1939-05-29 Cracovia - Junak Drohobycz 5:1
|
![]() Lwów, poniedziałek, 29 maja 1939
(4:0)
|
|
Skład: Pawłowski Lasota Pająk E. Jabłoński Grünberg Góra Bartyzel Młynarek Korbas Szeliga Zembaczyński Ustawienie: 2-3-5 |
Sędzia: Wacław Kuchar
|
Skład: Gierula Będkowski Tarkowski Fujarski Moroz Stańczyk Habowski Kruczek Górski Makomaski Zdobylak Ustawienie: 2-3-5 |
Mecz poprzedniego dnia: | Mecze tego dnia: | |
|
Opis meczu

(zdjęcie z meczu tego lub poprzedniego dnia)
Przegląd Sportowy
Na meczu z Junakiem pokazała się po raz wtóry z jak najlepszej strony, wkładając do gry nie tylko wielką skuteczność, objawioną w pięciu strzelonych bramkach, nie zdobywając się na błyskotliwe, pełne polotu pociągnięcia, stojące na wysokim poziomie technicznym i taktycznym.
W Cracovii nie widziało się zasadniczo słabych punktów. Może jedynie Pawłowski raził niepewnością chwytów, poza tym cała drużyna w zupełności dopisała. Na pełne uznanie zasłużyli sobie Pająk, Jabłoński i cała środkowa trójka ataku.
Junak nie bardzo sobie radził z doskonale usposobioną drużyną krakowską. W pierwszym okresie gry zupełnie skapitulował. W drugiej połowie wykazali już więcej opanowania, nie mogąc jednak mimo wszystko wiele zdziałać. W drużynie drohobyckiej nie najgorzej spisała się tym razem pomoc. Dopisał również Gieruła w bramce. W ataku najlepsza była lewa strona.
Bramki dla Cracovii zdobyli: Korbas dwie, Pająk z rzutu wolnego, Szeliga i Młynarek. Dla Junaka Makomasz. Sędziował Wacław Kuchar.
Ilustrowany Kuryer Codzienny
Junak, mimo wysokiej porażki, utrzymał szczególnie do przerwy grę otwartą, nie mógł jednak przeszkodzić Cracovii w zademonstrowaniu na wysokim poziomic technicznym stojącej gry zespołowej. Na pierwszy plan wysuwała się doskonała gra pomocy Cracovii, w której Góra dał lekcję pokazową współpracy z napadem. W napadzie lepsza była lewa strona Zembaczyński—Szeliga, bardzo dobrze grał również Korbas na środku.
Nowy Dziennik
Rozegrane w poniedziałek mecze przyniosły na¬stępujące wyniki:
Cracovia pokonała Junaka 5:1 (4:0). Cracovia wygrała łatwo, mając przez cały czas silną prze-wagę. Gra drużyny krakowskiej stała na bardzo dobrym poziomie i obfitowała w ciekawe akcje, które zdobyły sobie ogólne uznanie. Cała drużyna krakowska przedstawiła się z jak najlepszej strony, nie mając zupełnie słabych punktów. Junak do przerwy zawiódł, po pauzie grał już lepiej, ale mimo wszystko nie mógł sprostać Cracovii. Sędziował Kuchar.