowi zawodnicy którzy bedą chcieli sie pokazać. Musimu szybko wyciagnąc wnioski z tej porażki.
Źródło: Cracovia Live [2]